Autor Wątek: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania  (Przeczytany 334848 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderatorzy
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #285 dnia: Wrzesień 13, 2008, 10:45:22 pm »
Nie ma sprawy- matfiz zawsze chętnie pomaga. ;)

A co powiecie co do tego:
Znacie może jakieś opracowania/coś co by można wsadzić do literatury przedmiotu?
Tego to chyba nawet poloniści nie czytają. Znaczy wg mnie tylko przed maturami te co im uczniowie wypiszą, to przeczytają... może...
Ja jakieś wypisałem z musu- ale nie czytałem. Wynik: 11/20, bo ważniejsze jest to co ktoś napisał, że Lem miał na myśli- niż to co ja zauważyłem w tym co Lem napisał- wkurzyłem się.
Jednak jak chcesz dobry wynik, to trza zajrzeć do tego chłamu...

Ijon a jak ty chcesz pana Lovecrafta podpiąć pod dobro vs zło.
Nie chcę. Ale jakbym musiał, to bym pobredził chwilę, że ci biedni bohaterowie przed śmiercą/obłędem nie chcieli dać się zniszczyć "kosmicznemu złu". :P
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Offline b_sk

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #286 dnia: Wrzesień 13, 2008, 11:20:26 pm »
Głównym problem przy takim temacie jest to, że kiedy mamy do czynienia z wyraźną walką dobra ze złem to w 99 przypadkach na 100 mamy też do czynienia z fatasy/SF, które na dobrą sprawę nic sobą nie reprezentuje, a w wielu przypadkach śmierdzi grafomaństwem.

Od siebie mogę zaproponować
A. i B. Strugaccy "Trudno być Bogiem" i "Przenicowany Świat" gdzie masz zło jako zacofanie społeczeństwa i dobro, które jest dążeniem do postępu i ogólnie pojętej szczęśliwości. Granica jest dość wyraźna,a jednocześnie nie jest to drużyna elfów walcząca z władcą ludzi-krabów.
Nażarte komunistyczną truflą dzikie świnie zdradziecko ryją zdrową tkankę polskiej racji stanu

Inquisitor_Matematicus

  • Gość
Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #287 dnia: Wrzesień 14, 2008, 10:51:03 am »
Nie ma sprawy- matfiz zawsze chętnie pomaga. ;)

Oł jes. Niema to jak fizyk i matematyk przygotowujący prezentacje na język polski  :p

b_sk ma racje co do Strugackich. Są to głębokie pozycje. Po za tym naprawdę warto znać te książki.


Co do Gwiezdnych Wojen to nie mogą cię wyrzucić. Walka dobra ze złem. Ratowanie galaktyki i ratowanie samego siebie. Walka syna z ojcem zakończona wygraną i odkupieniem. Heroiczne czyny. To wszystko tu jest w starej trylogii. W nowej jest to strasznie cukierkowo i nie polecam. ale epizody od 4 do 6 to idealne pozycje. Mało kto wie że to najpierw był film a dopiero później książki. Tym bardziej że w starej trylogii jest sam konkret który aż czeka na wykorzystanie.

HP odpada. Tu jest wszystko pokręcone, i kiepskie. Nie lubię, nie nadaje się nie polecam. To nie jest fantastyka tylko bajeczka.  ;-)

Lema sobie odpuścić. Ten autor nie uznaje czegoś takiego jak dobro i zło. A właściwie czasami stara się pokazać że to tak naprawdę ma takie same skutki. Ogólne zmusza do refleksji nad tymi problemami ale nie daje odpowiedzi, i jeżeli ktoś naprawdę zna jego twórczość to może być nie wesoło.




Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderatorzy
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #288 dnia: Wrzesień 14, 2008, 12:17:35 pm »
Oł jes. Niema to jak fizyk i matematyk przygotowujący prezentacje na język polski  :p
Jakby nie było logika ftw. ;)

HP odpada. Tu jest wszystko pokręcone, i kiepskie. Nie lubię, nie nadaje się nie polecam. To nie jest fantastyka tylko bajeczka.  ;-)
Lovecraftowa bajeczka to też fantastyka! A, że sam bym tego nie wybrał do takiego tematu...

