Właśnie dostałem plotkę, która jeśli będzie prawdą, to nikt nie będzie mówił o debiucie Sutorisa...
Jest 90% szansy, że na MFK pojawi się komiks z nowego wydawnictwa, który będzie takim kopem, jak swego czasu debiut Taurusa z "300"
ja na ten komiks czekam, Czikanos to przy nim jak zwykły banan przy czykicie...
oby to była prawda..............
Właśnie dostałem plotkę, która jeśli będzie prawdą, to nikt nie będzie mówił o debiucie Sutorisa....
Cytat: "Kingpin"Właśnie dostałem plotkę, która jeśli będzie prawdą, to nikt nie będzie mówił o debiucie Sutorisa....
a drogie to ma być ? :>
ale ostatnio coś za często tylko o tym co ile kosztuje sie rozmawia...
...przepraszam, się czepiam pewnie, bo to pytanie niekoniecznie na powaznie pewnie (mam nadzieję), ale ostatnio coś za często tylko o tym co ile kosztuje sie rozmawia...
Cytat: "empro"ale ostatnio coś za często tylko o tym co ile kosztuje sie rozmawia...
Przepraszam ale czy Tobie forsa, kasa spływa jak manna z nieba, znajdujesz ciągle na chodniku, masz fart np. w grach losowych?
W większości komiksy w Polsce kupowane są przez zwykłych zjadaczy chleba a nie przez ludzi pokroju, typu "morda, ty moja".
Cytat: "empro"...przepraszam, się czepiam pewnie, bo to pytanie niekoniecznie na powaznie pewnie (mam nadzieję), ale ostatnio coś za często tylko o tym co ile kosztuje sie rozmawia...
Bo dyskutowana kwestia ile za coś zapłacimy (polskie wydanie komiksu) ma bezpośrednie przełożenie na to czy w ogóle o tym rozmawiamy i czy będziemy mieli okazję o innych rzeczach tego rodzaju rozmawiać - te dyskusje powinny być (są) uwzględniane przez wydawców w planach wydawniczych...
a dyskusja raczej powinna opierać się na pytaniu "co?" a nie "za ile?"
:)
uno- wydaje mi się, że gdyby wydawcy byli tylko w stanie obnizyc ceny to by je obniżali, niestety obowiązuje tutaj twarde prawo rynku i rachunek ekonomiczny,
a dyskusja raczej powinna opierać się na pytaniu "co?" a nie "za ile?"
:)
Cytat: "empro"
uno- wydaje mi się, że gdyby wydawcy byli tylko w stanie obnizyc ceny to by je obniżali, niestety obowiązuje tutaj twarde prawo rynku i rachunek ekonomiczny,
a dyskusja raczej powinna opierać się na pytaniu "co?" a nie "za ile?"
:)
W pełni się z Tobą zgadzam - jednakże są to dyskusje uczestników rynku, więc jako tacy możemy sobie podywagować.....i wydawcy niech to potraktują jako rozeznanie rynku bo takie działnie w oderwaniu od rzeczywistości może prowadzić do zakończenia działalność po paru albumach i dziwowaniu się czemu nie idzie sprzedaż, przecież taki fajny tytuł.... a my zostajemy z rozgrzebanymi seriami....Powinni podejść do tego profesjonalnie - funkcjonować i zarabiać na działalności, zaspakajając zapotrzebowanie na danym rynku.
A pytanie Optio może miało również na celu ustalenie (co nurtuje również mnie) ile do cholerki wyda się kasy na komiksy w październiku???
niestety obowiązuje tutaj twarde prawo rynku i rachunek ekonomiczny
czyli lepiej nie wydawac komiksów w ogóle, wtedy może się będzie miało szacunek u czytelników komiksów ;P
a takie rozeznanie rynku co na forum mogą sobie poczytać, to wydawcy i bez internetu mogą zrobić, bo jak wiadomo każdy by chciał ładnie, dużo, dobrze i najlepiej za darmo :)
Cytat: "empro"niestety obowiązuje tutaj twarde prawo rynku i rachunek ekonomiczny
Jednak jak się patrzy na wysprzedaże poniektórych wydawnictw - to naprawdę zastanawiam czy w takich przypadkach obowiązuje twarde prawo rynku i rachunek ekonomiczny.
Tak samo każdy człowiek wybiera sobie swiadomie zainteresowania; komiksy lub samochody. Tylko dlaczego dla wydawców komiksów wPolsce to nie jest jednak PROSTE
Owce się strzyże a nie drze z nich skóre - jak to ma miejsce w Polsce. To jest tylko zartobliwe porównanie a nie chęc obrażenia polskich komiksiarzy.
uno:
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,435373.html (połowa objętości, i do tego co może zabrzmieć dziwnie, załoze się, że i nakład i zaintersowanie wieksze niż komiksami)
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,404207.html
(objętość mniejsza, a pewnie każda słuchaczka Radia Mryja ma to na swojej półce i dodatkowo na stryszku, czy gdzieś w sofie schowane kilka egzemplarzy dla wnuczków i innych członków rodziny, na prezenty)
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,389025.html
(coś zblizonego objętosciowo i edytorsko (chyba), tylko, że taki album kupia studenci ASP i wiele innych osób, a komiks ? grupka zapaleńców ;P)
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,322887.html
(sami wiecie, objętość blablabla i ile osób gotuje i zaprasza przyjaciół w stosunku do osób, ktore kupuja komiksy)
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,431916.html
(a tutaj jeszcze jaka potężna korporacja stoi za wydaniem albumu, więc nakład też zgaduje że większy)
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,315225.html
(no ok, tutaj troszke objętość większa, ale skala myslę że podobna)
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,436204.html
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,481326.html
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,437744.html
więcej nie będę szukał, bo się mi nie chce ;)
to tak wzgledem sprawdzenia, czy to te komiksy takie drogie, czy po prostu tak u nas wygladają ceny, bo nie sadze, żeby wydawcy byli chciwymi draniami, którzy maja w garazu kilkanaście HAMMERów, Lexosów, czy też Bentleyów, tak wyglada rynek i nie ma co biadolić,
nie ma na szczeście przymusu kupowania tych komiksów, można kupic cos Timofa (tylko juz przeliczając cenę na objętośc itp, nie wiem czy nie wychodzi drozej jednak), mozna kupic coś od wydawnictwa widma, póki co, może za miesiąc czy dwa to widmo zniknie, zostanie tylko wydawnictwo, mozna kupować Essy (tylko też się dziwię, że tutaj nikt nie narzeka, bo przecież też to cios dla portfela spory, a jednak tylko czarnobiałe i kredowego papieru nie ma itp, więc dlaczego tutaj nie ponarzekać,
taki mamy rynek, kiedyś było więcej komiksów, były tańsze, to sie tez nie podobało, o czym swiadczą wyniki sprzedazy, teraz wydawcy musieli sie przystosować do potrzeb rynku i widocznie jest to jedyna droga aby utrzymac się na tym naszym poletku,
i tak :)
Bo jesli nawet na forsę pracujesz cięzej - to nie sądze jednak ze możesz kupic wszystkie komiksy, które sa warte kupienia w Twojej ocenie. Ja tez do biednych nie naleze - ale jednak musze ustalac sobie plan zakupów.
Bo majac do wyboru pomiedzy książką a komiksem za 150 zł - wybiore ksiazkę. A w przypadku komiksu zabawię się Apacza ( pomimo że bardzo czegos takiego nie lubię). A komiksowy tytuł będę starał się upolowac okazyjnie.
Kingpinie uwazaj na Jaszczebia bo i Ciebie pogoni o tych nowych graczy tak jak mnie w innym temacie
Reasumując my tu sobie możemy gadu gadu, a bussiness i tak bez tego będzie się kręcił .....
Właśnie dostałem plotkę, która jeśli będzie prawdą, to nikt nie będzie mówił o debiucie Sutorisa...
Jest 90% szansy, że na MFK pojawi się komiks z nowego wydawnictwa, który będzie takim kopem, jak swego czasu debiut Taurusa z "300"
ja na ten komiks czekam, Czikanos to przy nim jak zwykły banan przy czykicie...
oby to była prawda..............
Aż do upadłości?
(...)To może wiesz chociaż kiedy bomba wybuchnie? Na poczatku MFKi (piątek) czy też raczej dopiero w niedzielę?(...)
Kingpin, po co wyskakujesz z takim niusem jeśli nic nie chcesz powiedzieć?? (o offtopie nie wspomnę)
ale tak:
wydawca musi sobie kalkulować, bo jeżeli da komiks za tanio, to nie będzie miał za co wydrukować/kupić licencji/przetłumaczyć nastepnych, nie wspominając juz o tym, że dla siebie też chciałby coś z tego mieć, w końcu to praca jest, jeśli da za drogo to nikt nie kupi tak ?
wiec taki egmont wydaje po takich cenach, że i jeden i drugi wraunek jest spełniony w związku z czym utrzymuje sie już jakiś czas na rynku bez wiekszych kłopotów (albo przynajmniej o tych kłopotach sie nie słyszy bo jednak ma potężne plecy w razie jakby co...), a takie Dobre Komiksy, Mandragory a nawet Taurusy i Manzoku, które chciały jednak te swoje komiksy pchać tak aby wszyscy byli zadowoleni niestety albo w piachu albo bardzo ciężko zipią i niewiadomo co przyniesie im choćby koniec roku, a jak już podnoszą ceny, żeby jeszcze się utrzymac i mimo wszystko cos powydawac to też źle,
czyli jakby wydawca sie nie zachował to i tak bedzie be,
czyli lepiej nie wydawac komiksów w ogóle, wtedy może się będzie miało szacunek u czytelników komiksów ;P
a takie rozeznanie rynku co na forum mogą sobie poczytać, to wydawcy i bez internetu mogą zrobić, bo jak wiadomo każdy by chciał ładnie, dużo, dobrze i najlepiej za darmo :)
Cytat: "Belzebiusz"
Kingpin, po co wyskakujesz z takim niusem jeśli nic nie chcesz powiedzieć?? (o offtopie nie wspomnę)
Zabraniasz mi?
dowiedziałem się, dla mnie to była bomba i tą radością chciałem się podzielić, a że nie jest to do końca 100% pewne czy na MFK będzie, to nie podaję tytułu, jak bym wiedział na 100% to bym podał
dowiedziałem się, dla mnie to była bomba i tą radością chciałem się podzielić, a że nie jest to do końca 100% pewne czy na MFK będzie, to nie podaję tytułu, jak bym wiedział na 100% to bym podał
No i co z tego że na 90 % na MFCe? Czyli na 100 % później? Czy mam to rozumieć, że jak nie w ten weekend to w ogóle?
