Autor Wątek: Arek W...  (Przeczytany 3784 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline burberry

Arek W...
« dnia: Czerwiec 15, 2004, 01:40:09 pm »
Cześć wszystkim. Tak jak w temacie - chodzi mi o Arka Wróblewskiego, znanego jako Marvel Arka, X-Arka, etc. :)
Po tym jak był w Tm-Semic, potem w Fun Media (w międzyczasie zniknęły strony klubowe :( - coraz mniejszy kontakt z czytelnikiem, aż w końcu nie zostało NIC), ponoć w końcówce bytu firmy pracując za darmo, słuch o nim zaginął. A przecież udzielał się na forum jako Niewidzialna Ręka... Zniknął tak nagle, jak się pojawił...
Potem pojawiły się teorie :) że zoltymiazdzyciel to Arek, który pracuje teraz dla AS. Ale szybko zwątpiłem, zważywszy na to, że Arek całkiem inaczej pracował - zapowiadał tytuły, odpowiadał na listy, potem nic, potem odpowiadał na posty... a zoltymiazdzyciel wyglada na kogos, kto ma mocny wplyw na dobor tytulow, szefa etc. :) a mimo to, nie puszcza nawet najmniejszej pary z ust.
Podkreslam, ze nie obchodzi mnie zycie Arka W, ani jak ono sie potoczyło, ale jestem ciekaw, AW pracuje teraz na rynku komiksowym? Ma ktoś z nim kontakt? A może NR by sam z nami porozmawiał? :) Piszcie, co o nim sądziliscie, czy czytaliście jego strony klubowe, co się z nim teraz dzieje? NR, jeśli to widzisz, to  pozdrawiam. :)
PS. Jeżeli mode któryś uważa, że temat jest nie fair, to trudno...
PPS. Aż się łezka w oku kręciła, jak się czytało tekst AW w KZcie...
Bóg Cię kocha

Offline pookie

Arek W...
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 15, 2004, 02:02:07 pm »
Żółty miażdzyciel to redaktor naczelny Dobrego Komiksu i jak możesz sobie sprawdzić, nie jest to Arek. Arek W. ma się dobrze i może kiedyś powróci.
 for Pookie

Offline burberry

Arek W...
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 15, 2004, 03:15:21 pm »
Chciałbym, by tak było. Może wiesz, czemu nie udziela się na forum? Przecież mógłby to robić jako fan komiksu, tak jak każdy z nas. A może AW jest tu obecny, pod jakimś nickiem i się ukrywa? :)
Bóg Cię kocha

Offline pookie

Arek W...
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 15, 2004, 04:22:26 pm »
Ma ważniejsze sprawy na głowie. Był kiedyś pomysł, żeby prowadził strony klubowe w zeszytach Mandry, ale chyba upadł...
 for Pookie

Offline Macias

Arek W...
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 15, 2004, 05:01:42 pm »
A szkoda....Arecki to juz swojego rodzaju "klasyk" na polskiej scenie....

Offline diefarbe

Arek W...
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 15, 2004, 05:34:33 pm »
A tak przy okazji.
Moze jak DK wydaje seriale to sens miałoby powrócenie do stron klubowych. :)
Chodzi o kontakt z czytelnikiem oraz to co było ważne w TM-Semicach - uświadamianie nieuświadomionego czytelnika. (wiem że teraz jest net no ale co tam...) :P
nother day leaves me aching
I try to wake up
But something`s breaking
Here inside me
Deep and hollow
A sound that no other sound could follow
- Pal Waaktaar

Offline burberry

Arek W...
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 15, 2004, 05:34:40 pm »
Cytat: "pookie"
Ma ważniejsze sprawy na głowie. Był kiedyś pomysł, żeby prowadził strony klubowe w zeszytach Mandry, ale chyba upadł...


Wiadomo, w końcu pracować też trzeba... A pomysł upadł od strony M. czy AW?
Bóg Cię kocha

Offline anakin

strony klubowe
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 17, 2004, 08:58:17 am »
IMHO strony klubowe jako kontakt z czytelnikiem miały rację bytu 10 lat temu. Obecnie, w dobie w miare powszechnego dostępu do internetu, byłby to zbedny i nieaktualny balast.

Chyba, że służyłyby nie do kontaktu z czytelnikiem, ale do np. prezentacji postaci, artykułów, czy innego materiału, który nie stałby się nieaktualny juz w chwili premiery zeszytu w kiosku.

