witam wszystkich fanow thorgala ;]
zagrywamy podstepy w obrębie misji, w której mamy bohatera ;] czyli jezeli nie masz czarodzieja w mojej misji, to nici z zagrywania na mnie czarow i podstępów ;] wyjatkiem sa podstępy wykladane z ręki lub na gracza np [atak bestii] czyli wykladasz przeszkadzającego stwora po fazie bohaterow i w tym momencie mozesz zagrywac podstępy lub czary [jezeli masz czarującego stwora;] reasumujac zagrywasz tam gdzie jestes ;]
jezeli macie pytania ktore powstały w konkretnej sytuacji podczas gry to zapiszcie je i razem postaramy sie je rozwiązac pamiętajmy ze panowie tworzący przepisy dali czasami ciała ale nie oznacza to ze zrezygnujemy z grania [interpretacja polskiego slowa jest taka zabawna] postaram sie pisac po kazdej sesji jakie knyfy znalezlismy ;] pozdro
Witam,
Nie wiem czy "żyje", ale na pewno "zalega"...magazyny wydawnictwa Egmont. Ostatnio starają się ją wciskać do prawie wszystkich publikacji komiksowych jakie wydają, jako tzw. "gratis", tyle tylko, że dziwnym trafem, ten "gratis" zawsze podnosi cenę samego wydawnictwa (z tego co wiem dodane było do kilku wydań samego T. i do Świata Komisku). Wydawnictwo skutecznie próbuje obrzydzić ludziom tą grę - przeliczyli się i teraz pozbywają się nadwyżek... Szkoda gadać...
Pozdrawiam.
pozdro
widze ze kolega sie zagalopował
karty dodawane do czasopism i rozdawane na eventach to karty premiowane nie dostepne w sprzedazy oznaczone .- nadal egmont ma promocje na kriss
a tak nawiasem cwaniaczki grające w inne systemy ciekawe czy umiecie zinterpretowac karte napisaną w obcym języku
zagrajcie w polski system a zobaczycie ze niektore karty sa interpretowane w rozny sposob wygląda to jak rozprawa sądowa z kilkoma prawnikami kazdy interpretuje je na swoj sposob
pewnie polowa z was nie zagrywa prawidlowo
my grajac w system pisany polskim slowem po kilku miesiacach zagrywamy niejednokrotnie nieprawidlowo
chyba ze jestescie rodowitymi obcokrajowcami [zwracam honor]
pozdrawiam
Warto zarąbista..chcesz kupic karty ...a tak na serio to nie wime, czy ktoś jeszcze w nią gra... jakbyś chciał to mam na zbyciu sporo kart to Thorgala jakbyś chcaił sobie tak for fun pograć czemu nie...
P.
pewnie ze kupie karty
a jakie masz
gg.6276247 pozdro
Niedawno kupiłem trochę kart do Thorgala zachęcony kilkoma rozgrywkami z kumplem. Nie ukrywam, że głównym powodem do zakupu był fakt, że jest ktoś z kim moge zagrać na miejscu (w Wadowicach jakby się ktoś pytał). I tak, zgadza się, lubię tytułowy komiks - zresztą od dzieciństwa. Co do gry to przychylę się do opinii, że karcianka z swoją mechaniką wygląda jak nieco wykastrowany Shadowrun, ale jest od niego dynamiczniejsza. Bardzo boli brak jakiejkolwiek formy bilansowania/płacenia za wykładanie kart co, jak podejrzewam, spowoduje, że decki na samych e'R'kach bedą roznosiły te zrobione na kartach bardzo częstych. Aczkolwiek gra się szybko, bez dłużyzn - mnie się (jeszcze) podoba.
Mam pytanie również. W instrukcji pisze, że jeśli w jakimkolwiek momencie współczynnik bohatera zejdzie poniżej zera to ma on wartość zero. Czy ta zasada uwzględnia kolejność zagrywania kart czy łączną sumę modyfikatorów na koniec fazy roztrzygnięcia? Np. mam K 1, dostaję z karty przeciwnika modyfikator -2 i K wynosi teraz -1 ale zgodnie z w/w zasadą traktuje go jak 0. Następnie ja zagrywam modyfikator dodatni +2. I co teraz? K wynosi w tym momencie 1 czy 2?
0 to 0 a jak od nowa to od nowa
po prostu k=2
a jak dostaniesz -3k i odrzuce cie [jej stan sie..] a ty powrocisz [tak glupio ..] to nie masz - 3k masz znow swoje czyli siegasz dna i zaczynasz od nowa nie placisz zadluzen
zart
pozdro
4 posty z rzedu. Niedlugo skoncze prosic. Zibi