Samo wydanie WwS jest slabe, papier marny, a twarda okladka to ciut za malo, wiec nie jest to produkt dla dzieci ponizaj lat 3ech:) Zreszta, piszac o tym jak marnie maja sie ksiazki dla dzieci nie mialem na mysli sposobu ich wydawania, bo z tym nie jest zle, tragicznie jest wlasnie z ilustracjami.
Jak na to reaguje dziatwa? nie wiem niestety, brachol zapomnial chyba o prezencie:)