Autor Wątek: Wielkie cykle s-f  (Przeczytany 19397 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dnaoro

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 13, 2002, 09:40:37 pm »
tak. tak. kazdy to wie. ale trzeba by jeszcze raz napisac, ze fantasy to basnie i bajeczki o przyjazni, milosci badz bochaterstwie, a science fiction posiadaja oprocz podobnych (uczuciowych) watkow takze bardziej zroznicowane tresci filozoficzne.

Offline An-Nah

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 14, 2002, 10:19:39 am »
A ja lubię i fantasy, i sf... i czy to nie dziwne, że np. "Księgę Nowego Słońca" można bez problemów zaliczyć do obu tych nurtów? A "Inny Świat" też zawiera elementy fantasy... Jak dla mnie to najgenialniejsze cykle z "pogranicza"...

A poza tym? "Diuna", of course, "Gateway", "Księga Długiego Słońca" Wolfe'a, "Chung Kuo" Davida Wingrove (ja chcę ciąg dalszy!!!!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!), "Hain" Ursuli LeGuin, "Szpital Kosmiczy", "Honor Harrington" (moje ostatnie odrycie)...
Ua An, której się nie chce wymyślać podpisu

Offline dnaoro

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 15, 2002, 08:23:05 pm »
mas zracje. szczerzemowiac jezeli chodzi o muzyke i ksiazki nie lubie wkladac poszczegolnych ksiazek w szufladki gatunków. mi po prostu albo sie cos podoba albo nie. ale zarys gatunku najczesciej pozostaje i czasem (tak jak podalaes) czesto zarysy te przesycone sa wiecej niz jednym gatunkiem.

Offline axel

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 12, 2003, 07:52:54 pm »
Ja tez nie lubie podzialow...
Do tego, co juz tu podano, moze jeszcze cykl "Statkow" A. McCaffrey i inne dziela Ursuli Le Guin nie tylko "Hain"... A i jeszcze "Świat studni" chyba niezbyt znane, ale ja go bardzo lubie, bardzo ciekawy pomysl na cykl, wrecz filozoficzny... choc dla niektorych ponoc niestrawny...
A i Strugaccy. Ale chyba juz ktos ich zaproponowal...
Moze cos jeszcze pozniej wpadnie do glowy, przeciez jest tyle rzeczy z sf wartych polecenia...

Offline drupi

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 18, 2003, 11:20:20 am »
Od siebie polecę panią C.J. Cherych naprawdę dobra pisarka!
Nadchodzi zima"

Offline Macias

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 19, 2003, 10:43:49 pm »
J.C.Ch ? ja wiem,w sumie ok. ale ja polecam sawaszkiewicza. baaardszo dobry pisarz.

drmuto

  • Gość
Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 02, 2003, 08:21:28 pm »
Cytat: "Macias"
J.C.Ch ? ja wiem,w sumie ok. ale ja polecam sawaszkiewicza. baaardszo dobry pisarz.


czy to ten Pan od Kroniki Akaszy i Delirium w Tharsys czy mi się pomerdały nazwiska :)?

ja jeszcze dorzucę Kroniki Amberu - choć kto wie czy to s-f czy fantasy

Offline Macias

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 02, 2003, 08:51:23 pm »
Cytat: "drmuto"
Cytat: "Macias"
J.C.Ch ? ja wiem,w sumie ok. ale ja polecam sawaszkiewicza. baaardszo dobry pisarz.


czy to ten Pan od Kroniki Akaszy i Delirium w Tharsys czy mi się pomerdały nazwiska :)?

ja jeszcze dorzucę Kroniki Amberu - choć kto wie czy to s-f czy fantasy
delirium czytalem,ale nie pamietam czy ten sam.natomiast tak, ten od akaszy

Offline Spajder

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 08, 2003, 10:17:26 pm »
Dziwne, że nikt tu nie wspomniał o Odysei kosmicznej. Przeczytałem 2001, 2010 i 2061 i jestem pod wrażeniem. Usilnie szukam 3001-Finał, ale większość bibliotek leży w tym temacie.
ruga Mutująca Teczka ruszyła - www.nstm.w8w.pl

http://www.nowaps.za.pl

Offline Duncan Idaho

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 14, 2003, 02:11:18 am »
z lekkich cykli polecem Swiat czarownic Andre Norton ale pierwsze pare czesci dalej to juz w sumie to samo,
Jezdzcy Smokow z Pern A. McCaffrey
obowiazkowo Diuna( tak na marginesie
Cytuj
 drmuto       - Sam cykl rozciągnięty jest na przestrzeni prawie 10000 lat
troche za duzo Diuna do Mesjasza 2-3 lata  do Dzieci jakies 10-15 lat dalej do Boga imperatora 3000 lat do Heretykow 1500 i do Kapituly tez kolo 3 lat ale tego pewien nie jestem
No oczywiscie Stalowy Szczur Harrisona
"Śpiący musi się obudzić"-Diuna

Offline Malakai

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 29, 2003, 10:27:47 pm »
Polecam cykle: Centrum galaktyki Gregorego Benforda, Wspomaganie Dawida Brina, Endera O.S Carda i oczywiście Diunę Herberta. Z nowszych: Przestrzeń objawienia i Migotliwą wstęgę Alistaira Reynoldsa.

Offline Malakai

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 29, 2003, 10:38:55 pm »
A, jeszcze z fantasty: Elryk M. Moorcocka, Dragonlance Weis i Hickmana, Alvina O.S.Carda, Kane'a Wagnera.

Offline Nilgar

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 02, 2003, 05:02:32 pm »
Kane - Wagnera tona pewno nie jest SF, ale miłośnikom Fantasy warto to polecić! Asimov to SF w najczystszej chyba postaci! Większość twórczości Żelaznego jest rzeczywiście trudna o sklasyfikowania dlatego można polecić ją wszystkim! Bendforda odkryłem stosunkowo niedawno i muszę przyznać, że facet mnie powalił. Nawrót na SF nie do końca, ale dzięki Bendfordowi wracam do wypróbowanej huśtawki: fantasy w stylu Wagnera na zmianę z SF w stylu Asimova

Offline darksphere

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 20, 2003, 09:42:53 pm »
Klasyczna kosmiczna opowieść o exodusie Ziemskich miast. James Blish i jego cykl o latających miastach : "Będą im świecic gwiazdy"; "Życie wśród gwiazd"; "Gdzie jest twój dom, ziemianinie?"; "Triumf czasu" Wszystko ukazało się sumptem Ambera w roku 1994 w serii "Wielkie serie S-F"

Dla uzupełnienia dodam ,że seria jest napisana lekko ,strawnie i przyjemnie. Pełny obraz problemów miast przyszłości i mentalności wędrowców kosmosu to niewątpliwe zalety tej serii.

Z okolic galaktyki Andromedy - pozdrawiam !

Offline Nilgar

Wielkie cykle s-f
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 21, 2003, 03:55:24 pm »
Całkiem nieźle zapowiada się cykl Bena Bovy "Wchód Księżyca itd... aż dziw, że wcześniej tego nie czytałem.