Akurat co znaczy "
instead of moving or shooting that turn" wiem doskonale. Tak się składa że uczę angielskiego. W tym wypadku tłumaczy się to w sposób "zamiast ruszania się
czy też strzelania w tej turze."
A kolega który myli
turn z
phase niech poczyta Rulebook, bo to nie są synonimy, a tylko synonim może w zdaniu zastępować inny wyraz. Każdy
turn składa się z trzech
phases. Jak już napisałem wcześniej - LITOŚCI! CZARNO NA BIAŁYM!
A teraz z innej beczki. Dzisiaj zagrałem sobie bitewkę na 1300 punktów z Harlequinami i wynikiem był remis. Przebieg bitwy toczonej według zasad 4 ed już ukazał mi pewne mankamenty rozpiski i armii Wych Cultu jako ogółu (pomijając fakt sensacyjnych rzutów i to w tym gorszym znaczeniu). Generalnie największą tragedią w tej edycji są transportery. No masakra!!! :wall: Nie dość że Raidery są open topped, mają 10 naokoło to jeszcze na 84% na wyniku Glance jest tragedia (jedynie rezultat 1 jest do przyjęcia, cała reszta to makabra). No a ten przerzut na ranienie przy destrukcji to już wogóle. Ale do czego zmierzam. Skłaniam się ku portalom, ale problem polega na tym, iż nie mogłem znaleźć kandydata na noszenie portalu.
Wiem że Scourdge mogą spaść z nieba i w Polsce otworzyć portal tuż po wylądowaniu, ale i tak odpadają - szkoda mi Ravagerów. Idąc dalej:
- Motorki nie mogą nosić portali
- Raider Squad - odpada z tego samego powodu co cały Air Force. Albo dryfują albo leżą spinowani albo nie żyją...
- Helioni - bez jaj
Tak więc wyrywając włosy myśląc przy kąpieli co z tym fantem zrobić wpadłem na "genialny" pomysł - dlaczegóż by nie dać portalu Sybaritom w 2 normalnych składach Warriorów? Absurd? Na pierwszy rzut oka owszem - ale:
- 2 oddziały liczące 10 chłopa nie łatwo zabić w jedną turę (dla przeciętnej armii)
- oddziały po otwarciu portali nie pozostają bezużyteczne ze względu na 2 lance (vel Scourdge)
- dają możliwość zaplanowania dość "reliable" (zapomniałem polskiego odpowiednika
) planu, mianowicie:
* zakładając że stoimy na krawędzi deploymentu i ok 27 cali od przeciwnika
* 1 tura 6" do przodu i średnio 3,5" fleet - 17,5" od przeciwnika
* 2 tura otwieramy portal ale najpierw już kulamy za rezerwy - część oddziałów już jest gotowa - portal ma 2,5" więc jesteśmy 15" od przeciwnika
* 3 tura wychodzi znacząca większość rezerw i właściwie z portalu prosto w combat.
Oczywiście nie pchamy Warriorów pod ogień, no i rozpa wymaga przetestowania. Mimo wszystko jednak słowa krytyki mile widziane.
Pzdr.
PS. Na stole zaczynają 3 składy Warriorów (2 z Portalami), 3 Ravagery i Bikes (rozpiska poprzednia mniej więcej aktualna). W Portalu 4x Wiedźmy na Raiderach i 2 bohaterki.
A jak coś jedzie do mnie to otwieramy Portale za lasem i czekamy :giggle: