Autor Wątek: Wyginiecie dinozaurow  (Przeczytany 26888 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Evander

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 01, 2006, 07:07:34 pm »
meteoryt/kometa uderzająca w ziemie miałby różne następstwa w zależności gdzie by trafił.
załóżmy że drobiazg ma raptem pare kilometrów

ląd/płyciutkie morze - wybuch o mocy wielu megaton - fala uderzeniowa zabija wszystko w promieniu wielu kilometrów - spadające odłamki poszerzają falę zniszczenia - ogromne chmury pyłu wylatują do atmosfery przysłaniając słońce - temperatura w krótkim czasie maleje o kilka(naście?) stopni, taki stan utrzymuje się powiedzmy ze 100 lat - obumiera rośliność(epoka dinozaurów była cieplejsza dużo) przesuwają się strefy klimatyczne, niedostatki pożywienia pustoszą większe osobniki.
jeśli uderzenie byłoby bardzo silne seria wstrząsów mogłaby doprowadzić do wielu trzęsień ziemii, jak również wzmożonej aktywności wulkanicznej, co tylko przedłuża czas trwania "postnuklearnej zimy".

prawdę mówiąc nie potrafimy nawet zasymulować tego co by się działo z florą i fauną w przypadku masowego załamywania się łańcuchów pokarmowych. faktem jest że najbardziej uniwersalne zwierzęta przeżyły - krokodyle, rekiny są z nami po dziś dzień.
czemu wszystko żerne dinozaury nie przetrwały?
cóż, jeśli faktycznie byłyby zmienno cieplne, to efekt "zimy" powinien zmasakrować je wszystkie, przyjmując że temperatury spadły globalnie o wiele stopni - a jednak wiemy że archeopteryks(i inne formy przejściowe) przetrwał i z niego pochodzą ptaki - a ptaki są stałocieplne - "drobna" mutacja, czy może od początku tak miały?
ta teoria ma jedną drobną wadę, krokodyle są zmienno cieplne i powiny wyzdychać razem z resztą gadów.


a jakby walnęło w morze?
powstała by ogromna fala tsunami która omiotłaby wiekszość kontynentów wiele kilometrów w głąb.
można się zastanawiać co się potem działo z zalegającą materią organiczną... gniła i wydzielała toksyczne gazy?


teoria o komecie trafiającej w ląd jest najbardziej prawdopodobna.

ale równie dobrze dinozaury mogły zbudować statek kosmiczny i polecieć na inne planety...
ps. planeta X ma się podobno zwać Nubiru(jakoś tak).
Powracając do forumowego życia, stwierdzam, że Evander zbyt mocno jesteś związany ze światem magii,
 więc nie możesz "obiektywnie" spoglądać na tematy związane z UFO" - Koortshack

Offline Radan

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 02, 2006, 03:23:39 pm »
Cytat: "wujek_Trapsinger"
Jeśli ten meteoryt byłby tak wielki jak mówią naukowcy to przeżyłyby by właśnie mikroby i bakterie. Coś się ta teoria kupy nie trzyma.
Ja myśle że to było po prostu stopniowe wymieranie danych grup zwierząt, które nie mogły przystosować się do panujących warunków bądź były wypierane przez inne. Bardzo dobrze przedstawiono to w 6 części wędrówek z dinozaurami. Więc po co tworzyć na siłe meteoryty, kosmitów tudzież przechylenia osi ziemi?


Ten asteroid BYŁ taki duży, a życie nie tak łatwo wyplenić, nawet jeśli chodzi o te większe formy życia. Proces wymierania dinozaurów był natomiast skutkiem wielu czynników. Jeden by nie wystarczył.

Offline Hrackus

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 22, 2006, 11:20:16 am »
myśle, że to zdarza się cyklicznie (stąd 2012 rok). Ja stoje za tym że słonce w końcu stapia bieguny i w jakiś sposób następuje przebiegunowanie Ziemi. Skutkiem tego wybychają wulkany które są praktycznie dookoła ziemii tworzą pierścień ognia. Wszędzie są trzesienia ziemi . A co z tym idzie tsunami (stąd potop bo prawie każdy kraj z mitologii leży przy morzu bądź oceanie.)             A w 2012 sami bedziemy winni przez nasze samochody i fabryki:)
iedy zdobędziesz opinię wstającego wcześnie rano,możesz wtedy leżeć cały dzień w łóżku.

