Nie wiem, ja Falcona super nie znam. Nie czytalem jego daawnych wystepow. Jego wystepu w tie-innach do AD ledwo tknalem i to nie wszystkie. Ale jego wystepy w tych numerach Captain America ktore czytalem mi osobiscie sie podobaja. Pasuje do tego konceptu. Nie masz tam ogromnych fajerwerkow, postaci o sile bogow. Dla mnie wpasowuje sie sila i charakterem do historii i innych postaci.
Captain America Millara to zupelnie inny Captain America. Ostatecznie tak mialo byc. Swiat Ultimate mial sie roznic od 616. Nic dziwnego, ze ten 'nowy' po Ultimates 1 i 2 wydaje sie super. Ostatecznie jest czyms swiezszym, do tego trzeba przyznac, ze te historie sa wrecz genialne. Jak i trzeba obiektywnie stwierdzic, ze gdyby nie one, to po U3 i Ultimatum nikt by tej postaci (jak wiekszosci innych) nie chcial tykac
Mimo wszystko oryginalny Rogers jest klasyka bohaterow. Jest jaki jest, a to ze nie wie co to youtube (czy jakos tak to lecialo) to jeden z jego 'urokow'. Ostatecznie to monument. A zapowiada sie, ze po Siege jego rola moze sie znaczaco odmienic. I licze, ze bedzie to tylko na plus.