trawa

Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 566356 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1200 dnia: Marzec 27, 2009, 10:46:00 pm »
A mnie zastanawia czym różni się shupo od sanido. Poza nazwą i tymi, którzy się nim posługują.

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1201 dnia: Marzec 27, 2009, 11:14:43 pm »
A ja się zastanawiam jak tym razem Ichigo "pokona" hollowa, zwłaszcza że duchowo nie żyje, a jego ciałem steruje hollow.
Coś czuję że teraz szykują się chapterki z walką na ziemi, wiadomo taka przeplatanka. :D
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1202 dnia: Marzec 27, 2009, 11:33:53 pm »
A mnie zastanawia czym różni się shupo od sanido. Poza nazwą i tymi, którzy się nim posługują.
Sonido towarzyszy taki fajny dźwięk choć nie zawsze. W anime znaczy... Może są jakieś techniczne różnice rozumiane przez postacie Bleacha ale dla mnie jak i, śmiem twierdzić, dla Was, nie ma specjalnie róznicy między Shunpo, Sonido i Hirenkyaku (technika Quincy). Ale ten dźwięk Sonido jest naprawdę fajny ^^

A ja się zastanawiam jak tym razem Ichigo "pokona" hollowa, zwłaszcza że duchowo nie żyje, a jego ciałem steruje hollow.
Mam to samo. Ale... ale może będzie tak, że Ichigo, przynajmniej na razie, nie pokona Hollowa a ten będzie nową złą postacią. Soul Society ma pełne ręce roboty na Ziemi więc czas żeby kapitanowie i reszta w Hueco Mundo też się rozerwali. W sumie walka kapitanów, których mamy w HM przeciwko rogatemu czymsiowi mogłaby być bardzo fajna ^^

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1203 dnia: Marzec 28, 2009, 12:02:23 am »
róznicy między Shunpo, Sonido i Hirenkyaku (technika Quincy).
Hirenkyaku, nie pamiętam teraz strony, ale czytałem że to ponoć zbieranie otaczającej reiatsu i takie ukierunkowanie jej przepływu aby powstało pewne zakrzywienie w przestrzeni i czasie.
Natomiast Shunpo to znowu zbieranie reiatsu na stopach i takie jej ukierunkowanie, by wydłużyć jakby przebytą drogę między krokami. Chodziło jakby silnik rakietowy w podeszwie, albo buty stu milowe.
O Sonido nic chyba nie było, albo nie pamiętam. Ale na podstawie tamtych wnioskuję, że to może być jeszcze trudniejsza technika od techniki Quincych, możliwe że to swoisty teleport.

Na ile to prawdziwe nie wiem, dlatego proszę patrzeć na to z przymrużeniem oka.

A co do HIchigo, możliwe że dali go hollowem, by w końcy pani kapitan 4 oddziału wykazała się umiejętnościami. Wszak ta jej płaszczka już ma jakies moce uzdrawiające jeśli tylko "połknie", możliwe że bankai ma jeszcze lepszy.

Dino, zapodaj jakiś nr odcinka gdzie słychać to sonido, z chęcią bym posłuchał, a nie mam ani sił, ani czasu, na przekopywanie się przez jakieś 200 epków.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1204 dnia: Marzec 28, 2009, 12:44:35 am »
Co do Hirenkyaku i Shunpo masz rację. Z tym że tak jak napisałem poprzednio - są to szczegóły techniczne. Mimo tych definicji dla mnie te trzy techniki sprowadzają się do tego samego efektu a jak postacie go uzyskują to już zdeczkę mniej się liczy ^^ Wszystkie te trzy techniki służą temu samemu, tak samo się prezentują itp. Różnią się sposobem wykonania ale akurat my samego procesu ich wykonywania nie widzimy. Widzimy tylko postacie przechodzące w kreski i pojawiające się gdzie indziej więc dla mnie wielkiej to różnicy nie robi ^^ Aczkolwiek ważne by odróżniać wszystkie trzy żeby Shunpo Arrancarowi nie przypisać  :lol:

