Autor Wątek: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania  (Przeczytany 329540 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jinx

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 11, 2004, 03:26:58 pm »
Dzięki  :D ... ale to że poprosiłam o pomoc wcale nie znaczy że w temacie fantastyki jestem "zielona" ... po prostu wiedząc ze to forum odwiedzają sami miłośnicy takiej własnie literatury chciałam poznac więcej tytułów ksiażek które pasowałyby do mojego tematu, żeby wiedzieć co jeszcze ewentualnie doczytać... a co do motywu wędrówki to nie ukrywam, że chciałam się dowiedzieć jakie jego funkcje inni czytelnicy dostrzegają i nabrać pewności czy moje wnioski odnośnie tego tematu są słuszne i wyczerpujące... bo nie ukrywam że mam zamiar w trakcie matury zagiąc moją komisję  8)
e are eternal... all this pain is an illusion...

Offline Lady Jessica

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 12, 2004, 10:58:51 am »
Hm ... Sądzę , że takich antagonizmów jest co niemiara w FR (Forgoten Realms :]) Wzajemna wrogość pomiędzy róznymi rasami elfów oraz sama postawa drowów. Chyba właśnie na tym bym się opierałą w dużej mierze bo książki te czyta się szybko i przyjemnie.

Ktoś tu też wspomniał o Dragon Lance :]
Tak, można powiedzieć , że w świecie tym powoli są przełamywane wzajemne wrogości ( można nawet stwiedzić , że wszelkie wrogości ;p).W DL ludzie nie tylko nienawidzą elfów czy smoków lecz również magów i rycerzy, którzy bardzo często muszą ukrywać swoją prawdziwą tożsamość.

to widzę ojca swego
Oto widzę matkę swoją, siostry swoje i braci
Oto widzę długi szereg tych co byli przed nami
Oto ich zew bym zajął wśród nich miejsce
w Valhalli gdzie bohaterowie żyją wiecznie

Offline danipo

Konwencja baśniowa
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 19, 2004, 09:36:34 pm »
mam małe pytanko. jako temat maturalny ustny wybrałem sobie temat "Wykorzystanie konwencji baśniowej w literaturze XX wieku" i dlatego chcaiłym sie dowiedziec jakie ksiazki moge do tego wykorzystać i czy są jakieś opracowania na ten temat. Na razie wybrałem
 - opowieśći z narni,
 - nie kończąca się opowieść,
 - władca pierścieni,
 - wiedzmin

prosze o pomoc!!

Offline Jimmy

Re: Konwencja baśniowa
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 20, 2004, 08:24:22 am »
IMHO "Wladca pierscieni" (juz raczej "Hobbit") i "Wiedzmin" (ja wiem ze, zwlaszcza w opowiadaniach, przetworzone historie ktore znamy z basni, ale IMO to czysta fantasy a to nie jest tozsame z basnia) to niekoniecznie konwencje basniowe, ale pozostale dwie jak najbardziej. Dodalbym jeszcze jakies ksiazki dla mlodszych (zaznaczam ze nie czytalem), moze "Rudy Dzill i jego pies", moze "Czarnoksieznik z Archipelagu", moze "Kubus Puchatek" (a co? :D), moze "Muminki", moze "Maly ksiaze"... no w sumie rzeczywiscie zalezy od tego jak zdefiniujemy "konwencje basniowa"...

Offline WilQ

Science fiction a fantasy
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 20, 2004, 05:20:36 pm »
Mam prace do napisania i potrzebuje malej pomocy :] Temat to porownanie swiata przedstawionego w literaturze science fiction i fantasy. Jesli ktos zna jakies ksiazki w tym temacie, lub moze podac mi inne zrodla informacji posze pomozcie :] Z gory wielkie THX :]

Offline Lessa

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 20, 2004, 08:28:38 pm »
Raczej trudno będzie znalezc fachowa literature. W zasadzie jest to tak prosty temat, ze raczej nie potrzebne sa dodatkowe pomoce (no chyba ze jest to jakas naprawde duza praca, zaliczenie czy cos w tym stylu)
szystkim samobójcom mówimy stanowsze NIE

Offline WilQ

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 22, 2004, 02:17:32 pm »
Niestety jest to duza praca - ustna maturka z polaka:/ Temat niby latwy ale opracowywac go tylko na podstawie ksiazek fantasy i sf byloby ciezko i zabraloby wiele czasu :/ Dlatego wlasnie szukam ludzi ktorzy znaja ksiazki traktujace temat ogulnikowo

Offline Jimmy

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 22, 2004, 03:17:13 pm »
Cytat: "WilQ"
Niestety jest to duza praca - ustna maturka z polaka:/

Nie martw sie, w przyszlosci bedziesz mial wieksze :D
Cytat: "WilQ"
Temat niby latwy ale opracowywac go tylko na podstawie ksiazek fantasy i sf byloby ciezko i zabraloby wiele czasu :/

