trawa

Autor Wątek: Komiksy Jakuba Rebelki  (Przeczytany 22739 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

N.N.

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 03, 2004, 08:39:05 am »
Cytat: "krytyk"
 Przyznaje że panowie Rebelka i Skutnik stworzyli rozpoznawalny styl swich rysunków. Mnie jednak styl zarówno jednego jak drugiego BARDZO sie nie podoba.


I na takiej konstatacji moglibyśmy poprzestać...
Bo reszta waszej przepychanki słownej raczej przypomina zapasy niż rozmowę o komiksach...

Anonymous

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 03, 2004, 08:47:14 am »
Cytat: "krytyk"

Jest wiele wspanialych lub chociaz dobrych komiksów które mógłbym podac za przykład udanej roboty rysownika. I naprawde ubolewam że jest tam tak bardzo mało roboty Polaków. Jak dla kogoś jest to wylewanie żalów czy nawet marudzenia (spotkałem sie z takimi komentarzami) to jego sprawa. Dla mnie to po prostu stwierdzenie faktu i nic tego nie zmieni. Mam jednek ciągle nadzieje że w kraju tej wielkości znajdzie sie ktoś potrafiący po prostu dobrze rysować, bez udziwnień i tworzenie na siłe stylu za cene jakości rysunku. Oby.


co to znaczy dno? bo niestety operujesz zbyt niezrozumiałymi ogólnikami, z których świta mi, że każdy rysunek nierealistyczny i niehiperrealistyczny jest wg ciebie dnem.
dalej: podaj parę przykładów, a nie mówisz, że są, tych dobrych rysowników. bo takie szafowanie bez pokrycia, to jak gęganie gęsi zarzynanej w rzeźni komercji.
dobrze potrafią rysować choćby: skutnik, rebelka, gawronkiewicz, truścinski, ozga, prosiak, turek, baranowski, polch, chmielewski, itd.(niewymienionych przepraszam). jak ty tego nie widzisz to sorry, ale czeka cię przyszlość pełna załamań i modlenia się do superbohaterskich bożków, bo nawet komiks frankofoński zmierza teraz w kierunku kreowania komiksów zrywających z realizmem w rysunku - vide sfar, de crecy, larcenet.
tak mi się wydaje, że należysz do tego grona czytelników komiksów, których można nazwać komercyjną konserwą. ale może przykładami ulubionych rysowników wyprowadzisz mnie z błędu.

Cytat: "krytyk"

Nie przyszło ci do głowy że zarzucanie mi że nie lubie poskich komiksów tylko dlatego że sa polskie jest obraźliwe? Pytanie jest retoryczne, bo jakoś wątpie czy to zrozumiesz. Jestem Polakiem i mam naturalny chyba sentyment do polskiej twórczości, co nie znaczy że bede zachwycał sie byle bazgrolami. Polski komiks jest w ogromnej wiekszości bardzo słabo rysowany. Po prostu wsyd pokazać komuś by namawiać go do komiksu. Jest też za bardzo pseudo artystyczny, zamiast być po prostu dobry.
Naprawde szkoda moim zdaniem.



patriota w stylu starej baby walącej gruchę na wsi z ciebie. czyli taki, który non stop gada, że polskie mięso zgniłe, polskie ksiażki gówno i nie używa do tego mózgu. a jak przychodzi co do czego, to krzyczy że jest pierwszym z polaków... do koryta

Anonymous

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 03, 2004, 08:54:29 am »
Cytat: "krytyk"
Cytat: "graves"
Cytat: "krytyk"
Jest wiele wspanialych lub chociaz dobrych komiksów które mógłbym podac za przykład udanej roboty rysownika.

czekamy...

Bardzo chętnie podałbym nazwiska, ale czy to nie bedzie zbyd dalekie odejście od tematu?


nie nie będzie. raczej będzie to tchórzliwa ucieczka i wymigiwanie się od odpowiedzi :P

Offline krytyk

Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 03, 2004, 09:02:12 am »
Cytat: "graves"
Cytat: "krytyk"
Cytat: "graves"
Cytat: "krytyk"
Jest wiele wspanialych lub chociaz dobrych komiksów które mógłbym podac za przykład udanej roboty rysownika.

czekamy...

