W sprawie "literatury do matury" i inne pytania

[achillemarozzo]

Towarzyszko-Maturzystko, podany przez Vienę link http://www.dukaj.pl/czytelnia/publicystyka/FilozofiaFantasyII do przykładowego tekstu niejakiego Dukaja, może przydatnie naświetlić niektóre sprawy związane z wybranym tematem. Strona poza nim zawiera mnóstwo innych publikacji użytecznych dla wybranego tematu, zaś w poddziale Czytelnia/publicystyka/godne polecenia natkniesz się na knigi, za pomocą których można nie tylko zrobić wodę z mózgu komisji, ale i nacieszyć się i odchamić wieczorami, miast patrzeć w monitor/telewizor/sufit (sufitu zresztą nie radzę odpuszczać całkowicie).
Gdybym miał rzucać tytułami - jedną z ciekawszych ostatnio powieści na zadany temat wydanych po polskiemu był "Jonathan Strange i Pan Norell" Susannah Clarke. Nie odpuszczaj sobie szeroko pojętych powieści grozy, "Wielkie, sekretne widowisko" Clive Barkera, "Prestiż" Christophera Priesta, czy np. taka "Kraina Cieni" Petera Strauba aż kipią od czarostwa, a przy tym są bardzo dobrze napisane i wstydzić się ich na maturze  nie tylko nie trzeba, ale nawet nie można.
Z pożytkiem dla siebie, ciała pedałgogicznego i przeróżnych wyszczekanych snobów* poniechaj erpegowych fabuł w prezentacji albo, jeśli wolisz/musisz, podaj którąś z nich tylko jako jeden z przykładów na miejsce i rolę magii w kreowaniu rzeczywistości. Zresztą, zamiast nich możesz rzucić np. Dukajowym opowiadaniem "Ruch Generała" - krótsze toto, lepiej napisane i masz tam wyłożone jasne przykłady popularnej w erpegach "magii rytualnej".

Wtedy noże nie będą musiały się otwierać w kieszeni, co zresztą jest ryzykowne dla nosiciela spodni.



*confiteor

[Amciaj4f]

Zmierzchu nie dam, gdyż magia tam... ona NIE JEST SIŁĄ SPRAWCZĄ!!. Chyba nie do końca pojmujecie temat, nie ma być to książka w której jest magia, lecz książka, w której magia jest siłą która kreuje rzeczywistością, kieruje bohaterami. Władce Pierścieni, czytałam, nie chce dodawać do prezentacji tak obszernej i wielowątkowej lektury, jest duża szansa, że komisa będzie ją znać i moge wykazać nieznajomość 1e1.
Pisałam również, że DL nie dodam BO MAGIA NIE JEST TAM SIŁĄ SPRAWCZĄ.
 

a co do  

miast patrzeć w monitor/telewizor/sufit (sufitu zresztą nie radzę odpuszczać całkowicie).

 moja sprawa co robie, ale polski to nie jedyny przedmiot jaki mam na maturze więc moje siedzenie przed komputerm kończy sie w poszukiwaniu materiałów do nauki.

Magia rytualna która została zaproponowana... NIE MAM PREZENTACJI NA TEMAT MAGIA, JEJ RODZAJE, BLA, BLA, BLA TYLKO MAGIA JAKO SIŁA SPRAWCZA.

Pozdrawiam.

[achillemarozzo]

Magia rytualna która została zaproponowana... NIE MAM PREZENTACJI NA TEMAT MAGJA, JEJ RODZAJE, BLA, BLA, BLA TYLKO MAGIA JAKO SIŁA SPRAWCZA.

Tyn "Róh Gienerała" jednok przeczytoj, un mnie przypasowuje do twojigo tymata - boć nie traktowuje o tytułowem Gienerale a o czarostwie i jego wpływowaniu na żeczywizdość społecznom politycznom i nałukowom łoraz samo jezdestfo bochatyra "Róh" jes ponatto jednowontkowy i krutki co zostawia wiencej czasó na pszygotowania do matymatyki hemji wułefa czy czego tam jeżdże I morzna przyszpanowadź pszet komisjom znajomoździom polski literatóry wspułczesny kturej Dókaj jes koryfełuszem (tak o niem pisały rurzne krytyki w wyciongnientyh sfetrah z okazji gróbaśnego "Lodó") Ja wziołem i przeczytołem i popacz jak pienknie i besbłendnie piszem po polskiemu

[Raja]

Witam wszystkich mam pewną prośbę. Moim tematem maturalnym jakim wybrałem jest "Walka dobra ze złem w literaturze fantastycznej". Moimi utworami jakimi narazie wybrałem są: Harry Potter i Gra Endera. Wiem ,że HP nie jest zbyt dobrą lekturą na maturę jednak jest to moja ulubiona książką i planuje powiedziec w prezentacji tę kwestię Jaką książkę jeszcze byście mi zaproponowali do prezentacji ? Myślałem nad jakąś częścią świata dysku jednak żadnej nie czytałem. Co sądzicie o "wojnie światów" ?? Zabieram się już do mojej prezentacji od jakiegoś miesiącia xD , największym problemem dla mnie jest rozpoczęcie jej . Moglibyście mi jakoś doradzić jak można rozpocząc prezentację maturalną ? Po początku już na pewno pójdzie z górki Z góry dzięki za wszelką pomoc

[Konował]

A w grze endera to która strona to Ci źli ? Kosmici którzy zaatakowali Ziemię czy ludzie którzy wybili wszystkich kosmitów poza jedną larwą ?

[Raja]

Nasłuchałem się dużo dobrego o Grze Endera , jednak jeszcze nie przeczytałem tej książki. Czyli w niej nie widać zbytnio walki dobra ze złem ? Obie strony nie są całkowicie złe lub dobre ? :/

[Lord Kupa]

Czyli w niej nie widać zbytnio walki dobra ze złem ?

