Dziwi mnie taka sytuacja.
Np. temat z ankieta ma 200 wyswietlen, podzielmy to na dwa, bo nie kazdy jest zarejestrowany i nie moze glosowac, potem znowu na dwa, bo kazdy wchodzi iles tam razy - nadal zostaje masa ludzi, ktora wchodzi, popatrzy i nawet nie tyle ze nic nie napisze... nie chce jej sie nawet checkboxa zaznaczyc w ankiecie!
Czesto topiki z ankietami maja gora 15 oddanych glosow, tylu nas tu jest? Nie. Jakies 3x wiecej.
Tak ciezko zaznaczyc? Ankiety sa bardzo wazne, daja poglad na to jaka jest sytuacja, gusta, konkretna pozycja, temat. Ludzie, glosujcie, jezeli nawet jestescie leniwcami, to nie musicie uzasadniac swojego wyboru, ale nie zaznaczajac swojego zdania w ankiecie, zupelnie jakbyscie sie deklarowali z brakiem wlasnej opinii. Co jest zenujace.