Cytat: "Belzebiusz"
Kingpin, po co wyskakujesz z takim niusem jeśli nic nie chcesz powiedzieć?? (o offtopie nie wspomnę)
Zabraniasz mi?
dowiedziałem się, dla mnie to była bomba i tą radością chciałem się podzielić, a że nie jest to do końca 100% pewne czy na MFK będzie, to nie podaję tytułu, jak bym wiedział na 100% to bym podał
Kupa?
nie, gwarantuję - to nie jest kupa.
To jest lektura obowiązkowa!
podana przeze mnie cena jest czystą spekulacją, ale ponieważ komiks jest dość obszerny, full kolor i jeśli zostanie co najmniej prawidłowo wydany (liczę na świetnie wydany), to cena będzie pewnie bliżej 100 zł niż 50, to takie moje własne obliczenia...
Kingpinie uwazaj na Jaszczebia bo i Ciebie pogoni o tych nowych graczy tak jak mnie w innym temacie :lol: :p
poza robieniem sobie jaj to nie widze sensu tych postow
Cytat: "karolk"
poza robieniem sobie jaj to nie widze sensu tych postow
Karolu, nie robię sobie jaj.
Nie widzisz sensu - Twoja sprawa. Moje motywy podałem wyżej - ucieszyła mnie wiadomość, i chciałem ją wykrzyczeć do kolegów z forum.
Przepraszam, że zburzyłem Twój spokój na tyle, że chciało Ci się odpisać powyższe zdanie...
no chyba ze chodzi o fakt ze ktos wydaje cos i ukrywa ten fakt do osattniej minuty to naprawde gratulacje i to jest nius:)
bo ja wiem, czy bomba? wolałbym jednak Hard Boiled...
Cytat: "karolk"no chyba ze chodzi o fakt ze ktos wydaje cos i ukrywa ten fakt do osattniej minuty to naprawde gratulacje i to jest nius:)
Naprawdę uwazasz , ze nalezą się gratulacje za ukrywanie tego faktu do ostatniej chwili.?
Nie brakuje na tym forum postów userów, którzy deklaruja ile zamierzaja wydac na MFK 2007. A po takiej informacji o tym komiksie sporo komiksiarzy będzie musiało siąsc do ponownych kalkulacji; z czego zrezygnowac lub kupno przesunąc na pozniej.
Cytat: "optio"Cytat: "karolk"no chyba ze chodzi o fakt ze ktos wydaje cos i ukrywa ten fakt do osattniej minuty to naprawde gratulacje i to jest nius:)
Naprawdę uwazasz , ze nalezą się gratulacje za ukrywanie tego faktu do ostatniej chwili.?
Nie brakuje na tym forum postów userów, którzy deklaruja ile zamierzaja wydac na MFK 2007. A po takiej informacji o tym komiksie sporo komiksiarzy będzie musiało siąsc do ponownych kalkulacji; z czego zrezygnowac lub kupno przesunąc na pozniej.
ale to ironia wlaśnie była
bo to tylko dowiedzi że ejstesmy ryneczkiem w którym fani wydają fanom i na forum sie tym pałują
a żeby sprzedawca sprzedał to kupujący musi wiedzieć że musi kupić
BŁĄD!
chodzi o...
ELEKTRA ASSASSIN
MILLER/SIENKIEWICZ
:badgrin: :badgrin: :badgrin:
no, jeszcze mnie pobij.
lateXy to wiocha. Amerykanie, jako wieśniacki naród, zaczytują się w wieśniackiej pulpie za parę cenciorów. czytają i wyrzucają albo sprzedają za grosze. tymczasem "polaczki", jak to ładnie ująłeś, zbierają te śmieci. hłe hłe.
http://komiks.nast.pl/nowosci/5293/Mucha-nie-siada-czyli-Elektra-zyje/
I po plotkach.
Aha, do Kingpina "timof mówił, abyś nie plótł zanim nie sprawdzi:p"
Assassins (...) Assassins
No to jeszcze jeden link wydawnictwa:
http://www.gfloystudio.com/index.html
No to jeszcze jeden link wydawnictwa:
http://www.gfloystudio.com/index.html
No to jeszcze jeden link wydawnictwa:
http://www.gfloystudio.com/index.html
Ech... spodziewałem się większej bomby.
Czy kupię ? Zobaczę, bo budżet ograniczony... a tytułów do kupienia szykuje się naprawdę dużo.
elo, znawco, powiedz mi więc, co takiego intrygującego jest w lateXach, że warto po nie sięgnąć, hę? przekonaj mnie! c'mon!
CytujEch... spodziewałem się większej bomby.
Czy kupię ? Zobaczę, bo budżet ograniczony... a tytułów do kupienia szykuje się naprawdę dużo.
To nie wiem czego ty się spodziewałeś.
I jakich to tyle wspaniałych tytułów będzie do kupienia? Oświeć mnie.
Już dawno żadne nowe wydawnictwo nie miało tak mocnego wejścia, zresztą nie licząc TM-Semic to nigdy nie miało.
czy choćby Mireki "Justyną. Historią O" były jednak mocniejsze.
no i fajnie zapowiadający się Śmiercionośni.
Cytat: "4-staczterdzieściicztery"czy choćby Mireki "Justyną. Historią O" były jednak mocniejsze.
Mireki to raczej jednorazowy strzał komiksowy, niż zabawa w komiksy na dłuższą metę.
Cytat: "4-staczterdzieściicztery"czy choćby Mireki "Justyną. Historią O" były jednak mocniejsze.
Mireki to raczej jednorazowy strzał komiksowy, niż zabawa w komiksy na dłuższą metę.
Ale Mucha mocniej zaczęła - napewno od Mireki i co najmniej tak samo jak Taurus.....
Jeśli Crepax się dobrze sprzeda, to nie widzę powodu by nie wydali następnych komiksów erotycznych.
a "Justyna..." to dla mnie była znacznie większa bomba niż komiksy Muchy.
Cytat: "4-staczterdzieściicztery"
Jeśli Crepax się dobrze sprzeda, to nie widzę powodu by nie wydali następnych komiksów erotycznych.
gdybanie
a dla mnie nie i jakie to ma znaczenie
Myślałem, że to się nazywa oczywistością, a nie gdybaniem.
Cytat: "4-staczterdzieściicztery"Myślałem, że to się nazywa oczywistością, a nie gdybaniem.
jest to oczywiście oczywista oczywistość
a fakty są takie:
o Mireki wiemy bardzo mało, nic nie zapowiadają, równie dobrze mogą wydać 5 komiksów w przyszłym roku, jak i już nigdy więcej nie wydać żadnego. Szanse są takie same. Dlatego to jest gdybanie.
CytujTo nie wiem czego ty się spodziewałeś.
I jakich to tyle wspaniałych tytułów będzie do kupienia? Oświeć mnie.
Black Hole
Światy Edeny
Morfołaki
trzy wystarczą?
to nie ma sensu
jak każda kłótnia z nastolatkiem z ro strojem hormonalnym
ty spider sie na semica nie powołuj bo ty wtedy ze 3 lata miałes:D
Rozumiem nie Twoje klimaty, spidey, ale zaryzykowałbym stwierdzenie, że wejścia Taurusa "300", Postu "Mausem", czy choćby Mireki "Justyną. Historią O" były jednak mocniejsze.
a Manzoku podobne Authority wydaje w bardzo wysokiej jakości za 30zł.
Ale Authority to jednak "nieco" cieńszy komiks wydany w sofcie jak i treściowo od AXM znacznie słabszy.
Byłbym ostatnią osobą na forum która broniłaby wysokich cen, ale... ale AXM to nie jest zwykły komiks o mutantach, to jeden z najlepszych komiksów o mutantach. Zresztą co do wysokich cen to nic nie dorówna Egmontowi i ich Superman: Na wszystkie pory roku (89) czy Roninowi (99).
Ale czy tych trejdów wyszło do tej pory aż tak dużo? 3, słownie trzy. AXM ukazuje się dość nieregularnie. Nie rozumiem więc dlaczego Egmontowi wolno wydawać drogo a innym już nie.
Skądinąd wolałbym, by wpierw wydano Elektrę: Assasin, aniżeli Lives Again! (jakiś porządek chronologiczny powinien być),
Cytat: "spidey"Ale czy tych trejdów wyszło do tej pory aż tak dużo? 3, słownie trzy. AXM ukazuje się dość nieregularnie. Nie rozumiem więc dlaczego Egmontowi wolno wydawać drogo a innym już nie.
65zl a 35zl, no roznica ale..
3 x 65zl
a
3 x 35zl (w oryginale)
to juz jest wieksza roznica (tak wiem ze jedno HC a drugie nie)
A co do Egmontu to kto powiedzial ze mu wolno. Zreszta mowimy tu o pelerynowcach a on z tego ,,gatunku" wydal amerykanskie oneshooty i to z gornej polki (Kingdom Come, Azyl Arkham) i to ludzie łyknęli
o tyle AXM w tej cenie to jest samoboj
A dlaczego to peleryn nie można wydawać drogo?
Cytat: "badday"o tyle AXM w tej cenie to jest samoboj
Etam. Cena, nie cena, ja od zawsze podejrzewam, że wszyscy czytają komiksy o Człowiekach-.
Jedni nad kołdrą, inni pod kołdrą, ale założę się, że KarolKonw też czyta. Nie ma co udawać pancernika.
Cytat: "badday"o tyle AXM w tej cenie to jest samoboj
Etam. Cena, nie cena, ja od zawsze podejrzewam, że wszyscy czytają komiksy o Człowiekach-.
Jedni nad kołdrą, inni pod kołdrą, ale założę się, że KarolKonw też czyta. Nie ma co udawać pancernika.
a i nawet se promienie z dupy kupie
swego czasu multiversum robilo promocje i AXM mozna bylospokojnie dostal za ok 35zl, ale nawet to 45, to tez roznica
Jak już ktoś gdzieś wspomniał, na calym świecie komiksy z głównego nurtu traktuje się jako niezobowiązującą lekturkę na toaletę.
Mucha zapowiada Pride of Baghdad
"AXM" nie było, chyba że dowieźli później.
Nie było nie było. Drukuje to ta sama drukarnia co Mandragorze (zresztą Nurek sprzedawał na stoisku "muchę" ;) ). Podobno nie zdążyli lub coś spieprzyli :)
Ciesze się że powoli wychodzą u nas komiksy Franka Millera.
spuszczania sie nad kolejnym "najwazniejszym komiskem o mutantach" mnie śmieszy
Robert Lipski, ktokolwiek to jest.
Cholercia, no niedobrze... :?Niestety nie znam i nie posiadam orginalnego wydania aby mieć jakieś porównanie. A co do osoby tłumacza tu macie listę książek przetłumaczonych przez tego samego Pana co Elektre http://esensja.pl/ksiazka/ksiazki/obiekt.html?rodzaj_obiektu=11&idobiektu=124
Hej, Blacksad i Robertos, potwierdzacie tę "drętwotę" tłumaczenia?
Cytat: "Dariusz Hallmann"Cholercia, no niedobrze... :?Niestety nie znam i nie posiadam orginalnego wydania aby mieć jakieś porównanie.
Hej, Blacksad i Robertos, potwierdzacie tę "drętwotę" tłumaczenia?
Cholercia, no niedobrze... :?
Hej, Blacksad i Robertos, potwierdzacie tę "drętwotę" tłumaczenia?
Mi też się fajnie czytało.Musze przyznać że warstwa graficzna wymiata i przykuwa uwagę :DCytat: "Robertos"Cytat: "Dariusz Hallmann"Cholercia, no niedobrze... :?Niestety nie znam i nie posiadam orginalnego wydania aby mieć jakieś porównanie.
Hej, Blacksad i Robertos, potwierdzacie tę "drętwotę" tłumaczenia?
Ale jak się czyta polszczyznę Lipskiego w "Elektrze"? Potwierdzasz odczucia yurka 1?
ok, rysunki rysunkami, ale ten komiks to chyba szczyt millerowskiej pustoty - 80 stron bajdurzenia
Czy zrobienie zakupu przez internet (polecam sklep Gildii), stanowi problem :?: Przy zakupie kilku komiksów (lub jednego z wysoką ceną) internetowa forma zakupu jest znacznie bardziej opłacalna, niż Empik.
j
w kilku dymkach ten ktoś kto to robił zapomniał oo cąłym słowie:|
jak mówie literówke rozumiem ale zgubić słowo:D
matko...........
chodzi zdaje się o X-menów, tam było kilka literówek i jakoś w blizej końca niż początku brakowało jednego wyrazu, bo w Elektrze, chyba było ok
hehe, to tyj jednak czytasz trykociznę czasami.
hehe, to tyj jednak czytasz trykociznę czasami.
Myślałem, zę o Elektrę chodzi (tez trykocizna choć w tym wypadku zakamuflowana ).
najlepsze trykoty to jednak powers:/
no i póki było i wychodziło gotham central
Cytat: "karolk"najlepsze trykoty to jednak powers:/
no i póki było i wychodziło gotham central
No tak, te dwa bezapelacyjnie. Dorzuciłbym jeszcze "Top Ten", ale tylko Moore'a. I może ennisowego Maxa Punixa:)
Ciekawe, czy Mucha zdoła wydać "dwójkę "Astonishing.." - "Dangerous".
Tam jest prosty i kapitalny w kontekście pogaducho-naparzanek tekst Wolverine'a: "I really like beer" :lol:
Idąc Twoim torem rozumowania, to trykot nosili i Pancerni i Robin Hood i Jacek Soplica i Zagłoba i ... chyba wszystkie postaci kultury masowej i nie tylko.Cytat: "Blacksad"
No i chyba trochę tak jest....dokazywali wszyscy Ci z przykładu aż miło....żaden nie był zwykłym bohaterem, każdy był trochę "uber". Kwestia podejścia do kwestii, konwencji itd.Cytat: "Blacksad"Nie w tym rzecz. Albo coś się robi z jajem i wybitnie, albo jak trzecią dolewkę do kawy.
Bardzo celna konkluzja....rzecz w tym żeby to głosno powiedzieć: komiks XYZ jest b.dobry, wybitny, zrobiony z jajem....a nie: eee tam to trykociarze...to nie może być dobre... Irytujące jest lekko to odżegnywanie się niektórych od nawet podejrzenia o czytanie takich pozycji...
Bardzo celna konkluzja....rzecz w tym żeby to głosno powiedzieć: komiks XYZ jest b.dobry, wybitny, zrobiony z jajem....a nie: eee tam to trykociarze...to nie może być dobre... Irytujące jest lekko to odżegnywanie się niektórych od nawet podejrzenia o czytanie takich pozycji...
no i póki było i wychodziło gotham central
mam andzieje że nie mówwisz o mnie:)
ja czytam komiksy
te dobre lubie te zle mi zwisaja ...u pasa
i "gatunek" superhiro lub nie nie ma znaczeni
Cytat: "karolk"mam andzieje że nie mówwisz o mnie:)
ja czytam komiksy
te dobre lubie te zle mi zwisaja ...u pasa
i "gatunek" superhiro lub nie nie ma znaczeni
Nie, ale można z różnych wypowiedzi na forum wynieść wrażenie, że trykociarstwo czasami jest traktowane z przymróżeniem oka i po macoszemu....
od wczoraj Pan Nurzyński oficjalnie współpracuje z Mucha Comics i zajmować się będzie sprawami tego wydawcy w Polsce.
Mam wrażenie, że z tą FF to trochę w próżnię strzał.
jak długo im się będzie opłacało? ośmielam się krakać, że niedługo, zresztą patrząc choćby na ich stronę, to profesjonalizmy tam tyle co kot napłakał. :roll:
Mam wrażenie, że z tą FF to trochę w próżnię strzał. Żadnych tradycji nie mają ci bohaterowie w Polsce (chyba tylko w dwóch wydaniach specjalnych semica się pojawili i w niesławnym "X-4"). Już klasyczna historia z nimi byłaby... mocno ryzykowna, a co dopiero taki "elseworld"?
Cóż, nic mi do tego, ale - choć chętnie przeczytałbym coś marvelowskiego dla odkażenia czaszki, to akurat tę pozycję też sobie daruję.
Cytat: "yurek1"
jak długo im się będzie opłacało? ośmielam się krakać, że niedługo, zresztą patrząc choćby na ich stronę, to profesjonalizmy tam tyle co kot napłakał. :roll:
A co ma wspolnego "profesjonalizm" z oplacalnoscia wydawania? :shock:
Beda wydawac dopoki druk w Polsce bedzie tanszy a sprzedaz u nas nie bedzie generowac strat, to dosyc logiczne jesli chodzi o dzialanosc wydawnicza :roll:
mam nadzieję, że jasno wytłumaczyłem, o co mi chodzi.
Dopoki wydajac w Polsce maja przynajmniej zwrot kosztow, to im sie to oplaca.
Rozumiesz? :roll:
Swoja droga zaintrygowala mnie Twoja teza o wplywie strony internetowej na sprzedaz komiksow.
Mozna wiedziec, w oparciu o jakie wydawnictwa doszedles do takich wnioskow?
nie, nie rozumiem takiej polityki.
drukują w Polsce - ok, nikt im tego nie zabroni. chcą wydawać w Polsce - ok, też nikt im tego nie zabroni. tylko teraz tak: wydają w Polsce, bo drukują w Polsce? czują się zobligowani do wydawania u nas, bo u nas drukują? i potencjalnie liczą się jedynie ze zwrotem kosztów, a nie zyskiem i mimo to wydają? moim zdaniem dziwne.
napisałem tak:
"internet jest dla wydawców, zwłaszcza, jak się okazuje, komiksów, podstawowym narzędziem promocji i sprzedaży"
i wydaje mi się to na tyle oczywiste, że nie ma co komentować.
Moim zdaniem "Lwy z Bagdadu" to jednak w miarę, w miarę... Wiadomo - lwy dumne są, a poza tym w stadach chodzą...
Cytat: "Blacksad"Moim zdaniem "Lwy z Bagdadu" to jednak w miarę, w miarę... Wiadomo - lwy dumne są, a poza tym w stadach chodzą...
... ale forumowym znaffcom tego nie wyjaśnisz... oni wiedzą lepiej, że tłumaczenie jest zjechane... bo gdyby to ONI tłumaczyli...
