Widzę, że ktoś tu się nie zna na żartach.
W celu wyjaśnienia; tez się nie spodziewam by miał taka maskę, szybciej zdejmie okulary i zacznie "widzieć".
A jakby nie mógł wygłaszać tych swoich wykładów o sprawiedliwości to może byłoby i lepiej bo mnie już one nudzą i pewnie nie tylko mnie, bo ileż można w kółko o jednym.
Po za tym w masce przeciwgazowej jak najbardziej można mówić i da się zrozumieć taką osobę, choć głos jest przytłumiony.