Z merlinem i ich terminami dostawy trzeba uważać. Miałem niedawno w zamówieniu książkę z bodajże 3-dniowym terminem dostawy. Gdy ten termin minął dali mi do wyboru: albo dostanę paczkę bez tej książki, albo wycofuję całe zamówienie. Na czacie z panią ze sklepu dowiedziałem się, że cały problem polega na tym, że ich dostawca nie wyrobił się w czasie. Musiałem ze trzy razy powtarzać jak mantrę że chcę całą przesyłkę z tą książką i zaczekam ile trzeba. W końcu przedłużyła mi czas oczekiwania, a paczka dotarła może tydzień później...