Autor Wątek: Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?  (Przeczytany 5165 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Killah

Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« dnia: Styczeń 11, 2003, 10:31:55 pm »
Oops, I did it again...choć właściwie to nie "again"...z ciekawości postanowiłem założyć temacik o rysowniku (artyście?), który swego czasu bardzo przypadł mi do gustu (tzn. jego rysunki, nie on sam :)  jestem bardzo ciekaw, co Wy o nim sadzicie.....(już widzę, jak mnie tu zwyzywają za promowanie mało ambitnej "tfurczości" )
Pain don't hurt" - Patrick Swayze

Offline Macias

Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 11, 2003, 10:44:49 pm »
z tego co widzialem w inecie, to kolo jest niezly, ale nie kumam czemu jego grafy wywoluja tyle szumu. larroca jest w.g mnie lepszy.

Offline fjtk

Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 11, 2003, 10:48:14 pm »
Jest w porządku ale rysuje tak samo jak setki ludzi ze stanów, ja ich przynajmniej nie rozróżniam
Umysł jest jak spadachron- najlepiej działa otwarty.

Anonymous

  • Gość
Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 11, 2003, 11:35:51 pm »
nie, przecietny

Offline Kane

Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 12, 2003, 07:55:19 am »
Madureire uwielbiałem jak rysował X-Men. Potem jak odszedł uznałem go za zdrajcę. (he he) Mam jeden numer jego Battle Chasers i nie zachwyca mnie specjalnie. Tzn rysunki są nawet dobre, ale Fabułka jakaś dziwna.
Ogółem: lubie jego rysunki, choć ostatnio ściąga mnie bardziej w strone Franka Quitelego czy Seana Chena.
poza tym słyszałem, że MAD wycofał się z komiksów i zajął grami video...
odpisu chwilowo brak

Offline Cujo

Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 12, 2003, 01:38:30 pm »
Kiedy patrzylem na szkice do BC Madureiry to bylem pod wielkim wrazeniem. Koles ma wielkie umiejetnosci i cos, co w mojej opinii czyni dobrego rysownika - cierpliwosc. Masa detalu.
Jednak nie lubie jego stylu, podchodzacego troche pod mangowy. Chcialbym zeby rysowal realistyczniej i nabral swojego niepowtarzalnego stylu, bo teraz, jak sie rzeklo - rysuje jak masa innych amerykanskich grafikow od komiksow "tasmowych".
The most merciful thing in the world is inability of the human mind to correlate all its content" - H. P. Lovecraft

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 30, 2007, 08:25:17 pm »
Wielkie brawa dla Mandragory za wydanie "Battle Chasers". Fantastycznie czytało mi się tę serię. Graficzne rozpasanie w amerykańskim stylu jest delikatnie przełamane wpływami komiksu japońskiego, a wszystko razem zaprzęgnięte do ukazania autorskiej wizji opowieści starej jak świat. Scenariusz bardzo ciekawy, momentami zaskakujący, również od strony formalnej - widać, że poszczególne zeszyty powstawały w różnych, niekiedy sporych odstępach czasu, ale to nie przeszkadza, historia staje się wręcz atrakcyjniejsza poprzez zmiany w rytmie i sposobie opowiadania, zmiany w tonacji...

Wielki komiksowy wypas.
Mam nadzieję, że doczekam się kontynuacji.

Offline empro

Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 31, 2007, 09:09:52 am »
Cytat: "Dariusz Hallmann"

Mam nadzieję, że doczekam się kontynuacji.


jak i tysiące innych naiwnych wielbicieli kreski Mada....

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 31, 2007, 09:24:59 am »
Zgadzam się z Maciasem. Nie wiem, czemu jego rysunki robią tyle szumu. Może to przez takie panie jak Red Monika oraz jej .... "atuty" ?

Za to już nie rozumiem kompletnie zachwytu Dariusza. Dla mnie Battle Chasers jest taką słabą nawalanką fantasy, w której to większość panien ma w szafie (o ile ją mają) biustonosz rozmiar D. Owszem, kadrowanie fajne, sam mechanizm opowiadania zachęca. Ale scenariusz, jak i sam rysunek są tylko trochę lepsze od Soul Sagi. Znaczy się, jeżeli Saga ma u mnie 1+/6, to Battle Chasers - 3 z potężnym minusem/6. Taka rozrywka na jeden raz. Ta trója wynika po części z wydania kolekcjonerskiego Mandry. Ładnie prezentuje się na półce.

Odnośnie zakończenia Battle Chasers:

"When it was announced in August 2005 that Madureira would return to the comic industry, working on a then-unspecified project with Jeph Loeb for Marvel Comics (which was later revealed to be The Ultimates 3), he also stated that a conclusion to Battle Chasers is "one of those things that I think about every once in a while, and not having finished it bums me out... I would love to do it at some point, but it would be very far out.""

http://en.wikipedia.org/wiki/Battle_Chasers

Osobiście jestem ciekaw, jak Madureira poradzi sobie z Loebem przy Ultimates 3. Millar i Hitch stworzyli tak piękne zakończenie dla Ultimates 2, że po prostu nie wierzę, iż Loeb wymyśli coś lepszego. Ale że jest to topic o Madureirze to zapodam parę jego sketchy do Ultimates 3:

http://comicsimpulse.blogspot.com/2005/09/joe-madureiras-ultimates-sketches.html
http://www.zonanegativa.com/imagen/0383.jpg
http://www.comicartcommunity.com/gallery/details.php?image_id=17107
http://www.comicartcommunity.com/gallery/details.php?image_id=20667

A tutaj znajdziecie galerie z jego pracami dla wyrobienia własnego zdania:

http://www.comicartcommunity.com/gallery/categories.php?cat_id=124&sessionid=0e8f041059a648a2583b83df63c31ac0

Jeżeli miałbym wybrać mój ulubiony art Madureiry, wybrałbym ten:

http://www.comicartcommunity.com/gallery/details.php?image_id=9316

Offline Mysza_

Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 31, 2007, 09:42:06 am »
Cytat: "C.H.U.D.Y."
Zgadzam się z Maciasem. Nie wiem, czemu jego rysunki robią tyle szumu. Może to przez takie panie jak Red Monika oraz jej .... "atuty" ?

