No to teraz ja napiszę.
Pamiętacie jak Ichigo walczył pierwszy raz z mennosem, wtedy jego reatsu skoczyło tak wysoko "emisja", że jego zanpaktou było bliskie rozerwaniu. Ichigo wtedy jeszcze nic nie wiedział o reatsu, ani jak w ogóle walczyć z wykorzystaniem tej mocy, po prosty siekał. Dopiero gdy samemu zdołał stać się shinigami i nauczył sie jako tako używać reatsu, jego emisja (można powiedzieć iż jego przepływ się ustabilizował, wyrównał, a nie tak jak poprzednio był nierówny) się wyrównała i miech zmienił się w to co jest obecnie.
Można to inaczej wytłumaczyć tak:
-zwykła forma, to forma do przechowywania, którą niejednokrotnie łatwiej schować do pochwy niż formę "bojową" (pomyślcie jakby np. Renji miał przenosić miech z "zębami"). Oczywiście w tej postaci doświadczony shinigami również potrafi skutecznie zaatakować, jednak to zapewne bardziej wynika z doświadczenia (wie gdzie trafić i jak odpowiednio skupić reatsu), oraz forma do treningów/walki dla nowicjuszy.
-shinkai, forma "bojowa", bo tak na prawdę po za zmianą kształtu, to wygląda na to, że nic użytkownik nie dostaje. Ale nie do końca, zakładam, iż w tej formie miecz przybiera "formę bojową", czyli dostosowuje sie do fal użytkownika, dzięki czemu może przyjąć niesamowite wręcz ilości reatsu, bez uszczerbku. Czasem przybieraz przez to "dziwną formę (Ken i jego "tępak"), albo bardziej naturalną (Rukia dostaje wstążkę i biały kolor). Czasem w tej formie można używać pewnych dodatkowych mocy, jak np Rukia, ale zakładam, iż to jest bardziej zależne od tego jak właściciel potrafi posługiwać się "magią". Zauważcie, że te postacie co znają/używają tych "bakuddo" maja dodatkowe właściwości, a te co nie znają (Zaraki, Ikkaku, ten grubas z 2 oddziału), przy shinkai nie posiadają żadnej "magii". Tak samo do shinkai zakładam, iż można dojść poprzez długi trening i mocną emisję reautsu, po prostu zmuszamy zanpaktou do przybrania formy "bojowej". Podczas walki Ichigo z Kenem, zangestsu mówi, że Ken wierzy tylko w swoją siłę nie słucha i nie stara się usłyszeć swojego zanpaktou mimo, iż ten krzyczy, przez co zmniejszają tylko swoją moc. Innymi słowy, wpycha swoją energię w miecz, nie starając się dostosować fal do miecza.
-bankai, ostatnia forma, "forma doskonała", która nie tyle zwiększa same reatsu, co może kumuluje je na ostrzu, jednocześnie dodając właścicielowi dodatkowych umiejętności, dopasowując je do użytkownika. Sam trening na bankai powoduje pewnie zrozumienie i niemal całkowite panowanie nad przepływem reatsu, dzięki temu wydaje się, iż po bankai jest się silniejszym. Ichigo spokojnie powaliłby Byakuye i kilku innych, tylko że on wszystko robi "na szybko", a było mówione, że potrzeba przynajmniej 10 lat na opanowanie, czyli po 3 dniach, Ichigo miał jakby wymuszone, przebudzenie. Zresztą nadal nie panuje całkowicie nad swoim reatsu.
A jeśli chodzi o miecze bez "duszy" nazywały się Asauchi. (bezimienny)
PS.
Oczywiście to moja teoria i nie narzucam jej nikomu. Tak czy inaczej nie wyobrażam sobie Ken-chana
z bankaiem, ich przepływ reatsu byłby tak skumulowany, że najmniejsze machnięcie wywoływało by fale uderzeniową.