trawa

Autor Wątek: UXM #2  (Przeczytany 5717 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline burberry

UXM #2
« dnia: Lipiec 02, 2004, 05:27:33 pm »
Komiks trzyma wcześniej ustalony poziom.
Rysunki gorsze niż w jedynce, Kubert momentami zamiast twarzy rysuje tylko trójkąt z dwiema kropkami, pełniącymi rolę oczu. sic!

SPOILER! Zakończenie ciekawe, chciałbym, by pedalski Cyclops odszedł do Magnetto, byłby to najciekawszy zabieg w komiksie. Ale to pewnie niemożliwe.

Ale i takm Spajder najlepszy. Wydanie jak zwykle, super, choć plamy palców na okładce wkuźwiają.

Zresztą, ten komiks to i tak napierdzielanka, tyle, że inteligentniejsza.

bonusik - ankieta.


Temat wyjatkowo zostawiam. Nastepny tego typu zostanie skasowany. Jest juz temat o Ultimate X-Men i rozmowy o dalszych czesciach serii prosze tam kierowac. Howgh. wilk
Bóg Cię kocha

Offline graves

UXM #2
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 02, 2004, 05:32:05 pm »
Mam krótkie pytanko, czy dla każdej części UXM zaproponujesz oddzielny temat z ankietą :o  :roll:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline burberry

UXM #2
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 02, 2004, 05:47:00 pm »
A czemu nie? Temat tak, lecz ankieta niekoniecznie.  UXM wychodzi raz na miesiąc, po tym czasie dobrym pomysłem jest restartować temat.

ale może się mylę.
Bóg Cię kocha

Offline krytyk

UXM #2
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 02, 2004, 06:00:00 pm »
Proponowałbym by zamiast sie rozdrabniac co odcinek umieścić w ankiecie opcje dla 6 zeszytów które zapowiada DK.
Moje ocena to "1" lepsza graficznie, zaś "2" scenariuszowo.

Offline Gashu

UXM #2
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 02, 2004, 07:59:31 pm »
w ankiecie brakuje opcji: "oba to straszna :crap: "
They say when you talk to God it's prayer.
But when God talks to you, it's schizophrenia."
--------------
http://twitter.com/gashuPL

Offline burberry

UXM #2
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 02, 2004, 10:08:58 pm »
Hehe, dzięki, wilku. : )

Pozdrawiam.
Bóg Cię kocha

Offline diefarbe

UXM #2
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 03, 2004, 01:44:56 am »
Lepszy był numer 1 bo był grubszy.
Czuł człowiek co ma w rece. :D
A tak serio to chyba dlatego ze mimo duzych plusów wersji Millara i Kuberta (np. skurw...nski Wolverine) to przy numerze 2 w końcu poczułem ze to już wszystko kiedys było.
Gdy byłem mały nigdy nie lubiłem gdy proponowano mi odgrzewane dania.
Sorry. :cry:
nother day leaves me aching
I try to wake up
But something`s breaking
Here inside me
Deep and hollow
A sound that no other sound could follow
- Pal Waaktaar

Offline burberry

UXM #2
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 03, 2004, 10:48:20 am »
Dokładnie, diefarbe.
Te śmieszne napierdzielanki i dowcipne teksty w trakcie walki, choć w najśmielszych marzeniach nie mieliby czasu na wypowiadanie ich.

To już gdzieś było... miałem takie same wrażenie.
Bóg Cię kocha

Offline hans

UXM #2
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 03, 2004, 11:05:08 am »
Cytat: "Filarecki"
Dokładnie, diefarbe.
Te śmieszne napierdzielanki i dowcipne teksty w trakcie walki, choć w najśmielszych marzeniach nie mieliby czasu na wypowiadanie ich.

To już gdzieś było... miałem takie same wrażenie.


Moze w Spiderze? Komiksie, ktory ci sie bardziej podoba. :P

Offline burberry

UXM #2
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 03, 2004, 11:20:03 am »
Bo jest lepszy.
W życiu bym nie pomyślał, że UXM będzie gorsze (przynajmniej imho) od Spec. S-M przed startem Dobrego Komiksu. Jak dla mnie SSM jest rewelacyjny na tle pozostałych komiksów.
Bóg Cię kocha

Offline hans

UXM #2
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 03, 2004, 11:37:02 am »
Cytat: "Filarecki"
Bo jest lepszy.


Nie pytalem cie o uzasadnienie, ale skoro sie za to zabierasz, moglbys powiedziec cos wiecej niz taka tautologie.

A co do mnie to tez wole Spidera. Z dwoch odmozdzaczy wole ten luzniejszy. :)

Offline burberry

UXM #2
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 03, 2004, 11:51:17 am »
Wg mnie SM jest lepszy. Chociażby rysunkowo, może rysunki Ramonesa ostatecznie wg mnie nie pasują do historii "Głód", ale rysownik bardzo się przykłada do rysunków KAŻDEJ postaci. W UXM tego nie ma, Kubert mniejsze postacie rysuje stawiając kilka kresek, a za twarz ma robić trójkąt z dwoma kropkami. Irytuje mnie to niemiłosiernie.
Historia. Mamy póki co dwa odcinki Spiderka, a już za pierwszym czytaniem bardzo wciąga. W UXM nie ma tego do końca, do bohaterów czujesz pewien dystans, niektóre teksty i dialogi dodatkowo są mocno infantylne i zbyt stylowane na "młodzieżowy slang". Hahah, rzeczywiście.
Za to w Spiderku dialogi i narracja zgrabnie wkomponowywuje(??? - jest coś takiego?) się w całość.

To tak imho. Pozdrawiam. : )
Bóg Cię kocha

Offline Wojtpil

UXM #2
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 03, 2004, 12:36:14 pm »
UXM - komiks nawet mi się podobał.

Za to Spiedra jakoś nie trawię. Bajeczka. Komiks oddałem mojemu 3-letniemu siostrzeńcowi. To jego idol z Fox Kids.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.

Offline mic

UXM #2
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 04, 2004, 06:04:03 pm »
Lepszy stuprocentowo jest numer drugi, rozwija fabule w dobra strone, niektore sceny to naprawde masterpieces  :) Fakt ze UXM#1 byl grubszy ale to nic nie zmienia, numer drugi bardziej wciaga, poprostu po przeczytaniu 2 jestem bardziej ciekawy co bedzie w 3 niz po przeczytaniu 1 i co bedzie w 2. ale zamotalem  :P

Offline Maciej

UXM #2
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 06, 2004, 09:13:10 pm »
eeee
gorszy ten 2numer.
zawiodłem się
i koniec z resentymentami.

"Ultimate Xawier" to straszny ciul
taki światowy żandarm

Rysunki są do bani
biorąc pod uwagę wcześniejsze pracki Kuberta i Thiberta

Coraz mocniej przychylam się do zdania Karola K. na temat mutantów
(nie wierzę,że to napisałem)
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

 

anything