Z komiksami jest inaczej, ale gdyby wydawca np. rzucił konkurs na przetłumaczenie np. tytułu Pride of Baghdad albo Animal Farm,byłoby ciekawie, a fani poczuliby się docenieni....
Cytat: "Raf Fariszta"
Z komiksami jest inaczej, ale gdyby wydawca np. rzucił konkurs na przetłumaczenie np. tytułu Pride of Baghdad albo Animal Farm,byłoby ciekawie, a fani poczuliby się docenieni....
jednak będzie "Folwark zwierzęcy", co mnie bardzo cieszy...
może krzyki się na coś zdały?
(...) Zabawna jak zwykle dyskusja odnośnie tłumaczenia - tytułu i przykładowych plansz.
Moim zdaniem "Lwy z Bagdadu" to jednak w miarę (...)
Cytat: "Blacksad"(...) Zabawna jak zwykle dyskusja odnośnie tłumaczenia - tytułu i przykładowych plansz.
Moim zdaniem "Lwy z Bagdadu" to jednak w miarę (...)
Plansze też?
Może jestem już przewrażliwiony. Może poprawią te parę byczków. W ogóle mogliby puszczać plansze w oryginale, to by się człowiek niepotrzebnie nie stresował.
Tytuł ujdzie, chwytliwy, dopasowany. Dobrze, że nie poszli po najmniejszej linii oporu.
Revelations wygladają intrygująco:
http://www.amazon.com/gp/reader/1593072392/ref=sib_dp_pt/103-0918502-4759837#reader-link
Jestem mocno napalony na Revelations, jako, że kocham prace rysownika
Śmieszna sprawa, ale strona muchy sprawia wrażenie jakby ożyła... poza tym podobno Objawienia już wyszły :shock: Widział ktoś? Czytał ktoś?
http://komiks.nast.pl/nowosci/6580/Mucha-na-caly-rok/
zapowiedzi - pewne konkrety
Ten Loveless co cos wartego przeczytania, czy tylko atutem jest nazwisko scenarzysty?
http://komiks.nast.pl/nowosci/6580/Mucha-na-caly-rok/
zapowiedzi - pewne konkrety
i teraz czekamy na mega ceny. Ciekawe ile zarządają za Marvels. wole nie zgadywac. :evil:
zapowiedzi demolują wszystko i wszystkich (wydawców)
ja najwyżej się zapożyczę
albo kobita będzie dokładać do interesu (taa już to widzę Wink)
Ten Loveless co cos wartego przeczytania, czy tylko atutem jest nazwisko scenarzysty?
ja najwyżej się zapożyczę
albo kobita będzie dokładać do interesu (taa już to widzę ;))
Ale wracając do tematu: Marvels podobno za ok 80zł w HC
Jakoś nie wróżę sukcesu
A kiedy ja tak ostatnio na ceny narzekałem? taaa Trupy tylko bardziej chodziło mi tu o stosunek cena/jakość wydania. A że inne komiksy niż mainstream mi nie podchodzą to też nie do końca tak jest, w końcu zagłosowałem na "Piekło, niebo" jako najlepszy komiks lutego. tjaaa zaraz ktoś napiszę że wyjątek tylko potwierdza regułę ;) a z kobietą to była tylko ironia, ona nie cierpi komiksów i w życiu nawet złotówki by do jednego nie dołożyła.Cytat: "badday"Ale wracając do tematu: Marvels podobno za ok 80zł w HC
Jakoś nie wróżę sukcesu
A skąd to info?
Swoją drogą można by było zorganizować jakąś większą akcję z prośbą o wywalenie z posady tłumacza Tomasza Sidorkiewicza. Po aktualizacji strony podali adres do kontaktu - info@muchacomics.com. Ja już im parę słów napisałem tyle tylko że jeśli maile odbiera Nurek to tak jak grochem o ścianę tłuc zapewne.
Spidey, do cholery, czemu Ty sobie nie sprawisz oryginałów?
Co prawda tę informację dubluję, bo już wkleiłem ją w temacie o Mandragorze, ale nie mogłem się powtrzymać...Cytat: Yaqza na komiks.nast.pl
od wczoraj Pan Nurzyński oficjalnie współpracuje z Mucha Comics i zajmować się będzie sprawami tego wydawcy w Polsce.
Mucho trzymaj się, "Destruktor" przybył :badgrin:
Od jakiegoś czasu mam problem z nabyciem komiksów muchy - chodzi o sklepy stacjonarne (kraków !).
Od jakiegoś czasu mam problem z nabyciem komiksów muchy - chodzi o sklepy stacjonarne (kraków !).
Do Poznania po 1602 nic tez nie doszło...
W KiK z ostatnio wydanych przez Muche to 1602, a w Druhu mówili wpierw (miesiac temu) że niedługo powinno być (o Lwy chodziło) bo Mucha z dostawą to miesiac do tyłu jest, a ostatnio że sami czekają dla siebie, a niema, i że trudno z nimi i ich przedstawicielem się porozumiec. O Empikach niewspominam, bo tam tylko pierwszy tom X-Menów leży....
PS. Przez dojazd to "stołuje" się najcześciej w Druhu, ale i w KiKu lub na Empik.com z odbiorem osobistym czasem kupuje.
Cytat: xioncTen Loveless co cos wartego przeczytania, czy tylko atutem jest nazwisko scenarzysty?
Warto! Nie jest to super-hiper-kozak komiks, ale ma wysoki poziom i porusza fajne elementy westernu, które poruszane często w popkulturze nie były.
Centrum Komiksu wysłało info, że jest już u nich dostępny Loveless: Huczny Powrót do Domu (40zł).
Więc oczywiste pytanie się nasuwa - warto to kupić?
Nad wyraz.
Szkoda tylko, że sprawdzać czy komiks został już wydany musimy w sklepie, a nie na stronie wydawcy.
Czy i kiedy zacznie cokolwiek się dziać na stronie Muchy? począwszy od zmiany tragicznie brzydkiego layoutu, na choćby minimalnej merytorycznej zawartości kończąc.
Kiedy znajdziemy na te prace nieco więcej czasu
Dobrze powiedziane.
Z Alei:CytujCzy i kiedy zacznie cokolwiek się dziać na stronie Muchy? począwszy od zmiany tragicznie brzydkiego layoutu, na choćby minimalnej merytorycznej zawartości kończąc.
Kiedy znajdziemy na te prace nieco więcej czasu
Hmm, Timof sam sobie strony nie robil. Moze warto zainwestowac w "markietinga" i zlecic zrobieni strony firmie ktora sie tym zajmuje i zmienic układ pracy. KG tez nie ma problemów ze strona jak i z blogiem.To jest kwestia priorytetów. Dla Składanka zaktualizowana strona to sprawa bardzo istotna. Nawet bardziej, niż temat nowego layoutu. Bo ten obecny jest tymczasowy :lol:
ja wiem, że to może nic, ale mnie to cholernie zniechęca do wydawcy. jeśli nie potrafi zadbać o tak elementarną rzecz w dzisiejszych czasach jak strona wuwuwu, to wyczuwam lekceważący stosunek do klienta. zresztą w ogóle nie mogę pozbyć się wrażenia, że ta cała Mucha to wydawca na pół gwizdka, tak na odpierdziel.
Łoł, z tej recenzji wynika, że to może być na serio dobry komiks. No tylko ta cena... trzeba się zastanowić, czy nie opłaca się bardziej importować z zagramanicy.
znając życie tłumaczenie będzie napisane zwykłą polszczyzną (gdzie czasy, kiedy tłumaczowi chciało się język stylizować?), co jednak sporo klimatowi odejmuje.
jeśli ktoś był jeszcze nie przekonany to powinien spróbować - szkoda żeby taka dobra seria padła u nas z powodu słabej sprzedaży
Silver Surfer godny uwagi?niespecjalnie mi wszedł, nudny i patetyczny, ale to requiem, więc nastrojowo (treść, malunki) wszystko pasuje - w samej historii nie widzę jednak nic pociągającego (zaskoczył mnie tylko
Czytał ktoś Avengers? W zapowiedziach jest zarówno New Avengers jak i Disassembled.Czytałem, mam zarówno Disassembled jak i wszystkie zeszyty NA.
Opis wydawcy:
Silver Surfer umiera. Nieodwołalnie. Moc dana mu przez Galactusa wygasa. Początkowo bohater szuka dla siebie ratunku. Gdy okazuje się, że nikt nie jest w stanie mu pomóc, postanawia godnie przeżyć ostatnie chwile swego życia. Żegna się ze swymi przyjaciółmi, pomaga im gdy są w potrzebie. W końcu wyrusza w ostatnią podróż na swą rodzinną planetę, by tam dokonać żywota.
Wzruszająca, pełna refleksji opowieść o końcu jednego z największych bohaterów universum Marvela. Gościnnie występuje Fantastyczna Czwórka, Spider-Man i Doktor Strange.
Później seria NA robi się coraz gorsza, Bendisowi brakuje pomysłów. Kupuję z przyzwyczajenia.Nie zgodziłbym się ;) dla mnie run Bendis / Yu (#27-37) to najlepsze historie tego miesięcznika. Generalnie to bardzo solidne superhero, szkoda tylko że jako jeden z koni pociągowych Marvela w przypadku crossoverów (jak teraz Secret Invasion) wciskany jest często na siłę w te wielkie wydarzenia. Często więc historie prezentowane z tej okazji są mocno na siłę. Czekam więc na koniec SI i powrót do formy.
