trawa

Autor Wątek: Przyszłość Muzyki...  (Przeczytany 7749 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Josef Knecht

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwiec 29, 2004, 07:39:12 pm »
Cytuj
Josefie Knechcie, ,,Trash'em All" nie jest dobrym czasopismem i niewiele osób je czyta(świadczy o tym między innymi to,że zalega na półkach empik'u w dużych ilościach). Nie powinien byc też źródłem wiedzy o muzyce metalowej. Proponuję ,,Teraz Rocka" które również w dużej mierze traktuje o metalu, a jest dużo wartościowszym czasopismem.  


Przepraszam bardzo, ale ja CIebie kolego kompletnie nie rozumiem, 'Tylko Rock' jak sama nazwa wskazuje jest pismem o muzyce rockowej i owszem calkiem dobrym, tylko co to ma wspolnego z wychwalana przez Ciebie muzyka i subkultura ? Thrash`em All obrazuje ja chyba lepiej :roll:  Zreszta chodzilo mi o trzezwe spojrzenie na cała sprawe - zdolny do niego jestes ?

p.s. znasz wyniki sprzedazy ? Cienko przedzie gazeta dodajaca dwie oryginalne plyty i kosztujaca bagatela 30 zl ? Nie wydaje mnie się'

END OF OT  ;)
Świeżo upieczony fan wilków :)

Offline alice_umbra

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 01, 2004, 11:06:40 am »
moja wizja przyszlosci:
obserwujac obecnie panujaca tendencje na laczenie gatunkow muzycznych (rap + metal = numetal ) wnioskuje, ze powstana chimery takie jak: progresywna poezja spiewana z elementami country albo i gorzej. we wszystkich teledyskach bedzie pelno golych panienek, niezaleznie od tego, o czym spiewa wokalista a role popu przejma najbardziej hardcorowe ambienty (sample z kluczami francuskimi nap*****lajacymi w kaloryfer beda na porzadku dziennym) i zespoly pokroju MZ412 (slyszal ktos?).
ave no fear of perfection - you'll never reach it.
-- Salvadore Dali

Offline Raven

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 01, 2004, 12:51:17 pm »
Cytat: "alice_umbra"
sample z kluczami francuskimi nap*****lajacymi w kaloryfer beda na porzadku dziennym

Abruptum- gorąco polecam  :D
Support Denmark!
Kupię Beastmenów:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=25874

Offline papiesz

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 01, 2004, 03:01:00 pm »
Jakoś nie wyobrażam sobie np. Einstürzende Neubauten na listach przebojów. Ale pewnie byłoby ciekawie  :D
nothing positive only negative

Offline Kormak

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 01, 2004, 04:10:26 pm »
Cóż, poniekąd EN byli nieraz na listach przebojów... albo sami z kawałkami w rodzaju "The Garden", "Sabrina". No i kilka przebojów Depeche Mode oparte jest na samplach z płyt Blixy i spółki.

Offline SeeMoon

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 02, 2004, 10:58:05 am »
Wszelkiego rodzaju crossovery: techno + arie np. ten kawalek z Mnamonica w knajpie

oraz Fantomas i inne twory Mike Pytona - było by miło. :)
ail Eris! Hail Dyskordia! Hail RMSS!
Zachwalają życie jak prostytutka miłość.

Offline Raymond Luxury-Yacht

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 05, 2004, 07:44:12 am »
A ja ostatnio zauwazyelm ze coraz wiecej plyt ktore poznaje pelne jest brudnych, gitarowych, jazgoczacych dzwiekow kojarzacych sie z My Bloody Valentine. Nie powiem zeby mi to przeszkadzalo, bo tego typu muzyka podoba mi sie bardzo. Natomiast nie bardzo rozuemiem to co piszecie o laczeniu sie roznych gatunkow, niby nie pasujacych do siebie.. przeciez to juz od dawna ma miejsce.

Cytuj
za 20-30 lat nie bedzie juz praktycznie zadnej z obecnych wielkich gwiazd. Poznikaja: Pink Floyd, Metallica, U2, Rolling Stones, Iron Maiden, Madonna, Kraftwerk i wielu innych.


Albo zyjemy w roznych czasach, albo cos Ci sie pomylilo, ale wszystkie z tych wymienionych przez Ciebie obecnych, wielkich gwiazd to przeterminowane, odgrzewane kotlety. Czasy swietnosci maja juz dawno, dawno za soba.
y name is spelt 'Luxury Yacht' but it's pronounced Throatwobbler Mangrove.

Offline darksphere

Muzyka w przyszłości - wizje ......
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 25, 2004, 01:39:41 pm »
Przyszłość muzyki? Muszę powiedzieć, że słucham muzyki wszelakiej - od czasu do czasu wpadam w koleiny jakiegoś szczególnego gatunku jednak nigdy trwale nie wiążę się z jednym nurtem. Rozważania na temat przyszłości zawsze owiane są domysłami i hipotezami sprawdzającymi się lub będącymi zupełną abstrakcją tematu...

Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na wizje muzyki przyszłości wysuwane przez filmy s-f. Większość filmów bazuje na gotowych podkładach muzycznych, "pasujacych" do kreowanego w filmie świata (jako przykład niech mi posłuży "Dune" z fenomenalną muzyką Toto). Oczywiście w większości przypadków (jeszcze) spotykamy podkłady muzyczne wykonywane przez orkiestry (z dodatkami instrumentaliów nowocześniejszych - Łowca androidów i soundtrack Vangelisa  :) )

Chciałem jednak głównie odnieść się do wizji muzyki w przyszłości. Bardzo ciekawą wizją muzyki w świecie przyszłości jest występująca na planecie Tatooine kapela grająca w pewnym barze, wizja jest o tyle ciekawa, że sami muzycy (rózne rasy zamieszkujące uniwersum GW) jak i grany przez nich "kawałek" stanowią świetną wizję muzyki w świecie składającym się z wielu ras odmiennych fizjonomicznie jak i kulturowo - efekt ? szokujący !
Drugim filmem w jakim możemy się spotkać z muzyką przyszłości to "Piąty element". Tutaj muzyka przyszłości w wykonaniu  Divy Plavalaguny rzuciła mnie na kolana i do dzisiaj stanowi ciekawą wizję śpiewu operowego przyszłości (ach ten wibrujący dźwięk...).
Możnaby jeszcze poszukać przykładów, ale generalnie wizje muzyki są tak samo zróżnicowane jak ludzie - każdy odbiera ją na innym poziomie emocjonalnym.

Jeśli zaś idzie o nazwy stylów muzycznych majacych szansę pojawić się w przyszłości to polecam świetną książkę "Autostopem przez galaktykę" - muzyka w galaktyce odgrywa bardzo ważną rolę kulturową...

Offline Raven

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 06, 2004, 10:32:20 pm »
http://norselaw.com/main.htm

argh... ARGH... ARGHHHHHHHH!!!!!! Niespodziewałem się,że mieszanie gatunków może być takie straszne. Jeśli to jest muzyka przyszłości, to ja zostaje tutaj. Przyszłość zapowiada się strasznie...
Support Denmark!
Kupię Beastmenów:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=25874

Offline hopatika

Przyszłość Muzyki...
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 07, 2004, 08:12:23 am »
mix gatunkow. inaczej nie da sie juz nic powiedziec. (byc moze nawet mixy ekstremalne, jak z powyzszego przykladu...)