Autor Wątek: Obłąkani w WFRP?  (Przeczytany 1992 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pafnucy

Obłąkani w WFRP?
« dnia: Maj 27, 2006, 05:26:38 pm »
Ave!

Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad kwestią obłąkanych w Starym Świecie. W oficjalnych materiałach można przeczytać o przytułkach dla obłąkanych, ale czy oby na pewno świadomość ludności mieszkańców w Starym Świecie będzie na tyle duża by odróżniać obłąkanych od opętnaych?

Moim zdaniem, owe przybytki obłąkanych, to wyraz wielkiego miłosierdzia kultu Shally. Jednak, według mnie, w świadomości ludu tego typu przybytki powinny być nazywane przytułkami dla opętanych. Zdaje mi się, iż każde "odejście" od normy powinno być traktowane jako opętanie przez złe moce. A takie przytułki powinny napotykać podobny opór, jak budowanie schronik dla narkomanów w Polsce w latach `90. Wszak mało kto będzie chciał mieszkać w sąsiedźtwie opętanych. A jak taki ucieknie i powyżyna wszystkich?

Jak Wy patrzycie na ten aspekt Starego Świata.

Pozdrawiam
uid rides? Mutato nomine de te fabula narratur - Horacy

Offline Triki

Obłąkani w WFRP?
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 28, 2006, 06:58:49 pm »
Ja odzielam obłęd od opętania w SŚ. Oczywiście nie twierdze, że świadomość społeczeństwa potrafi to odróżnić, ale "słabsze przypadki" zaakceptować.
Realia tego świata są okrutne i raczej zaryzykował bym teze, że w mniejszym czy większym stopniu z każdym jest coś nie tak. Problem pojawia się wtedy, gdy "to coś nie tak" uwidacznia się za bardzo.
Mamroczący do siebie żebrak nie wzbudzi większych podejrzeń u Łowcy Czarownic. Chcociaż tak naprawde nie wiadomo, który z nich cieszy się lepszym zdrowiem psychicznym.

Alkoholizm jest często odskocznią od głosów pojawiających się w głowie. A psychika ludzka kruchą jest. :)

Prace, badania nad zdrowiem psychicznym traktuje mianem eksperymentalnym, pionierskim, swego rodzajem innowacją. I rzeczywiście, przy tak słabo zaawansowanej wiedzy na ten temat, ciężko mówić o szpitalu psychiatrycznym, czy pensjonacie dla obłąkanych. To raczej niechętnie widziane w okolicy przytułki dla opętanych, gdzie medycy mają pole do eksperymentów.
Pozdrawiam
Najpiękniejszym, co możemy odkryć, jest tajemniczość."
Albert Einstein

Offline quidamcorvus

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 440
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Obłąkani w WFRP?
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 29, 2006, 08:11:42 am »
Znajomość przez kapłanki Shallyi czarów typu "leczenie obłędu" (przynajmniej w 1ed) sugeruje, że (przynajmniej Kult Shallyi) odróżniano opętanie od szaleństwa. Jednak stosowane przez uczonych Staroświatowców metody leczenie obłędu pozostawiają sporo do życzenia.
Przytułki istnieją (przynajmniej w moim świecie), a dobry przykład hospicjum dla obłąkanych przedstawiony jest w Księdze Wiedzy Tajemnej (1ed).

Offline Nelien

Obłąkani w WFRP?
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 30, 2006, 07:30:03 pm »
W przytułkach dla opętanych mogą znaleźć miejsce tylko ci, których rodziny na to stać. Biedniejsi szaleńcy muszą błąkać się po Starym Świecie. Oczywiście większość chorób psychicznych jest ukrywana przez chorych. Dopiero gdy szaleństwo stanie się zbyt zaawansowane by było możliwe do ukrycia poszkodowany może doświadczyć jakichś konsekwencji ze strony społeczeństwa. Jeżeli nie trafi do domu wariatów, ponieważ jego rodziny nie stać na taki lokal czeka go jedna z dwóch możliwości. Jeżeli zostanie uznany za niebezpiecznego może zostać uznany za opętanego i zabity. Jeśli jego szaleństwo nie powoduje, że dopuszcza się on bluźnierstwa, mordów i innych czynów naruszających dobro innych, wtedy może zostać uwolniony i pozostaje mu tylko dłuższy lub krótszy okres samotnego cierpienia w swym szaleństwie.
ace up and look there, where root of thy being cannot reach.

Offline pafnucy

Obłąkani w WFRP?
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 30, 2006, 11:43:43 pm »
Ave!

Cytat: "Nelien"
W przytułkach dla opętanych mogą znaleźć miejsce tylko ci, których rodziny na to stać.


Myślę, że kult Shally tu także wprowadza w życie swe przesłanie i pomaga, nie oczekując zapłaty.

Pozdrawiam
uid rides? Mutato nomine de te fabula narratur - Horacy

Offline quidamcorvus

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 440
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Obłąkani w WFRP?
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 31, 2006, 09:47:24 am »
A przynajmniej powinien. Ale wszystko zależy od tego z kim mamy do czynienia. Jeśli kierować się opisem hospicjum zamieszczonym w Księdze Wiedzy Tajemnej, to takie opłaty są oczekiwane - rzadko kiedy ekonomią zajmują się kapłani Shallyi, znacznie częściej odpowiadają za to urzędnicy.
Ponadto można zapłacić i w ten sposób pozbyć się zdrowego, konkurencyjnego, członka rodziny, który po dłuższym czasie pobytu w hospicjum na pewno oszaleje.