Forumowiczów portret własny :)

[grzybek]

Musisz zauwazyc, ze forum GIldii jest dosc specyficznym tworem. Bo z "elita" fandomu to raczej sie nie styka a rozmawiaja tutaj glownie osoby z wysokim doswiadczeniem tylko bez namiastki "boskosci".

Zreszta manga.gildia.com jest skierowana zupelnie w innych ludzi niz inne serwisy i jakos nam z tym dobrze bo jednak ktos nas czyta :D

pozdrawiam
Grzybek

[muffynka]

Bo z "elita" fandomu to raczej sie nie styka a rozmawiaja tutaj glownie osoby z wysokim doswiadczeniem tylko bez namiastki "boskosci".

???
naprawde?

[grzybek]

No to teraz mi wymien przynajmniej 10 osob, ktore sie tutaj udzielaja a sa wg fanow "trzonem" fandomu.

:) pozdrawiam
Grzybek

[raseku]

Przychodza tu trzony fakt.
A po za tym
Tu trudniej trafić przez to
1)  forum jest bardziej kameralne co tu kryc. Mało ludzi=mało problemów  :P
2) docierają tu zwykle ludzie którzy juz troche w tym siedza. Większość z nas zaczeła od Daimosa a wyrosła na Barbapapie. Poprostu mało tu narutowców .

Nie chce nikogo urazic ale cóż taki stereotyp narutowca gdzieś tam funkcjonuje. Coś jak skejt=wypalony móżg, techno-boy= inteligencja przeterminowanego jugurtu...
Znam pare przykładów na to ze nie zawsze tak jest ale cóż stereotyp istanieje

[grzybek]

Kiedys przed Naruto bylo DB. Tez mialo taka opinie. Najdluzej chyba jednak sie na listach utrzymywala SM.

[raseku]

no tak.
Jak dla mnie narutowiec=dragonbulowiec= sailorczyni
/choć do SM czuje sentyment/ Kazdy od czegos zaczyna, nie wepchniesz każdemu jin-roh albo ghosta i nie powiesz " stary to takie jest ze wbija w fotel i chcesz obejrzeć jecze raz i chcesz wszystko zrozumieć" to oczywiste

nazywam narutowcami ludzi którzy zobaczyli 1 rzecz albo góra 3,na tym poprzestali  i uważaja sie na panów świata anime i wiedza wszystko
po za tym taki draonbulowiec statystyczny wydaje sie być stworzony do opluwania wszystkich którzy mu sie sprzeciwią...
narutowcy chodza stadami    
... wiem to właściwe do innego tematu ale niech już bedzie:)
wszystko sprowadza sie do konfliktu pokolen :P
czuje sie staro

[Grabasz]

wszystko sprowadza sie do konfliktu pokolen :P
czuje sie staro

Uwierz, ze nie Ty jeden Martwi mnie ze teraz ludzie opluwaja Akire czy Ghost In The Shell (film ktopry wpedzil mnie w tak chorobliwa schiza zeby go zrozumiec, ze lepiej nie opowiadac, dosc ze zajezdzilem 2 oryginalne VHS'y ogladajac go non stop) i twierdza, ze Naruto to takie dzielo jak conajmniej "Siedmiu Samurajow" Kurosawy

[raseku]

Możemy sie czuc starzy stażem ( to sie nazywa rozpaczliwe ratowanie sie przed upływem czasu)
Nie jestem stara nie jestem stara....matko a w czerwcu ostatnie naście... nie jestem stara...
Widziałam kiedyś na discovery probram o placebo... to niby działa...
nie jestem stara nie jestem stara  
Kto idzie na sanki?( to żałosne  :wall: )

film ktopry wpedzil mnie w tak chorobliwa schiza zeby go zrozumiec, ze lepiej nie opowiadac, dosc ze zajezdzilem 2 oryginalne VHS'y ogladajac go non stop

Ja odłożyłam Akire  na później jak go 1 raz widziałam to miałam chyba 15 lat to dopiero był schiz^^
niedawno go sciągnełam... cóż najwyższy czas zasiąść ponownie... narazie sie troche boje czekam na wyz intelektualny :P albo ten.... o ! biorytm wysoki :P:P:P

[omi]