Kurcze, chyba kupię ten komiks. Bardzo zachęcający opis. Refleksyjny, nastrojowy komiks o niczym to jest to co lubię. Trochę mi to przypomina Gaimana i Sandmanowe snuuuuucie opowieści ;-)
A co byś umieścił w reszcie top3 z marvela Arcz?Całą obecną serię Kapitana Ameryki i niedawno rozpoczęty 9numerowy run Millara w Wolverine pt. Old Man Logan. O ile o Capie mniej więcej wiadomo o co cho, o tyle o Rosomaku nie, więc tak - przyszłość, Logan ma żonę, dzieci, pazurów nie wyciągał od kilkudziesięciu lat itp. Ameryką rządzą kryminaliści pokroju dzieci Hulka, nowego Kingpina itp. Fajny, MadMaxowy klimat. Do tej pory ukazały się jedynie 3 numery, ale dla mnie jest to najlepsza seria Millara dla Marvela w tym roku (1985 słabie, Kick-Ass dobry ale do OML sie nie umywa). I tak.
Oby tylko Mucha nie wydawała tego w HC....bo i po co? Wg to mnie to kompletne nieporozumienie wydawać serie superbohaterskie w twardych okładkach, bo tylko podwyższają one ceneA czy Mucha wydala cokolwiek w SC?
Całą obecną serię Kapitana Ameryki i niedawno rozpoczęty 9numerowy run Millara w Wolverine pt. Old Man Logan.
A czy Mucha wydala cokolwiek w SC?
A Punisher MAX - ostatnie zeszyty ? bo nie jestem na bieżąco
a Daredevil? Ktoś się orientuje?
Yellow to taki dziwny komiks, który docenia się podczas czytania i przez kilka dni po. Później pozostaje tylko wrażenie przeciętności Ile to już razy chciałem go sprzedawać i ciagle leży na półce :roll:
wydała w SC. Loveless
Objawienia jeszcze na pewno. A Lwy?1602 coś tam z Fantasticka też było w miękkiej, Lwy w HC. Swoją drogą takie sprawy można sprawdzić na większości portali komiksowych.
w styczniu którego roku?Dobre pytanie. Możesz je zadać tutaj (http://forum.nast.pl/viewtopic.php?t=6850) :D
A jak tam New Avengers? :)Avengers Disassembled podobno na WSKę
w sklepie Gildii Loveless 2 już jest: www.sklep.gildia.pl/komiksy/84419-loveless-2-burza-nad-blackwater
49 zł a to tylko 6 stron więcej (168) niż częśc pierwsza (160 stron - 39 zł)
nieźle, aż strach pomyśleć jaka będzie cena trójki (224 srtony) :-?
49 zł a to tylko 6 stron więcej (168) niż częśc pierwsza (160 stron - 39 zł)
nieźle, aż strach pomyśleć jaka będzie cena trójki (224 srtony) :-?
Avengers Disassembled podobno na WSKę
http://komiks.nast.pl/nowosci/8770/Zapowiedzi-Mucha-Comics/
Szkoda że cen nie podali :neutral:
49 zł a to tylko 6 stron więcej (168) niż częśc pierwsza (160 stron - 39 zł)
nieźle
Podali w komentarzach na Alei Komiksu:
cyt.: nrt - 18:37 12-02-2009
vision2001, specjalnie dla Ciebie ujawniam ceny:
Zero Girl 65,-
Avangers 65,-
Marvels 79,-
http://motywdrogi.pl/2009/02/23/loveless-2-burza-nad-blackwater/No ale uściślijmy: strony są tylko pomieszane, czy też jakichś brakuje?
http://www.slowem.pl/kamil/?p=464
http://przemekp.blogspot.com/2009/02/raport-specjalny.html
To już co najmniej 4 złe Loveless - gdzieś pisało, ze mają wycofać nakład i poprawić go.
No ale uściślijmy: strony są tylko pomieszane, czy też jakichś brakuje?Musisz zapytać kmh lub kiamila, ja nie kupiłem... póki co.
Czytałem wczoraj "Loveless 2", u mnie nic nie jest pomieszane, wydaje mi się, że mam wszystkie strony.
To sprawdź jeszcze raz, bo wszystkie egzemplarze w CK miały tę wadę. I CAŁY nakład podobno ma. Więc jeżeli TY nie masz to jesteś rodzynek, albo po prostu bełkotliwość Ci nie przeszkadzała (czyli nie czytałeś uważnie).
W moim po stronie 12 następują strony 9-10Czyli te strony 9-10 się powtarzają, tak?
Czyli te strony 9-10 się powtarzają, tak?Nie.
A swoją drogą dziwi mnie trochę, że Mucha nie informuje o tym wadliwym egzemplarzu na swojej stronie (martwej zresztą od dłuższego czasu)
To samo z cholernym Manzoku :-? Mogłyby chociaż te wydawnictw dać znać czytelnikom, że żyją...
O, czyżby brakowało Wam zapowiedzi od Manzoku? :badgrin:
Czy mi sie zdaje, czy z Manzoku dopiero co sie Y-greki ukazaly? SmileEeee, czy one nie wyszły w marcu? A pamiętam jak na man tom Autority zapowiadało Manzoku . . .
Ale o ile kojarzę to w Listopadzie nic, Grudniu nic, Styczniu nic, Lutym nic. Więc raz na pół roku 2 komiksy, to nie jest porażające tempo.
Jeżeli w listopadzie nic, grudniu nic, styczniu nic i lutym nic... to kiedy wydali Originals i Testament? :eek:Originals i Testament wydali w czwartek.
Bez przesady ale opowieści tego typu wg mnie naprawdę nie potrzebują twardej okładki i super jakości papieru.Marvels to klasyk który jak najbardziej zasługuje na twardą oprawę. I 99zł w porównaniu z innymi wydawcami to nie jest aż tak dużo, Egmont w 2005 roku (!) minimalnie mniejszy objętościowo komiks - Kingdom Come - wydał w takiej samej cenie.
Marvels to klasyk który jak najbardziej zasługuje na twardą oprawę. I 99zł w porównaniu z innymi wydawcami to nie jest aż tak dużo, Egmont w 2005 roku (!) minimalnie mniejszy objętościowo komiks - Kingdom Come - wydał w takiej samej cenie.
widocznie doszli do wniosku ze skoro E. jako gracz nr. 1 taki poziom cen ustalił, to oni mogą się pod tę politykę cenową podłączyć i specjalnie ceną konkurować nie Muszą...
Co z Muchą ? Fruwa jeszcze ? Gdzie "Marvels" ?
Ale na tej z goblinem też jest spider (http://www.coverbrowser.com/image/marvels/4-6.jpg) :)
Ci, którzy próbowali wcześniej z pajączkiem, umoczyli.Z tego co mówił tłumacz na WSK chcą go wydawać zaczynając od Brand New Day, bo wtedy nie trzeba się przejmować tym, co było wcześniej.
Bardziej prawdopodobne że owad wyda coś w stylu Spidey: Blue
niż ruszy z regularną serią.
Z tego co mówił tłumacz na WSK chcą go wydawać zaczynając od Brand New Day, bo wtedy nie trzeba się przejmować tym, co było wcześniej.ASM ponownie wydawany w Polsce? Nie myślałem, że dożyję :)
A Spider na okładce to czysty chwyt marketingowy i lep na starszych pamiętających TM-Semic i młodszych kupujących Pajączka od Egmontu.Dokładnie. Nic dodać, nic ująć.
Surfer: Requiem też miał lepszą okładkę (http://forevergeek.com/wp-content/uploads/2007/06/silver-surfer-requiem-20070518052404103.jpg) do wyboru.
Wymoderowano ze względu na niepoprawną zawartość (Gabriel)
po tym jak spartaczyli tlumaczenie x-men ich los jest mi obojetny :badgrin:
"Śpieszmy się kupować komiksy, bo wydawnictwa tak szybko upadają""...a co Ty zrobiłeś dla realizacji planu?!"
No, proszę. Jak na zawołanie, Mucha udowadnia, że jednak żyje. Mam tylko nadzieję, że te plansze z Marvels to nie są z ostatecznego wydania, bo byłaby to z pewnością tragedia niesamowita.
co to jest "stan praktycznej martwoty"? :eek:przeciwieństwo stanu teoretycznego żywota?
nieznany bohatero jakim nieznanym bohaterze mówisz?
Szczerze? Nie czytałem w oryginale Marvels, tylko te tutaj skany i jakoś strasznie rozczarowany jestem. Słyszałem, że to taka opowieść o ludzkich aspektach bycia superbohaterem, a tutaj takie nadmuchane pomysły z nauką pod ziemią, nieznany bohater, a całość pięć razy bardziej patetyczny i dumny styl ma niż Kingdom Come. Te przykładowe strony zachęcać powinny chyba? A jedynie odstraszają.Roy, weź Ty poczekaj na wydanie tego komiksu, przeczytaj go, a potem feruj wyroki... Bo oceniając go po kilku skanach ośmieszasz się.
Edit: chodziło mi o Human Torch, tak bodajże on się nazywa. W porównaniu ze Spider-manem, Iron-manem czy Kapitanem Ameryką, to raczej mało popularna postać.
Human Torch nie jest jedynym bohaterem... W ogóle nie jest do końca bohaterem.Ale to nie jest Human Torch z F4, tylko Pochodnia-android z pierwszego "Marvel Comics" z 1939r. :)
I daj spokój - 1/4 Fantastycznej Czwórki to kanon Marvela niczym wymienieni przez Ciebie.
Ale to nie jest Human Torch z F4, tylko Pochodnia-android z pierwszego "Marvel Comics" z 1939r. :)Wiem, odrobiłem lekcje. Jednak jak widzisz pierwsze skojarzenie jest inne.
Bo oceniając go po kilku skanach ośmieszasz się.Zrobiłeś po chwili dokładnie to samo. Ja jedynie jeszcze napomknąłem o stronie fabularnej, gdzie po 12 pierwszych stronach myślę, że to już wcale tak mało nie jest.
