Jeśli były wydane w Polsce to trzeba by poszukać kto obecnie ma prawa do tychże tytułów. Jeśli nie były wydane w Polsce, to prawa nadal ma Japoński wydawca i to do niego trzeba wtedy kierować pytanie.
O ile w Polsce trzeba by poszukać najlepiej chyba naczelnika wydawnictwa z którego było anime, o tyle w Japonii może być problem. Pomocy można szukać oczywiście w ambasadzie Japonii. Ale nie liczyłbym na to, że wydawca niezależnie jaki zgodzi się na wyświetlanie jego produktu za darmo. Nastawiałbym się na koszta i to spore, ewentualnie jakieś umowy współpracy/niewielkie opłaty. Z tym że to musiało by spowodować wypromowanie produktu, zatem "impreza" na której miałoby zostać wyemitowane anime powinno mieć zasięg co najmniej ogólnokrajowy, jeśli nie na całą Europę Środkową powiedzmy.