Bardzo chętnie podałbym nazwiska, ale czy to nie bedzie zbyd dalekie odejście od tematu?

Jeśli zrozumiemy twoje preferencje co do rysowników jakich lubisz, może się jakoś zrozumiemy, dlaczego nie lubisz polskich (uogólnienie jest jak najbardziej poważne, ponieważ Ty wszędzie piszesz, że właśnie polskie Ci się nie podobają -to ty wszystko uogólniasz, dlatego stwierdzenie Timofa, że nie lubisz tego bo polskie -jest jak najbardziej na miejscu - odchodząc nawet od Twojego patriotyzmu). :roll:

Jeżeli chodzi o polskich rysowników to moge tylko żałować że jakoś nie widać takich na poziomie Polcha (Ekspedycja i Funky) czy Wróblewskiego. Naprawde szkoda. Czasami coś tam świat, ale... nic jakoś nie wynika. Teraz najbardziej chyba licze na ewentualny cd Status 7.
Co mi sie podoba ze świata? Genialny jest Marini ("Skorpion", "Gwiazda pustyni"). Bardzo dobry jest Youri Jigunov w "Alphie". Światny jest rysownik "XIII" Vance. Dobry jest Delaby w "Murenie". Bardzo dobry Guarnido - "Blacksad". W porządku jest też Leo w "Aldebarnie". To chyba da ci jakieś rozeznanie co moim zdaniem jest dobre?

Offline krytyk

Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #49 dnia: Październik 03, 2004, 09:11:50 am »
Cytat: "timof"
patriota w stylu starej baby walącej gruchę na wsi z ciebie. czyli taki, który non stop gada, że polskie mięso zgniłe, polskie ksiażki gówno i nie używa do tego mózgu. a jak przychodzi co do czego, to krzyczy że jest pierwszym z polaków... do koryta

Cóż ewidentnie widze że rozmawiam tu ze śmieciem nie wartym splunięcia. Gówno mnie obchodiz co myslisz o mnie i moim patriotyźmie bo jesteś dla mnie nikim. Mieliśmy dyskutować o rysunku okreslonych autorów, ale jak widze takie zero nie potrafi skupić sie na temacie tylko potrafi czepiac sie adwersarzy, bo widocznie brak mu argumentów.

Anonymous

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #50 dnia: Październik 03, 2004, 09:25:54 am »
Cytat: "krytyk"
Jeżeli chodzi o polskich rysowników to moge tylko żałować że jakoś nie widać takich na poziomie Polcha (Ekspedycja i Funky) czy Wróblewskiego. Naprawde szkoda. Czasami coś tam świat, ale... nic jakoś nie wynika. Teraz najbardziej chyba licze na ewentualny cd Status 7.
Co mi sie podoba ze świata? Genialny jest Marini ("Skorpion", "Gwiazda pustyni"). Bardzo dobry jest Youri Jigunov w "Alphie". Światny jest rysownik "XIII" Vance. Dobry jest Delaby w "Murenie". Bardzo dobry Guarnido - "Blacksad". W porządku jest też Leo w "Aldebarnie". To chyba da ci jakieś rozeznanie co moim zdaniem jest dobre?


czyli ewidentnie to co napisałem wcześniej (ale chyba w przyczepkach, które sprawiają ci radość nie dostrzegłeś tej wypowiedzi) - jesteś miłośnikiem realizmu w rysunku. lubisz 40-latków i starszych (niewielu młodszych), którzy doskonale czują się na komercyjnym rynku. odrzucasz rysunki 20-latków (i kilku starszych), bo ich wejście na rynek rozwala twoją sielankową wizję świata. poza tym poza Leo, żaden z tych twórców nie stworzył tych komiksów, o których wspomniałeś samodzielnie - musieli mieć jako wsparcie - dobrego scenarzystę, który właśnie dobierał sobie współpracownika do seri pod kątem sukcesu wśród czytelników środka, aby seria mogła trwać jak najdłużej. to nie oni wykreowali te serie, ale kolesie znający się lepiej od nich na rynku. dla tych bardziej wysublimowanych czytelników (co wcale nie znaczy, że nie kupują oni wspomnanych przez ciebie komiksów) są tacy twórcy jak skutnik (samodzielny twórca rewolucji), sfar (samodzielny twórca kota rabina i grand vampire), tomphson (samodzielny twórca blankets), itd.