Jego serię ongoing pisze jakiś uznany scenarzysta, a rysuje świetny rysownik? No nie. Czy on w ogóle ma własną serię? No nie. Więc niech mi nikt nie mówi, że to popularna postać.owszem, ma własną serię - pisze Mike Carey, okładki robi Alex Ross
Verminard: No i co z tego, że ci się kojarzy z F4? Też mam wiele skojarzeń, ale bynajmniej Captain Britain nie jest najpopularniejszym superbohaterem tylko dlatego, że może się kojarzyć z Captain America. Przyznałbyś się chociaż do pomyłki. A ten Human Torch to doczekał się filmu kinowego? No nie. Jego serię ongoing pisze jakiś uznany scenarzysta, a rysuje świetny rysownik? No nie. Czy on w ogóle ma własną serię? No nie. Więc niech mi nikt nie mówi, że to popularna postać.Ten Human Torch jest pierwowzorem tego z F4. A obydwu rysują i piszą uznani.
Zrobiłeś po chwili dokładnie to samo.Nie widzę. Czytałem kilka recenzji Marvels, wystarczająco, by wiedzieć o czym mniej więcej ten komiks jest. Raczej nie o "ludzkich aspektach bycia superbohaterem", jak napisałeś, a o postrzeganiu superbohaterów przez zwykłych ludzi. To wystarczy, by stwierdzić, że te kilka stron nie jest reprezentatywne. To już okładki pojedynczych albumów więcej mówią o treści.
Ja jedynie jeszcze napomknąłem o stronie fabularnej, gdzie po 12 pierwszych stronach myślę, że to już wcale tak mało nie jest.Na 216? To mało. Zwłaszcza, jedyne co z tego wyciągasz to:
owszem, ma własną serię - pisze Mike Carey, okładki robi Alex RossAle to nie jest ongoing tylko miniseria.
http://marvel.com/catalog/?id=12745 (http://marvel.com/catalog/?id=12745)
to, że o czymś nie wiesz, to nie znaczy że to coś nie istnieje. Nie masz pojęcia o tematach w których się wypowiadasz... nie pierwszy raz to udowodniłeś.
to, że o czymś nie wiesz, to nie znaczy że to coś nie istnieje. Nie masz pojęcia o tematach w których się wypowiadasz... nie pierwszy raz to udowodniłeś.No, ciężko mi poznać tą serię, jak jeszcze nie wyszła. Ale oczywiście dziwię się, że jeszcze jej nie czytałem, moja wina. Kilkaset numerów Amazing Spider-man i parę woluminów Kapitana Ameryki jest niczym wobec tej super rozległej, ogólnie znanej serii z wieloletnią tradycją. Poleć mi lepiej jakieś dobre wydania zbiorcze Human Torch, jak takiś mądry.
A o Marvels więcej zamilczę, zgadzam się, że nie ma co dyskutować o komiksie, który nie wyszedł i nie ma co wieszać psów na nim za marne wydanie.
Błagam, powiedzcie, że ten pdf nie był tym ostatecznym :(Spokojnie, z tego pdfa nikt komiksu nie drukuje. Rozmawiałem z Muchami, polskie literki będą. ;)
Spokojnie, z tego pdfa nikt komiksu nie drukuje. Rozmawiałem z Muchami, polskie literki będą. ;)
Spokojnie, z tego pdfa nikt komiksu nie drukuje. Rozmawiałem z Muchami, polskie literki będą. ;)Ciekawe jak będzie ze stylistyką. :doubt:
Całe szczęście. A potwierdzili koniec sierpnia jako czas premiery Marvels?Nieoficjalnie: nic przed MFK(iG!).
Nieoficjalnie: nic przed MFK(iG!).
Nic przed MFK ? Hmm ... Widać sprzątanie po "wyczynach" Nurka w toku ...
Maciej Pałka Mode: ON
Kto ma wiedzieć ten wie!
Maciej Pałka Mode: OFF
Czy Mucha pojawiła się na MFK z jakimś nowym komiksem?Marvels nie wydali, stoisko mieli, ale szału przy nim nie było, na panelu wydawców się nie zjawili.
Czy Mucha pojawiła się na MFK z jakimś nowym komiksem? Jak prezentują się jej zapowiedzi na najbliższe miesiące?Rustecki powiedział że Marvels nie przywieźli bo nawaliła drukarnia, zapowiedzi takie same jak na stronie.
Rustecki powiedział że Marvels nie przywieźli bo nawaliła drukarnia, zapowiedzi takie same jak na stronie.
Edit: a sam Marvels ma się ukazać w przeciągu miesiąca.
To Rustecki z muchą sztame trzyma? :shock:
Siedział na pewno na ich stoisku na emefceNa WSka 09 również.
Rustecki z muchą sztame trzyma?zające ćwierkają, że chyba tak.
Marvels to chyba jeden z najdłużej zapowiadanych komiksów - miałem nadzieję, że w Łodzi będzie wreszcie do kupienia, niestety przy stoisku Muchy dowiedziałem się, że drukarnia była tak zajęta drukowaniem Egmontu, że nie zdążyła .... :) Cóż, może do końca roku im się uda. Ile to już zapowiadają ten komiks - dwa, trzy lata ?
Oby tylko Nurek nie przejął po drodze towaru ...
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/zero-girl/1 (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/zero-girl/1)
Swego czasu bardzo podobała mi się kreska Kietha, ale zastanawiam się nad tym komiksem. Czytał to ktoś? Dobre to?
Byłem przedwczoraj w CK, widziałem "Marvels" i było ok, tylko dlaczego dziś w przeglądanym egzemplarzu w empiku zawartość jest po... eee grecku?
Czy jest coś o czym nie wiem?
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/zero-girl/1 (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/zero-girl/1)
No to zaskoczyła nas mucha na koniec roku. Pomijając kwestię, czy komiks faktycznie ukaże się w podanym terminie. Swego czasu bardzo podobała mi się kreska Kietha, ale zastanawiam się nad tym komiksem. Czytał to ktoś? Dobre to? I czemu na amazonie podana jest liczba stron 144, a u nas 128?
"Chyba lepiej taniej kupić oryginał" można napisać przy większości komiksów z USA...Bo to prawda. Cóż poradzić. Nowy Batman nie jest wart tej stówy - 60zł wystarczy, a to i tak dużo...
Czyżby Mucha podzieliła ostatni tom na dwie części? :sad:
Jak poinformowało nas wydawnictwo Mucha Comics, seria "Loveless" zostanie wydana w czterech, a nie trzech albumach. Przyczyną tego stanu rzeczy są wymogi licencyjnego jednego z koproducentów międzynarodowego wydania. Polski oddział Muchy stanął zatem przed wyborem: rozbicie ostatniego tomu na dwa bądź też nie wydanie go wcale. Data publikacji ostatniej części serii jest chwilowo nieznana.
Zdradzę plany (tylko na komiksy Marvela) na 2010 i połowę 2011: "Secret War", "Invincible Iron Man", "New Avengers vol.1", "Wolverine: Enemy of the State vol.1", "Marvels: Eye of the Camera," "New Avengers vol.2", "Wolverine: Enemy of the State vol.2", "New Avengers vol.3", "House of M".
Z Nurkiem wszystko się potwierdziło a pamiętam jak niektórzy zawzięcie go bronili tutaj na tym forum :pspidey ogarnij się!!!!!
kolejna zapowiedź Muchy:
http://www.wak.net.pl/mb_view-informacje-0-138~00-01-2010-01-2010-0.html
Polski oddział Muchy stanął zatem przed wyborem: rozbicie ostatniego tomu na dwa bądź też nie wydanie go wcale. Data publikacji ostatniej części serii jest chwilowo nieznana.Tak się zastanawiam, czy była możliwość, chociażby teoretycznie, wydania tych - dwóch tomów ostatniego tomu :badgrin: - równocześnie... :doubt:
kolejna zapowiedź Muchy:"Dear Billy" ponoć świetne. Czytałem kilka recenzji i zastanawiałem się nad kupnem, a tu taka niespodzianka. Zresztą historie wojenne to jedna z silniejszych stron Ennisa.
http://www.wak.net.pl/mb_view-informacje-0-138~00-01-2010-01-2010-0.html
"Dear Billy" ponoć świetne. Czytałem kilka recenzji i zastanawiałem się nad kupnem, a tu taka niespodzianka. Zresztą historie wojenne to jedna z silniejszych stron Ennisa.Jest już cena i format wydania:
Jest już cena i format wydania:
http://komiks.nast.pl/nowosci/11764/Dear-Billy/
55zł za 80 stron? :?
Hmm, przejrzałem ten album w empiku i moim zdaniem plansze są za ciemne... W każdym razie nie chce mi się wierzyć, że w oryginalnym wydaniu wygląda to tak samo... :doubt:
Oprócz komiksu to co tam jest jeszcze? Wstęp jakiś, posłowie, artykuł wprowadzający do Avengersów?Chyba jakiś krótki wstęp od wydawcy.
Coś jak w Astonishing X-Men (bo tam plansze też były nieco przyciemne, ale dało się na to przymknąć oko) czy jeszcze bardziej?Niestety nie pamiętam, jak wyglądały plansze w "Astonishing X-Men", i chociaż mam 4 tomy na półce, to jestem teraz poza domem, więc nie mogę odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Generalnie Finch, Miki (inkier) i D`Armata (kolorysta) rysują w dość ciemnej tonacji:Oj, faktycznie... :eek:
W Avengers Finale bohaterowie uznali, ze czas Avengers dobiegl konca. I zakonczyli dzialanie zespolu.
Na lamach NA grupa bohaterow uznala, ze ta druzyna ciagle jest potrzebna i klaruje sie nowy zespol.
Fajnie, w końcu będzie War Stories. Nawet jeśli Ennis nie sprosta zadaniu, to pozostanie podziwianie krechy Gibbonsa i Lloyda.
