trawa

Autor Wątek: Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!  (Przeczytany 43816 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nosferatu

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #555 dnia: Wrzesień 27, 2005, 07:55:26 am »
Cytat: "nahar"
A co oni na Arenie robili z tymi terenami? Był tam turniej 40k? Jesli tak to sorry - zwracam honor, oraz przyjde kleić nowe domki.


tak byl, taki plewny bo tylko 50 osob bylo na nim :lol:
a nowe domki chyba sie przydadza :p
ajac na uwadze, ze ewentualna krytyka moze byc, tak musimy zrobic, zeby tej krytyki
nie bylo, tylko aplauz i zaakceptowanie...

Offline Zielony

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #556 dnia: Wrzesień 27, 2005, 05:55:04 pm »
Witam,
macie mzoe kontakt z Dawidem Kusiorem który grał undeathami na oMTH ?
IMP  :O

Offline MiSiO

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #557 dnia: Wrzesień 28, 2005, 09:48:21 am »
Tak. Mam. Takie tematy jednak na priva.

Offline TurTuru

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #558 dnia: Październik 02, 2005, 08:42:57 pm »
Ogolnie mam pytanko do organizatorow OMTH na przyszlosc. w miare podoba mi sie system oceniania tylko nie rozumiem jednego w nim:
czemu dostaje punkt za zabocie 25% bandy pzreciwnika (+ 1) a za nastepne 25% juz nie? powinno byc za kazde 25% zabicia / straty chyba. pomyslcie o tym. Trzeba byc konsekwentnym, bo chyba jest roznica jak nadgryziesz bande przeciwnika (25%)  lub zjesz ja w calosi ( 100% zabotych modeli) to powinno byc punktowane. A nie tylko lizniecie (czy on mnie lizną i czy ja jego) :p
lory of The Horde!!!

Offline Zielony

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #559 dnia: Październik 02, 2005, 09:09:27 pm »
TurTuru Ty awanturniku! :shock:  :lol:
IMP  :O

Offline nahar

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #560 dnia: Październik 02, 2005, 10:26:10 pm »
Wrzucę kilka fotek z turnieju:

Tu widzimy Sebę z zacięciem badającego sytaucję taktyczną w czasie gry z Kamilem (Beasty kontra Kislev)






Oto organizatorzy w bratobójczej walce - dodam że beasty wchłonęły szczurzą jajecznicę nosem (co widać po minie Seby)



Tu Miszcz Wałków pozbawia mnie miejsca na podium przy pomocy żółtej miarki
paweł

Offline nahar

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #561 dnia: Październik 02, 2005, 10:37:25 pm »
A teraz trochę zdjęć przedstawiających walkę:




Oto Reikland TurTura czai się za domem umikając bełtów mojego Road Warden. W sumie to się czaił tak długo że przyszedł Seba i nam skończył bitwę (remis).



Tu Orki Agnieszki walczą ze Skavenami (chyba Misiowymi, ale nie dam głowy). Proszę o komentarz do tego zdjęcia bardziej zorientowanych.



Marienburczycy Herudaio jeszcze stoją. Na koniec zostało ich tylko 3 (z elfem)...... Zaraz mój Warrior Priest nie rzuci Soulfirea i zginie dzielnie pod naporem heretyckich łotrów.






No i na koniec - Łowcy Naza przechodzą po bandzie Gumola - widok ogólny.

Inne zdjęcia wyślę w najbliższym terminie Misiowi i będą na naszej stronie.
paweł

Offline Mistrz wałków :)

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #562 dnia: Październik 02, 2005, 11:21:31 pm »
Cytuj
Ogolnie mam pytanko do organizatorow OMTH na przyszlosc. w miare podoba mi sie system oceniania tylko nie rozumiem jednego w nim:
czemu dostaje punkt za zabocie 25% bandy pzreciwnika (+ 1) a za nastepne 25% juz nie? powinno byc za kazde 25% zabicia / straty chyba. pomyslcie o tym. Trzeba byc konsekwentnym, bo chyba jest roznica jak nadgryziesz bande przeciwnika (25%) lub zjesz ja w calosi ( 100% zabotych modeli) to powinno byc punktowane. A nie tylko lizniecie (czy on mnie lizną i czy ja jego)


Widzisz tego typu system oceniania starć przyjołem Ja i Rafik.
Jak dla mnie sprawdza sie doskonale i bardziej róznicuje wyniki starć pokazujac kto tak naprawde wygrał a kto sie psim smentem prześlizgnął.