Star Wars by się nadawało, ale bardziej to się z filmem kojarzy... (Wiem, że książki są- czytałem.)
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Inquisitor_Matematicus

  • Gość
Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #289 dnia: Wrzesień 14, 2008, 01:10:00 pm »
Jakby nie było logika ftw. ;)
Lovecraftowa bajeczka to też fantastyka! A, że sam bym tego nie wybrał do takiego tematu...

Star Wars by się nadawało, ale bardziej to się z filmem kojarzy... (Wiem, że książki są- czytałem.)

Ale książki na temat filmów są. Prawda?  :p

Offline Konował

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #290 dnia: Wrzesień 14, 2008, 02:50:16 pm »
Na temat maturalny wybrałam: "Odwieczna walka dobra ze złem we współczesnej literaturze fantastycznej".

Co do moich propozycji do bibliografi... Myślę o:
- Sapkowski (myślę ze skupię się na opowiadaniach, zeby nie "zwalać" sobie na głowę wsyzstkich tomów)
- Tolkien z "Władcą..."
- Bułhakow "Mistrz i Małgorzata"
- Lem
- Wells
Może C.S. Lewis? Czy do książek maturalnych można dodać coś autorów mniej "uważanych"? Zastanawiam się nad czymś Koontza, np. "Opiekunowie"...
Co moglibyście mi polecić. Zależy mi na wyraźnie zaznaczonym motywie tej walki dobra ze złem, nie w stylu "zły pan goni dobrą panią"...

Najłatwiej to wrzucić jakąś książkę R.A. Slavatore'a o przygodach Drizzta, drowa-paladyna, ale to pozycje niskich lotów. Dilvish Przeklęty Zelaznego, Pratchett gdzie najlepiej pasowałby cykl o straży (np. Straż ! Straż!; Zbrojni) gdzie dzielni przedstawiciele różnych ras (golemy, ludzie, wilkołak, gnom etc) stoją na straży porządku w mieście.
Czarna Kompania Cooka, Malazańska Księga Poległych Erkisona ale tutaj jest raczej walka zła ze złem.
Harry Potter, w końcu walka ze złem :P
Można dodać każdego autora, byle tylko jego książka pasowała do tematu.

Jeżeli zależy Ci na motywie walki dobra ze złem to Mistrz i M. nie pasuje, ja go wykorzystałem w pracy Różne oblicza zła (czy jakoś tak) w części Zło narzędziem czynienia dobra


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline katincia

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #291 dnia: Wrzesień 21, 2008, 11:03:16 pm »
No  więc... Jak łatwo zauważyć też jestem nowa... I również zaryzykuję pytanie:P Wpierw jednak chciałabym coś dodać jeśli chodzi o pytanie poprzedniczki:P

     Wiem ze trudno jest znaleźć literaturę przedmiotu, ale do takiego tematu najlepiej chyba będzie przejrzec starsze wydania "Fantastyki", tam powinno być sporo artykułów dotyczących walki dobra ze złem, czy tematów pokrewnych. Sama będę niedługo przeglądała właśnie "Fantastykę" więc jak na coś trafię to napiszę.
     Możesz też wrzucić jakaś krótką definicję, tego czym jest dobro a czym zło, z jakiegoś słownika, to też będziesz mogła go wpisać do l. przedmiotu;]
     Jeśli chcesz wykorzystać Władcę pierścieni w literaturze przedmiotu mógłby się znaleźć np. "Tolkien.Przewodnik encyklopedyczny" J. E. A. Tyler'a. Są w nim zawarte prawie wszystkie pojęcia, imiona, miejsca, z opisami czym były itp. Jeśli chciałabyś skorzystać, a nie masz do niego dostępu, możesz mi podać pojęcia (Imiona, przedmioty, miejsca itd) jakie by cię interesowały, sprawdzę czy są i mogę zeskanować;] (wtedy zamiast całego przewodnika podałabyś tylko strony, z których korzystałaś:P)

