hejka!
od pewnego czasu zgłębiam pewien, niezbyt istotny może, ale mimo wszystko interesujący problem. Czytając wiele książek, których akcja rozgrywa się w realiach historycznych, często mamy do czynienia z przedstawionymi tam wojnami. A jak wojna to i armie, które oprócz walki także maszerują, ciągną tabory itd.
W czym problem? Problem w tym, że zastanawiam się nad kwestiami technicznym działań armii historycznych. Czyli
- jakim tempem maszerowała piechota dajmy na to w X, XV i XVIII wieku? Ile mil/kilometrów mogła przejść dziennie po drogach, po polach, przez lasy? Jakie było tempo marszu forsownego i jak długo je można było utrzymać?
- ile w rzeczywistości było wozów w taborach - kompania / pułk /armia musiały ciągnąć odpowiednią liczbę zapasów, tudzież ekwipunku pomocniczego. Jak sądzicie jak to wyglądało? Np. 1000 piechoty (dajmy na to muszkieterów).
- jak wyglądał transport morski? Ile piechoty czy kawalerii można było załadować na okręt wielkości fregaty?
Nie ukrywam, że najbardziej interesuje mnie okres napoleoński. Chciałbym sobie uporządkować pewną wiedzę na ten temat. Wydaje mi się, że jest to spora luka, którą posiada większość osób pasjonujących się historią. Czy macie jakieś pomysły?
