trawa

Autor Wątek: Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)  (Przeczytany 60746 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kriss

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpień 02, 2005, 10:38:44 am »
Moja lista:
X tv - wlaściewie juz komiks powinien mnie odstraszyc, ale chciałam sprobować. Niestety, nie bylo warto. Patos, nieprzekonywujący (poza kilkoma wyjatkami) bohaterowie i ciągle retrospekcja sceny kiedy to Fuma zabija tą blond anielicę.
MKR - nudne, łzawe, naiwne. Z magicla girls da sie wydobyc pewien potencjał, jak pokazało Sailor Moon, a tu niestety nie wyszlo.
Fushigi - podobnie jak w przypadku MKR. Strasznie przewidywalne. Podobno porzucilam ten serial akurat wtedy, gdy zaczynal się robić ciekawszy i dopiero rozkręcał, ale nie mam siły sprawdzać.
Hellsing - tak to jest, kiedy pierwszy odcinek serii jescze ma jakiś klimat i jest w miarę narysowany a pozostałe już nie.
Generalnie kiedyś mialam więcej cierpliwości, teraz jeśli w filmie do pewnego momentu nic nie przyciąga mojej uwagi, to nie daję mu już szansy i nie sprawdzam, czy się rozkręci.
What you call "faith" is nothing more than a child crying out for love."


Offline Teukros

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #76 dnia: Sierpień 02, 2005, 01:01:40 pm »
Co do MKR - manga jest zdecydowanie lepsza od anime. CLAMP jakoś nie ma szczęścia do ekranizacji.

Offline Louise

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 546
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpień 02, 2005, 01:45:30 pm »
Cytat: "Teukros"
CLAMP jakoś nie ma szczęścia do ekranizacji.


Po prostu Clamp ma trzy dobre historie w zalewie pozostałej słodyczy i komercji.

Offline Beryl

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #78 dnia: Sierpień 03, 2005, 04:45:27 pm »
Cytat: "Teukros"
Co do MKR - manga jest zdecydowanie lepsza od anime. CLAMP jakoś nie ma szczęścia do ekranizacji.

No nie, serial do Sakury jest całkiem niezły. Ale reszta faktycznie przerabia ich mangi na coś okropnego.
awsze mierz wysoko. Być może nie trafisz w cel, ale też nie odstrzelisz sobie stóp.

Offline Abi-san

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpień 23, 2005, 11:25:20 pm »
Odpowiedz bedzie krotka - 95% nowych serii to cos przez co nie moge przebrnac, i ta tendencja utrzymuje sie od.... hoho, roku ? moze nawet wiecej. Innymi slowy przyklad kompletnego przesytu...
a już znam te wasz obserwacje, podłączycie mnie do prądu i będziecie patrzeć jak się wychylam...

Offline Puchiko0007

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpień 27, 2005, 08:30:57 pm »
Cytat: "Abi-san"
Odpowiedz bedzie krotka - 95% nowych serii to cos przez co nie moge przebrnac, i ta tendencja utrzymuje sie od.... hoho, roku ? moze nawet wiecej. Innymi slowy przyklad kompletnego przesytu...

a przez ktore serie udalo Ci sie przebrnac? i ile tych nowosci widziales, ze tak uwazasz? :roll: przecietne serie tworzone sa od zawsze. nie jest trudno wybrac cos dobrego sporod tych wszystkich nowych tytulow. o czyms, czego sie nie zna, zawsze mozna zasiegnac zdania od innych. nikt nikomu nie kaze ogladac przecietniakow. >: P

Offline mangowiczka

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpień 28, 2005, 08:52:54 am »
Ja z początku nie mogłam przebrnąć przez Hellsing którego emitował Hyper i Crest Of The Stars (jakoś tak) to całkowicie mnie zmuliło  :?
url=http://www.usersigs.com][/url]

Offline Arkham

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #82 dnia: Wrzesień 13, 2005, 09:51:04 pm »
Nie wiem, jak mozna nie rpzebrnąć przez Hellsinga.
Mnie z anime zniechęcilo przede wszystki Record of Lodoss War...Raz z powodu idiotycznych subtitli a dwa, ze tak sztampowy świat fantasy gdzie każdy elf ma łuk a kazdy krasnal rodzi sie z toporem mnie zwyczajnie nudzi, a krasnal z "wielkimi oczami" to już dla mnie za dużo..:p

