trawa

Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 561723 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Konował

Bleach
« Odpowiedź #120 dnia: Październik 24, 2007, 04:29:46 pm »
Czy Bleach'a można podzielic na takie rozdziały jak np DBZ ? Gdzie najpierw była Freezer  saga, potem cell i buu saga.


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Nakago

Bleach
« Odpowiedź #121 dnia: Październik 24, 2007, 06:09:47 pm »
Cytat: "Nakago w temacie o Hyperze"
"Bleach", jak już pisałam, na żadne serie, sezony czy inne określone części się nie dzieli, leci sobie ciurkiem od pierwszego odcinka do nadal. Można go jedynie podzielić ze względu na tematykę: do 'porwania' Rukii i wejścia do świata zmarłych, od opuszczenia Seireitei do końca fillerów i od końca fillerów do nadal, czyli wątek z Hueco Mundo.
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline Konował

Bleach
« Odpowiedź #122 dnia: Październik 25, 2007, 11:23:43 am »
Nakago i właśnie o taki podział mi chodziło tylko z zaznaczeniem który to ep, coś jak w naruto gdzie do shippuudena tez leci ciurkiem jednak można tam wyróżnić etap/wątek do egzaminu na chiuna/sam egzamin+atak piasku/kształcenie się pod okiem ero/atak 5 dźwięku. Nie chcę całego anime od razu obejrzeć tylko jakoś je sobie podzielić, teraz po 63ep Bleach'a (gdy wrócili do domu) skupię się na innym anime a do Bleach'a powrócę za jakiś czas.


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Nakago

Bleach
« Odpowiedź #123 dnia: Październik 25, 2007, 08:07:16 pm »
Przyznam, że nie pamiętam, kiedy kończą się fillery (które, o ile wiem, też można podzielić na dwie odrębne części - ale wiem to tylko ze słyszenia, bo osobiście starannie je ominęłam), dlatego posiłkowałam się recenzją z Tanuki: "Na szczęście od odcinka 110 fabuła ponownie wraca do mangi, a co więcej – te czterdzieści odcinków można bez większej szkody pominąć, co polecałabym wszystkim, którzy nie są zapamiętałymi fanami Bleacha." (by moshi_moshi, http://anime.tanuki.pl/strony/anime/796/rec/812)

Czyli od 64 do 109 odcinka masz fillery (epizody niezwiązane z mangą), zaś od 111 do nadal jest wątek z Hueco Mundo, vizard i tymi innymi 'wynalazkami'.
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline Konował

Bleach
« Odpowiedź #124 dnia: Październik 26, 2007, 05:33:36 pm »
Nakago: dzięki za pomoc :)


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Domino76

Bleach
« Odpowiedź #125 dnia: Październik 26, 2007, 06:02:13 pm »
Cytat: "Nakago"
Czyli od 64 do 109 odcinka masz fillery (epizody niezwiązane z mangą), zaś od 111 do nadal jest wątek z Hueco Mundo, vizard i tymi innymi 'wynalazkami'.


No nie do końca, bo w tak zwanym "międzyczasie" wsadzono ze 30 kolejnych odcinków fillerów.  

Fabuła ponownie wraca na właściwe tory (zgodne z mangą) od odcinka około 140.
Phoca vitulina :)

Offline nolifesking

Bleach
« Odpowiedź #126 dnia: Październik 26, 2007, 06:08:37 pm »
O bogowie.. znowu fillery. To jest coś co im nigdy nie wychodziło :/
Niektóre filery w Naruto dało się jeszcze znieść. Ale w Bleach zawsze były kiepskie.

Offline Hollow

Bleach
« Odpowiedź #127 dnia: Październik 26, 2007, 06:24:05 pm »
No nie wiem. Dla mnie wszystkie fillery w Bleach jak i Naruto były tal samo denne. Zwłaszcza te niby komiczne.

Offline nolifesking

Bleach
« Odpowiedź #128 dnia: Październik 26, 2007, 06:57:06 pm »
W Fillerach z Bleach rzeczywiście poziom humoru jest drastycznie niski choć autorzy sie starają. Nawet Anglik by nie załapało co chodzi w tych żartach. Ja sie najczęscniej śmieję z tego jak bardzo ten żart jest żałosny.

Offline Nakago

Bleach
« Odpowiedź #129 dnia: Październik 26, 2007, 07:58:07 pm »
Cytat: "Domino76"
No nie do końca, bo w tak zwanym "międzyczasie" wsadzono ze 30 kolejnych odcinków fillerów.

Mea culpa - "Bleach" oglądałam ostatnio do pojawienia się pierwszych z kolejnych fillerów, tzn. do początku wątku z rodzeństwem (dziewczynka z parku itd. - Matsumoto / Hitsugaya plot), i na tym przerwałam. Myślałam, że na tym się fillery skończą... :-? Nic, może do anime jeszcze wrócę. Kiedyś. Na razie nawet z mangą przestałam się zadawać, ale do niej z pewnością wrócę prędzej, niż do anime - tam nie ma fillerów :lol:.
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline Zeromus

Bleach
« Odpowiedź #130 dnia: Listopad 09, 2007, 04:04:11 pm »
Bleach'a po prostu uwielbiam ale cała seria z bountami jest po prostu koszmarna i zupełnie nie trzyma się kupy z resztą serii.Pod koniec autorzy podjeli,zdaje mi się,próbe przedstawienia wodza bountów jako postaci tragicznej i smutnej.Wolne żarty,po wszystkich zbrodniach jakie popełnił ten sziwek był to zabieg chyba komiczny.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Bleach
« Odpowiedź #131 dnia: Listopad 09, 2007, 06:40:07 pm »
W takich seriach to norma, że czarny charakter początkowo jest wielkim złym Badass`em, a potem twórcy chcą dodać postaci jakiejś głębi i wychodzi takie dziwne połoczenie.

Offline Nakago

Bleach
« Odpowiedź #132 dnia: Listopad 09, 2007, 07:06:36 pm »
W większości anime wielkie badassy ostatecznie okazują się mieć albo jak najlepsze intencje, albo traumatyczną przeszłość. Stosunkowo niewiele postaci jest tak samo złych i pozbawionych swoistego usprawiedliwoenia od początku do końca. Podobnie, jak w życiu: mało kto jest zły dlatego, że jest zły, po prostu :-?.
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline Zeromus

Bleach
« Odpowiedź #133 dnia: Listopad 10, 2007, 01:29:13 pm »
To wszystko prawda.Tylko ze w innych Mangach robią to ciekawie a w bleach'u jakoś tak nijako.Facet chce pomścić swój lód wymordowany przez shinigami wiec posyła ostatnich przedstawicieli swoiei rasy na samobójcą walkę z kapitanami[po uprzednim zamordowaniu swoiei  "ukochanej"-też bounto],gdy ostatni,poza nim,przedstawiciel jego rasy pyta go "co z innymi" on mówi z stoickim spokojem "nie żyją".Gdy jego długoletni towarzysz ma do niego problem próbuje go zabić-przedostatniego przedstawiciela swoiei rasy.
Jeśli tak ma wyglądać zemsta za wymordowanie ludu lub próba rehabilitacji to ja odpadam.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Bleach
« Odpowiedź #134 dnia: Listopad 10, 2007, 06:40:55 pm »

 

anything