trawa

Autor Wątek: Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I  (Przeczytany 151662 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jimmy

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #75 dnia: Marzec 26, 2005, 08:32:12 am »
"Tombstone" (reż. George P. Cosmatos, 1993) - bardzo hollywodzki, z gwiazdorską obsadą, dobrą muzyką i zdjęciami, fajnie się ogląda, nawet wciąga... ale kilka rzeczy jest ewidentnie słabszych. Przede wszystkim źle rozłożone akcenty w filmie, przynajmniej IMO, za dużo przynudzania o rozterkach miłosno-rodzinnych Wyatta - spoko, niech będą, ale czemu kosztem ostatecznej rozprawy z bandytami, która jest pokazana w dwóch 2-3 minutowych skrótach (przy dzwiękach pompatycznej muzyki jedzie Earp i jego kumple, strzelają i w następnym kadrze widać spadającego z konia kowboja)? Rozprawa z Kędzierzawym Billem też pokazana za krótko i mało wiarygodnie... Poza tym o ile Sam Elliot, Stephen Lang, Michael Biehn, Powers Boothe a przede wszystkim świetny Val Kilmer jako cyniczny, umierający na gruźlicę super-rewolwerowiec Doc Holiday, sprawdzają się świetnie w roli różnych typów rewolerowców, o tyle Kurt Russel urwał się chyba z innego filmu i kompletnie nie pasuje do roli twardego szeryfa - owszem, moze być jako szukajacy spokoju "emeryt" w pierwszej części filmu, ale kiedy mówi "nadchodzę a piekło kroczy za mną" to chce mi się śmiać :badgrin: (to też wina reżysera, że nie uwiarygodnił tej przemiany, zemsty, przez dłuższe i brutalniejsze jej pokazanie).
Narzekam, narzekam, ale film całkiem przyjemny i fajnie się ogląda (choć niestety nie dorasta do pięt ani starym klasykom, ani współczesnym antywesternom w stylu "Unforgiven")

==> adiego, Twoje 3 posty (o zawartości 6-7 linijek w sumie) zajmują półtora ekranu (m.in. ze względu na Twój duży podpis) - moze lepiej byłoby to w jeden post połączyć, hmm?

Offline soldier

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #76 dnia: Marzec 26, 2005, 12:47:55 pm »
Cytat: "jimmy"


==> adiego, Twoje 3 posty (o zawartości 6-7 linijek w sumie) zajmują półtora ekranu (m.in. ze względu na Twój duży podpis) - moze lepiej byłoby to w jeden post połączyć, hmm?


No jimmy juz sie wczuwa w role moderatora ;) hehe , widac ze to zajecie dla niego... :!:
ięc idź.Są światy inne niż ten...

Offline Jimmy

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #77 dnia: Marzec 26, 2005, 01:14:16 pm »
Oj tam, zaraz że się wczuwam... - po prostu trochę irytujące (i niepotrzebne) było dla mnie przewijanie tych postów to grzecznie zwróciłem uwagę ;)

Offline Zibi

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #78 dnia: Marzec 26, 2005, 01:50:59 pm »
Ostatnio widzialem Żywot Briana ;] Film wymiata

Offline śmigło

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #79 dnia: Marzec 27, 2005, 10:56:19 am »
where's the money lebowski? ogladam ten film zawsze kiedy jest taka mozliwosc  :lol:
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline Freudstein

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #80 dnia: Kwiecień 02, 2005, 10:11:51 pm »
Mnie ostatnio miło zaskoczył pewien film.

Obejrzałem "Miss agent" (2000) z Sandrą Bullock. Jej aktorstwo jest po prostu doskonałe (przynajmniej tu). Z wielu atutów, wspomnę przede wszystkim dialogi, które powalają na kolana. Nie raz mnie brzuch bolał ze śmiechu.  :lol: Naprawdę, świetna komedia od początku do końca, teraz to jedna z moich ulubionych, obok "Forresta Gumpa", "Pani Dubtfire"...

FREUDSTEIN
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

Offline soldier

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #81 dnia: Kwiecień 03, 2005, 07:38:09 am »
Natomiast ja ogldalem ostatnio Zdjecie w godzine.Robin Williams jako psychol ,a myslalem ze to niemozliwe...no coz mi film sie podobal wiec polecam...
ięc idź.Są światy inne niż ten...

Offline Freudstein

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #82 dnia: Kwiecień 03, 2005, 07:46:31 am »
Też oglądałem "Zdjęcie w godzinę". Niezła kreacja Williamsa, ciekawy scenariusz. Też mogę polecić, tylko nie wiem do końca komu, bo film jest naprawdę bardzo oryginalny i specyficzny. Może najbardziej fanom kryminału, thrillera psychologicznego, ale ogólnie wszystkim.

