Co powiecie na utworzenie tematu w którym moglibyśmy wymieniac swe wrażenia z kolejnych numerów "Produktu"?
No wiec co sądze o zawrtosci nr 4/2002:
"Mondo i Dab" Sledzia niezbyt mnie zachwycił, delikatnie mówiac. Cześć pierwsza byl sporo lepsza. Ciekawa jest tu pomysł wstawki komiksu spółki
Gonzales/Grzegorzewicz. A propo Konrad mam pytanie: czumu tak nie lubisz sera?
Cichy koncik KRLa jak zwykle całkime niezły, choć nie tak dobry jak w dwóch poprzednich numerach. Ujmę to tak KRL zdobył moje serce gdy "przytarł nosa" Likwidatorowi. Brawo KRL!
"Pokolenia. Saga gsngsterska" ujme to tak dobrze że sie skończyło, bp pd kilku odcinków to było już tylko powolne konanie. A szkoda bo początkowe cześci to było to. No cóż nic dobrego nie trwa wiecznie, choć żal.
"Stripage" : "Kotek i myszka" i "Pan W." niczym nie zachwycja. A "Floria&Gloria" budzi poprostu obrzydzenie.
Czas za coś ich w końcu ppochwalić
A jest za co bo "Jeż Jerzy" i samobrona to super komiks. Skarżycki i Leśniak prezentują się nam tu w b. dobrej formie. Mnie zachwyca, a was?
"Czas Ludzi Cienia" nie jest zły, choć jakoś mnie nie wciągnał.
Za to "Shinear" -"Dzień połamamnych skrzydeł" Simsona&Mariana to jest coś! Super scenariusz i te rysunki. Bomba! Panowie prosze o wiecej.
Co do Gudruna" spólki Sledziu/Kochański to mam mieszane uczucia. Niby super bo jest w nim wszystko co być powinno, ale moge go uzanć za co najwyżej średni, bo jakoś mnie nie przekonał.
Krótki utrzymany w formie hołdu tekst o Ryszrdzie Dąbrowskim zostawie bez komentarza
Za to ciekawy jest artykuł Chmielewskiego o Grancie Morrisonie. Jeżeli chodiz zaś o pobocza to pozbyłbym się tego bez żalu.
Sympatyczny odcinek "Wilq" i przesłanie: uczcie się geografi
Całkiem niezły odcinek "Człowieka parówki".
I o dziwo niezły odcinek "Likwiadtora". Zdziwicie się ale tym razem żadnego rozrywania ludzi ani rozstrzeliwania ich. Aż się wierzyć nie chce!?
Za to ciekawe i zabawne nabijanie się z Ameryki i jej polityki(naszej przy okazji też) oraz przemysłu zbrojeniowego. Sceny gdy robot krzyczy "matko!" (zgadnijcie do kogo?) jak i symboliczna scena tryumfu dobra nad złem - dla mnie naprawde niezłe.
Nie moge za to przekonać się do "Phantasty" scenariusz całkiem niezły, ale taki styl rysunku mnie troche odpycha. I to by było na tyle.