Zasada jest taka:
Wyjściowo mamy 8-1 a pużniej gracz dostaje +/- 1 pkt za każde 25 % ponieśionych strat do zadanych.
Dla przykładu jeśli wyrżniesz prawie cała bandę przeciwnika (ponad 75 % strat)i nagle niefartownie nie zdasz routa(po 25 % własnych stratach) to wynik starcia nie jest 1-10 tylko 3-6
Kamil. (miszczu)

Offline Musley

  • Steward
  • ******
  • Wiadomości: 6 346
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • (づ。◕‿‿◕。)づ
    • Soundcloud
Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #563 dnia: Październik 02, 2005, 11:32:37 pm »
Fotki bardzo gites! :) Ile ich jest i czy znajdą się na stronce (powiedzmy spakowane, gotowe do ściągnięcia)?
Jeszcze raz danke shoen! :D

Offline MiSiO

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #564 dnia: Październik 02, 2005, 11:50:59 pm »
Cytuj
Widzisz tego typu system oceniania starć przyjołem Ja i Rafik.
Jak dla mnie sprawdza sie doskonale i bardziej róznicuje wyniki starć pokazujac kto tak naprawde wygrał a kto sie psim smentem prześlizgnął.


Syf. zamiast grac scen to morduje sie wroga [stara śpiewka! już o tym intensywnie było gadane] ... a jak rt nie xda to TRACISZ  pkt za niedobicie mu %... Kamil wykazuje sie brakiem klimatu uważając ten system za dobry. Rafik tylko probowal tego systemu. I olal. +1rt za to jedyny sesnowny punkt. Potem nie ma znaczenia czy kolo straci wiecej modeli. RT jest jeden, tak jak pkt powinny byc jedne. To jest zgodne z zasadani... ale nie wazne jak kolesi sie wybije... To nie WFB. Np. Naskavenach nie natrzaskasz maksa, bo zanim 75% natluczesz to nie zda RT. Na dwarfach juz natluczesz,,, czemu oremiować takie nierownosci.

W MORDHEIM WYGRYWA SIĘ ALBO NIE. NIE MA MASAKR, BO SIĘ GRYWA SCENARIUSZE, O KTÓRE W WFB CIĘZKO!!!!

Offline Mistrz wałków :)

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #565 dnia: Październik 03, 2005, 12:55:55 am »
Jakim brakiem klimatu??..

Przecierz o to własnie chodzi! Zupełnie inna reputacje ma banda która wymnordowała swych niemalze do zera (panowie ich obchodzcie dalekił łukiem bo inaczej skończy sie to wasza żeżnią) a zupełnie inna ta która strzeliła kilka razy i przeciwnik nie widzac sensu ganiania sie za nia po budynkach spasował.

Tego typu masakry (75% ruznicy w stratach) przechodza a zwycięstwa po pierwszym roucie trudno takowymi nazwać.

