Autor Wątek: Spider-Man  (Przeczytany 345069 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mkolek81

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #720 dnia: Styczeń 16, 2017, 06:47:32 am »
Jakbyś bardziej interesował się historią bohaterów których czytasz wybiórczo w tomach kolekcji (bo jak sam twierdzisz nie czytasz nic po angielsku) lub nawet zainteresował się ich genezą którą tak bardzo pogardzasz to byś nie pisał takich głupich stwierdzeń jak powyżej. Druga sprawa że każdy z twórców pisze tą postać tak jak uważa, jeśli nie pasuje ci jego podejście do tej postaci to możesz tego nie czytać (a nie bo np. wyszło w kolekcji, pomimo że to wyrwana historia z dłuższej narracji co nieraz jest przyczyną też mylnej oceny).

Offline 8azyliszek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #721 dnia: Styczeń 16, 2017, 06:57:00 am »
@UP
Przestań pisać nieprawdę o mnie. Oczywiście że czytam po angielsku, ale ostatnio zdecydowanie mniej, bo czasu nie mam. Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi a ją atakujesz. Spidey Straczyńskiego bardzo mi się podoba. Poza tym jednym felerem, który wtrącali i inni twórcy. Uważam, że czasem zdecydowanie przesadzali z jego altruistyczną postawą. A w tamtym punkcie jego życia szczególnie - jest nauczycielem publicznego liceum w Queens, mieszka w jakiejś norze, sam kupuje książki uczniom - parę dolców by mu się przydało. Hmm - to w sumie zabawne. Parę numerów wcześniej ufundował bibliotekę. To nie mógł dla tych dzieci pożyczyć z niej potrzebnych mu książek? :)

mkolek81

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #722 dnia: Styczeń 16, 2017, 07:20:36 am »
Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi a ją atakujesz. Spidey Straczyńskiego bardzo mi się podoba. Poza tym jednym felerem, który wtrącali i inni twórcy. Uważam, że czasem zdecydowanie przesadzali z jego altruistyczną postawą. A w tamtym punkcie jego życia szczególnie - jest nauczycielem publicznego liceum w Queens, mieszka w jakiejś norze, sam kupuje książki uczniom - parę dolców by mu się przydało. Hmm - to w sumie zabawne. Parę numerów wcześniej ufundował bibliotekę. To nie mógł dla tych dzieci pożyczyć z niej potrzebnych mu książek? :smile:
To ty nie zrozumiałeś mojej:
Jakbyś bardziej interesował się historią bohaterów których czytasz wybiórczo w tomach kolekcji (bo jak sam twierdzisz nie czytasz nic po angielsku) lub nawet zainteresował się ich genezą którą tak bardzo pogardzasz to byś nie pisał takich głupich stwierdzeń jak powyżej.
To wyjaśnię jeszcze prościej. To jak bohaterowie postępują wynika z ich długiej historii w komiksach, a ty jak zawsze tylko czytasz wyrywkowo (bo było to w kolekcji), albo uwłaczasz wydarzeniom, które kształtują jego osobowość i wartości jakimi się kieruje (mam na myśli genezę bohatera) :

Cytat: 8azyliszek
to ścinki i originy do niczego mi niepotrzebne.

Cytat: 8azyliszek
To że nie lubię originów

Cytat: 8azyliszek
No dokładnie. Wtórność, gupie pomysły, n-te originy

Offline 8azyliszek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #723 dnia: Styczeń 16, 2017, 07:26:26 am »
No oczywiście, że z przeszłości wynika jak najbardziej, że Peter czasem odnosił korzyści z bycia Spider-Manem. Częściej nie, ale to tylko na skutek przesadzonego altruizmu. Oczywiście nie mówię o byciu bohaterem do wynajęcia czy łowcą nagród. Ale uboczne korzyści, za to co Pająk robił, pasują jak najbardziej. Choćby jak Kapitan w Świecie Avengers mówi do Petera, że mają pieniądze, a ten mówi dziękuję i się przyłącza.

mkolek81

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #724 dnia: Styczeń 16, 2017, 07:40:28 am »
No oczywiście, że z przeszłości wynika jak najbardziej, że Peter czasem odnosił korzyści z bycia Spider-Manem. Częściej nie, ale to tylko na skutek przesadzonego altruizmu. Oczywiście nie mówię o byciu bohaterem do wynajęcia czy łowcą nagród. Ale uboczne korzyści, za to co Pająk robił, pasują jak najbardziej. Choćby jak Kapitan w Świecie Avengers mówi do Petera, że mają pieniądze, a ten mówi dziękuję i się przyłącza.
Czytanie wybiórcze przez ciebie komiksów pokazuje jak bardzo mało wiesz o bohaterach którymi się podobno interesujesz. Nie mówię abyś przeczytał wszystko, ale poszukaj najpierw wiedzy sam, kiedyś byłyby z tym większy problem, teraz w dobie google to w 5 minut znajdziesz co ci potrzeba, ale trzeba chcieć i mieć samozaparcia. Wg ciebie lepiej jest napisać głupotę i n-ty raz ją powtarzać.

