Autor Wątek: Elfen Lied - moje 3 grosze  (Przeczytany 120947 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Frey Ikari

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #765 dnia: Maj 05, 2009, 08:38:44 pm »
Anfan ja tu pisze o ewnetualnej konwersji mangi  na anime. W mandze są elementy dośc zbędne i wręcz odpychające, ale dobrze że w końcowych częściach autor odzyskał formę. Ja jestem zadowolony że przeczytałem tą mangę tak samo jak jestem zadowolony z końcowki aczkolwiek nie jestem pewien kim są te dwie dziewczyny na końcu(mam domysły, ale to byłby miracle wtedy).

Offline Shirosama

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #766 dnia: Grudzień 14, 2009, 02:57:52 pm »
Ja jeszcze dodam, że Elfen Lied swoją ogromną popularność zawdzięczało ( choć zapewne i teraz wiele osób ma je w swoim top10) wielu cechom. Ważne, że oprócz brutalnej otoczki posiadało również głębię zachowań, psychologię postaci i nawet sensowne zakończenie.
Elfen Lied to modelowy przykład jak anime powinno wyglądać czyli zarazem posiadać śliczne lolitki, dużo krwi, przemocy, sadystycznych scen, nagości. Co ważne powinna być piękna muzyka i ciekawe postacie więc te wszystkie cechy posiada Elfen Lied.

Bez wątpienia to arcydzieło japońskiej animacji więc oceniam je 10/10.

Offline Ganossa

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #767 dnia: Grudzień 14, 2009, 03:12:42 pm »
Elfen Lied to modelowy przykład jak anime powinno wyglądać czyli zarazem posiadać śliczne lolitki, dużo krwi, przemocy, sadystycznych scen, nagości. Co ważne powinna być piękna muzyka i ciekawe postacie więc te wszystkie cechy posiada Elfen Lied.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #768 dnia: Grudzień 14, 2009, 03:15:48 pm »
Zakopcie tego trupa.

Offline Sir_Ace

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #769 dnia: Grudzień 14, 2009, 03:51:09 pm »
Porażka w dyskusji na jednym forum -> przeniesienie się gdzieś indziej ;)

Btw.
Cytat: anfan
Cytat: Sir_Ace
Dobra - matematyka nie kłamie. Niech ktoś policzy posty z kilku dni - ilu ludziom się b. podobało, ilu trochę podeszło, a ilu uznało to za badziew.

Zobaczymy, ile to jest 'prawie wszystkim' ;)

Popatrz na różne fora i rankingi anime baranie to zobaczysz czy te kilka (w dodatku w kółko tych samych) OSŁÓW z ANSI jest dobrym wyznacznikiem poziomu tego anime.

Ale jakoś nie mogę się doczekać tych liczb  :sad:
I'd like to be a tree

Offline Frey Ikari

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #770 dnia: Grudzień 14, 2009, 09:47:16 pm »
Cytuj
Zakopcie tego trupa.
wszystko co miało zostać powiedziane zostało, nikt już nikogo nie nawróci...

Offline Shirosama

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #771 dnia: Grudzień 14, 2009, 09:55:38 pm »
A ja sądziłem, że nie będzie reakcji na post w tym temacie. O tak doskonałym anime jak Elfen Lied nawet za 10 lat będzie wiele osób pisać i mówić. Oczywiście głównie je chwaląc.
wszystko co miało zostać powiedziane zostało, nikt już nikogo nie nawróci...
A ktoś tu kogoś próbuje nawracać ?
Dyskusja przecież polega na kulturalnej wymianie poglądów, a nie wmawianiu komuś na siłę swoich racji.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 10:08:34 pm wysłana przez anfan »

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #772 dnia: Grudzień 14, 2009, 11:10:11 pm »
Gadać mi tu o Elfen Lied, albo wogle.
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Offline Hunter Killer

