czytalem "talizman" lata temu, jeszcze w podstawowce i do tej pory ksiazke milo wspominam, swietne pomieszanie fantasy z horrorem, przygody chlopca i wilkolaka rules. jakbym mial porownywac (jesli mnie pamiec nie zawodzi, a pewnie zawodzi) to to byl taki moj harry potter. fajnie sie czytalo.