dodam jeszcze, że zapomniałeś o całej masie swoich ulubionych komiksów, o których tak peorujesz na pewnym forum. i pewnie twój kolejny post był wynikiem poczucia się jak na tamtym forum, ale daruję sobie komentowanie tego popisu bezmózgowia, bo nie warto.

Gilbaert

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #51 dnia: Październik 03, 2004, 09:41:25 am »
Cytat: "pikuś"
albo jakieś WIELKIE NOSY mu wytykacie

ja nie wytykam. Lubię te jego wielkie nosy.
Cytat: "ppiki"
A weźcie sobie komiks Skutnika i luknijcie TRZEŹWO w niego
A wziąłem sobie komiks Skutnika i to nawet więcej jego komiksów spojrzałem trzęźwo i jakoś nie widzę bazgrołów tylko przemyślane kompozycje i konsekwencję rysowania w danej konwencji.

 
Cytuj
Rebelka pracuje nad komiksem, który - jeśli się ODWAŻYCIE wziąć do ręki POWALI WAS NA KOLANA
ehehehe, to chyba tak jak wszyscy?
do sklepu komiksowego w Katowicach przynajmniej raz na tydzień przychodzi kolejny człowiek, który mówi jaki to on wiekopomny komiks robi, a pewnie kilku robi to samo ale o tym głośno nie mówi. Jak na razie Rebelka zrobil kilka komiksów, które były tylko sympatyczne, ale na pewno nie bardzo dobre, a tym bardziej wiekopomne. Ja z chęcią zobaczę to wiekopomne przedsięwzięcie Rebelki ale śmiem przeczuwać że będzie miało 40 stron i 52 kadry.
Serdecznie pozdrawiam Jakuba Rebelkę, któremu życzę jak najlepiej a ty pikipiki przekaż mu moje pozdrowienia i może postaraj się wytłumaczyć różnicę pomiędzy dynamicznym kadrowaniem a śmiertelnie nudną statyką komiksu.

Offline graves

Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #52 dnia: Październik 03, 2004, 09:51:28 am »
Cytat: "krytyk"

Jeżeli chodzi o polskich rysowników to moge tylko żałować że jakoś nie widać takich na poziomie Polcha (Ekspedycja i Funky) czy Wróblewskiego. Naprawde szkoda. Czasami coś tam świat, ale... nic jakoś nie wynika. Teraz najbardziej chyba licze na ewentualny cd Status 7.
Co mi sie podoba ze świata? Genialny jest Marini ("Skorpion", "Gwiazda pustyni"). Bardzo dobry jest Youri Jigunov w "Alphie". Światny jest rysownik "XIII" Vance. Dobry jest Delaby w "Murenie". Bardzo dobry Guarnido - "Blacksad". W porządku jest też Leo w "Aldebarnie". To chyba da ci jakieś rozeznanie co moim zdaniem jest dobre?

