Czy sztuka to nauka?

[Dinki]

co innego wyrobnik co buduje domek. tem faktycznie musi znac sie na wszystki.

Kogo masz na myśli mówiąc wyrobnik? Zwykłego robotnika?

Ale taki Frank Gehry czy inny Koolhas wykonuje tylko projekt, a cały zespól potam sie nad nim biedzi, jak go zrealizowac od strony technicznej. Mój szwagier pracuje akurat w takim zespole, stąd wiem.

Nie chce mi się wierzyć, że tacy ludzi nie mają podstaw budownictwa, fizyki, matmy, geometrii. Łączą naukę (w mniejszym stopniu) ze sztuką ( w większym stopniu).
To normalne że zespół techniczny później zabiera się za realizacje i budowę. Temu nie przeczyłem.

[Sonia]

Architekt współpracuje z konstruktorem (czyli tym od ustalania materiału, grubości belki i odległości jednego filaru od drugiego) poza tym sam zna podstawy konstrukcji. Ponadto konsultuje się z elektrykiem i innymi specami.
Jedyne, co "wyrobnicy" muszą, to działać zgodnie z planem (też trzeba wiedzieć jak to zrobić, ale nie ma tu wiele do kombinowania).

[Przykuta]

Ale inne pytanie: czy historia jest nauką? jako jedyna dyscyplina nie ma nawet własnego języka.

Ma, ma własny język, tak jak i inne nauki społeczne, ale oddzielmy tu historię od historiografii i może w ogóle nauki idiograficzne od nomotetycznych. Ostatnio następuje duże zbliżenie różnych nauk społecznych ze sobą (i nie tylko ze sobą). Prawa rozwoju społecznego to w znacznej części dorobek historyków.

[Przykuta]

Architekt współpracuje z konstruktorem (czyli tym od ustalania materiału, grubości belki i odległości jednego filaru od drugiego) poza tym sam zna podstawy konstrukcji. Ponadto konsultuje się z elektrykiem i innymi specami.
Jedyne, co "wyrobnicy" muszą, to działać zgodnie z planem (też trzeba wiedzieć jak to zrobić, ale nie ma tu wiele do kombinowania).

No, tak, ale co odkrywa architekt, jakie nowe teorie? Jakie nowe prawa rządzące światem, raczej tę wiedzę pobiera od naukowców, aby kreować rzeczywistość. Innymi słowy:

Architektura, to nauka o...?