Kilka uwag:
w kwesti tego że Vader wiedział że Luke jest jego synem a nie wiedział że Leia jest jego córką: nikt nie zauwazył (chyba że niedoczytałem jakiegoś postu) że Luke nosił nazwisko Skywalker a Leia nie??
Obi-wan mówic że Yoda jest jego starym mistrzem niekoniecznie musiał miec na mysli że Yoda go szkolił. Zreszta po smierci Quin Gon Jina (czy jak mu tam było) to własnie Yoda był jego mentorem.
Co do problemów z pamięcią: to że roboty nie pamiętały wcześniejszych przygód mozna wytłumaczyc chociby kasowaniem pamięci, któremu C3PO był poddany na pewno (a R2 przeciez nawet może i pamieta przeszłość - przeciez i tak nie wiadomo co siedzi w obwodach pamięci tego małego kubła na śmieci, niewiele w końcu mówi we wsponym
).Ciekawi mnie jednek fakt że Obi-Wan w Nowej Nadzieji nie kuma w ogóle tych robotów. Mówi nawet do Luka: "Nieprzypominam sobie żebym kiedykolwiek miał robota" A przeciez na pewno musiał skojarzyc R2. Takich robotów mogło byc tysiace ale przeciez R2D2 był "osobistym ochroniarzem" Padme i astronawigacyjnym robotem Anakina.
Wkurza mnie też że w nowyej Trylogii zrobili z R2 super hiper i w dodatku latającego robota podczas gdy w starej musiała obsługa umieszczac go w mysliwcach (nie mówiąc juz o tym jak spadł/zeskoczył z barki Jabby)