Offline greah

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #83 dnia: Wrzesień 13, 2005, 10:45:27 pm »
Cytat: "Arkham"
Nie wiem, jak mozna nie rpzebrnąć przez Hellsinga.
widać młodyś i dużo rzeczy jeszcze nie wiesz

jednych odstraszą orangutanowate postaci, innych głupawa fabuła a pozostałych "nawiązania religijne"

adamsky

  • Gość
Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #84 dnia: Wrzesień 14, 2005, 06:21:42 am »
nie szczerze mówiąc hellsing nie pociąga i jakoś nie chce mi się do niego przyłozyć.
Za to ja nie potrafiłem przebrnąć przez FLCL. Ktoś mi kiedyś powiedzieł: "Nieważne od którego momentu zaczniesz. Od początku, od środka od końca, yo i tak go nie zrozumiesz" I nie dałem rady. Jedyne anime GINAXU które nie strawiłem.
A co do motywów z nawiązaniem religijnym, to nieważne czy fabuła się powtarza czy nie i tak zawsze jest zabawnie.

Offline _lilith_

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #85 dnia: Listopad 05, 2005, 09:19:41 pm »
Aishiteruze Baby i Final Approach.. ściągnełam po 1 odcinku i nie miałam ochoty na więcej -__-

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #86 dnia: Grudzień 23, 2005, 05:55:34 pm »
Nie mogłem przebrnąć przez Key the Metal Idol, które cały czas kojażyło mi się z Pinokiem... Robot dziewczynka, który jest głównym bohaterem (bohaterką?) niewiele mówił i niewiele robił a na dodatek zachowywał się tak nienaturalnie, że sprawiał wrażenie niedorozwiniętego intelektualnie. Może to być dobre jako cecha postaci drugoplanowej, ale u kogoś, kto cały czas jest w centrum akcji to poważny problem. Może dało by się to zrównoważyć ciekawym wątkiem fabularnym, muzyką czy rozmachem, ale chyba nie w tym wypadku. Dałem sobie spokój z oglądaniem czegoś, co wyglądało na adaptację "Pinokia" w Japonii z przyszłości.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline BOGINS

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #87 dnia: Styczeń 02, 2006, 02:46:42 pm »
Hmm co do MKR to oglądałem wyłącznie anime, nie widziałem mangii.
Odebrałem tą serię - szczególnie drugą bardzo dobrze.  MOżna byłoby przewidzieć co się stanie, ale sądzę że przesadzacie.
Tak można mniej więcej przedstawic każde anime - patrz romatnczyne, magic g, fantasy, wszystkie.
Przykłąd, dzisiaj oglądnąłem 11 odcinków onegai teacher, i jak dla mnie standardowo przypomina z założenia chobits, nie wspominając już Saikano.
Więc. Jest sobie chłopak, przytrafia mu sie coś extreme i to coś staje sie jego "dziewczyną"..hmmmmmm.
W serialach komedyjno sensacyjnych albo m.g. przewaznie przeciwieństwa się przyciagają - rzecz jasna po dłuższym czasie.
ANime przez które trudno było mi się przebić, - jeśli dobrze napisze: technolyze, po mału, z oporem oglądam NOIR.
laanesh!!! The time has come! Fear me mortals.

Offline Dreadorus Maximus

Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #88 dnia: Styczeń 04, 2006, 10:51:36 am »
Zwiesiłem się na SE Lain, zero kumacji
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Góral

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 305
  • Total likes: 0
  • Firefly/Serenity fanatic
Anime przez ktore nie mogliscie przebrnac :-)
« Odpowiedź #89 dnia: Luty 03, 2006, 06:37:37 pm »
Z tego co widzę najczęściej powtarza się Hack//Sign i nie bez przyczyny - ja również nie dałem rady (dotrwałem do 7 odcinka, ale tylko dzięki kumplowi, który wychwalał to anime). Pierwsze na mojej liście byłoby Paranoia Agent, ale o dziwo obejrzałem do końca (z braku laku no i żeby nikt mi nie zarzucił
bezpodstawnej krytyki), więc wspomnę jeszcze o Serial Experiments Lain (z 5 odc. i dalej nie mogłem), Texhnolyze (obejrzałem ze 2 odcinki), Erementar Gerad (obejrzałem z 8 odc.), a z nowych to Noein i Black Cat (manga świetna, ale anime odrzuciło mnie). Więcej nie pamiętam.
9 na 10 otaku zaleca oglądanie Space Brothers.