Yo Yaskier
to sie wypowiem bo gram (a raczej czasami pogrywam) armiami kture maja szeroki wwahlasrz figurek nie grywalnych
- drunowie - młoda armia a już ma gniota - Jasio wendrowniczek zwany Korwynem zdrajća - pomijajsac jergo walory estetyczne (znikome) jest tak czadowy że niemam pomysłu jak go urzyc - gdyby miał jescze nirzsze statsy i wyrzsza magie (z 4 na 5 i bez zdolnosci zaciekły) to był by grywalny a tak ani d kolekcji bo wstyd ani do gry .....
Lanfyfki z scautem - Swietne wspaniałe niezastompione - ale w Acheronie , midnorze i wszendzie indzej a nie u drunów ....,. (może przesadzam.... )
Wilczarze
PredATOrzy - pokiego wałka jak sa Supermani z boxa ??? (ani ładni aani urzyteczni ani ruwnież tani ... ) - homiko szcury ......
Ophyr Strarzak .... eeeeeeeee ani urzyteczny ani tani punktowo , aruwnierz jak go wystawysz to z niego mag jak z koziej d....y tromba - przynajmnikej figurka Ladna
Lowcy z szczelaniem - gdyby nie natural blond killer to była by to najgorsza jednostka w grze - a tak jest tylko tragiczna
co do exekutora i innych legend - to legendy !!! wiec wara od nich to jedno osobowa armia a nie figs na 300 p !! - Wilczarski Asgar jest Absurdalny ale czad cos takiego miec - to samo krasnal w kaczce na głowie i Golborak oras reszta legend - Sa pprostu Wupas i tyle
i czasami do fun game sie jwe sstawia i odziwo potrafi to wyrznąc poloee armi przeciwnika