Moze jestem zlosliwy (mam kiepski dzien :?) ale na podstawie czego chcialbys opracowywac temat jezeli nie na podstawie lektur? Przepisac z traktujacego o tym opracowania napisanego juz przez kogos innego? Dlaczego ciezko i wiele czasu? Wystarczy znac kilka ksiazek i przed pisaniem przypomniec sobie jak to w nich wygladal swiat (nawet nie koniecznie czytajac cale). Skoro taki temat wybrales (bo chyba nie zmusila Cie do tego wredna polonistka?) i jestes na tym forum to znaczy ze troche interesujesz sie sf&f - wiec powinienes znac temat i przynajmniej kilka ksiazek miec za soba... Ja rozumiem ze przelac mysli na papier to juz zupelnie co innego i sporo osob ma problemy z pisaniem wypracowan, ale jezeli Ty tez tak masz to na pewno nie wina tematu... [/quote]
Cytat: "WilQ"
Dlatego wlasnie szukam ludzi ktorzy znaja ksiazki traktujace temat ogulnikowo

Z tym "ogulnikowo" to bedzie ciezko...

Offline Lessa

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 22, 2004, 08:37:36 pm »
Te starsze roczniki w ogole nie orientuja sie w wymaganiach nowej matury.
Trzeba przedstawic bibliografie, ktora jest oficjalnym dokumentem do egzaminu ustnego. Jesli egzaminator zobaczy, ze zdajacy nie opieral sie o zadna literature fachowa w przygotowaniu swej pracy moze ja uznac za malo wartosciowa. Dlatego bezpieczniej jest podac jakas bibliografie.

A swoja droga to pozno zabrales sie do tej bibliografii.
szystkim samobójcom mówimy stanowsze NIE

Offline Ezena

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 22, 2004, 10:07:31 pm »
Te 'starsze roczniki' chyba faktycznie nie rozumieją, bo bibliografia zawsze była dla mnie spisem utworów, z których korzystałam przy pracy. Jeśli to była praca poważna, utwory musiały być wartościowe i fachowe. I tenże spis robi się raczej na końcu, nespa? W czym problem? To jest, zdaje się, egzamin dojrzałości?
 poważaniem

Offline WilQ

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 27, 2004, 07:10:05 pm »
THX Jimmy na sprowadzenie na ziemie  :)  Masz racje - chce zbytnio ulatwic sobie zycie. W takim razie prosze o jakas pomoc w ustaleniu pisarzy ktorych najbardziej warto byloby zamiescic w mojej pracy maturalnej. Zastanawiam sie nad Tolkienie, Sapkowskim oraz Dicku, Vernie i Lemie. Chyba na podstawie ich tworczoscie bedzie najlepiej porownac swiat przedstawiony w SF i Fantasy. Jesli macie inne pomysly to prosze o odpisanie i krotkie uzasadnienie  :)

Offline Jimmy

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 27, 2004, 09:07:15 pm »
Cytat: "WilQ"
THX Jimmy na sprowadzenie na ziemie  :)  Masz racje - chce zbytnio ulatwic sobie zycie.

Heh, nie ma za co... nigdy nie myslalem ze jestem az tak wplywowy :D
Cytat: "WilQ"
W takim razie prosze o jakas pomoc w ustaleniu pisarzy ktorych najbardziej warto byloby zamiescic w mojej pracy maturalnej. Zastanawiam sie nad Tolkienie, Sapkowskim oraz Dicku, Vernie i Lemie. Chyba na podstawie ich tworczoscie bedzie najlepiej porownac swiat przedstawiony w SF i Fantasy. Jesli macie inne pomysly to prosze o odpisanie i krotkie uzasadnienie  :)

Fantasy
Tolkien i Sapkowski jak najbardziej. Dorzucilbym jeszcze cos z heroic fantasy - najlepiej Howarda z Conanem :) Mysle ze mozna sie posilkowac jakims stereotypowym cyklem, typu Warhammer albo inne Forgotten Realms. Przedstawiaja one jak najbardziej stereotypowy i najpopularniejszy chyba w literaturze swiat fantasy. Nie zebym zachecal kogos do czytania tego - po prostu jako pozycja w bibliografii  (a sztandarowe fantasy jakie jest to chyba kazdy ma wyobrazenie - zubozony Tolkien... mam nadzieje ze nie posypia sie na mnie gromy milosnikow fantasy za herezje :D).  Jezeli chcesz pokazac swiaty niestandardowe - wystarczy poszukac umiejetnie na forum w watkach typu "best fantasy ever" ;) Ja ze swej strony moge polecic "Amber" Zelaznego. Tylko, jezeli mowa o swiatach niesztampowych, to nawet jezeli chce sie tylko o nich wspomniec i wymienic kilka elementow... to wypadaloby te ksiazki przeczytac i znac. Nie oszukujmy sie - troche roboty z tym jest...  :?  Ale jezeli jestes oczytany w gatunku i czesc ksiazek juz znasz to jestes na wygranej pozycji :) Mozna tez dzialac w druga strone - zrobic sobie spis tego co sie przeczytalo i zna i na podstawie tego przygotowywac prace, ewentualnie tylko uzupelniajac o 2-3 lektury (np: jezeli nie znasz Conana albo Tolkiena a IMO tych to trzeba zamiescic, to wyadaloby przynajmniej jakies opowiadania albo urywki przeczytac).

