Autor Wątek: Fani dzisiejsi i wczorajsi...?  (Przeczytany 30717 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Fani dzisiejsi i wczorajsi...?
« Odpowiedź #270 dnia: Marzec 06, 2005, 11:03:55 am »
To śmierdzi Zorganizowaną Grupą Przestępczą :badgrin:

A co do pożyczania anime od kogoś, to nie można dostać wszystkiego. Trzeba mieć bardzo dużo znajomych (zasobnych w anime :)) albo ograniczyć się do tego, co mają.

Cytuj
to takie dziwne uczucie, kiedy odwiedza cie ktos, kto przychodzi nie do ciebie, ale do twoich plytek.. sama kiedys bylam pasozytem, teraz czuje sie okradana ;p


Ja się czuję ich guru, sensei, otwierającym im drogę światła do cudownego świata anime. :badgrin:  :badgrin:  Potem można powiedzieć: "Gdyby nie ja, to NGE kojażyło by ci się z nazwą mydła!" :D
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Puchiko0007

Fani dzisiejsi i wczorajsi...?
« Odpowiedź #271 dnia: Marzec 09, 2005, 02:06:41 pm »
Cytat: "timof"
teraz jesteś bossem złodziei  :badgrin:

hm, jakos nie czuje wladzy w rekach. jeszcze.

Cytat: "Sajuuk'Khar"
A co do pożyczania anime od kogoś, to nie można dostać wszystkiego. Trzeba mieć bardzo dużo znajomych (zasobnych w anime :)) albo ograniczyć się do tego, co mają.

znajomi dziela sie na tych co 'juz maja' i na tych 'co sciagna' :lol:

Cytuj
Ja się czuję ich guru, sensei, otwierającym im drogę światła do cudownego świata anime. :badgrin:

powtarzam to sobie codziennie przed snem :badgrin: staram sie otwierac droge swiatla dla wszystkich nowo poznanych osob. udalo mi sie juz przeciagnac na moja strone mocy wieele osob :>

 

anything