FREUDSTEIN
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

Last Viking

  • Gość
Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #83 dnia: Kwiecień 06, 2005, 07:31:09 am »
Wczoraj na TVP2 puścili Potop. Za każdym razem kiedy ten film leci w TV to siadam i oniemiały oglądam. Wspaniałe dialogi (które znam na pamięć - oglądałem ten film dziesiątki razy, książkę też przeczytałem kilka razy), sceny walki, krajobrazy, gra aktorska. Po obejrzeniu filmu dumam jak genialnie Sienkiewicz oddał mentalność Polaków...
... mam nadzieję, że dzisiaj obejrzę część 2 :D

Offline zombie_dragon

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #84 dnia: Kwiecień 06, 2005, 08:15:34 pm »
ano, racja, film rewelka, choć ja i tak wolę memento

Cytat: "Freudstein"

Obejrzałem "Miss agent" (2000) z Sandrą Bullock. Jej aktorstwo jest po prostu doskonałe (przynajmniej tu). Z wielu atutów, wspomnę przede wszystkim dialogi, które powalają na kolana. Nie raz mnie brzuch bolał ze śmiechu.  :lol: Naprawdę, świetna komedia od początku do końca, teraz to jedna z moich ulubionych, obok "Forresta Gumpa", "Pani Dubtfire"...

FREUDSTEIN


hmm...

nie cierpiałem jakoś bardzo oglądając ten film, bo nie miałem wobec niego absolutnie żadnych wymagań, ale żeby go stawiać obok foresta...?



z filmów bardzo głupich, i z bardzo prymitywnym poczyciem humoru (tak trochę niżej niż kinowy 'ali g') to polecam film 'hebrew hammer' - parodia shafta, tylko że główny bohater nie jest czarny, tylko jest żydem. streszczenie fabuły (ale żaden tam spoiler, tu nie ma czego spoilerować) :
syn świętego mikołaja morduje ojca, po czym zajmuje jego miejsce, i stara się urzeczywistnić swój szatański plan: chce żeby boże narodzenie było jedynym świętem środka zimy, więc postanawia zniszczyć hanukę (jeśli tak to się pisze...). więc jjj (jewish justice ligue) wynajmuje hebrew hammera żeby go powstrzymać...

absolutnie denny humor, okropnie niepoprawny politycznie...

ale tak samo jak 'ali g' po kilku browarach mnie bawił  ;) polecam odważnym...
quote="śmigło"]no to bede emo-true-black-boy :D[/quote]

:D

Offline kingquest

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #85 dnia: Kwiecień 08, 2005, 07:57:27 am »
Na TCM puścili wczoraj Pieskie Popołudnie . Świetny film z niezłą rolą Ala Pacino. Wciągnął mnie ten film naprawdę bardzo dobry. POLECAM.

Offline Jimmy

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #86 dnia: Kwiecień 09, 2005, 06:49:11 pm »
"Wesele" Smarzowskiego - doskonały komediodramat i ostra (i co ważne prawdziwa) satyra na współczesne polskie społeczeństwo ze znakomitą rolą Mariana Dziędziela jako wielkiego, cwanego oszusta (i twardego prawie do samego końca), nowobogackiego ojca panny młodej

Offline Kormak

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #87 dnia: Kwiecień 10, 2005, 10:11:55 am »
"Million Dollar Baby" - miazga. Znakomity film, w pełni zasłużył na wszystkie Oscary, których moim zdaniem i tak powinien dostać więcej.
Eastwood! Kurde, co ja bym dał żeby w jego wieku tak wyglądać! :)
Wielkie brawa dla Hilary Swank. Gra rzadko, ale za to z jakim skutkiem...

Szkoda tylko, że pieprzona Wyborcza zepsuła mi pełną przyjemność oglądania i w artykule przedoscarowym zdradziła najważniejszy plot-twist w filmie.

Offline soldier

Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #88 dnia: Kwiecień 10, 2005, 03:59:47 pm »
Wczoraj na polsacie, moja dziewczyna mnie namowila by ogladnac Niewierną.Na początku jechalo nudo jak to zwyle w takich filmach ;) no, ale pozniej z letka sie rozkrecil nawet ciekawy mi sie podobal wiec polecam..
ięc idź.Są światy inne niż ten...

Gilbaert

  • Gość
Co ostatnio oglądałeś/aś fajnego?? I
« Odpowiedź #89 dnia: Kwiecień 10, 2005, 04:47:47 pm »
kroniki portowe. Całkiem niezłe, ale jakbym poszedł na nie do kina to pewnie bym żałował