trawa

Autor Wątek: Najlepsze okładki 2002 roku.  (Przeczytany 7892 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cujo

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 11, 2003, 01:03:51 pm »
Juz drugi raz widze pozycje "Piotruś Pan: Sztorm" co jakoby miala sliczna okladke. Wytlumaczcie prosze, na czym ta slicznosc w tym przypadku polega. W glowe zachodze.
The most merciful thing in the world is inability of the human mind to correlate all its content" - H. P. Lovecraft

Offline dasst

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 11, 2003, 01:41:38 pm »
Artyście doskonale udało się oddać dynamizm całej sceny i "małość" głównych postaci w obliczu morza. Ot dlaczego.

Moje typy:
"Kaznodzieje - Amerykańscy Gliniarze"
"Sandman - Nadzieja w piekle"
"Armada" tom 5
Men my brothers who after us live,
have your hearts against us not hardened.
For -- if of poor us you take pity,
God of you sooner will show mercy."

Offline Błendny Komboj

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 11, 2003, 02:08:16 pm »
Cytat: "Cujo"
Juz drugi raz widze pozycje "Piotruś Pan: Sztorm" co jakoby miala sliczna okladke. Wytlumaczcie prosze, na czym ta slicznosc w tym przypadku polega. W glowe zachodze.

Jest to po prostu świetnie namalowana, porywająca i pełna dramatyzmu scena morska.
A na czym polega śliczność okładki "Technokapłanów"?
Lord of the Rings" is a piece of crap.

Offline Cujo

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 11, 2003, 02:20:25 pm »
Cytat: "Błendny Komboj"
Cytat: "Cujo"
Juz drugi raz widze pozycje "Piotruś Pan: Sztorm" co jakoby miala sliczna okladke. Wytlumaczcie prosze, na czym ta slicznosc w tym przypadku polega. W glowe zachodze.

Jest to po prostu świetnie namalowana, porywająca i pełna dramatyzmu scena morska.
A na czym polega śliczność okładki "Technokapłanów"?

Moje pytanie nie bylo zabarwione na "nie". Bylo zabarwione czysta ciekawoscia bo nie dostrzeglem w tej okladce niczego specjalnie jej wyrozniajacego. Ale wasze argumenty rozumiem i podzielam.
A czym sie wyroznia okladka Technokaplanow? Wg. mnie nade wszystko warsztatem rysownika. Pieknie oddana kobieta. Takze "ikonowy" klimat, ma w sobie "old-schoolowego" ducha, ktory mnie porwal.
The most merciful thing in the world is inability of the human mind to correlate all its content" - H. P. Lovecraft

Offline pookie

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 11, 2003, 03:24:14 pm »
Ale i tak Megalex ma lepsze ... Już niedługo, już niedługo ...
 for Pookie

Offline Cujo

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 11, 2003, 03:28:12 pm »
Beltran potrafi narysowac tak kobietę, że cos sie w człowieku gotuje.
A okladki Megalexa...
( o ) ( o )
:mrgreen:
Niestety, przeciwnicy komputerowego wypelniania i teksturowania nie beda zachwyceni.
The most merciful thing in the world is inability of the human mind to correlate all its content" - H. P. Lovecraft

Anonymous

  • Gość
Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 11, 2003, 03:58:31 pm »
o mnie mowa  :oops: megalex ma najbardziej bezplciowe okladki eveeeeer

Offline wilk

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 11, 2003, 05:54:09 pm »
Cytat: "Cujo"
Juz drugi raz widze pozycje "Piotruś Pan: Sztorm" co jakoby miala sliczna okladke. Wytlumaczcie prosze, na czym ta slicznosc w tym przypadku polega. W glowe zachodze.

Podzielam zdanie dassta i Komboja. Poza tym, jako ze "morski" temat jest mi jakos tam bliski dlatego ta okladka mnie urzekla. A mozna bylo to spieprzyc. Na szczescie tak sie nie stalo :)

Offline axel

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 11, 2003, 06:16:04 pm »
"Sen potwora" - zdecydowanie number one
"Kobieta pułapka"
"Sandman"
i kusicielska :wink:, niestety, zwodnicza okładka "Technokapłanów"

Offline Kurczaczek

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 12, 2003, 01:17:14 pm »
Jesli chodzi o kusicielskie okladki ktore sciemniaja to kroluje Trzeci testament- okladki zajebiste tresc do dupy
...

Offline KoM@R

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 12, 2003, 01:22:34 pm »
Cytat: "Kurczaczek"
Jesli chodzi o kusicielskie okladki ktore sciemniaja to kroluje Trzeci testament- okladki zajebiste tresc do dupy


do dupy? chyba czytaliśmy dwa inne trzecie testamenty ? wg. treść jest równie dobra..albo lepsza niz okładka
mmmm....

Offline fjtk

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 12, 2003, 01:51:39 pm »
Dla mnie najlepsze są okładki Bilala bo lubie jego styl

NIezła jest też pierwsza okładka Origin
-
Jeśli chodzi o Kaznodzieje to strasznie mnie drażni wylizany styl tego gościa co robi okładki i ilustracje między rozdziałami  (bodajże Gleen Fabry (?)) Uważam jego styl za pedalski- przypomina mi "Strażnice"- pisemko  Swiadków Jehowy... (oczywiście respekt dla zawatości "Kzn")- broni go tylko treść...
Umysł jest jak spadachron- najlepiej działa otwarty.

Offline pookie

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 12, 2003, 02:26:24 pm »
Wierz mi, że jego okładki są i tak dużo lepsze, od tego co potrafi zrobić z wnętrzem komiksu.

Kurczak, Trzeci Testament nie jest do dupy.
 for Pookie

Offline Clayman_

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 12, 2003, 11:58:02 pm »
Cytat: "Kurczaczek"
Jesli chodzi o kusicielskie okladki ktore sciemniaja to kroluje Trzeci testament- okladki zajebiste tresc do dupy

zgadzam sie ,okladki naprawde sugeruja fajna rzecz a okazuje sie komiksem o nieciekawej i nieinteresujacej fabule z srednio podobajacymi mi sie rysunkami
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline surmik

Najlepsze okładki 2002 roku.
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 13, 2003, 08:06:44 am »
"I co dalej Kapitanie?"
"Wesoły finał"
Pozdrowienia,
Marek

 

anything