Podzielę się z wami moimi nieco chaotycznymi przemyśleniami może do czegoś dojdziemy!
![Wink ;)](https://forum.gildia.pl/Smileys/bb/wink.gif)
Ostatnio tak sobie siedzę i myślę nad Wilkami w porównaniu do innych Marinów i doszedłem do wniosku, że w sumie w Wilkach brak jest takiego elitarnego, wyróżniającego się oddziału. Jasne są Wolf Guardzi, ale 1. Mało kto używa osobnego ich oddziału (chociaż są tacy!) 2. Jeśli chcemy się trzymać "wytycznych GW" i fluffu to generalnie i tak są podobni do zwykłych Grye Hunterów, różniąc się ew. sprzętem i kolorem naramiennika ( i głowami!
![Wink ;)](https://forum.gildia.pl/Smileys/bb/wink.gif)
). A mi właśnie głównie chodzi o to drugie. Takie Death Company, Sanguinary Guard, Honor Guard, Sternguardzi, Vanguardzi (choć tych akurat prawie nie ma na stołach), wszyscy pięknie wyróżniają się w swoich armiach (Wszak Sternów można, a wręcz dex nakazuje, malować trochę inaczej). Wilki są takie trochę inne pod tym względem. Nie wspomnę już jak wyglądają sztampowe rozpiski, a przecież, nie jedyne którymi można skutecznie grać.
Dobra do czego zmierzam? Termosy! Mój pierwszy zakup do Wilków to był box termosów. Skleciłem ja sobie z nich Wolf Lorda (Takiego jak standardowy na wilku ale bez wilka!) 2x combi-melta (a ile się namęczyłem żeby zdobyć te z chaosowych termosów) i fist, 2x frost blade storm shield, a oprócz tego niedokończony 2xclaw z aobr, który najpierw miał być Lone Wolfem, a teraz sam już nie wiem. Trochę ich poużywałem, złe nie były, ale jak człowiek zobaczył co można było za tą cenę mieć... Tym niemniej, ciekawi mnie jakie są wasze doświadczenia z termosami i czy ktoś był w stanie doprowadzić je do stanu używalności? Z wyłączeniem Cyklona oczywiście. Ostatnio kusi mnie zmontować, albo przemontować tych co mam, żeby zrobić coś w stylu: 2x combi-melta fist, 3x storm shield i albo 2 frost blade albo nie, 3x zwykły, lub 2x zwykły + Lord. Zwykłe termosy złe nie są, a są taniutkie, 33 punkty. Co o tym sądzicie? Czy mój post w ogóle ma sens? :P