     Popieram też opcje wyboru Pratcheta, byłaby to chyba miła odmiana od książek pełnych "wielkości" jak Władca, czy Gwiezdne Wojny;]
     Osobiście nic nie mam też do Harrego, w sumie nawet lubię, lekko się czyta (trochę może odmóżdża), ale na prezentacje maturalną nie polecam, polonistki z reguły nie lubią fantastyki, a za Harrego.. No mozę nie obedrą cię ze skóry, ale już 5 pkt w plecy byłoby możliwe:P
     A może jakieś opowiadania? Np. Maja Lidia Kossakowska;] Napisała całkiem sporo opowiadań o walce dobra ze złem, jest też kilka jej książek, najlepsza czyli siewca, jako główny motyw ma właśnie walkę dobra ze złem;]

     No a teraz moje pytanie;> Jestem już wprawdzie po maturze (miałam temat o lustrach), teraz jednak maturę ma mój chłopak, a temat ma on w stylu "diabły, demony i inne personifikacje zła w literaturze". I tak, wiem, że podobne tematu już były, ale nie udało mi się znaleźć nic interesującego. Największy problem to literatura przedmiotu, wiec jeśli macie jakieś propozycje to proszę o pomoc. Chętnie też zobaczę co dali byście do podmiotu:P Na razie wybieramy z:
-Maja Lidia Kossakowska (Siewca albo coś innego, zobaczymy)
-Jądro Ciemności (pasowałoby do tezy że to ludzie są ŹLIIIII, ale tak to się raczej nie uśmiecha do mnie)
-Boska Komedia Danego (może....)
-Mistrz i Małgorzata (raczej nie, chociaż pasuje do tematu)
-Pani Twardowska
-Biblia (plus jakieś mity)
-Czarnoksiężnik z Archipelagu (znów pasuje do motywu ze zło jest w nas samych a to powinno się spodobac polonistkom)
- i przydały by się jakieś wasze propozycje, ja jeszcze myślę ale nic sensownego mi na myśl nie przychodzi, najlepsze byłyby jakieś opowiadania, można by było więcej w tej prezentacji zmieścić, wolałabym też żeby to była jednak fantastyka czy fantasy, niż jakaś poważna literatura, choć ta też pewnie przyda się;]

P.S. Wybaczcie proszę, że się tak rozpisałam:P

Offline Konował

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #292 dnia: Wrzesień 22, 2008, 10:59:52 am »
"diabły, demony i inne personifikacje zła w literaturze"

Władca Much Goldinga, zło jako zatracenie człowieczeństwa.
Demony Dobrego Dextera. Morderca zabijający morderców wymykających się prawu i sprawiedliwości.
Dżuma Camusa, wiki.pl: Dżuma jako zło tkwiące w człowieku. Jest to zaraza, negatywny pierwiastek, który tkwi w każdej jednostce ludzkiej i z którym trzeba się zmagać.


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Moniqa

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #293 dnia: Listopad 06, 2008, 03:19:44 pm »
Bardzo Wam dziękuję za pomoc!

katincia - byłabym wdzięczna gdybyś dała znać gdzie w Fantastyce jest coś o tym temacie. Ja regularnie nie kupuje, zaledwie kilka numerów mam. Muszę gdzieś poszukać starszych roczników ale może być cieżko. Dlatego będę b. wdzięczna.
I bardzo dziękuję za te pozycje do literatury przedmiotu. Bo niestety coś na listę trzeba wpisać, nawet jeśli się nie przeczyta...
Jakoś nie mogę się zebrać w sobie i zacząć o tej prezentacji myśleć. Ale jakby co, to będę bardzo wdzięczna za te skany. Dzięki raz jeszcze!

