Autor Wątek: Forumowiczów portret własny :)  (Przeczytany 7205 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

grzybek

  • Gość
Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 30, 2004, 02:17:37 pm »
Cytat: "muffynka"


wiesz nie wazne czy trzon fanfomu czy nie,liczy sie jak sie lduzie dogaduja i jaka jest oogolna atmosfera, a nie przypisywaniue sobei grantow za dzilalnosc na rzecz fandomu.


Nie o to w pytaniu chodzilo. Przeczytaj jeszcze raz i wroc :)

A czy ja sie czuje trzonem fandomu ? Nie mnie to oceniac a ludziom. Na tym polega caly wynik pracy. Dobra praca zawsze zostanie zauwazona. Hmm no i zla rowniez

Grzybek

Offline muffynka

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 30, 2004, 02:41:24 pm »
Cytat: "grzybek"


Nie o to w pytaniu chodzilo. Przeczytaj jeszcze raz i wroc :)

wracam.:> nie wiem czy na dlugo.
Oki...
10 osob? A co  wymienic Ciebie?

w sumie to nie bywam na konwentach, a trzon znam "innymi" kanalami i dla mnie tez pojecie "trzonu" jest zgola inne, wiec trudno mi wymienic, kto jest "trzonem", kto tak naprawde dziala, a komu po prostu zrobili dobra reklame.

Podpowiesz?
(uwazam ze moja ocena bylaby zbyt subiektywna i taka "po znajomosciach" a nie obiektywnie oceniajaca zaangazowanie)
Ale zeby nie bylo, Ty naprawde robisz wiele. I ruszaszto wszytko. Granty i podziwiam za zapal. Sama zastanwiam sie czy i ja bede go miala tyle, by  Mirai nie umarlo.
A Ty mimo wszytko nadal go masz

Cytat: "grzybek"

A czy ja sie czuje trzonem fandomu ? Nie mnie to oceniac a ludziom. Na tym polega caly wynik pracy. Dobra praca zawsze zostanie zauwazona. Hmm no i zla rowniez


A jak sadzisz jak ludzie oceniaja?
Z tym,z e sie zgadzam, po prstu sie pracuje dla klubu, dla fandomu, a reszta sama wychodzi, liczy sie przede wszytkim to jak to dobeira do ludzi i jakei sa tego efekty.


pozdrawiam
url=http://trandel.tr.funpic.de/forum/index.php][/url]

Offline Gerod

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 18, 2004, 04:07:15 pm »
"Kameralne" forum,taaa. Nie wiem czy można nazwać kameralnym forum na którym jest okolo 30tu gildi a w każdej gildi po okolo 200 tematów.

Acha i jeszcze coś-Mimo 18stu lat oglądam Naruto pasjami,i nie uważam się za osobę o wąskich choryzontach
igdy nie odwracaj sie plecami do przeciwnosci losu(los to straszny skor...stwor i moze ci cos w nie wbic

Offline raseku

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 18, 2004, 04:37:21 pm »
Cytat: "Gerod"
"Kameralne" forum,taaa. Nie wiem czy można nazwać kameralnym forum na którym jest okolo 30tu gildi a w każdej gildi po okolo 200 tematów.

Acha i jeszcze coś-Mimo 18stu lat oglądam Naruto pasjami,i nie uważam się za osobę o wąskich choryzontach



1)  kameralne, mimo 30 gildii to tu w m&a jest bardzo bardzo kameralnie. Skocz sobie na forum jakiekolwiek np mangazynowe wygląda ja cała gildia i porównaj  

2) niema nic złego w Naruto oglądanym pasjami pod warunkiem ze Naruto nie jest jedynym choryzontem

Offline Rzodkief

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 27, 2004, 12:56:50 am »
jako nowy uzytkownik forum zainteresowalam sie tematem
i musze przyznac, ze lekko mnie rozbawil
przede wsztskim odnosze wrazenie, ze powstal, ze tak powiem ku pokrzepieniu serc, czyli utworzmy kolko wzajemnej adoracji
nie ma to jak skutecznie poszufladkowac
zaczne od tego, ze czepianie sie gustow jest mocno nie na miejscu, niewazne "kto zaczynal od czego", ile tytulow przejrzal itd., wazne jest to, kto co soba reprezentuje i jaka wrazliwoscia sie wykazuje, czy intuicyjnie wyczuwa pozycje, ktore zobaczyc warto, czy robi to poniewaz tego oczekuje otoczenie

Offline raseku

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 28, 2004, 01:34:37 pm »
Rzodkief
nie wydaje mi sie żebtsmy sie sercowo krzepili. Tu i na innych tamatach właściwie cała ta nasza dyskusja ( to moje subiektywne odczucie)zmierza do tego samego wniosku  :
nie ważne ile wazne jak.