Hm, w takim razie... Adler (nie tylko Statu 7, ale całościowo), Ozga, Drzewiecki (niektóre rzeczy są niezłe)... i zapewne jeszcze kilku o których zapomniałem. Celowo nie wymieniłem Truścińskiego, Gawronkiewicza ponieważ ich styl odbiega nieco od super realistycznego stylu rysowania wymienionych przez Ciebie rysowników (co nie jest złe -mają własny styl). Ja lubię i czytam większość polskich komiksów, ponieważ są polskie. Mają u mnie pierwszeństwo. Pewnie, że lubię przeczytać Murenę, Cygana, XIII i inne frankofońskie, jak i amerykańskie i japońskie komiksy, ale nie widzę wielkiej różnicy między nimi (a czasami raczej świerze spojrzenie) Morfołakami i Rewolucją, Fastnachtspiel, Mikropolis, 48 stron i innymi komiksami autorów, którzy (jak np. Skutnik i Turek) wydają ich prace również za granicą polski i są tam cenieni. Przez całe lata 90-te było widać brak pomysłu na dobry komiks (był on raczej w podziemiu), dopiero w ostatnich latach zaczyna się kształtować pozycja scenarzysta-rysownik i wszystko zaczyna iść w naprawdę dobrym kierunku. Nie każdy rysownik jest dobrym scenarzystą i niekażdy scenarzysta dobrym rysownikiem. Coraz więcej twórców zaczyna to sobie uświadamiać i powstają coraz częściej pozycje "dwu-autorskie" i są coraz lepsze.
Tak to widzę i będę nadal kibicował polskim twórcom -głosując na nich portfelem.
A wracając do Rebelki, niektóre pozycje mi się podobały -ale nie była to żadna rewelacja i nie powaliły mnie niestety na kolana. Ja wolę styl Rewolucji i tyle.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Anonymous

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #53 dnia: Październik 03, 2004, 09:59:55 am »
a nie jest tak, że rebelkę kładły zazwyczaj sceniariusze? bo rysunek jest, jak dla mnie, niczego sobie. tylko treści w tych komiksach zawsze było niewiele, a często była ona "artystowska" - w negatywnym znaczeniu - nic nie wnosząca.

Gilbaert

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #54 dnia: Październik 03, 2004, 10:18:31 am »
no fakt że naogół kładły go scenariusze i to chyba najbardziej w dwóch albumikach które wydał. Doktor Bryan i Ballada o Edwardzie to komiksy które powinny być kilku planszowe, a na siłę zrobiono z nich albumy - i to właśnie je rozwaliło. Rysunki Rebelki były tam baqrdzo miłe, ale komiksy jako całośc się nie broniły...
zresztą wypowiedziałem się na ich temat tu:
http://esensja.pl/magazyn/2003/03/iso/10_07.html
i tu:
http://esensja.pl/magazyn/2002/09/iso/10_16.html
ale to stare teksty są...

Offline krytyk

Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #55 dnia: Październik 03, 2004, 10:18:58 am »
Zaraz zaraz szanowi panowie ( i ty Timof) czy mówiemy o rysownikach czy też o sceanrzystach? Bo wiedze że temat staje sie coraz bardziej obszerny i coraz bardziej odchodzi od początkowych założeń.
Wiadmomo że w komiksach liczy sie nie tylko rysunek, ale i scenariusz. Jednak skoro miałem wymienic rysowników to ich wymienilem. Czytuje a nawet bardzo lubie komiksy nie tylko realistycznie rysowane ale też i inne. Ale skoro miałobyć o rysownikach to na nich się skoncentrowałem. Uwielbiam czytać np. Usagiego, 100 naboi i Jeża Jerzego, ale nie powiem że maja one dobry rysunek. Jako polski krok w dobrym kierunku widze też "Cierń w koronie" - Krzystofa Owedyka. Dlatego mówie że moze z czasem bedzie lepiej i u nas. Czasami są pewne przebłyski, oby coś z tego było. Bardzo chce czytać polskie, ale nie dlatego że polskie ale dlatego że dobre.
Ps.Timof - cos sie tak przyczepił? Co to ma wspolnego z tematem?Tak bywam na forum DK, tak czytam X-Menów i nie zamierzam tego ukrywac. Co masz z tego powodu radoche? Nie wymieniłem ich rysowników jako najlepszych, bo za takich ich nie uważam. Mam nadzieje ze to do ciebie dotarło? Jeżeli nie to przykro mi bardzo, ale prościej już tego tłumaczyć nie potrafie.

Anonymous

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #56 dnia: Październik 03, 2004, 10:25:41 am »
no mówimy (i ty krytyku postaraj się - to w ramach wymiany złośliwości :P ) w tym temacie nie tylko o rysunku, ale i scenariuszach, bo rebelka to nie tylko rysownik, ale i swój własny scenarzysta.