Offline frak

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #294 dnia: Listopad 06, 2008, 03:56:17 pm »
"Metamorfoza bohatera i jej sens w literaturze. Prześledź zjawisko na przykładach z wybranych utworów, analizując szczegółowo genezę i charakter przemiany postaci."

Z powodu innych ważniejszych przedmiotów poszedłem po najmniejszej linii oporu i wybrałem schematyczny temat, może więc chociaż lektury wybiorę jakieś ciekawe. Jakie znacie książki pasujące do tego tematu ?

Offline katincia

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #295 dnia: Listopad 20, 2008, 09:17:37 pm »
Moniqa, na razie nie mam czasu ale jak znajdę chwile to jeszcze przejrze te moje nry;]frak, a w jakim kierunku chcesz pójść?:P powiedz chociaż jak tą swoją prezentacje widzisz, bo do tego tematu pasuje dosć sporo utworów...;>

Offline Radan

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #296 dnia: Listopad 24, 2008, 04:07:16 pm »
Witajcie.
I ja poproszę o delikatną pomoc, jeśli chodzi o maturę ustną z języka polskiego.
Ale, oryginalnie, nie podam tematu swojej pracy. To nie będzie potrzebne.
Ponieważ chciałbym się tylko zapytać, czy ktoś z was nie zna jakichś godnych polecenia książek traktujących o fantasy. Nie chodzi mi o beletrystykę. Raczej o biografie (a także np. wywiady), różne opracowania, etc. Słowem: Literatura przedmiotu. Literaturę podmiotu już mam, a nawet będę musiał ją okroić :D. Ale z literaturą przedmiotu mam problem, bo na razie tylko "Rękopis znaleziony w smoczej jaskini" Sapkowskiego mi przychodzi do głowy. Słyszałem też o jakiejś nie-fabularnej książce Tolkiena, ale nie pamiętam tytułu. Może ktoś mógłby mi przypomnieć.
I jeszcze jedno: Dobrze by było, żeby były to książki łatwo dostępne.

Pytam się, ponieważ wolałbym nie przekopywać się przez tony wypocin domorosłych krytyków i wymyślone przez autorów wywiady (a na takie już trafiłem :doubt:). Chciałbym korzystać z naprawdę wartościowych, mądrze napisanych książek.

Offline ComboKing

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #297 dnia: Grudzień 07, 2008, 06:30:42 pm »
Witam wszystkich :)

W mojej szkole (nie wiem czy jest taka możliwość w innych) jest taka opcja, że uczeń sam może zgłosić nauczycielowi temat pracy maturalnej. Temat musi być jednak w miarę ciekawy no i musi dotyczyć literatury itp.

Ja od około 1,5 roku czytam fantastykę, właściwie to nie, od 6-7 lat, jeśli licząc Harrego Pottera ;p od tego się zaczęło, potem gdy przeczytałem , kumpel namówił mnie na Wiedzmina Sapkowskiego no i poszłooo :)
Przez te półtora roku przeczytałem około 30-40 pozycji, interesuje mnie głównie polska fantastyka, z zagranicznych dzieł zaliczyłem Władcę Pierścieni i 5 ksiązek Pratchett`a ze Świata Dysku. Polskich dzieł mam o wiele więcej, oprócz całego Wiedzmina Sapkowskiego głównie pozycje Pilipiuka, kilka Ziemiańskiego, pojedyncze Grzędowicza i Kossakowskiej.
Postanowiłem sobie, ze nie będę pisał o czymś co mnie w ogóle nie interesuje, typu Pan Tadeusz, Potopy, Nad Niemny itd,ale napiszę o czymś co naprawdę lubię, co mnie interesuje i co bardzo cenię - fantastykę, polską fantastykę.