Nie. Gra Endera w tym przypadku to kiepski wybór.

Weź sobie "Czarnoksiężnika z Archipelagu" Ursuli K. Le Guin - idealny przykład, że walka dobra ze złem to często walka z samym sobą.

[Konował]

Nasłuchałem się dużo dobrego o Grze Endera
...
 Obie strony nie są całkowicie złe lub dobre ? :/

pomimo tej wady to dalej jest dobra książka.

[Raja]

A co myślicie o takim pomyśle, że wybrałbym HP która opisuja typową walke dobra ze złem, Archipelag który opisuje że walka jest czesto walką ze samym sobą, a w Grze Endera  można zauważyć że nie zawsze Ci co wydają sie nam dobsi są tacy naprawdę ?

[Lord Kupa]

Ja bym to zrobił tak:
Twój temat brzmi: Walka dobra ze złem w literaturze fantastycznej, więc 1 punkt prezentacji powinien dotyczyć definicji fantastyki i jej podziału na fantasy, horror i sf. Dlatego też powinieneś mieć przykłady walki dobra ze złem z każdego z tych gatunków.

Punkt 2 to walka dobra ze złem w fantasy. Tu byś mógł zacząć, że często w fantastyczne podział na dobro i zło jest wyraźnie określony bla bla bla jak w HP, ale to nie jest regułą - i tu przechodzisz do bardziej ambitnych tytułów czyli do Czarnoksiężnika.*

Punk 3 to walka dobra ze złem w horrorze. Tu będzie troszkę ciężej o dobry przykład. Może weź "Carrie" i "Sklepik z Marzeniami" Kinga. Tutaj walka dobra ze złem dobrze ukazuje źródła zła. W pierwszym tytule jest to upokorzenie i chęć odwetu, w drugim to chciwość i chęć spełnienia własnych marzeń nawet kosztem innych.

Punk 4 to walka dobra ze złem w SF. Ender w takim świetle jak przedstawiłeś powyżej nawet dał by radę. Ale lepszym przykładem byłby "Rok 1984" Orwella. Gdzie owym złem jest system totalitarny.

Punkt 5. podsumowanie

*Wiem, że HP to Twoja ulubiona książka, ale im bardziej na początku przedstawisz HP jako negatywny przykład walki dobra ze złem, za którym żadna głębsza myśl się nie kryje, tym bardziej uwypuklisz wartość pozostałych tytułów. Nie piszę tego bo nie lubię HP, czy coś w tym stylu, piszę tak dlatego bo celem jest 100% i takie przedstawienie sprawy znacznie by Ci to ułatwiło.

Sam miałem podobny temat: "Fantastyka jako sposób mówienia o rzeczywistości. Omów na wybranych przykładach" i zdobyłem 100% co i Tobie życzę.

Aha powyższe to tylko sugestia i rób jak uważasz .

[Raja]

Dzieki Ci wielkie za taką odpowiedz !! Właśnie na taką liczyłem Hehe nic nie szkodzi sam wiem ,że HP nie jest zbyt ambitnym utworem i myśle , że twoja propozycja jest bardzo dobra. Myślę , że napewno skorzystam z twojej sugestii. Czyli mam już HP,Czarnoksiężnika a co dalej radzicie brać tego Endera czy jednak coś innego , bo w najbliższym czasie chce sobię zakupić jedna z książek do matury/

[Viena]

Amciaj4f
[Magia rytualna która została zaproponowana... NIE MAM PREZENTACJI NA TEMAT MAGIA, JEJ RODZAJE, BLA, BLA, BLA TYLKO MAGIA JAKO SIŁA SPRAWCZA.]
Mam wrażenie, że sama nie bardzo wiesz, co pokazać w swojej prezentacji - ciekawa jestem jaką dasz tezę - że magia panuje tu i tam? Nie uciekniesz od czytania dobrych fachowych artukułów, jeśli chcesz mieć dobrą ocenę. Może spróbuj pokazać, że magia przynalezy nie tylko do literatury dziecięcej i swiata baśni , ale też do lit. fantasy i tzw. poważnej. I tak dałabym na początek jakąś baśń np. Kopciuszek i Opowieści z Narni (czy co tam sobie chcesz), fantasy - może być ŚD czy np Pan Lodowego Ogrodu Grzędowicza (albo co tam sobie wybierzesz) i wreszcie tzw literatura poważna: można wyjść od Biblii i stworzenia świata - też działanie nagiczne , poprzez Makbeta, Balladynę i np Opowieść wigilijną - szerokie spectrum i nikt ci nie zarzuci, że prezentacja infantylna na poziomie podstawówki. Pzdr.

[Amciaj4f]

Akurat co chce przedstawić to wiem, mam zamiar dać baśń, fantastyke i właśnie to trzecie... co do Makbeta, owszem jest tam magia (3 czarownice...) ale nie jest ona siłą sprawczą, siłą sprawczą jest sam Makbet. Na samym początku myślałam właśnie o Makbecie i Balladynie, niestety nie nadają się do tego tematu, tak samo Dziady niestety... 

[Radan]

Coś ci się plącze. Lepiej weź sobie jakiś temat o holocauście, czy o zaimkach.

[Viena]

Nie masz racji - gdyby nie wiedźmy - nie byłoby całego ambarasu - one obudziły ambicje Makbeta, z kolei w Balladynie, gdyby nie miłośc Goplany do Grabca i zazdrość o Balladynę Kirkor nie wylądowałby w chacie wdowy - a stało sie to z powodu działań magicznych... A zresztą rób sobie jak chcesz - Twoja praca - Twój wybór. pzdr