Za to już nie rozumiem kompletnie zachwytu Dariusza. Dla mnie Battle Chasers jest taką słabą nawalanką fantasy, w której to większość panien ma w szafie (o ile ją mają) biustonosz rozmiar D. Owszem, kadrowanie fajne, sam mechanizm opowiadania zachęca. Ale scenariusz, jak i sam rysunek są tylko trochę lepsze od Soul Sagi. Znaczy się, jeżeli Saga ma u mnie 1+/6, to Battle Chasers - 3 z potężnym minusem/6. Taka rozrywka na jeden raz. Ta trója wynika po części z wydania kolekcjonerskiego Mandry. Ładnie prezentuje się na półce.


 a ja się nie zgadzam ani z toba ani z maciasem. Za to zgadzam sie z Dariuszem. Madureira ma świetny drapieżny, dynamiczny rysunek, genialną kompozycje plansz i pazur który czyni jego rysunki jedynymi w swoim rodzaju. Postawienie ich obok Soul Sagi to nieporozumienie. Battle Chasers fabularnie to przygodówa pełna gebą bez nadęcia jak SS.
  zachwyt serią Madureiry panował pamiętam w szeregach Produkt Crew kiedy mieliśmy jeden egzemplarz, chyba po hiszpańsku  nawet, który ostro miętośilismy w zachwycie bo cholera rzecz warta tego. Ja d dzis lubie przy kawie wlepiac gały w te śliczne grafy. Dla mnie BC to 6-, z czego minus za niedokończenie serii.
 i nie stawiać mi BC koło SS bo tylko kolorki i pyski sprawiają wrażenie podobieństwa. Autor SS gereralnie rypał z Mada co mu nie wyszło na plus.

J.K. Gordon III

  • Gość
Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 31, 2007, 10:50:38 am »
a Mad przypadkiem nie cisnął okładek do SS?

Mi sie akurat BC pododobało od strony graficznej. takie lekko mangowate, ale klimatyczne.
szkice do Ultimates też mocne, chodiaż Cap wygląda jak Garrison wciśniety w kostium  ameryki

pozdro

Offline Ziemniakento

Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 01, 2007, 07:35:04 am »
Cytat: "Filip_"

  zachwyt serią Madureiry panował pamiętam w szeregach Produkt Crew kiedy mieliśmy jeden egzemplarz, chyba po hiszpańsku  nawet, który ostro miętośilismy w zachwycie bo cholera rzecz warta tego. Ja d dzis lubie przy kawie wlepiac gały w te śliczne grafy. Dla mnie BC to 6-, z czego minus za niedokończenie serii.
 i nie stawiać mi BC koło SS bo tylko kolorki i pyski sprawiają wrażenie podobieństwa. Autor SS gereralnie rypał z Mada co mu nie wyszło na plus.


Był  o tym artykuł w Produkcie...tak słodziliście, że hej!  ;)
Mi się fabularnie BC ni troche nie podoba, lecz graficznie jest miodzio. Gdyby coś nowego Mada ukazało się w Polsce, kupiłbym

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 01, 2007, 09:57:07 pm »
Podpisuję się obiema łapkami pod tym, co
Cytat: "Filip_"
Madureira ma świetny drapieżny, dynamiczny rysunek, genialną kompozycje plansz i pazur który czyni jego rysunki jedynymi w swoim rodzaju. Postawienie ich obok Soul Sagi to nieporozumienie. Battle Chasers fabularnie to przygodówa pełna gebą bez nadęcia jak SS.


C.H.U.D.Y., to niesamowite, że Ty nie czujesz tej ogromnej radości tworzenia, jaka bije z "Battle Chasers", tej lekkości w żonglowaniu różnymi motywami...
A co do Moniki i panien, o których wspomniałeś, to proponuję zachować dystans, tak jak zrobił to Adam Warren w zeszycie #6. ;)  


Cytat: "J.K. Gordon III"
a Mad przypadkiem nie cisnął okładek do SS?

Tę jedną cisnął.

celtic

  • Gość
Joe Madureira: rysownik nieprzeciętny?
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 02, 2007, 12:34:29 pm »
Niestety nie miałem okazji podziwiać jego pracy nad UNCANNY X-MEN , ale jego rysunki w BATTLE CHASERS powaliły mnie na kolana . Od czasu kiedy właśnie zobaczyłem BC , MAD stał się jednym z moich ulubionych artystów . (kupiłem nawet jego gierkę na PSX'a Gekido )
Jego rysunki można znaleźć także w wydanym przez Dobry Komiks zeszycie STREET FIGHTER 2/6 , gdzie cisnął czterostronicową historię z Ryu .