Dino, zapodaj jakiś nr odcinka gdzie słychać to sonido, z chęcią bym posłuchał, a nie mam ani sił, ani czasu, na przekopywanie się przez jakieś 200 epków.
A nawet linka dam do yutubca ^^ Tylko od razu ostrzegam żebyś się nie zawiódł - ja często się jaram małymi, pozornie nie jarającymi rzeczami więc może być tak że tylko mi się ten dźwięk przy wykonywaniu Sonido tak podoba xD No ale proszem ^^ To akurat z odcinka 192 a Sonido w wykonaniu Neliel. Wykonuje je kilka razy pod rząd a pierwszy raz w 1:46. Tylko z dźwięk z jutuba nie robi aż takiego wrażenia jak gdy puścić sobie rawa w wysokiej jakości, no ale mniejsza ^^ W tym odcinku 192 jest to w momencie 14:46 chyba że macie wersję Dattebayo to będzie kilka sekund różnicy.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1205 dnia: Marzec 28, 2009, 01:09:30 am »
Gin ,w jednym z "encyklopedi arrankarów" sam twierdził że nie widzi różnicy między tymi technikami.Jest swoisty żart autorów anime ale faktem jest że różnice między nimi są czysto techniczne.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1206 dnia: Marzec 28, 2009, 08:28:29 am »
ischida też tam kiedyś wspomniał że ten styl co wykorzystuje do poruszania się w jego mnie maniu jest najszybszy. I tak zależy pewnie kto go wykorzystuje i na jakim poziomie jest. Można się też pokusic o stwierdzenie że każdy z tych 3 styli ma swoją specjalność tzn w shounpo jest to co byak robi i yorouichi(czyli ktoś niby ich przebija ale po chwili znikają zostawiając haori), w sonido są to klony czyli pozostały oraz po naszym skoku do następnego ruchu a no w tym Hirenkyaku - nie wiem bo mało nam go przyszło zobaczyć. Druga też sprawa jest(oczywiście tak sobie tylko gdybam), że jeśli ktoś używa shounpo podczas walki to przeciwnik przyzwyczając się do tego nie da się tak łatwo się zaskoczyć. Ale jeśli używa jednego stylu i zaraz go zmieni  na sonido(choć prędkość i efekt się nie zmieni) to można zaskoczyć go poprzez właśnie specyfikę i inny sposób poruszania się. Tak jak to widzieliśmy na chapterku. Tak więc myślę że ten hichigo nie jest tyle co szybszy od Ulka ale po przez zmianę stylu zaskoczył Ulka. Nawet sam 4 powiedział "jak mógł się przedrzeć przez .....nazwa tej techniki...." więc prawdopodobnie to był swoisty rada powiedzmy. Dlatego też może wyglądać tak ze wcale nie jest szybszy  a jedynie poprzez zmianę stylu zaskoczył Ulka.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1207 dnia: Marzec 28, 2009, 09:18:17 am »
Można się też pokusic o stwierdzenie że każdy z tych 3 styli ma swoją specjalność tzn w shounpo jest to co byak robi i yorouichi(czyli ktoś niby ich przebija ale po chwili znikają zostawiając haori), w sonido są to klony
Nie jest to tyle specjalność techniki co technika sama w sobie. Nie każdy Shinigami potrafi używać tej techniki Yoruichi (Migoczący Krok czy jakoś tak). To jej technika a ona nauczyła jej Byaka. Spośród Arrancarów tylko Zommari potrafi używać tego patentu z klonowaniem, jest to jego indywidualna umiejętność.

Tak więc myślę że ten hichigo nie jest tyle co szybszy od Ulka ale po przez zmianę stylu zaskoczył Ulka. Nawet sam 4 powiedział "jak mógł się przedrzeć przez .....nazwa tej techniki...." więc prawdopodobnie to był swoisty rada powiedzmy. Dlatego też może wyglądać tak ze wcale nie jest szybszy  a jedynie poprzez zmianę stylu zaskoczył Ulka.
Tak, masz rację że Ichigo zaskoczył Ulqa zmianą Shunpo na Sonido ale mylisz się co do tego że Ichi nie jest teraz szybszy od Ulqa. Jest szybszy i to dużo. Ulq nie mógł za nim nadążyć przez te dwa chapy ani razu. Wiem że bardzo lubisz Ulqa ale trza się pogodzić z faktami ^^

