hitman lobo jeszcze nie widzialem ale cala wlasciwa seria jest po prostu swietna moim zdaniem
niezla zabawa konwencjami kina literatury komiksu itd, spotkanie z green lanternem sprawilo ze smialem sie w glos, rymujacy etrigan pokauje ze nawet w piekle sa pewne zasady a cala seria perypetii z ludzmi z SAS to juz powazna opowiesc o doroslych facetach
jesli ktos twierdzi ze ten komiks jest cienki, na prawde powinien wrocic tych malowanych kedkami albumikow na swiecacym papierku ktorych tyle do wyboru
hitman to opowiesc z krwi i kosci, z jajem i moralem