Offline Hrackus

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 22, 2006, 11:25:21 am »
małe zwierzęta mogły się pochować w szczelinach.A potem żywić się padlinami dinków.:)
iedy zdobędziesz opinię wstającego wcześnie rano,możesz wtedy leżeć cały dzień w łóżku.

Offline 8jakis

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 22, 2006, 12:24:57 pm »
Cytat: "Hrackus"
myśle, że to zdarza się cyklicznie (stąd 2012 rok). Ja stoje za tym że słonce w końcu stapia bieguny i w jakiś sposób następuje przebiegunowanie Ziemi. Skutkiem tego wybychają wulkany które są praktycznie dookoła ziemii tworzą pierścień ognia. Wszędzie są trzesienia ziemi . A co z tym idzie tsunami (stąd potop bo prawie każdy kraj z mitologii leży przy morzu bądź oceanie.)             A w 2012 sami bedziemy winni przez nasze samochody i fabryki:)

Jak narazie żadnego cyklu tu nie ma. dlaczego stopienie biegunów ma owocować przebiegunowaniem Ziemi? A to czemu ma owocować pierścieniem ognia? Jak mitologia ma dotyczyć faktów sprzed 65 milionów lat?
 skąd wiadomo, że świat istnieje?

Offline Radan

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 04, 2006, 08:40:44 am »
Cytat: "8jakis"
Cytat: "Hrackus"
myśle, że to zdarza się cyklicznie (stąd 2012 rok). Ja stoje za tym że słonce w końcu stapia bieguny i w jakiś sposób następuje przebiegunowanie Ziemi. Skutkiem tego wybychają wulkany które są praktycznie dookoła ziemii tworzą pierścień ognia. Wszędzie są trzesienia ziemi . A co z tym idzie tsunami (stąd potop bo prawie każdy kraj z mitologii leży przy morzu bądź oceanie.)             A w 2012 sami bedziemy winni przez nasze samochody i fabryki:)

Jak narazie żadnego cyklu tu nie ma. dlaczego stopienie biegunów ma owocować przebiegunowaniem Ziemi? A to czemu ma owocować pierścieniem ognia? Jak mitologia ma dotyczyć faktów sprzed 65 milionów lat?


Dokładnie. Zresztą, nie rozumiem, jak przebiegunowanie Ziemi i kilka trzęsień ziemi miałoby wybić dinozaury. Nie wszystkie żyły na brzegach oceanów i nie wszystkie migrowały. Poza tym, stopnienie lodów na biegunach nie wchodzi w grę, bo wtedy panował tam dzisiejszy klimat umiarkowany.

Offline potworek

  • Moderatorzy
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 240
  • Total likes: 1
  • Just awesome
Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 04, 2006, 09:18:49 am »
Z tego co mi wiadomo (a interesuje się dinozaurami) można w jakieś 99% pewności ustalić, że dinozaury wygineła na wskutek uderzenia meteorytu w półwysep Jukatan 65 mln. lat temu. A zmiana biegunów raczej nie wchodzi tu w grę, to zachodziło już wiele razy i nigdy z takimy skutkami by wybić 95% ogółu żyjących zwierząt. Dinozaury gorzej się przystosowywały i nie przetrwały próby (mam tu na myśli meteoryt, lub inne działanie natury), natomiast doskonalsze ssaki dały rade się rozwinąć i przejęły świat. Tak już w naturze jest, ich czas panowania dobiegł końca i "oddały pola", potem pojawił się człowiek, a co będzie po nas...  ;)
o Ty wiesz o Mitrilu?

Offline Radan

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 05, 2006, 11:44:51 am »
Właściwie, część dinozaurów nie wymarła, tylko jak już wcześniej pisałem, wyewoluowała w ptaki.

Cytuj
potem pojawił się człowiek, a co będzie po nas...


Ryby już panowały, owady, gady i ptaki także. Ssaki przeżywają rozkwit teraz. Być może, po następnym wymieraniu przyjdzie kolej na mięczaki, ale tego nigdy nie można być pewnym.

Offline potworek

  • Moderatorzy
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 240
  • Total likes: 1
  • Just awesome
Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 05, 2006, 02:38:51 pm »
Cytuj
Właściwie, część dinozaurów nie wymarła, tylko jak już wcześniej pisałem, wyewoluowała w ptaki.