To jest własnie to o czym piszesz :D

Offline muffynka

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 04, 2005, 02:38:30 pm »
Cytat: "raseku"

nie ważne ile wazne jak.


piekne i jakze tresciwe slowa :)
url=http://trandel.tr.funpic.de/forum/index.php][/url]

Offline Jezus

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 05, 2005, 07:03:32 pm »
Bezczelnie wracajac <net mi siadl i jestem do tylu a trzeba wtracic swoje 3 grosze :D >
Cytat: "raseku"


Nie chce nikogo urazic ale cóż taki stereotyp narutowca gdzieś tam funkcjonuje. Coś jak skejt=wypalony móżg, techno-boy= inteligencja przeterminowanego jugurtu...
Znam pare przykładów na to ze nie zawsze tak jest ale cóż stereotyp istanieje



Dosyc ciekawa odmiana sa jeszcze ci dla ktorych DB to nie anime, bo anime jest dziecinne i takie tam...
e is undead. He has long hair. No, he isn't a vampire. He is Jezus

Offline muffynka

sound:raj ramayya-"strangers" ("wolf's rain&q
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 05, 2005, 07:25:23 pm »
Cytat: "Jezus"

Cytat: "raseku"


Nie chce nikogo urazic ale cóż taki stereotyp narutowca gdzieś tam funkcjonuje. Coś jak skejt=wypalony móżg, techno-boy= inteligencja przeterminowanego jugurtu...
Znam pare przykładów na to ze nie zawsze tak jest ale cóż stereotyp istanieje



Dosyc ciekawa odmiana sa jeszcze ci dla ktorych DB to nie anime, bo anime jest dziecinne i takie tam...


z tym Db top trudna sprawa, bo w sumie jak ostatnio odkrylam nei chodzi o samo Anime czy Mange, bo w sumei tresc kazdy chyba zna, ale o ludzi, ktorzy fanatycznie podchodza do tego tytulu uwazajac DB jako cos co jest  podstawa Anime, zapomijajac ze Anime maja wiele roznych tytulow, gatunkow, dla kazdego cos dobrego...
(mam w grupie na roku takiego czlowieka, ktory jak zaczal mowic o Db, to ja i moj kolega odeszliscmy z przestrachem, bo gestykulacja byla zbytnio zamachowa i rozprzestrzeniala sie. mowil to z takim entuzjazmem, ze nie dal nam dojsc do slowa i nei chcial nawet slyszec,z e mozna by obejrzec jakies inne Anime w podobnym klimacie)
takich ludzi jak moj kolega sie w sumie boje.

I tak jest i chyba tak bedzie,z e beda ronzi fani, rozych rzeczy....
i roznie bediz emozna sie z nimi dogadywac... czasmai nawet z uszczerbkiem na psychice :P

mniejmy nadzieje, ze wszyscy beda jednak torelancyjni i otwarci na innych....
url=http://trandel.tr.funpic.de/forum/index.php][/url]

Offline Jezus

Re: sound:raj ramayya-"strangers" ("wolf's ra
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 05, 2005, 08:56:19 pm »
Cytat: "muffynka"


I tak jest i chyba tak bedzie,z e beda ronzi fani, rozych rzeczy....
i roznie bediz emozna sie z nimi dogadywac... czasmai nawet z uszczerbkiem na psychice :P



Ale dzieki takim ludziom to w sumie swiat jest ciekawszy, gdyby tylko jeszce wyrozumialosc zewszad wszystkich ogarniala...
e is undead. He has long hair. No, he isn't a vampire. He is Jezus

Offline muffynka

Re: sound:raj ramayya-"strangers" ("wolf's ra
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 05, 2005, 09:10:47 pm »
Cytat: "Jezus"


Ale dzieki takim ludziom to w sumie swiat jest ciekawszy, gdyby tylko jeszce wyrozumialosc zewszad wszystkich ogarniala...


wyrozumialosc, ale zalezy w jakim sensie...
url=http://trandel.tr.funpic.de/forum/index.php][/url]

Offline raseku

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 06, 2005, 03:26:34 pm »
nigdy nie bedzie wszechobecnej wyrozumiałości bo ona nic nie da po za brakiem jakichkolwiek dyskusji
Nie popadajmy w skajności
żeby nie było tak jak z wychowaniem bezstresowym

Offline Jezus

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 06, 2005, 07:32:35 pm »
A czemu nie, w koncu wychowywanie bezstresowe jest bardzo ciekawym eksperymentem  :D

A wyrozumialosc nie oznacza wymiany pogladow.
e is undead. He has long hair. No, he isn't a vampire. He is Jezus

Offline muffynka

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 06, 2005, 07:50:50 pm »
wychowywac sobie mozna bezstresowo, ale potem gdy dziecko idzie w swat nie jest tak ciekawie i rozowo i wtedy swiat nagle staje sie dla neigo rzydki i grozny...

nie wiem, lae wydaje mi sie,z e tkiae osoby sa w jakis sposob pozbawione czegos....
url=http://trandel.tr.funpic.de/forum/index.php][/url]

Offline raseku

Forumowiczów portret własny :)
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 08, 2005, 04:29:29 pm »
cóż nie wiem czy kształtowanie nowego człowieka to eksperyment...