A co do występu w Avengers Hickmana to słabo czytałeś ten komiks bo to już jest Superior Spiderman a nie Peter Parker, co wyjaśnia dlaczego argumenty o kasie go przekonał. Normanie Spiderman robi takie rzeczy za darmo.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2017, 08:31:26 am wysłana przez mkolek81 »

Offline 8azyliszek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #725 dnia: Styczeń 16, 2017, 07:47:50 am »
lepiej jest napisać głupotę i n-ty raz ją powtarzać

To raczej jest twoje motto. Bo w pierwszych 3 zeszytach świata Avengers jest jeszcze Peter Parker Spider-Manem. Dopiero od sceny z mutantami w siedzibie Avengers wiadomo, że to już Otto. No i dopiero wtedy miał zmieniony kostium.

mkolek81

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #726 dnia: Styczeń 16, 2017, 07:53:18 am »
No i dopiero wtedy miał zmieniony kostium.
Przecież w pierwszych tomach Superiora też miał stary kostium a to był już Otto. Poza tym widać że nie czytałeś uważnie pierwszego wydanego u nas tomu Superior Spider-Man: Ostatnie życzenie.

Tu masz kiedy Otto dokładnie zamienił się z Peterem
https://arousinggrammar.com/2012/12/30/i-explain-the-events-that-led-up-to-superior-spider-man/

jak pisałem wcześniej wystarczyło 5 minut w googlach, ale tobie nie chciało się poszukać.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2017, 08:20:16 am wysłana przez mkolek81 »

Offline Doctus

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #727 dnia: Styczeń 16, 2017, 11:56:40 am »
@8azyliszek, kompletnie się z Tobą nie zgadzam.

Cytuj
Zwłaszcza, że przed taka Civil War został de facto przydupasem Starka, brał od niego pensję i mieszkał w jego Wieży. I to się nie kłóciło z jego poglądami. A mała nagroda już tak.

Peter był wtedy w zupełnie innym położeniu. Zgodził się na rejestrację superbohaterów, był gotów ujawnić swoją tożsamość. Przypominam Ci, że miał obok siebie ciocię i żonę którymi musiał się zaopiekować i zagwarantować bezpieczeństwo. Zamieszkanie w apartamencie Starka, u którego i tak pracował jako asystent było zupełnie odmienną sytuacją od przyjęcia nagrody za pomoc innym. Za pomoc, którą przyrzekał udzielać każdemu za darmo.

Cytuj
takiej wdzięczności nie jest już dla mnie altruizmem a idiotyzmem

To już jest Twoja ocena jego postawy. Masz do niej prawo, ale powinieneś rozumieć dlaczego Pająk tak postąpił. To wynika zwyczajnie z jego filozofii życiowej i postępowania według credo zmarłego wuja. Nie będę starać się zmieniać Twojego podejścia do życia, ale powinieneś chociaż rozumieć drugą stronę i jej racje, bo takie gadanie do niczego nie prowadzi.

Cytuj
A co do występu w Avengers Hickmana to słabo czytałeś ten komiks bo to już jest Superior Spiderman a nie Peter Parker, co wyjaśnia dlaczego argumenty o kasie go przekonał. Normanie Spiderman robi takie rzeczy za darmo.

Nie czytałem serii Hickmana (i nie zamierzam), ale poniższy kadr jakoś mi nie pasuję do Octaviusa:




mkolek81

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #728 dnia: Styczeń 16, 2017, 12:25:12 pm »

Nie czytałem serii Hickmana (i nie zamierzam), ale poniższy kadr jakoś mi nie pasuję do Octaviusa:


OK, tylko że wg mnie to Otto od pewnego już czasu udawał Spiderman. Przecież w Ostatnim Życzeniu jest wyraźnie powiedziane, że zajmuję on jego (pająka) miejsce od dłuższej chwili. No chyba że Avengers dzieją się dużo wcześniej przed wydarzeniami z Ostatniego Życzenia. To wtedy się rzeczywiście mylę. Przeczytaj link który dałem wcześniej z niego wynika że Otto przejął na nim kontrolę w Amazing Spider-Man #687, a seria wychodziła do Amazing Spider-Man #700 (czyli to jest spory kawał czasu).