Offline pookie

Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #57 dnia: Październik 03, 2004, 10:26:16 am »
Cytat: "krytyk"
Uwielbiam czytać np. Usagiego, 100 naboi i Jeża Jerzego, ale nie powiem że maja one dobry rysunek.


Shit, a my gupki nominowaliśmy tych wszystkich rysowników.
 for Pookie

Anonymous

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #58 dnia: Październik 03, 2004, 10:32:06 am »
Cytat: "pookie"
Cytat: "krytyk"
Uwielbiam czytać np. Usagiego, 100 naboi i Jeża Jerzego, ale nie powiem że maja one dobry rysunek.


Shit, a my gupki nominowaliśmy tych wszystkich rysowników.


nie martw się pookie, nauczysz się w przyszłości dobierać właściwie ;)
i pamiętaj skutnik jest be, rebelka gut ;)

Anonymous

  • Gość
Komiksy Jakuba Rebelki
« Odpowiedź #59 dnia: Październik 03, 2004, 10:39:10 am »
Pikuś
Cytuj
Wariaci jesteście - wytykacie mi brak argumentów, a sami rzucacie się na bzdury i czepiacie słów: a to za mało kadrów na stronach Rebelki - co jest wyjątkowym absurdem w stylu : w tym filmie ujęcia są za długie bo ja wolę teledyski; albo jakieś WIELKIE NOSY mu wytykacie. A weźcie sobie komiks Skutnika i luknijcie TRZEŹWO w niego: tam występuje jedna i ta sama postać: LALKA Z JAKIEJŚ WEŁNY??? bez twarzy, z kreskami i kiepską stylizacją.


jako jeden z wariatów odpowiadam
mało kadrów:
Rebelka wg mnie nie potrafi opowiadac historii
swoimi obrazkami
pomijam takie rzeczy jak brak dynamizmu
to akurat moze wynikac ze scenariusza
rebelka skleja pojedyncze rysunki
w historie
dla mnie to tak jak sklecanie komiksu ze zdjeć
a co do skutnika:(choc przyznam ze nei wiem czemu wycierasz sobie gebe akurat nim..)
skutnik przede wszystkim opowiada swoimi rysunkami
jak pokazuje jego albumik w miniburgerze
spokojnie obywa sie bez slow
a historia nie traci niczego
(choc przyznam ze ta akurat w miniburgerze nie szczególna jest)

Cytuj
Braki w anatomii są przykryte nieumiejętną próbą rysowania wystylizowanych RĄK?!!! i NÓG?!!!  

widziałem kilka komiksów skutnika
rewolucje to konsekwentna stylizacja nie braki
widziałem kilka komiksów rebelki
kwestia stylizacji ktora ukrywa braki akurat w jego przypadku pasuje ajk ulal
oj Krzysiu Krzysiu
robisz czrny PR swojemu koledze:(

Krytyk

Cytuj
Komentarz? Prawdziwy? A moim zdaniem to złosliwa próba przypisywania mi czegoś czego nie powiedziałem
.

oj krytyku..
prawdziwy
bo zaden z nich iksmenow nie rysowal...
gdzies tam wrzeszczysz ze nikt twoich zartow nie rozumie.. ehhh

Cytuj
I naprawde ubolewam że jest tam tak bardzo mało roboty Polaków


pytanie kto co uwaza za dobre...
ja nie oczekuje od rysunku skrajnego mimetyzmu
to jak swiat wyglada generalnei wiem

Cytuj
Jestem Polakiem i mam naturalny chyba sentyment do polskiej twórczości, co nie znaczy że bede zachwycał sie byle bazgrolami.


a kto ci kaze polski patryjo :)
tylko brak zachwytu a strzelanie epitetami to jest inna rzecz- ale urywam bo sie przepychanka zacznie...


krytyku!
a co myslisz o rysunkach
Risso w 100 bullets?
a lecac po nazwiskach:
czy wg ciebie bartek i tomek minkiewiczowie to kolesie ktorzy takze nie potrafia rysowac?