Rzut na to czy broń się rozpadnie czy nie jest wg mnie głupotą.
Narzędzia takie jak kosa, czy widły były robione przez chłopów nie po to zeby po jednych żniwach musieli je na nowo produkowac, więc swoje na pewno wytrzymaja. Poza tym sam jestem z "prowincji" i większość rzeczy jak chodźby te widły czy kosy używane u mnie w domu są grubo starsze odemnie. Poza tym fakt historyczny, kiedy to podczas powstań chłopi walczyli kosami postawionymi na sztorc, widłami i co tam mieli pod ręką i jakoś nie narzekali
Więc rzuty na wytrzymałosć broni mozemy sobie darowac, a ceny są niskie bo to dobrz dostepne na wsi przedmioty.
A i Dwalthrim coś się tak uparł, że Drwal musi być zalany - sam spróbuj sciąć drzewo na bani
Po pracy rozumiem, ale bez przesady
Poza tym banda mi się bardzo podoba, i nie ma co zbytnio jej udziwniać jakimiś specjalnymi zasadami czy ekwipunkiem
p.s. Kamilu najlepiej zbierz już wszytko w jedną całość, machnij jakiś wstęp do bandy i testy czas zacząć
