Heh. Nie znam się na tym, ale przynajmniej miałem odwagę zapytać nauczycielkę z liceum czego komisja spodziewa się po moim temacie (nauczycielka była w innej komisji, więc coś mogła o tym powiedzieć) i nie musiałem pytać po różnych forach.
W sumie podpowiem tyle, że komisja dobrze patrzy na ucznia, który jednak w swoim temacie dopatrzy się programowej lektury. Może akurat fantastyki dużo wśród lektur nie ma, ale może jeszcze coś wymyślisz. (Fausta jakiegoś, czy cuś)
W dodatku lektury mają plusa, bo łatwiej jest znaleźć jakąś literaturę o nich mówiącą.
Ale To tylko takie pitolenie z mojej strony, bo nie siedzę w literaturze, a maturę zdawałem rok temu.