Na razie udało mi się stworzyć temat następujący:

"Sylwetka bohatera literackiego w wybranych utworach polskiej fantastyki" - co o tym myślicie? :)

Prosiłbym o ew jakieś inne propozycje, czas do namysłu jeszcze mam, a przygotowujac się do maturki czytałbym fantastykę, fajny mix przyjemne z pożytecznym. :)

A ewentualnie jeśli wybrałbym ten temat, który napisałem powyżej, to jakie utwory do omówienia byście wybrali? W takiej pracy brać na ruszt jakie elementy charakterystyki bohatera? Ogólnie to jak pisarze opisują postacie, czyli zachowanie, sposób mówienia? Uwzględniać nie wiem wygląd zewnętrzny, jak odpowiednio do tego podejść?

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Offline Radan

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #298 dnia: Grudzień 07, 2008, 11:13:49 pm »
Twój temat jest dosyć ogólny, więc lepiej skup się na jakichś "popularnych" dziełach (jak np. książki Sapkowskiego). Grzebanie się w niszowych pozycjach, o których jakieś przydatne informacje trudno znaleźć, nie ma sensu. Myślę, że niepotrzebnie w temacie znalazło się słowo "polskiej" :). To trochę ograniczyło Ci wybór.

A jeśli chodzi o cechy, to ja bym się skupił na tych wewnętrznych. Najwyżej napisałbym coś o cechach wyglądu charakterystycznych dla bohaterów fantastycznych: skrzydła, rogi, oczy do okoła głowy, czy co tam jeszcze. Ale to Twoja praca, zrób jak chcesz.

A teraz powrócę do swojego pytania:

Jeszcze nikt nie odpisał. To może dodam, że temat mojej pracy to "Sposób kreacji świata przedstawionego w literaturze fantasy". Zaznaczam, że chodzi tylko o literaturę przedmiotu.

Offline ComboKing

Odp: W sprawie "literatury do matury" i inne pytania
« Odpowiedź #299 dnia: Grudzień 08, 2008, 02:24:55 pm »
Cytuj
Twój temat jest dosyć ogólny, więc lepiej skup się na jakichś "popularnych" dziełach (jak np. książki Sapkowskiego). Grzebanie się w niszowych pozycjach, o których jakieś przydatne informacje trudno znaleźć, nie ma sensu. Myślę, że niepotrzebnie w temacie znalazło się słowo "polskiej" Smile. To trochę ograniczyło Ci wybór.

Właśnie mi wydaje się, ze dobrze ze zawęziłem troche i tak rozległy temat. Dodatkowo tak sobie myślę, ze zamienię jeszcze słowo fantastyka na fantasy, czyli

Sylwetka bohatera literackiego w wybranych utworach polskiego fantasy


Fantastyka to również rozległa dziedzina, wypadałoby wziąć na ruszt po jednym bohaterze z sf, fantasy i horroru. Horrorów nie lubię, z sf nie czytałem zbyt wiele, dlatego fantasy będize lepsze IMO..
Na innym forum polecili mi lektury:

"1) bohaterowie a la wiedźmin (pisze "a la", bo wiedźmin jest uważany za pierwszą tego typu postać w polskiej fantasy): twardzi, samotni faceci, biegli w rozmaitych sztukach walki i generalnie walczący ze złem, choć często zaplątani w skomplikowane sytuacje życiowo-polityczne.
2) bohater dorastający - tu dobrym przykładem jest cykl Ewy Białołęckiej o magach. Zdaje się, że młodociany bohater wystepuje też w "Rudej sforze" Kossakowskiej, ale tego nie czytałam. Ciri z "Sagi o wiedźminie" też pasuje.
3) bohater płci żeńskiej czyli bohaterka - "wiedźma.com.pl" Białołęckiej (dzieje się współcześnie, ale jest magia, więc fantasy jak najbardziej). Babunia Jagódka z opowiadań Anny Brzezińskiej - bohaterka niestandardowa. Chwilowo nic innego mi nie przychodzi do głowy (Achaja jest płci żeńskiej, ale tego utworu nie polecam...). Może innym użyszkodnikom coś się przypomni."

Więc na razie wybieram Wiedzmina, cykl Białołęckiej,wiedzma.com.pl i Achaję pewnie wezmę również, bo książka bardzo mi się spodobała :) Macie jeszcze jakieś inne propozycje?