Sam napisałeś (z czym się zgadzam) że :
(pomoc) przyrzekał udzielać każdemu za darmo.
Dlatego uważam że to jest już Otto udający Spiderman.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2017, 04:02:00 pm wysłana przez mkolek81 »

Offline Doctus

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #729 dnia: Styczeń 16, 2017, 02:25:04 pm »
@mkolek81, wydaje mi się że nie. Z "oh, thank god" raczej chodziło o zabieg humorystyczny, i wyśmianie tego że Peter jest biedny. W latach 60' Pająk próbował dołączyć do Avengers, skuszony właśnie pensją. Dlatego wróćmy do tematu "pobierania zysków" u Spider-Mana. Jeżeli miał taką możliwość robić to legalnie, to nie miał z tym problemu. Chodziło o pracę, by jakoś związać koniec z końcem i pomóc chorowitej ciotce. Przyjmowanie nagród które przytaczał @8azyliszek, jest już trochę inną parą kaloszy. Twoja teoria że Octavius udawał Parkera w serii Hickmana mnie nie przekonuje, ponieważ Otto w ciele Petera był bardzo niewiarygodny. Ego i bucowatość wychodziła z niego przy każdej okazji, kłócił się i walczył z Avengerami, zrażał do siebie bliskich. Otto nie potrafił od początku do końca udawać Petera Parkera. Ciężko mi zatem uwierzyć że w innym komiksie Octavius stał się nagle perfekcyjnym aktorem, i wygłupia się przy Iron Manie.

mkolek81

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #730 dnia: Styczeń 16, 2017, 03:14:12 pm »
Wróciłem do domu przejrzałem komiksy i nasunęły mi się następujące wnioski:

Dopiero od sceny z mutantami w siedzibie Avengers wiadomo, że to już Otto. No i dopiero wtedy miał zmieniony kostium.
Tu Bazyl ma racje i się z tym wcześniej już zgodziłem, a twoja wypowiedź to potwierdziła:
Ego i bucowatość wychodziła z niego przy każdej okazji, kłócił się i walczył z Avengerami, zrażał do siebie bliskich. Otto nie potrafił od początku do końca udawać Petera Parkera. Ciężko mi zatem uwierzyć że w innym komiksie Octavius stał się nagle perfekcyjnym aktorem, i wygłupia się przy Iron Manie.
I masz rację myliłem się co do tej sceny, Otto nie byłby w stanie udawać tak Petera.


To jest retrospekcja z tego jak Kapitan i Iron-man rekrutowali członków Avengers. Nie ma tu odniesienia, kiedy to mogło być, ale na pewno to było przed pierwszym tomem tej serii. Czyli rzeczywiście tu jest Peter Parker, a twoje poniższe wytłumaczenie jest jak najbardziej sensowne.
Z "oh, thank god" raczej chodziło o zabieg humorystyczny, i wyśmianie tego że Peter jest biedny. W latach 60' Pająk próbował dołączyć do Avengers, skuszony właśnie pensją. Dlatego wróćmy do tematu "pobierania zysków" u Spider-Mana.

Offline 8azyliszek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #731 dnia: Styczeń 16, 2017, 03:32:26 pm »
No mówiłem ci od początku. Ale ty ostatnio się upierasz przy swoich błędach. Rekrutacja Petera była gdzieś między wymazaniem pamięci kapitana w New Avengers a uwięzieniem Avengers na Marsie i przed podmianą Petera na Otto. A potem oczywiście jest już Superior Spider Man wyjadający cudze żarcie z lodówki w Wieży Avengers.

mkolek81

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #732 dnia: Styczeń 16, 2017, 03:57:26 pm »
No mówiłem ci od początku. Ale ty ostatnio się upierasz przy swoich błędach.
Tylko, że w porównaniu do ciebie jestem w stanie sprawdzić takie rzeczy, przyznać że się myliłem a ty przez 4 ostatnie posty cały czas piszesz o tym samym nie rozumiejąc postaci Spidermana i uważając go za idiotę, bo wygodniej jest napisać bzdurę niż pogłębić swoją wiedzę.

Offline 8azyliszek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #733 dnia: Styczeń 16, 2017, 04:21:06 pm »
Nie Spider-Mana uważam za idiotę. Ja tu się ciągle przyznaję do błędów i przepraszam, jeśli je popełniam.Nie podobają mi się tylko zagrywki scenarzystów robiących z niego świętszego niż Maria Teresa i papież razem wzięci. On jest super dobry i skłonny do poświęceń i to mi się w nim podoba. Ale czasem przesadzają.

Offline Doctus

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #734 dnia: Styczeń 16, 2017, 04:37:24 pm »
@8zyliszek
Jeżeli lubisz Spider-Mana, a tak cie kuję w oczy dobroduszność Petera Parkera, masz przecież jeszcze serię Scarlet Spider, w której głównemu bohaterowi daleko to bycia potulnym harcerzem. Z nowości, wydawana jest także seria Spider-Gwen, zapowiedziano również serię z oryginalnym Scarlet Spiderem - Ben Reilly: Scarlet Spider, gdzie główny bohater będzie musiał zmagać się z rozdwojeniem jaźni. Jest w czym przebierać, i nie jesteś wcale skazany na "świętego Parkera". Osobiście tego nie rozumiem, bo kiedy wszyscy teraz mają swoje demony, grzechy, a moda na antybohaterów jest coraz powszechniejsza, takie postaci jak Clark Kent czy Peter Parker naprawdę są w cenie, i prezentują faktycznie wartości którymi warto się inspirować. Czyli to, za co polubiliśmy superbohaterów w dzieciństwie, kiedy namiętnie czytaliśmy TM-Semica.

 

anything