trawa

Autor Wątek: Ulubiony (oficjalny) najemnik  (Przeczytany 17725 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline vader_NH

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwiec 18, 2006, 10:58:30 pm »
No ok, moze nie mam racji. Nie jestem tego przeświadczony na 100%, tak wiec ewycofuje sie z naskoczenia na szanownego współużytkownika forum

Offline Nazroth

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwiec 18, 2006, 11:28:12 pm »
Vader... cytat kto może include elf rangera odnosi się do band, które MOGĄ go wynająć, ale jednocześnie wynajęły już dwarf troll slayera. Nie do dwarf TH bandy:)...
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

Offline MiSiO

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwiec 19, 2006, 08:34:31 am »
Ja używam warlock'a dla dwarfów... mam nawet specjalnie kupionego 3 edycyjnego Dwarf Adventure Wizard z WFB. Pasuje idealnie.

Nie wiem gdzie problem Vaderze :P

Offline Nazroth

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwiec 19, 2006, 09:26:54 am »
Kweastia upodobań, ja łączę klimaty dwarfów z d&d, warhammera itd, w związku z czym uważam podobnie jak Vader, że krasnale i mag to pomyłka:)... ale każdy gra tym, co lubi.
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

Offline MiSiO

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #79 dnia: Czerwiec 19, 2006, 03:01:13 pm »
To jest model WF :D Więc widać GW zmieniło "zdanie" na temat magii u krasi.

Offline Miły

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #80 dnia: Czerwiec 19, 2006, 03:21:19 pm »
Cytat: "Nazroth"
Kweastia upodobań, ja łączę klimaty dwarfów z d&d, warhammera itd, w związku z czym uważam podobnie jak Vader, że krasnale i mag to pomyłka:)... ale każdy gra tym, co lubi.


To moze ja podam tobie przyklad ktory powinien ciebie przekonac choc z Mordheimem ma nie zawiele wspolnego. Tau i Krootowie. Tau brzydza sie walka wrecz i uwazaja to za cos niegodnego. Jednak aby nie posiadac slabych punktow wynajmuja Krootow. W jednym i drugim swiecie tocza sie wojny i swiat do bezpiecznych nie nalezy. Wiec aby przetrwac trzeba byc skutecznym. Wiec jesli krasnale wynajma maga, czy Tau krootow to zyja nadal wedlug swoich zasad i kto inny za nich te niegodne rzeczy robi. Oczywiscie to jest jeden z pogladow na sprawe i nie mialem zamiaru przekonywac ze jest tym slusznym (to juz kwestia gustu jak wspominales)

Pozdrawiam
Milosz

Offline Nazroth

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #81 dnia: Czerwiec 19, 2006, 07:37:12 pm »
haha, no to mi przykłąd...armia, która cała jest totalnym zaprzeczeniem klimatu 40stki:) szara, ponura przyszłość, space marines, orki, tyranidzi... chaos... I TAU! Żaden to przykłąd, nie znosze tau, armia ni epowinna powstać, ale polityka GW oczywiście każe się rozwijać w kierunkach lubianych, gdfyby mieli siedzibę w Polsce to zaraz by zrobili armię składającą się z postaci z "Klanu" "M jak miłość" i "PIS'u" taka prawda... pokemony i inne krapy też niebawem się pojawią... to oczywiste... mangha się spodobała?... podobały się star warsy?... no to powstało TAU... :)

Nie pojeżdżam po GW, rozumiem ich politykę itd... ale Armia neitylko do mnie nie przemawia - nienawidzę jej za brak klimau (wg. mnie)
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

Offline Skavenblight

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #82 dnia: Czerwiec 19, 2006, 07:55:43 pm »
Bożesztymój... przecież Tau to kał!
Cytat: Kapitan Hak
No właśnie, apeluję do posiadacza toksycznych skarpet papy Noigula o bezzwłoczne wypranie ich w święconej wodzie Sigmara.

