0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Shigurui - Nie moje klimaty. Wiele osób zachwalała ten tytuł tak samo jak Basilisk, a ja głupi dałem się nabrać. Po 4 odcinkach prawie zanudziłem się na śmierć.
Shigurui - Nie moje klimaty. Wiele osób zachwalała ten tytuł tak samo jak Basilisk,
Przykro mi to pisać, ale były takie anime przez które nie mogłem przebrnąć. Co prawda to zaledwie kilkanaście na setki obejrzanych no, ale jednak. Mimo wszystko starałem się je przynajmniej przejrzeć (czyli przewijać) żeby potem mieć jakieś rozeznanie bo wiadomo, że jak się nie zna anime to nie ma o czym pisać.Oczywiście anime, które przewijałem/przeglądałem mają automatycznie ocenę 1/10 gdyż bardzo mnie zniechęcały do oglądania (oczywiście głównie z powodu postaci). Zapewne mógłbym z kilkadziesiąt anime przerwać w trakcie oglądania, ale jednak za wszelką cenę (choć chwilami naprawdę ciężko) oglądam do końca.Poniżej gnioty:- H2O- Rental Magica- Amaenaide yo- Amaenaide yo!! Katsu!!- Hayate no Gotoku!- Hayate no Gotoku!!- Kobato- Kaichou wa Maid-sama! - Kin`iro no Chord: Primo Passo- Ouran High School Host Club- Pumpkin Scissors- Nogizaka Haruka no Himitsu- Nogizaka Haruka no Himitsu: Purezza- Seto no Hanayome- Rurouni Kenshin - seria TV- Wagaya no Oinari-sama- Tonagura- Golden Boy- Baka to Test to Shoukanjuu- Zettai Karen Children- Chokotto Sister- Working!!- Kimi ni Todoke
A golden boy to świetna komedia, którą chciało by się zapomnieć i obejrzeć jeszcze raz.