Co sie tyczy klejow-to niestety nie wymyslono takiego co by dobrze laczyl metal (no przynajmniej nie ma takich w ogolnodostepnej sprzedazy); dlatego jedyna skuteczna matoda sa sztyfty i nie ma lepszej a efekt murowany
.
Do tego superglue i bedzie dobrze sie trzymac.
[Nek] napisal: "Hmm... może tak, Chaos Black, drybush skull white (lub Bleache bone) i potem jeszcze lekki drybush Bestial Brown. Daje to efekt jakby szkielety co dopiery wyszł z pod ziemi wink . Zbroja? Moze kolory rdzy i zniszczonego metalu, ale to tylko moje propozycje. Decyzja nalezy do Ciebie."
Moja rada asgard-nie polecam tej matody, chcesz by szkielety fajnie wygladaly to zrob to latwym, ale sprawdzonym sposobem: podklad bleached bone lub bubonic brown potem wash (2 warstwy rozwodnionego chestnut ink), nastepnie brush bleached bone, pozniej brusch skull white.
Powinno byc dobrze jesli chcesz trudniejszej i bardziej pracochlonnej metody to daj znac