Właściwie to się naoglądałeś za dużo Jurajskiego Parku, ptaki żyły równo z dinozaurami i są ich najbliższymi krewnymi, gdyż prawdopodobnie mieli wspólnego przodka, ale nie ma żadnych dowodów że ptaki wyewolwowały z dinozaurów. BA! Dinozaury nie latały, wprawdzie część miała upieżenie, ale nie wyelwowały z nich ptaki...
o Ty wiesz o Mitrilu?

Offline wujek_Trapsinger

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 05, 2006, 05:52:47 pm »
Ba! Jest teoria, że dinozaury nie były gadami, tylko ptakami ;) .

Offline Vlodarius

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 14, 2006, 08:07:53 am »
Cytat: "wujek_Trapsinger"
Ba! Jest teoria, że dinozaury nie były gadami, tylko ptakami ;) .


Ba, jest teoria, że ptaki tak naprawde są niesłusznei wydzielone i powinny być zaliczane do gadów, ale ponieważ nie warto wprowadzać zamieszania do nauki to się tego nie zmienia.. Cholera, nie mam pojęcia gdzie o tym czytałem, ale poważna jakas to była publikacja....

Offline madia

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 14, 2006, 10:07:40 am »
Cytat: "Vlodarius"
Cytat: "wujek_Trapsinger"
Ba! Jest teoria, że dinozaury nie były gadami, tylko ptakami ;) .


Ba, jest teoria, że ptaki tak naprawde są niesłusznei wydzielone i powinny być zaliczane do gadów, ale ponieważ nie warto wprowadzać zamieszania do nauki to się tego nie zmienia.. Cholera, nie mam pojęcia gdzie o tym czytałem, ale poważna jakas to była publikacja....


A z jakich powodów miałyby być gadami?? Tylko z powodu swoich nóg?? Pytam nie ironizuję :)
वासांसि जीर्णानि यथा विहाय
नवानि गृह्णाति नरोऽपराणि
तथा शरीराणि विहाय जीर्णा
न्यन्यानि संयाति नवानि देही

Offline Vlodarius

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 14, 2006, 01:40:03 pm »
Nie pamiętam szczegółów, ale ze względu na brak dość dużych różnic w budowie itp, aby czynić z nich osobną gromadę, tylko powinny stanowić rząd w gromadzie gadów. W sumie, nie wiem jakie są kryteria, ale w porównaniu z różnicami dzielącymi gady i płazy, gady i ssaki, płazy i ryby - różnica nmiędzy gadami i ptakami jest rzeczywiście niewielka (podobieństwo - chocby sposób rozmanżania)
Ale zwyczajowo są traktowane jako osobna gromada, poza tym są znacznie liczniejsze od gadów i grają większa rolę w ekosystemie dzisiejszej ziemi, i tyle.
Ale zaznaczam - nie jestem specjalistą w zoologii, i tylko powtarzam co przeczytałem - własnych wniosków nie dołoże, wiedzy mi brak  :D

Offline madia

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 14, 2006, 02:46:38 pm »
Hm..rozmnażanie zgoda - bo jedne i drugie z jaja. Ale jak dla mnie u ptaków zaszła dość duża specjalizacja jeśli chodzi o układ oddechowy (worki powietrzne), krążenia (serce bardziej podobne do ssaków), no i to, że latają (nie liczymy wyjątków). Moim zdaniem to ptaki zasługują na własną rodzinę(?)gromadę(?) (przyznaję z tym co jest rodzina a co gromadą mam duży problem ;) )
वासांसि जीर्णानि यथा विहाय
नवानि गृह्णाति नरोऽपराणि
तथा शरीराणि विहाय जीर्णा
न्यन्यानि संयाति नवानि देही

Offline Vlodarius

Wyginiecie dinozaurow
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 14, 2006, 03:30:03 pm »
Hmm, krokodyule też mają serce z dwudzielną komorą. Co do latania, to nietoperze też lataja a sa ssakami. To sa cechy drugorzedowe. raczej bym tu brał pod uwage stałocieplość...
Ale popatrz jak bardzo różnią się płazy od gadów - rozmnażanie wyłącznie w wodzie, stadium kijanki, etc, przejsciowo pojawienie się skrzeli u formy larwalnej... to tylko podstawowe różnice okiem laika... Może naprawdę w porównaniu z tym ptaki nie zasługują na takie wyrópżnienie? W końcu pióra  i umiejętnośc latania, które rzucają sie w oczy, nie mają wielkiego znaczenia. Ale moze ktoś kompetenmtny by sie wypowiedział....