Offline Motorek

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #83 dnia: Czerwiec 19, 2006, 08:39:48 pm »
Bardzo ładny rym SkavenblightTeż niedługo coś wymyślę
Pozdro
PS: Wracając do tematu (co by nie było , że spamuję) lubię Warlocka  
PS2: Zamkneli temat o ortografi to tu napiszę, tak Musley stworzyłeś potwora

Offline Wojtek_Krz

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #84 dnia: Czerwiec 19, 2006, 11:38:25 pm »
Krecik oż ty spamerze ;)!!!! na stos z nim!!

Ogr rządzi! Oi! Zaraz po nim pitfajter, nikt nie do niczego innego nie przekona!

Offline Musley

  • Steward
  • ******
  • Wiadomości: 6 346
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • (づ。◕‿‿◕。)づ
    • Soundcloud
Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #85 dnia: Czerwiec 20, 2006, 02:41:17 am »
Cytat: "Kretek"
PS2: Zamkneli temat o ortografi to tu napiszę, tak Musley stworzyłeś potwora

http://img162.imageshack.us/img162/8978/nessie3hy.jpg ? :shock:

A ja np. bardzo lubię Tau i ich klimat to ciekawa sprawa, chociaż faktycznie - są trochę z innej bajki i wpływy Star Warsów i mangi są bardzo wyraźne. Ale ich lubię! :)

Warlock z kolei nigdy mi się nie przysłużył. Ale to już indywidualna kwestia, a raczej pech przy losowaniu czarów. Generalnie mam uraz do magii w Mordheim i tylko modlitwy Sigmara mnie nie zawiodły :). Bo co tu zrobić ze "Szczęściem" i z "Lotem"?

Offline MiSiO

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwiec 20, 2006, 08:27:36 am »
Polecam inne forum... W40k dla przykładu? :P

Ja lubię najemników, którymi mało kto gra. Roadwarden, Halfling Złodziej...

Lubię też łączyć najemników z bandą tak, że aż Naz się przekręca. Dwarf TH i Warlock, Cult of the Possessed i Tilean. Ten ostatni przykład pieczętować będzie 2 część mojego opowiadania he he he

Offline Mistrz wałków :)

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwiec 20, 2006, 08:45:14 am »
Cytuj
Warlock z kolei nigdy mi się nie przysłużył. Ale to już indywidualna kwestia, a raczej pech przy losowaniu czarów. Generalnie mam uraz do magii w Mordheim i tylko modlitwy Sigmara mnie nie zawiodły . Bo co tu zrobić ze "Szczęściem" i z "Lotem"?


Kazdy zestaw czarów da sie wykorzystać.
Zestaw szczeście + Lot wylosowałem na ostatnim turnieju w katowicach.
Z poczatku zrzedła mi mina :( Grałem orkami i ten zestaw mi nie był potrzebny.
Ale tylko pozornie...
Pierwsza bitwa1 (przeciw orkom) Lotem spowolniłem orki co doprowadziło że walczyłem cała moja 17 kontra garstce goblinów i zwariowanych squigów (pochodna działania "lotu" - gobliny nienadazyły za grzybami:))
Zanim doszli bochaterowie przeciwnika nie było juz o co walczyć.

Warlock dostał rozwój (zebrałem kamyk) +1A (super nie:/)

Druga bitwa (undead) nie chciał mi sie odpalic lot i wylądował u mnie worlock przeciwnika. Doszło do walki na laski, która trwała dosłownie sekundę.. Włączyłem szczęście i było po zabawie :). puźniej "lot" i cała banda undedów poruszała sie w żłówim tepie pod ostrzałem moich 7 łókw :).. Wygrana prawie bez strat.

Trzeca bitwa (Possesed) chłopakowi nie wyszedł zaden czar.. Przegrama Masakrą.