jeśli ktoś używa shounpo podczas walki to przeciwnik przyzwyczając się do tego nie da się tak łatwo się zaskoczyć. Ale jeśli używa jednego stylu i zaraz go zmieni  na sonido(choć prędkość i efekt się nie zmieni) to można zaskoczyć go poprzez właśnie specyfikę i inny sposób poruszania się.
Ta, w teorii tak to może wygląda ale w praktyce jest niemożliwe. Ichigo to wyjątek. Może inni Vizardzi również, któż to wie ale żaden Shinigami nie może używać Sonido a żaden Arrancar nie użyje Shunpo. Hirenkyaku także jest przypisane tylko do Quincych. Są to indywidualne zdolności każdej z tych ras. Podobnie Shinigami nie strzeli Cero a Arrancar nie użyje Kidou.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1208 dnia: Marzec 28, 2009, 10:12:17 am »
Może inni Vizardzi również, któż to wie ale żaden Shinigami nie może używać Sonido a żaden Arrancar nie użyje Shunpo. Hirenkyaku także jest przypisane tylko do Quincych. Są to indywidualne zdolności każdej z tych ras. Podobnie Shinigami nie strzeli Cero a Arrancar nie użyje Kidou.
dlatego są i ci vizardzi połączenie dwóch nacji. Więc wszystko możliwe.

Wiem że bardzo lubisz Ulqa ale trza się pogodzić z faktami ^^

wiem wiem. Ale ja jeszcze będę wierzył ślepo w Ulka.



A tak mi naszło teraz do głowy.Dobra godzę, się że Ulek przegrał, hichigo jest nie wiadomo kim. Pod jednym warunkiem, a takim że teraz wkraczają kapitanowie hichigo będzie się z nimi lał ale na samym początku bez zastanowienia zaraki widząc sytuacje zrywa opaskę łapie dwie ręce miecz i szarżuje na hollowa z całym swoim impetem przy tam cała masa efektów itd. plus w między czasie Byak tworzy bankai i asekuruje go tworząc wokół aury zarakiego taki jakby cyklon zwiększający level ataku zaka no i zderzenie wielkie BUM!!! itd. Oczywiście koniec końców i tak pada po jednym strzale, no ale bajerancko by to wyglądało.  8)  Coś na podobę jak w 2 kinówce ten atak zarakeigo bez wahania ale bardziej pod rasowany jak wyżej  opisałem.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1209 dnia: Marzec 28, 2009, 10:32:21 am »
Ano, może wyglądałoby by elegancko ale ciężko mi sobie wyobrazić Byaka i Ken-chana jak łączą siły w takim uber ataku xD

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1210 dnia: Marzec 28, 2009, 10:48:38 am »
zak by nie zauważył pod czas ataku a byak dla celów wyższych z swoim stoickim spokojem zrobił by to.
tak to widzę :p

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1211 dnia: Marzec 28, 2009, 11:22:32 am »
Oł fak, boski rysunek xD Wygrałeś nim xD Naprawdę mi się podoba xD A co ważne obrazowy jest ^^ Teraz dobrze widzę o co dokładnie Ci chodziło. Taki atak z pewnością byłby efektowny xD

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1212 dnia: Marzec 28, 2009, 11:44:05 am »
Padłem...no zabiłeś mnie...rysunek jest prosty ale jakże obrazowy.... :D xD

Ale ja nie o tym.., dzięki Dino za link...słysząc głos Nell w wersji dorosłej i to seplenienie (itsygo, itsygo) ...no nie do opisania. xD
A dźwięk sonido jest świetny, przypomina mi wystrzał z .50 cal.  :badgrin: takie "dup" :D
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1213 dnia: Marzec 28, 2009, 12:17:04 pm »
A no mówiłem że dźwięk Sonido jest super ^^ Mała rzecz a zawsze mnie bardzo cieszy xD

Co do głosu dorosłej Nel to mi się ani trochę nie podoba. Ta aktorka była świetna jako mała Nel, boska wręcz, ale do dorosłej powinni byli wziąść już jakąś inną bo Nel brzmi zwyczajnie idiotycznie. Stoi przec Nnoitrą, walczą na śmierć i życie, Nel uwalnia miecz, Nnoitra jest przyparty do muru, emołszyn i... jedyne o czym myślę to ten idiotyczny głos rozbrzmiewający raz za razem. Zdecydowanie go nie cierpię xD Myślę że dorosła Neliel powinna mieć bardziej poważny głos. Zdecydowanie xD

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1214 dnia: Marzec 28, 2009, 12:35:46 pm »
Oł fak, boski rysunek xD Wygrałeś nim xD Naprawdę mi się podoba xD A co ważne obrazowy jest ^^ Teraz dobrze widzę o co dokładnie Ci chodziło. Taki atak z pewnością byłby efektowny xD
Padłem...no zabiłeś mnie...rysunek jest prosty ale jakże obrazowy.... :D xD
tak i myślałem xD ładnie obrazuje i oddaje pełno myśl tego ataku. 8)