Autor Wątek: Dan Clowes  (Przeczytany 45161 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Voytek

Dan Clowes
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 12, 2003, 08:47:38 am »
Moze zamiast czytac recki na KZ napisz nam  co myslisz o tym komiksie , co czujesz itp.



Bylem kiedys z kumplem na przedpremierowym pokazie filmu "Hannibal" i po wyjsciu z kina kumpel twierdzil ze film jest zajebisty , jeden z jego naj , sto razy lepszy od "Milczenia owiec"itp..Pare dni pozniej przeczytal kilka krytycznych recenzji i do mnie mowi "Wiesz jednak ten film to gowno!!"
ex, Drugs & CS!

Offline konradkonrad

Dan Clowes
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 12, 2003, 09:07:27 am »
Nie mam na razie czasu na dłuższe wypociny, ale moge powiedzieć, że jest to jeden z nielicznych ostatnio komiksów, które czytałem z niczym nie zakłóconą błogością. Nie zakłóconą przez sam komiks, rzecz jasna.

Zastanawia mnie tylko, dalczego tzw. alternatywne komiksy amerykańskie, tak często prezentują postacie godnych pożałowania outsiderów nieprzystosowanych do otoczenia? To druga wyraźna tendencja po autobiografiźmie, przy czym bywa że obie spotykają się w jednym komiksie.

Offline jax

Dan Clowes
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 12, 2003, 09:27:42 am »
autobiografizm sucks (nie tylko w komiksie - w filmie, literaturze też)

nie znaczy to, że alternatywny komiks amerykański też sucks (wolę już o tych outsiderach)
ttp://basketcom.republika.pl
Strona o Legii (koszykówka) i komiksie.

Offline mykupyku

Dan Clowes
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 13, 2003, 05:51:27 pm »
Cytat: "jax"
autobiografizm sucks (nie tylko w komiksie - w filmie, literaturze też)



nieprawda :)

proza np. Charles Bukowski
komiks np. Niebieskie pigułki, Maus, Blankets
opyright by mykupyku

Anonymous

  • Gość
Dan Clowes
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 13, 2003, 06:04:53 pm »
"Bezgrzeszne lata" K. Makuszyńskiego

N.N.

  • Gość
Dan Clowes
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 13, 2003, 08:07:15 pm »
"W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta (widziałem w jakimś katalogu, że zaczęli robić komiks na podstawie tej ksiązki), a w komiksach - Robert Crumb. W filmie o Crumbie jest taka scena: Crumb rozmawia z jakimś facetem i ten mówi mu, ze przezabawna i dobrze wymyślona jest historyjka o frajerze, który próbuje nieudolnie poderwac laskę, ośmiesza się i zostaje jeszcze bardziej ośmieszony przez jakiegoś chłopaka. Crumb mu na to, ze to przytrafiło się jego bratu i że wcale nie było śmieszne.

Offline konradkonrad

Dan Clowes
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 13, 2003, 08:20:27 pm »
Poza tym zwykle nie chodzi o to, żeby opisać po kolei wszystkie klasy szkoły podstawowej, tylko o wyciągnięcie z życia interesującego watku (-ów) i opowiedzenie o tym historii. Oczywiście można to koncertowo zwalić, ale wcale nie trzeba.

Inna rzecz, że tych autobiograficznych jest troche przydużo i z chęcią zobaczyłbym troszkę dobrych ale bardziej fikcyjnych.

Offline konradkonrad

Dan Clowes
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 13, 2003, 08:23:40 pm »
Cytat: "N.N."
"W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta (widziałem w jakimś katalogu, że zaczęli robić komiks na podstawie tej ksiązki)


To musi być straszny kał (tzn. komiks). Widziałem to na półce ale nie czytałem, ktoś próbował?

Anonymous

  • Gość
Dan Clowes
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 13, 2003, 10:00:18 pm »
na stronie NBM sa przykladowe strony,
na straszny kał to mi to nie wyglada, raczej refleksyjnie
http://nbmpublishing.com/comicslit/proust/prousthome.html

Offline konradkonrad

Dan Clowes
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 14, 2003, 12:06:14 am »
Bo oryginał jest refleksyjny, ale nie wyobrażam sobie przełożenia siedmiu tomów tego typu refleksji na komiks bez efektu bryka. To tak jakby przekładać Obywatela Kane'a ma literaturę. Można, ale po cholerę. Co zostaje z oryginału?

Co nie znaczy, że to to na pewno będzie kał, ale mocno podejrzewam, że będzie raczej mizerne i wtórne, a największa wartość tego komiksu będzie leżała w tym co zrobił Proust a nie w operacjach, których na nim dokonali autorzy. Jesli nie, to odszczekam.

Anonymous

  • Gość
Dan Clowes
« Odpowiedź #40 dnia: Wrzesień 14, 2003, 12:54:52 am »
niewazne, jesli kogos to skloni do refleksji, to zadanie wykonane..
btw wszelaki pierwiastek prawdziwosci w komiksie bierze sie z autobiografizmu, to sa zawsze te smaczki, ktore sprawiaja ze sie zamyslimy albo usmiechniemy - wiem, przydalby sie na to oddzielny topic.

Offline graves

Dan Clowes
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 14, 2003, 10:26:09 am »
Może komiks skłoni kogoś do przeczytania oryginału -to również cenne 8)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

N.N.

  • Gość
Dan Clowes
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 28, 2005, 12:00:32 am »
Cytat: "Voytek"
Robie akcje na wielka skale!!! :D

"KOMIKSY CLOWES"A W POLSCE"


I co z tym Clovesem w Polsce?

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Dan Clowes
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 29, 2005, 08:04:24 pm »
Mi tez Clowes z kreski przypomina Burnsa, z tym ze El Borbah mnie zawiodl, a dwa komiksy Clowesa ktore mam sa swietne.

Ciekawe, czy wyjdzie Art School Confidential, bo ze strony MGM zniknela zapowiedz. :|
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline Ireneusz Pietryka

Dan Clowes
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 29, 2005, 08:31:33 pm »
Cytat: "xionc"
Mi tez Clowes z kreski przypomina Burnsa


Mi też się to rzuciło w oczy - charakterystyczna "sztywność" bohaterów, jakby mieli kłopoty z poruszaniem się w gęstym, gorącym powietrzu, a robienie czegokoliwiek wiązało się z wysiłkiem.
Jeśli tracisz pieniądze - nic nie tracisz
Jeśli tracisz zdrowie - coś tracisz
Jeśli tracisz spokój - tracisz wszystko".

 

anything