Mnie dziwi po co oni tyle komiksów ładują w twarde oprawy.Jak to po co? Żeby podbić cenę. Chyba nikt mi nie powie, że wydawane komiksy przez Muchę (w większości) są rzeczywiście warte twardych opraw. Chyba że to wymóg firmy matki.
Z 2 strony przy komiksach obszerniejszych HC jest podstawa. Przynajmniej dla mnie. Dobrze po przeczytaniu komiksu nie miec go lekko mowiac rozklekotanego. HC jest jednak tego zabezpieczeniem.To nie wiem, może po prostu uważaj przy czytaniu? ;)
Uwazac. Nie mam tendencji do rzucania komiksu, czy ksiazki po pokoju, czy tez grania nim w pilke. Ale 200 stronicowe (nie mowiac juz o tych 300 czy 500 stronicowych) komiksy w miekkiej, zwykle klejone sa bardzo podatne na roznorakie zniszczenia.Owszem, zdarzają się buble, jak np. (żeby pozostać w temacie) "Objawienia", które wielu osobom rozpadły się na niezależną okładkę i środek, ale to wypadki przy pracy drukarni a nie reguła.
co się dzieje? za długo ta cisza - nic nie wydają w czerwcu??
od premiery Iron Mana nic o wydawnictwie nie słychać - kiedy następne pozycje?
zapowiedz Maj-Sierpień:
War Stories #1
Secret War
New Avengers #01
Wolverine: Enemy of the State #1
czyżby wszystkie te pozycje mieli wydać lipcu i sierpniu
według informacji od dystrybutora nowy tytuł z Muchy bedzie w sprzedaży od 16 sierpnia
Dzisiaj pierwszy raz zapoznałem się z Muszymi Marvelami. Zasadniczo jak na frajera przystało kupuję Marvele tylko w hamerykańskich zeszytach (zauważyłem, że na forum istnieje konsensus: zeszyty = gejowskie).
Za dodatkowe sześc czy tam osiem stron :roll:Jak rozumiem, te dodatki nie mają formy komiksowej i to po prostu sam tekst?
Tomasz Sidorkiewicz.Aha, czyli tłumacz etatowy. :)
Jak rozumiem, te dodatki nie mają formy komiksowej i to po prostu sam tekst?
Jeśli tak, to byłoby tu dużo dodatkowej pracy dla tłumacza i pewnie to wpłynęło na decyzję Muchy.
Co, oczywiście, nie jest żadnym usprawiedliwieniem.
Jak tam Mucha? Przyleciała z czymś na MFK? Miał być nowy Lovless i War Stories.
A jak tam panel wydawców?Sprawdź wątek o zapaści.
Takie "Scalped" mi się marzy...Mimo, że spotkałem się z kilkoma zeszytami tej serii uważam je za kawał dobrej lektury. Marzyć zawsze można...
BTW Niezle jaja z mandra. Wedlug muchy mandra niedawno opychala kradzione musze elektry, niezle, niezle.
Muszka zaktualizowała swoją stronę. W marcu "New Avengers: Ucieczka", w kwietniu "Wovlerine: Wróg Publiczny" i "Thor: Wikingowie". O dziwo ceny nie podskoczyły...to zdecydowanie za wysokie ceny Muchy miały podskoczyć do absurdalnie wysokich? Wiem że marudzę itp, ale komiksów od Muchy nie kupuje głównie ze względu na cenę.
Nareszcie nowe komiksy Marvela :D
Cos sie mucha rozbrykala ostatnimi czasy. Czy w kwietniu mucha tez ma zamiar wydac jakis komiks?
Zapowiedzi w deche! Ale skąd to info o kontynuacji Nev Avengers w 2012 roku? Z odpowiedzi na forum nie doczytałem się tego.
Tzn. wydaje mi się to logiczne, że skoro Civil War zamierzają wydać to 4 tom NA i kolejne również.
seria jest zawieszona od 3 lat.
Fell to Ellis.No ale czy te 8 zeszytów składa się chociaż na jakąś zamkniętą historię?
Ellis jest prawie zawsze spoko, ale z tego co czytałem wydano 8 zeszytów i seria jest zawieszona od 3 lat.
A co do New Avengers 2, oryginalne wydanie wg amazonu ma 152 strony, wg gildii cena okładkowa polskiego wydania to 59 zł. 59 zł za 152 strony w twardej okładce? Chyba Mucha nie wyda jakiejś okrojonej wersji?
Ech, a jednak, na swojej stronie Mucha podaje liczbę stron 96 (http://www.forum.gildia.pl/Smileys/bb/sad.gif)
No ale czy te 8 zeszytów składa się chociaż na jakąś zamkniętą historię?
Spokojnie, w polskim wydaniu nie będzie tylko Most Wanted Files, czyli zbioru biosów złoczyńców związanych z ucieczką z Raft.
Jestem świeżo po drugim tomie New Avengers. Wydaje mi się że jest gorszy od pierwszego
All-Star Superman już czytałem w oryginale i średnio mi się podobał
dla wszystkich narzekających na nasze wydanie.
140 zł przy zniżce 25%, to 105 zł, za album 300 stron w kolorze, to naprawde tak dużo?No dużo, naprawdę.
LOL, po zniżce absolute jest o 100zł droższy, czyli właściwie kosztuje dwa razy tyle, a różnica to etui i 16 stron dodatków.Niestety, ale etui i 16 stron to nie jedyna ani najwazniejsza różnica między Absolutem a trejdem w twardej oprawie.
Narzekanie na polskie wydania chyba właśnie osiągnęło nowy poziom.
Jak po prostu osobiście tak uważasz to ok, ale skoro piszesz, że wdg. twoich osobistych preferencji lepiej kupić absolute dopłacając drugie tyle, a Mucha raczej nie może wydać w tym standardzie i nikt w Polsce nie wydaje, to raczej nie jest to konstruktywna krytyka i moim zdaniem nie warto tego pisać w temacie "Mucha Comics", zwłaszcza, że jakoś chyba nie napisałeś tego samego w wątkach o TDKR, Sandmanie cy Lidze niezwykłych Dżentelmenów, a także absolute to wydania z najbardziej przesadzoną ceną na rynku, które są po prostu chyba ostatecznym krokiem w naciąganiu klientów; taka opinia jest popularna w Stanach, więc w Polsce to już w ogóle.
akurat zobaczylem newsa na alei odnosnie assm, wiec nie wypowiadam sie na temat batmanow. nie krytykuje tez wydania muchy tylko zalaczam link do wersji absolute - moze ktos sie opamieta przed wydaniem kasy. dla mnie 140pln za muche to wywalenie kasy w bloto i wyrób czekoladopodobny na półce.
odnosnie samych wydań absolute - jakoś np. w temacie absolute sandmana czy absolute watchmen nie znalazłem żadnych negatywnych komentarzy w necie. wydania pierwsza klasa - dla mnie mogłyby się nazywać ultimate, bo lepszych chyba nie da rady wydać.
btw. absolute dark knght tez w konkurencyjnej cenie w stosunku do wydania egmontu;)
http://www.amazon.com/Absolute-Dark-Knight-Frank-Miller/dp/1401210791/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1341148227&sr=8-1&keywords=absolute+dark+knight (http://www.amazon.com/Absolute-Dark-Knight-Frank-Miller/dp/1401210791/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1341148227&sr=8-1&keywords=absolute+dark+knight)
Polskie wydanie to wyrób czekoladopodobny i wywalanie kasy w błoto, bo absolute jest 1,2 raza większy i pewnie ma bardziej kredową kredę.A komputerowe kolorowy są jeszcze komputerowsze.
Ucieszyłbym się jakby ktoś napisał wrażenia po lekturze :smile:
Już miałem zamówić, gdy na szczęście przejrzałem półki. Mam i co ciekawsze nawet czytałem ;) Kompletnie nie pamiętam.
duzo zalezy od tego jak bardzo lubisz komiksy z supermanem.
Też czytałem w oryginale. I miałem podobne wrażenia po lekturze tzn. w ogóle mnie nie ruszył ten komiks. Ani nudny, ani ciekawy. Przeczytałem i zapomniałem. Jedyny plus to świetne rysunki Quitely'ego.
Nadal będę od nich kupował wszystko jak leci bo uważam ich ofertę za najciekawszą na rynku, ale właśnie stracili jednego ze swoich największych promotorów.
Czyli sprzedadza 0 egzemplarzy mniej. W sumie niezla strategia wydawnicza, a kto wie, moze ktos by tego Twojego posta przeczytal i zrezygnowal...
Czyli sprzedadza 0 egzemplarzy mniej. W sumie niezla strategia wydawnicza, a kto wie, moze ktos by tego Twojego posta przeczytal i zrezygnowal...
Czytał kto Daytrippera? Dobre to je?Mnie nie porwało, pomysł i wykonanie fajne, ale nic nadzwyczajnego. Chociaż slyszałem głosy że kandydat na komiks roku...
Mnie nie porwało, pomysł i wykonanie fajne, ale nic nadzwyczajnego. Chociaż slyszałem głosy że kandydat na komiks roku...A czy mógłbyś potwierdzić, że w Twoim egzemplarzu kolory na stronach, które wymieniłem powyżej, również wyglądają dziwnie?
Civil War ma być w kolekcji Hachette (przynajmniej na angielskiej Wiki jest zapowiedziane), więc nic dziwnego, że Musze się z tym śpieszy. 100 a 40 zł to jest spora różnica.
W ogóle jak to jest, że Mucha ma licencje na Marvela, a Hachette sobie wydaje te same komiksy? Albo Mucha kupiła jakąś tańszą licencję, albo się dogadała z Hachette (w końcu jakoś tam przygotowuje polskie wydania kolekcji)...
