trawa

Autor Wątek: Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach  (Przeczytany 25777 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jon

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 04, 2004, 06:43:53 pm »
A czy nie było kiedys wersji melkiona bez hełmu? Mam wrażenie że kiedyś na CoolM mignął mi taki wariant - czy może była to tylko konwersja?

Offline Piter

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 04, 2004, 07:41:36 pm »
Konwersja - w blisterku Melkion ma tylko jedna glowe i jest to ta z helmem.
img]http://img79.imageshack.us/img79/4121/w1uo0.jpg[/img]

Offline Uri

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 04, 2004, 10:03:47 pm »
Cytuj
wystarczajacym cudem sa habity dajace wiecej niz 9 resa,szaty maga dajace 11 resa i inne takie kubraczki z tytanowej nitki


qrde ale maruda sie znalazl...
marudzi ze gryfy maja pancerz... :roll:
cos kurde musza miec bo sa tak zalosne ze az strach nimi grac... ;)

Cytuj
Konwersja - w blisterku Melkion ma tylko jedna glowe i jest to ta z helmem.


no ma i glowe i helm do niej, wiec niewiem jaka to konwersja...

Cytuj
magowanie jest generalnie latwiejsze i bardziej efektywne-i zgadzam sie z Uri-jezeli cos autorom nie wyszlo to Divinacja


niom dywinacja im nie wyszla totalnie...

ps-- "Uri" odmienia sie normalnie  :P wiec zgadzasz sie z "Urim"  ;)

cheers,
urien
f you think of MS-DOS as mono, and Windows as stereo, then Linux is Dolby
Pro-Logic Surround Sound with Bass Boost and all the music is free.

...women are like a bus... THERE'S ALWAYS ANOTHER ONE...

Offline Piter

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 04, 2004, 10:13:40 pm »
Cytat: "Uri"
no ma i glowe i helm do niej, wiec niewiem jaka to konwersja...


buehehehe - fakt. Nie ma to jak najpierw pomyslec a potem napisac:)
img]http://img79.imageshack.us/img79/4121/w1uo0.jpg[/img]

Offline usagi

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #49 dnia: Październik 05, 2004, 08:53:46 am »
Dla mnie porażką są stare modele keltów - giganci wyglądają lepieni przez 12 latka - mają tak powykręcane nogi jakby mieli zaawansowany reumatyzm:)

Offline war2bone

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #50 dnia: Październik 05, 2004, 06:47:09 pm »
Cytat: "usagi"
Dla mnie porażką są stare modele keltów - giganci wyglądają lepieni przez 12 latka - mają tak powykręcane nogi jakby mieli zaawansowany reumatyzm:)


bo sa za duze na podstawke i jakby nie mialy powykrzywianych to by sie nie utrzymaly .... to jest celowy zabieg
 tak a propo

KU KLUX DZBAN i nie ma mocnych

Offline QUASSIMODO

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #51 dnia: Październik 05, 2004, 07:00:24 pm »
rece od specter of acheron-nie wazne jak ja transportuje i jak dobry klej uzyje zawsze jej odpadna te przydlugawe badyle(choc figsa nalezy do jednych z wyzszych w confrze...i nie przecze ze podoba mi sie)
'm Gonna stomp'em to dust,I'm gonna grind their bones.I'm gonna burn down dere towns and cities.I'm gonna bash'eads,break faces and jump up and down on da bits dat are left.An'den I'm gonna get really mean.

Offline BeRsErK

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #52 dnia: Październik 05, 2004, 07:03:02 pm »
Cytat: "QUASSIMODO"
rece od specter of acheron-nie wazne jak ja transportuje i jak dobry klej uzyje zawsze jej odpadna te przydlugawe badyle(choc figsa nalezy do jednych z wyzszych w confrze...i nie przecze ze podoba mi sie)


A dałeś sztyfty?? - mi to ułatwiło życie przy łapce z konikiem Jeżdzca Ruin ;)

Offline Jon

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #53 dnia: Październik 05, 2004, 07:28:06 pm »
O fakt widziałem Spectre - koszmar łapy jak u goryla:)

Offline QUASSIMODO

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #54 dnia: Październik 05, 2004, 07:57:21 pm »
BeRsErk-bede nad nia kombinowal jak bedzie szla do malowania....na razie jest ladna "srebrnocynowa" i bez lapek....

co do raczek one sa ok...tylko ze figsa do klejenia koszmarna-prawie rownie jak scavengers(tam koniki maja dziwne uklady nozek ktore trzeba skleic+jeden z zombich byl bez nog-skleic nogi do korpusu a dopiero to na konika..... zabawy z seri"Moje przygody z klejem")
'm Gonna stomp'em to dust,I'm gonna grind their bones.I'm gonna burn down dere towns and cities.I'm gonna bash'eads,break faces and jump up and down on da bits dat are left.An'den I'm gonna get really mean.

Offline usagi

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #55 dnia: Październik 06, 2004, 07:56:15 pm »
Ostatnio kumpel kupił paczkę fiann - i jedna nie miała połowy twarzy - totalny brak metalu - ktoś inny też miał taką wpadkę - co w takim wypadku robić?

Offline BeRsErK

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #56 dnia: Październik 06, 2004, 08:15:42 pm »
Cytat: "usagi"
Ostatnio kumpel kupił paczkę fiann - i jedna nie miała połowy twarzy - totalny brak metalu - ktoś inny też miał taką wpadkę - co w takim wypadku robić?



Niedoróby zdarzają się wszędzie - niestety.
Zwróć towar do sklepu i poproś o wymianę, innej rady nie ma.

Offline Dabi

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #57 dnia: Październik 06, 2004, 08:55:55 pm »
No mi niestety trafil sie jeden pretorianin z niedolanym porządnie kolcem na naramienniku ale to słyszałem że to dość czesta niedoróbka :)

BTW Jestem ciekaw czemuż nigdy nie widziałem Tiberiusa na żadnych fotkach z alternatywną głową :)
Sam bedę go wlasnie takiego wystawiał ;)
eśli coś wydaje się trudne , to pewnie takie jest

Offline BeRsErK

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #58 dnia: Październik 06, 2004, 09:03:57 pm »
Też mnie to zastanawia bo hełm ma wykopany w kosmos i o niebo lepiej wygląda niż ta buźka tetryka :D

Offline Uri

Syf, kiła i mogiła - czyli o kiepskich figurkach
« Odpowiedź #59 dnia: Październik 07, 2004, 03:19:10 pm »
Cytuj
Też mnie to zastanawia bo hełm ma wykopany w kosmos i o niebo lepiej wygląda niż ta buźka tetryka


zgadza sie-- helmik jest miodzio, tyle ze figurka jest tak malo dynamiczna, ze prawie przypomina chronopie...
ito wczesniejsze wzory...

a co do gry--
nie ma to jak wystawic tego pana ze swoja zbroja, na 500 punktow jest niezlym bossem :D
potrafi naprawde wiele scierpiec  :lol:

cheers,
urien
f you think of MS-DOS as mono, and Windows as stereo, then Linux is Dolby
Pro-Logic Surround Sound with Bass Boost and all the music is free.

...women are like a bus... THERE'S ALWAYS ANOTHER ONE...

 

anything