jak znajdujecie nowego WoDa?

[tiph]

Ciekaw jestem Waszej opinii: co myslicie o nowej edycji Swiata Mroku?
Ja osobiscie przyznam sie, ze czuje sie, delikatnie mowiac, troszke oszukany.
Najpierw z wielka pompa zamykaja WoDa, a pozniej wydaja po prostu nowa edycje... Przy okazji uprawiajac "leperiade" w stylu "For the first time You need only 1 book to play the whole WOD universe..."Bulshit, wlasciwie to konieczne jest kupienie dodatkowego podrecznika (przedtem do grania w Wampira wystarczal W:tM, a teraz WoD source, i W:tR...
Moze zle to odbieram, ale czuje sie lekko wkurzony... przyznaje, nie zapoznalem sie jeszcze z zawartoscia source'a ani W:tR, ale sadzac po probkach dostepnych w sieci niewiele zmieniono, poza ujednoliceniem mechaniki, ktora od biedy dalo sie zgrac i w poprzedniej edycji. Zwlaszcza ze to w koncu mial byc storytelling, i mechanika miala tylko pomagac wczuc sie w postac a nie dyktowac warunki gry, tworzenia postaci i jej rozwoju.

[Anonymous]

Pozostaję przy starej.

[dra]

Duzo zmian w swiecie mialo byc ponoc?

Niby jest teraz 5 klanow tylko z czego ze starych pozostali gangrelowie, nossie i ventrue (z animalismem lol). Sa jakies przymeirza, mysle ze swiat bedzie najwieksza zmiana w nowym Wodzie choc jak patrze na te 2 nowe klany to przypominaja toreadorow i tremere tylko sa mroczniejsi jakby.

[Comar]

Mi się w nowym wodzie bardzo podoba to, że zrezygnowano z pokolenia, a zamiast niego jest Blood Potency, która zwiększa się z wiekiem i doświadczeniem. Poza tym podobają mi się też Covenanty będące skrzyżowaniem sekt i dróg albo ścieżek oświecenia.

[tiph]

jestem wlasnie po przejzeniu Rulebooka. Przyznam ze rozczarowal mnie jeszcze bardziej niz sie tego obawialem. Poza tworzeniem bohatera (oczywiscie zwyczajnego czlowieka), mechanika, rozleglymi definicjami storytellingu i podpowiedziami jak tworzyc klimat na sesji nie zawiera praktycznie w ogole kosmologii. Jest czyms w stylu Rumours dla Kultu, czyli opisuje jak grac i jak zrobic bohatera, ale nie daje cienia charakterystyki swiata w ktorym grac. Czyzby WoD mial ambicje stac sie kolejnym systemem uniwersalnym? Malo prawdopodobne, skore z gory narzucono atmosfere horroru i teorii spisku. Tworcy podrecznika "szczuja" non stop czytelnika na kupienie kolejnych podrecznikow, bez ktorych z reszta nie mozna wprowadzic do gry wampira, wilkolaka czy maga, nawet jako npca. Jedyna nadnaturalna postacia opisana w miare dokladnie w calym podreczniku jest dawny Wraith, czyli po prostu duch.
Generalnie wyraznie widac ze WW wykonal kolejny skok na kase. Uniewaznil poprzednie wszystkie podreczniki (wycofal wlasciwie support dla nich pol roku po ich ukazaniu sie - czegos takiego nie robi nawet M$) i wypuscil nowa kosmologie, rownoczesnie wciskajac graczom dodatkowy podrecznik do obowiazkowego zakupu.
No to teraz poszaleja... W:R, Wilkolak,Mag, clanbooki.... szkoda slow.
Stalem sie zdecydowanym wrogiem nowego WoDa. I przy okazji White Wolfa

[Hex]

Co nowa edycja... normalnie nie mogę co ludzi naszło na robioenie nowych edycji.

A tak po za tym, to 5 klanów jak dla  mnie to za mało ( a gdzie są Ravnosi , jeśli ich nie będzie wybijam cały WW )

POmysł z "poziomami krwi"są jak najbardziej OK.

A po za tym ja zapewne będe znowu czekać na taką złotą edycję jak teraz była z Wampirem ( z wszystkimi klan bookami ) a tej teraz napewno ( ja ) i tak nie kupię, ale może jakiś z moich kumpli tak.

pozdrawiam,
HEX

[Anonymous]

Ravnos zmiotło z powierzchni ziemi już w 3r Ed, z nielicznymi wyjątkami, które i tak przecież są Baali d:

[tiph]

A tak po za tym, to 5 klanów jak dla  mnie to za mało ( a gdzie są Ravnosi , jeśli ich nie będzie wybijam cały WW )

Mi osobiscie ci cali Mekhet mocno przypominaja Ravnosów. Malkavianie, Toreadorzy, Setyci i Brujah niby zostali wykopani, ale sa w podreczniku jako bloodline'y w innych klanach... Generalnie zrobili ogromna zadyme i tylko utrudnili graczom poprzednich edycji przestawienie sie na nowa. I po c obyly te cale cyrki z "koncem World of Darkness" ?