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #773 dnia: Grudzień 15, 2009, 02:02:42 am »
A ja pewnie podpadnę jedynemu i słusznemu wyznawcy EL :p, bo mnie anime jakoś nie powaliło, obejrzałem raz i tyle. Bardziej podobała mi się manga.
A to, że było sporo krwi w anime to jakoś mnie nie przyciągnęło, ba już widzę jak przy urwaniu ręki nagle tryska wiadro wody.  :lol: Ale jest jeden plus w tym, na początku jak Lucy urywa głowę tej lasce jeszcze w ośrodku, krew nie tryska tu jak z węża strażackiego, tylko "psika" porcjami tak jak w realu. Tu seria zaliczyła sporego plusa, bo chyba jedyne anime gdzie zrobili to prawidłowo.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Shirosama

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #774 dnia: Grudzień 15, 2009, 03:37:57 am »
A ja pewnie podpadnę jedynemu i słusznemu wyznawcy EL :p, bo mnie anime jakoś nie powaliło, obejrzałem raz i tyle. Bardziej podobała mi się manga.
A to, że było sporo krwi w anime to jakoś mnie nie przyciągnęło, ba już widzę jak przy urwaniu ręki nagle tryska wiadro wody.  :lol: Ale jest jeden plus w tym, na początku jak Lucy urywa głowę tej lasce jeszcze w ośrodku, krew nie tryska tu jak z węża strażackiego, tylko "psika" porcjami tak jak w realu. Tu seria zaliczyła sporego plusa, bo chyba jedyne anime gdzie zrobili to prawidłowo.

Bo to miało być efektowne. W rzeczywistości po obcięciu kończyny czy głowy też krew tryska choć nie tak mocno jak w tym anime.
A ta scena z I odcinka to była dosyć szokująca, ale pokazała że Lucy nie interesuje to czy ktoś jest dobry czy zły więc to duża zaleta w tym anime.

Zauważcie, że prawie zawsze to źli zabijają dobrych, a dobrzy złych natomiast w Elfen Lied przecież główna bohaterka była raczej dobra i poza wyjątkami zabijała wszystkich i co najlepsze nie miała wyrzutów sumienia z tego powodu.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #775 dnia: Grudzień 15, 2009, 05:01:18 am »
Co jest najlepszego w tym, że nie miała wyrzutów sumienia? Pociąga Cię patologia?

Offline Zeromus

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #776 dnia: Grudzień 15, 2009, 11:26:44 am »
A ja pewnie podpadnę jedynemu i słusznemu wyznawcy EL :p, bo mnie anime jakoś nie powaliło, obejrzałem raz i tyle. Bardziej podobała mi się manga.
Wyznawcom bym się nie nazwał ale bardzo lubię anime.Manga dla odmiany mi się nie podobała.Jednym z największych plusów anime,dla mnie ,było to ze było krótkie(nie toleruje tasiemców) a manga ciągła się niemiłosiernie.Choć żeby oddać sprawiedliwość to kilka wątków nie doczekało się w anime zamknięcia a w mandze wszystko jest wyjaśnione do końca.
 
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Shirosama

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #777 dnia: Grudzień 15, 2009, 02:44:17 pm »
Co jest najlepszego w tym, że nie miała wyrzutów sumienia? Pociąga Cię patologia?
Patologia wśród dicloniusów ?
Całkiem ciekawe zagadnienie poruszyłeś.

Ale trzeba przyznać, że to jednak pewna odmiana, a najbardziej w anime lubię oglądać coś co nie jest w kółko powtarzane.

Offline Donova

Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #778 dnia: Grudzień 15, 2009, 02:53:46 pm »
Trudno mi się obiektywnie wypowiedzieć, bo Elfen Lied było jednym z pierwszych anime, jakie obejrzałam, więc pozostało mi w pamięci jako bardzo dobre, ale... chyba i tak widać, że nie jest to jedno z wielu podobnych sobie tematem anime. Niewątpliwie powtarzam się po innych, ale właśnie tak to wygląda. EL oprócz tego, ze ma dobry klimat i dobrze do niego dobraną muzykę wyróżnia się swoją oryginalnością. Nie wiem, czy jakieś anime z motywem krwi i brutalności zdoła jeszcze przyciągnąć moją uwagę tak jak EL ;] .


Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Elfen Lied - moje 3 grosze
« Odpowiedź #779 dnia: Grudzień 15, 2009, 02:58:27 pm »
Patologia wśród dicloniusów ?
Całkiem ciekawe zagadnienie poruszyłeś.

Nie rozśmieszaj mnie, że patrzyłeś na nią jak na ufoludka.

 

anything