Offline burberry

Re: strony klubowe
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 17, 2004, 10:50:22 am »
Cytat: "anakin"
IMHO strony klubowe jako kontakt z czytelnikiem miały rację bytu 10 lat temu. Obecnie, w dobie w miare powszechnego dostępu do internetu, byłby to zbedny i nieaktualny balast.

Chyba, że służyłyby nie do kontaktu z czytelnikiem, ale do np. prezentacji postaci, artykułów, czy innego materiału, który nie stałby się nieaktualny juz w chwili premiery zeszytu w kiosku.


Jasne... wg Ciebie to każdy komiksiarz ma neta w domu/pracy?  :o
Bóg Cię kocha

Offline Perfect Strangler

Arek W...
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 17, 2004, 01:05:36 pm »
Z reguły większość stron "klubowych" rzeczywiście jest taka sobie - kółko wzajemnej adoracji typu:

"Szanowna redakcjo, kupiłem poprzedni numer waszego komiksu i czytając go spuściłem się cztery razy, a wieczorem jeszcze piąty i szósty. Damian z Kielc"

"Dziękujemy za miłe słowa, Damianie, napisz nam koniecznie, ile razy spuściłeś się przy tym numerze".

Ale jeżeli komuś się chce, to takie strony potrafi bardzo ładnie poprowadzić, wykorzystując fakt pewnej przewagi nad Internetem, do którego, pierwsze primo, nie każdy ma dostęp oraz w którym, drugie primo, jest masa nieuporządkowanego śmiecia - natomiast w komiksach masz już selekcję i the best of.

Przykładem bardzo dobrych - acz diametralnie różnych w tonacji - stron z listami są komiksy Briana Bendisa i Davida Macka.
WW.KOMIKSY.COM - sklep z amerykańskimi komiksami

Offline Borys

Arek W...
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 17, 2004, 03:04:29 pm »
Cytat: "Macias"
A szkoda....Arecki to juz swojego rodzaju "klasyk" na polskiej scenie....

Człowiek, kurde bele, legenda. faktycznie brakuje go trochę. Nikt nie miał chyba w polskim swiatku komiksowym takiego kontaktu z czytelnikami jak on.
tylko głupiec słucha plotek
tylko głupiec ich NIE słucha
Neil Gaiman

Offline LOGAN

Arek W...
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 17, 2004, 03:46:51 pm »
Fakt też mi go brakuje zawsze zaczynałem czytać komiksy semica od stron klubowych brak mi ich troszeczkę u Springera mogliby dać mu etat.
A tak na poważnie powinien startować w wyborach prezydenckich miałby nasze poparcie i uczyniłby Polskę krajem komiksem płynącym. :lol:

Offline graves

Arek W...
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 17, 2004, 04:05:53 pm »
Cytat: "LOGAN"
A tak na poważnie powinien startować w wyborach prezydenckich miałby nasze poparcie i uczyniłby Polskę krajem komiksem płynącym. :lol:

o czym ty mówisz -nie mamy nawet siły poprzeć wydawnictw komiksowych i upadają, a co dopiero kandydata na coś. Miałby coś z 1% głosów -jakby się wszyscy solidarnie zebrali. Jesteśmy niereprezentatywni :bored:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline LOGAN

Arek W...
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 17, 2004, 04:27:54 pm »
Cóż fakt ale mam nadzieję że Axel swoimi niedrogimi zeszytówkami przyciągnie szersze masy.Jeżeli chodzi o upadanie to przy swojej aktualnej polityce cenowej nie wróżę dobrze egmontowi kupiłem dzisiaj nowego batmana i spidermana i nie wiedzieć czemu przy tej samej objętośći ten pierwszy jest przeszło 3 razy droższy od tego drugiego mogę śmiało powiedzieć że Kołodziejczak przebił Wróbla. :wall:

Offline burberry

Arek W...
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 17, 2004, 07:37:03 pm »
Cytat: "LOGAN"
Cóż fakt ale mam nadzieję że Axel swoimi niedrogimi zeszytówkami przyciągnie szersze masy.Jeżeli chodzi o upadanie to przy swojej aktualnej polityce cenowej nie wróżę dobrze egmontowi kupiłem dzisiaj nowego batmana i spidermana i nie wiedzieć czemu przy tej samej objętośći ten pierwszy jest przeszło 3 razy droższy od tego drugiego mogę śmiało powiedzieć że Kołodziejczak przebił Wróbla. :wall:


My to sobie chyba z cenami nie odpuścimy... :) btw jakiego Spidera?

Co do szerszych mas, to już przyciąga. U mnie w klasie kolo kupił UXM tylko dlatego, że oglądał Evolution. Będzie dobrze... w końcu po to ten nakład, nie?
Bóg Cię kocha