Science Fiction
Verne to ciekawy pomysl - sam bym na to nie wpadl, ale mysle ze mozna go bardzo zgrabnie wplesc jako prekursora gatunku i przedstawiciela fantastyki bliskiego zasiegu, bardziej futurologii. Tylko z drugiej strony, czy w przedstwionych przez niego swiatach jest cos wyjatkowego albo fantastycnego poza pojedynczymi elementami typu "Nautilus" czy "Albatros"?
Lem jak najbardziej - klasyk, poza tym polski (z doswiadczenia: polonistki generalnie wola chyba polskich pisarzy - w tym przypadku dodatkowo beda mialy szanse widziec kto zacz, bo z zagranicznymi autorami fantastyki moze byc gorzej... :D)
Osobiscie za Dicka bym sie nie bral - zbyt skomplikowane tematy, swiaty fantasmagoryczne itp. To raczej temat na oddzielna prace :)
W ogole mysle ze warto skupic sie na kilku stereotypowych aspektach jezeli chodzi o przedstawienie swiata: miasta przyszlosci (tu obok przedstawienia z glownego nurtu mozna wplesc elementy charakterystyczne dla cyberpunku), Ziemia postapokaliptyczna, odlegle planety jako odmienne srodowisko, podrozujacy statek kosmiczny (jako mikrokosmos i miejsce akcji), skolonizowane cale uklady sloneczne, ksiezy/Mars na etapie kolonizacji jako niepsrzyjajace srodowisko, ...
Asimov "Fundacja", Aldiss "Non Stop", Clarke "Miasto i gwiazdy", Gibson "Neuromancer", Harrison "Planeta smierci", Herbert "Diuna", Miller "Kantyczka dla Leibowitza", van Vogt "Misja miedzyplanetarna", Wells "Wehikul czasu", Martin "Przystan wiatrow", Strugaccy "Trudno byc bogiem" (jako swoiste polaczenie sf i fantasy)... uff.. :)

Offline Jimmy

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 27, 2004, 09:14:53 pm »
Cytat: "Lessa"
Te starsze roczniki w ogole nie orientuja sie w wymaganiach nowej matury. Trzeba przedstawic bibliografie, ktora jest oficjalnym dokumentem do egzaminu ustnego. Jesli egzaminator zobaczy, ze zdajacy nie opieral sie o zadna literature fachowa w przygotowaniu swej pracy moze ja uznac za malo wartosciowa. Dlatego bezpieczniej jest podac jakas bibliografie.

Prawda, nie szczegolnie sie orientuje w wymaganiach maturalnych, ale bibliografie to zapewniam Cie ze wiem z czym sie jada.. IMO tematy tego typu musza w 90% opierac sie na lekturach beletrystycznych (ktore oczywiscie wszystkie, a nawet jeszcze wiecej, wpisujesz do bibliografii). A jezeli koniecznie chce sie wsadzic jakas "literature fachowa" - patrz watek "fantastyka merytorycznie" (http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=9309) Ale nie sadze zeby byly szczegolnie pomocne przy takim temacie (no chyba ze tylko jako wypelniacz bibliografii), duzo latwiej samemu cos naskrobac znajac kilka ksiazek...

Offline FaO

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 27, 2004, 11:12:14 pm »
Ja bym sie powaznie zastanowil nad efektami wizualnymi. Nie podam Ci tu nic konkretnego, ale na pewno weterani podrzuca ci jakis fil, ktorego kawalek
moglbys wrzucic do prezentacji (i na podstawie ktorego omowilbys jakis jeden aspekt tematu). Dzieki temu roznorodnosc bibliograficzna bedziesz mial zapewniona (szczegolnie jesli to jakis ambitny film ocierajacy sie gatunkwo o fantastyke).
Najlepiej daj ten film na koniec jako zwienczenie, przez co pokazesz, ze sama fantastyka wazna w zyciu kazdego inteligentego czlowieka jest:) Jak widzisz przyda sie i pomoc rowiesnika, ktory kuma tajniki "nowej wspaniałej matury".
ather your father

Offline WilQ

W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 08, 2005, 07:30:22 pm »
Muszę przeczytać kilka ksiązek żeby rozpracować ten temat, lecz wlaśnie doszedłem do wmniosku że tylko przykłady nie kiniecznie wystarczą żeby odpowiednio przygotować sie do wypowiedzi :/ Musze mieć też jakąś książke traktującom temat jako całość (np. literatura fantasy). Dzięki temu będe mógł napisać większą bibliografie a co ważniejsze będe mógł odwołać sie do jakeigoś autorytetu a nie tylko do własnych przemyśleń. Może jestem w błędzie ale tak patrze na tą sprawę.

 

anything