Czwarta bitwa.. I Tutaj doszło do "majster sztyka". Wreszcie sie dowiedziałem poco były mi te 2 A..
Walka ze skavenami.
No i szybkie kombo! Moje szarże.. Tylne rzedy szczórów zostały ostrzelane (faza sztrzelecka) goblin trafia i podwujnie rykoszetuje. Zabijajać i ogłuszajac dwa skaveny (snajper!) warlock uzywa lotu (nadal w fazie strzeleckiej) przelatuje nad jednostkami wroga laduje na tyłach, wsród ogłuszonych i wykożystujac że ma 2A (rozwoj) usmierca obu w ciągu sekundy. Dzieki temu zagraniowi przeciwnik traci mozliwośck kontr ataku bo jedyne 3 wolne ejszcze i zyjace skaweny maja przed sobą bochaterskiego warlocka :)

Bitwa skonczyła sie masakra skavenów przy stracie 2orka, goblina i warlocka(w ramach zemsty przeciwnik rzucił na biedaka 3 bochaterów z art of silend death i innymi cudami).

Innym razem wylosowałem "lot" i "strach"
Niby tragedia? A tutaj dzieki temu pozbyłem sie rozwinietego brutusa. Wystraszyłem uciekł 2d6.. w swojej turze sie nie opanował znów 2d6 i moja tura ruch lot i znów musi uciekać 2d6 co tym razm zakończyło sie ucieczką za stół. Reszta bitwy to spowalnianie CoC (dzieki lotowi) i ostrzał mojej bretki:) Wygrana Masakrą nierozwinięta bretka kontra CoC po 4 bitwach :)

Ostatni jest to mój ulubiony najemnik.. I nie chodzi tutaj o "Strzałki" i karabin maszynowy.. ale o jego możliwości taktyczne kiedy dostanie lot!
Mozna robic z nim cuda.

Drugi najemnik który robi na mnie wrażenie to Imperia Assasin. Po dozbrojeniu jego mamy snajpera (l.bow z S4!) i prawdziwego rzeźnika w walce.

Natomiast tak powszechny tielaian jest poprostu drętwy i niedaje tak naprawde niczego. Niepowiedziawszy juz o tym że da sie go w dziecinna łatwościa wymanewrować. Chcecie miec sanjpera to najmijcie elfa!
Dzieku 36 calach po ruchu (miedzy innymi w góre aby zyskac 2 ca;e przewagi) wykańczacie strategicznych wrogów! I strzelacie co tórę.

Niedzwiedz/troll? Jaki niedzwiedz? W drugiej juz turze przeważnie jego opiekun lerzy martwy s strzał w gardle :)

Popraw błędy w wolnej chwili
Kamil. (miszczu)

Offline Motorek

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwiec 20, 2006, 09:07:28 am »
Cytat: "Musley"

http://img162.imageshack.us/img162/8978/nessie3hy.jpg ? :shock:
Dobre;p



Cytat: "Musley"
Warlock z kolei nigdy mi się nie przysłużył. Ale to już indywidualna kwestia, a raczej pech przy losowaniu czarów. Generalnie mam uraz do magii w Mordheim i tylko modlitwy Sigmara mnie nie zawiodły :). Bo co tu zrobić ze "Szczęściem" i z "Lotem"?
Trzeba umieć wykorzystać to co się ma IMO każde połączenie czarów z lesser magic jest dobre nie lubię tylko mieć dwóch ofensywnych czarów - fires of u'zhul i silver arows of arha. Jak masz do wyboru u Skavenów tylko Warlocka i Higwaymana, do którego przez ponad rok nie mogłem zdobyć zasad, to opanujesz do perfekcji grę Warlockiem z najróżniejszymi kombinacjami czarów.
Pozdro ;)

Offline MiSiO

Ulubiony (oficjalny) najemnik
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwiec 20, 2006, 10:14:24 am »
Każdy czar da się taktycznie zastosować. Nawet "Zbajerowałem Cię" z Waaagh! hehehe