[Anonymous]

Dla pieniędzy...

[szelest]

Dla pieniędzy...

Ja sadze, ze sie tworcy pogubili w calym tym balaganie informacji w dodatkach i chcieli to jakos zakonczyc i zarobic wlasnie. Ale, ze na wampirkach kasa jest, bo mlodzi-mroczni sie interesuja - to zakonczyli wszystko i zrobili to samo od nowa. Ciekawe, czy znow sie pogubia.

[dra]

Nie sadze by sie pogubili. To nie jakas panstwowa firma, to prywatny kapital, ciezka praca wielu ludzi. Na pewno zreszta z kazdym nowym dodatkiem robia biblie swiata mroku wiec jesli chodzi o dodatki do poszczegolnych systemow (wampir, wilkolak, mag) to tworcy na pewno doskonale je znaja. Niescislosci pojawiaja sie owszem w clan bookach np. Ale to jest przedstawienie np wampirzej historii z punktu widzenia klanu.

[Comar]

Zdecydowani nowy WOD jest robiony dla kasy. W końcu White Wolf jest mistrzem w jej wyciąganiu. Co "nowa, lepsza" edycja to "nowe, lepsze" clanbooki i inne "nowe, lepsze" dodatki, które trzeba kupić jeśli chce się znać "nową, prawdziwą" historię WODa. Pod tym względem można by traktować go po prostu jako nową edycję, po prostu bardziej różniącą się od poprzednich niż zwykle.

[koryntianin]

Najpierw z wielka pompa zamykaja WoDa, a pozniej wydaja po prostu nowa edycje

Oj, ja nie uważam nowego WoDu za "po prostu nową edycję". IMO to jest zupełnie inna gra, dla innego, wychowanego na Exiled i Sword&Sorcery odbiorcy. Na moje oko produkty WhiteWolfa nie dojrzewają wraz z odbiorcą, ale wręcz dziecinnieją dopasowując się do kolejnych pokoleń graczy a starych porzucając wraz ze starymi edycjami.

Ja zostaję przy starym WoDzie i trzeciej edycji podręcznika. W życiu nie daruję im wykasowania Pokoleń, moich ulubionych klanów i w ogóle 80% systemu, które albo przemielono na nowoedycyjnego kotleta albo wywalono.

[Constructor]

A ja powiem tak: odnalazłem w nowym WoDzie i Wampirze kilka usprawnień, dzięki którym stawiam je wyżej niż II edycję revised. Są to:

- Usprawniona i przyspieszona mechanika
- W czasie walki nie rzuca się już WIADRAMI kości
- 5 klanów (po co więcej, nie liczy się klan tylko koncepcja postaci)
- likwidacja ogólnoświatowych mafii zwanych sektami
- spacyfikowano potencję, odporność i akcelerację
- system jest o wiele bardziej bezpretensjonalny (już nie jest jak w II edycji revised "Jestem przepotężnym pakerem wyposażonym przez nieumarłą naturę w super moce pozwalające mi rządzić światem i jest mi z tym tak źle, że chyba wydę na słońce")
- unifikacja zasad i świata w poszczególnych systemach Świata Mroku
- nacisk na drapieżniczą stronę wampirzej natury, a nie nieustanne intryganctwo
- likwidacja pokoleń i wprowadzenie blood potency
- likwidacja reguły jedynki, która wprowadzała masę zamieszania w czasie rzutów (im więcej masz kości, tym łatwiej Ci coś totalne skopać)

Minusy?

- System się trochę zdedekował

Pozdrawiam,
Finn

[Teukros]

Przeczytałem podstawkę i Wampira - i raczej jestem zadowolony. Szczególnie cieszy stworzenie nowego śwata, nie tak dwubiegunowego jak w starym wodzie. Wampiry bardziej zyskały na tajemniczości i drapieżności, a jedocześnie ogranioczono najbardziej "bojowe" moce z dawnego systemu (czytaj Akceleracja z Potencją).
Wad na razie nie widzę. Dedekowatość ? Jeżeli ma to przejawiać się w znakomitej oprawie graficznej i bezbłędnym składzie, to jesetem za.