Wiek i staż nie ma u nic do rzeczy imho. Liczy się podejście do oglądania i ogólne obycie. znajdą się tacy ktorzy po 4 latach interesowania się anime i 20 coś na karku będą rzucać tekstami w stylu "xxx jest tha best, jak twierdzisz inaczej toś buc". Jeżeli ktoś ma wystarczająco szerokie horyzonty (bleee, ale górnolotnie zabrzmiało) to po pierwszym szoku wywołanym db/naruto/sm/cos-tam-jeszcze(i nie mówie tu że musi to być głupawy tasiemiec. Widziałem tego typu reakcje u fanów, żeby nie rzec fanatyków, choćby rzeczonego GitSa czy Berserka) sięgnie po inne pozycje i będzie w stanie wyrobić opinię o poszczególnych tytułach. Krytyczne podejście przychodzi potem samo Pozostaje jeszcze kwestia uargumentowania tego i kulturalnego przedstawienia na forum, co nie zawsze się udaje, nawet jednostkom myślącym (nie chce nic sugerować, ale... patrz pra.) Gwoli informacji - lat 18, w temacie anime od pierwszej emisji Slayersów na RTL7.

[SeeMoon]

Jakto opluwać GITS i Akire, tomożna tak - rozumiem nielubić, ale oplówać ???

PS: NGE is the best

[rado]

matko a w czerwcu ostatnie naście

ROTFL no to się dinozaurem poczułem... niezadługo prawie dwa razy tyle.


A opluwanie czegokolwiek świadczy co najwyżej o poziomie plującego (no, chyba że fachowo charczy z gardła wyciągając zielone smarki do jamy gębowej i strzyka tym na ponad trzy metry- oczywiście tylko po to żeby sobie nie upluć świeżej słomy z adidasów bo to zima idzie a o świeżą ciężko- wtedy kwalifikuje się to do kategorii "sport wyczynowy")

[Grabasz]

Jeden wielki  off top
Jak możecie to piszczie :   http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=9364
THX
 Jakto opluwać GITS i Akire, tomożna tak - rozumiem nielubić, ale oplówać ???

PS: NGE is the best

Ano niestety mozna i to dosc "kfiecistom i dresiarskom wielce" polszczyzna (z mala domieszka laciny), facet nie dosc ze nie wiedzial (co jeszcze mozna przezyc, w koncu nie kazdy musial widziec), ale stwierdzil, ze skoro ON nie widzial to na pewno <autocenzura> i to <autocenzura strikes back> shit pierwszej wody, bez glebi i polotu takiego jak ... no i tu uwaga... <return of autocenzura>(tyle ze tu pozytywne nacechowanie) Naruto. (nie to zebym wsiadal na Narutowcow, kazdy za siebie a Bog za wszystkich, zreszta to sie nawet fajnie czyta/oglada)
W tym momencie nie wiedzilem, czy faint, czy ROTFL, powiedzialem panu serdeczne sayonara i sobie poszedlem bo szkoda bylo slow

[raseku]

ROTFL no to się dinozaurem poczułem... niezadługo prawie dwa razy tyle.

a tak mnie tchneło na uzalanie sie nad starością swą....

popozycje sanek podtrzymuje ^^ ( sanek? sanków?... albo dupolota^^)

powiedzialem panu serdeczne sayonara i sobie poszedlem bo szkoda bylo slow

Dobrze ze Ci sie udało ujść z życiem ze starcia z takim
Chyba ze powaliłeś go tym trudnym słówkiem...
saj...sajo...coo?
teraz sie  męczy odkurza zakamarki w pamieci... sie biedny pylicy nabawi :P

[rado]

Mi kiedyś góral nazwał toto dupochlastem- ale pisze się jak najbardziej, chociaż z górki to fajniej się jeździ latem w wózku niemowlęcym (tylko trzeba wymontować nóżki i samo pudło doczepić do kółek). Nie da się nawet krzyczeć tak zęby latają na wybojach

[muffynka]

No to teraz mi wymien przynajmniej 10 osob, ktore sie tutaj udzielaja a sa wg fanow "trzonem" fandomu.

wiesz nie wazne czy trzon fanfomu czy nie,liczy sie jak sie lduzie dogaduja i jaka jest oogolna atmosfera, a nie przypisywaniue sobei grantow za dzilalnosc na rzecz fandomu.

Napewno znajdzie sie wiele osob, ktore dzialaja by rozpowszechniac Mange i Anime, a jednak nie udzielaja sie publicznie i malo kto o nich wie, a mimo to co robia jest dobre i odnosi skutku?


A co Ty czujesz sie "trzonem" fandomu?


----------

Z tego co sama zauwazam wsrod "nowych" fanow, takie tytly jak GITS czy Akira sa malo znane, wrecz przerazaja, gdzies ise komus moze obilo o NGE, no moze CB, bo to w telewizji kiedys lecialo.... i tyle.
Czasy sie chyab zmniniaja, a "stzrzy" fani sa juz "niemodni" i jacys tacy przestarzali, za bardzo trzymaja sie tradycji....
i patrza zupelnei inaczej na swiat Mangowy...