W wielu żeczach mozan doszukiwac się w mojej osobie jakiegos braku klimatu ale na tym polu nie zabardzo jest to mozliwe :P
Kamil. (miszczu)

Offline Nazroth

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #566 dnia: Październik 03, 2005, 08:47:26 am »
"Syf. zamiast grac scen to morduje sie wroga [stara śpiewka! już o tym intensywnie było gadane] ... a jak rt nie xda to TRACISZ pkt za niedobicie mu %... Kamil wykazuje sie brakiem klimatu uważając ten system za dobry. Rafik tylko probowal tego systemu. I olal. +1rt za to jedyny sesnowny punkt. Potem nie ma znaczenia czy kolo straci wiecej modeli. RT jest jeden, tak jak pkt powinny byc jedne. To jest zgodne z zasadani... ale nie wazne jak kolesi sie wybije... To nie WFB. Np. Naskavenach nie natrzaskasz maksa, bo zanim 75% natluczesz to nie zda RT. Na dwarfach juz natluczesz,,, czemu oremiować takie nierownosci. "

MISIU a ba forum TH najeżdżasz na ten system proponując go zastąpić, a przecież on daje tylko +1 za pierwsze 25% bandy wroga i TYLE... potem nie opłaca się tłuc wroga... Pamiętaj, że często się zdaża, że wygrasz przez objectiv... ale nei znaczy to, ze nie możesz dociukać tych 25% wroga...

NP: Undeadzi z psami w scenariuszyu breaktrough... masakratorzy:)... mogą się przemknąć bokiem, ale wtedy tylko 9pkt... a jak do tego pokażą, ze nei kryją się jak patafiany to mają 10pkt...

Widzicie...system, który zastosowaliśmy na oMTH jest naprawdę dobry, nei zmusza (nawet nie zachęca) do bezwględnego wyżynania wroga, ale promuje tych, którzy dzielnie walczą... I Miś gdzieś tam napisał, ze te +1 i -! najczęściej się znoszą wzajemnie... NO TO POPATRZ NA MOJE WYNIKI Z oMTH :) tylo w odpowiedniej kolejności, jak leciały scenariusze:D...hehehe
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

Offline MiSiO

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #567 dnia: Październik 03, 2005, 11:43:45 am »
TEN na oMTH był super. KMIL CHCE za każde 25% punkty... polecam skavenki na turniej o takich zasadach... ciekaw jestem twojej opinii PO,

Offline Mistrz wałków :)

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #568 dnia: Październik 03, 2005, 12:19:23 pm »
Nie wiem w czym problem...
Janek galas w kampani kosił po 10, 11pkt za scenariusz..
Tylko że on walczył a nie krył sie po kontach czekajac fefnaście tur aż przecinik niezda testu rozbicia..
Okrążał okrążał aż w jednym momencie wykonywał szybki atak i zmiatał wszystko z powierzchni ziemi!

Tak! tak! Scaveny jak dobrze przyszarżuja to dzieki liczebności i horym statystykom herosów (4S 5! 4WS) bardzo szybko wyjasniaja sytuację nastole..

A wasz system punktowy choć dobry powoduje ze nie opłaca sie wykonywać scenariusza a jedynie szybko doprowadzic przeciwnika do routa i od tej chwili sie wycofywać.. Co promuje w niesamowity sposób bandy strzeleckie!
Kamil. (miszczu)

Offline MiSiO

Mistrzostwa TH Kraków 2004!!... a teraz i 2005!!!!!!!
« Odpowiedź #569 dnia: Październik 03, 2005, 01:45:38 pm »
Bzdura. Powiedz jak bandą stzrelecka SZYBKo RT wroga... chyba jak grasz z frajerem. "Twój" system promuje WYKOSIE ratingi WROGA! Inaczej nie zdążysz natłuc pkt. A za RT zawsze dostaniesz... nie ma szans, że kolo uciekanie. A taka losowość jest dobra TYLKO na kampanię jak twoja... gdzie wyniki nie są ważne hehe

Cytuj
Tak! tak! Scaveny jak dobrze przyszarżuja to dzieki liczebności i horym statystykom herosów (4S 5! 4WS) bardzo szybko wyjasniaja sytuację nastole..


Grałeś skavenami...? ich siła to fikcja... raz tylko zabiłem parę dwarfów... każda inna walka się źle kończyła. ... skaveni się wbijają do walki... garłacz wali przez walkę i by by. Zreszą może i się da atakować stadem... tylko jak stoły nie są gołe!!!