Cóż, okazało się, że efekt końcowy nie jest lepszy od przymiarek. A ja naiwnie myślałem, że ta dyskusja na forum coś zmieni. Pozostaje zrezygnować z zakupu/zażądać zwrotu kasy (nad czym osobiście mocno się zastanawiam). Jest też drugie rozwiązanie stosowane w bibliotekach szkolnych w latach mojej młodości. Owinąć, najlepiej w papier pakowy. Dawniej miało to służyć ochronie okładki przed uszkodzeniem - w tym przypadku też chroni tyle, że przed uszkodzeniem poczucia estetyki.
Kiedyś Kazik w utworze "Idol" wcisnął w usta swojej wersji jednego z showmanów/pajaców takie słowa: "Właściwie to myślę, że tak karać Was należy, bo gust i estetykę niszczycie u młodzieży". W kontekście "Ekspedycji" słowa te nabierają dodatkowego tragikomicznego wymiaru.