Mucha na FB zdradzila, ze chce wydac Heavy Metalowych The Four Horsemen of the Apocalypse : ) Lubicie Bisley'a?Bisleya uwielbiam, w szczególności za Lobo. Możesz przybliżyć o czym jest wspomniany komiks? Bo po raz pierwszy spotykam się z tym tytułem.
Bisleya uwielbiam, w szczególności za Lobo. Możesz przybliżyć o czym jest wspomniany komiks? Bo po raz pierwszy spotykam się z tym tytułem.Niestety nic poza tytulem i tworcami nie wiem o tym komiksie :)
Komiks jak najbardziej w moim klimacie, dlatego prawdopodobnie zdecyduję się go nabyć. Oby tylko nie przegięli z ceną.3 tomy x 72 strony = 216 stron czyli pewnie bedzie za 99 zl :) po rabacie w gildii jakies 74 zl z hakiem.
3 tomy x 72 strony = 216 stron czyli pewnie bedzie za 99 zl :smile: po rabacie w gildii jakies 74 zl z hakiem.No nie wiem czy im za tyle wyjdzie, bo na multiversum jeden tom stoi za 56,70. Myślę więc że poniżej 100 złotych ciężko będzie zejść.
No nie wiem czy im za tyle wyjdzie, bo na multiversum jeden tom stoi za 56,70. Myślę więc że poniżej 100 złotych ciężko będzie zejść.Poprawka Mucha pisze, ze bedzie mial 244 strony i komiksy w podobej obejtosci u nich po 99 zl chodzily. All Star Superman co stron ma prawie 300 jest za 140 zl. No pewneie jeszcze kwestia licencji bedzie miala wplyw na cene, ale raczej drozej niz Marvel i DC nie bedzie.
Se na amazonie sprawdźcie.
http://www.amazon.com/Four-Horsemen-Apocalypse-Book-Helldiver/dp/1935351494/ref=sr_1_1?s=books&ie=UTF8&qid=1356110679&sr=1-1&keywords=four+horsemen (http://www.amazon.com/Four-Horsemen-Apocalypse-Book-Helldiver/dp/1935351494/ref=sr_1_1?s=books&ie=UTF8&qid=1356110679&sr=1-1&keywords=four+horsemen)
Właśnie tego się obawiam.
Czyli ok 45 zl. Mucha pisze, ze cena jeszcze nie znana, ale doczytalem, ze format to 22x32cm, wiec bedzie raczej drozej, pewnie blizej 150 zl.
Właśnie tego się obawiam.Nawet jakby cena wyniosła te 150 złotych, to ze żniżką 25% to będzie już 112,5 zł (+ 10 zł wysyłka). A cena zagranicznego wydania wynosi ponad 150 złotych.
Nawet jakby cena wyniosła te 150 złotych, to ze żniżką 25% to będzie już 112,5 zł (+ 10 zł wysyłka). A cena zagranicznego wydania wynosi ponad 150 złotych.Tylko zauważ że liczysz koszt zagranicznego wydania na podstawie cen 3 oddzielnych tomów. Zobaczymy ile będzie kosztować wydanie zbiorcze, które zwykle jest tańsze.
Jest gdzieś jakiś plan, który przedstawia zapowiedzi Muchy na 2013 rok?
styczeń: Wojna DomowaTo wiem. Chodzi mi o plan na cały rok. Taki jaki został przedstawiony przez Egmont.
maj: Czterech jeźdźców Apokalipsy
To wiem. Chodzi mi o plan na cały rok. Taki jaki został przedstawiony przez Egmont.nie ma takiej listy i chyba na razie nie będzie.
Nie będę udawał, że do końca to rozumiem, bo tak nie jest. Dla mnie to bez sensu, że coś jest dwa razy wydawane z inną okładką. No ale nie marudzę już. Chcę dociągnąć WKKM oraz New Avengers do końca - bo rozumiem, że tutaj nie będzie dużo tych samych pozycji? Po prostu żeby nie zbierać tego samego z inną okładką :smile:Muszę cię zmartwić ale takich powtórzeń będzie więcej. Jest to zysk zarówno dla Muchy jak i Hachette. Dla mnie też jest to plus, bo mam jeszcze niektóre wydania z czasów TM-Semic i chętnie sobie odświeżę. Co do Civil War to kup także to od Muchy, bo liczy ono 208 stron, a wątpię żeby w takiej objętości wyszło w WKKM.
Civil War to kup także to od Muchy, bo liczy ono 208 stron, a wątpię żeby w takiej objętości wyszło w WKKM.
Czyli radzisz kontynuować New Avengers i WKKM? Ma to sens czy zrezygnować z czegoś?Zależy od Twoich możliwości finansowych. Ja zbierałbym i jedno i drugie. W WKKM nie będziesz przecież miał całości. Poza tym pewnie tomy będą różnić się jakimiś dodatkami. W każdym razie ja sobie założyłem że WKKM zbiorę w całości choćby nie wiem co. Civil War kupuję od Muchy. Jak będzie w WKKM to trudno, też kupię.
W związku z pojawiającymi się coraz częściej pytaniami związanymi z Wielką Kolekcją Komiksów Marvela, Mucha oświadczyć musi, co następuje:
Mucha otrzymała od agenta Marvela, firmy Panini, zlecenie na opracowanie zawartości (tak zwany prepress) polskiego wydania Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela. Niestety, Mucha nie ma żadnego wpływu na zawartość kolekcji. Nie mamy również licencji na tytuły Marvela, które wydawaliśmy w latach 2008-2010 (warunki umowy wygasły i w tej chwili możemy jedynie sprzedawać egzemplarze znajdujące się w magazynie).
Marvel może sprzedawać prawa do publikacji tytułów, które wydawaliśmy. Sprzedało firmie Hachette Polska. Z tychże powodów, a także biorąc pod uwagę fakt, że nie jesteśmy w stanie konkurować z cenami albumów Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela, album WOJNA DOMOWA (Civil War) będzie najprawdopodobniej naszą ostatnią pozycją z Marvel Comics - przynajmniej dopóki Kolekcja Hachette będzie ukazywać się na rynku.
ja bym się ucieszył jakby Mucha wydała w "międzyczasie" Ygreka i 100 Naboi do końca :)Obawiam się, że Amerykanie nie zechcą sprzedać licencji na część serii, ale na całość i że będą oczekiwać, że będzie ona wydawana od poczatku (Francuzi sprzedając nam "Thorgala" za każdym razem sprzedawali nam calość).
Obawiam się, że Amerykanie nie zechcą sprzedać licencji na część serii, ale na całość i że będą oczekiwać, że będzie ona wydawana od poczatku (Francuzi sprzedając nam "Thorgala" za każdym razem sprzedawali nam calość).Wydaje mi się, że niekoniecznie. Co prawda nie mogę sobie przypomnieć czy były u nas jakieś amerykańskie kontynuacje ale niektóre serie europejskie były kontynuowane bez konieczności wydania poprzednich: XIII, Blacksad. Teraz będzie Skorpion z Taurusa i wątpię by musieli wydawać całość.
będzie najprawdopodobniej naszą ostatnią pozycją z Marvel ComicsCzy dobrze rozumiem, że new avengers 6+ nie będzie?
Co prawda nie mogę sobie przypomnieć czy były u nas jakieś amerykańskie kontynuacje
Czy dobrze rozumiem, że new avengers 6+ nie będzie?
... bo nie wszystko można znaleźć w internecie? Czasami pewne rzeczy pojawiają się w prasie (dość szeroko w tym wypadku pojmowanej). Wiesz, ona też czasem dostarcza informacji :smile:Prasa? A co to jest prasa? :P
Z Facebooka:
" Okazuje się, że DC Comics będzie miało dwóch wydawców w Polsce... :smile:
ciąg dalszy nastąpi"
A moim zdaniem dobra szansa na ukazanie się "The Long Halloween" :biggrin:Przecież Egmont już to wydał.
Egmont wydał "Batman: The Haunted Knight", które Tm-Semic nazwał sobie "Batman: Halloween" i nie ma nic wspólnego z tym (http://en.wikipedia.org/wiki/Batman:_The_Long_Halloween) "Batman: The Long Halloween".
Na stronie jest błąd. Oryginalne wydanie nazywa się "Haunted Knight".
Historie z tego zbioru spowodowały, że Loeb i Sale dostali pozwolenie na zrealizowanie "The Long Halloween". Ale wątki się z dwoma nie łączą.
E tam, Lobo u nas tyle nawychodziło, a każdy kolejny gorszy od poprzedniego. Kaznodzieja wyszedł już w całości.Kaznodzieja wyszedł w całości tyle że kilka lat temu, a ja go w całości nie mam. Żeby skompletować wszystkie zeszyty trzeba wydać z 800 złotych. Poza tym wyszedł w SC, a ja bym pragnął wydania HC. Z Lobo sprawa ma się podobnie. Ze świecą szukać ,,Ostatniego Czarniana" albo ,,Lobo powraca" w dobrym stanie. A poza tym Batmanów też u nas dużo nawychodziło i każdy gorszy od poprzedniego.
Z Lobo sprawa ma się podobnie. Ze świecą szukać ,,Ostatniego Czarniana" albo ,,Lobo powraca" w dobrym stanie.http://www.amazon.com/Lobo-Portrait-Bastich-Keith-Giffen/dp/1401216692/ref=sr_1_1?s=books&ie=UTF8&qid=1363732414&sr=1-1&keywords=lobo (http://www.amazon.com/Lobo-Portrait-Bastich-Keith-Giffen/dp/1401216692/ref=sr_1_1?s=books&ie=UTF8&qid=1363732414&sr=1-1&keywords=lobo)
Mało realne aby ktoś u nas wydał Long Halloween - chyba, że w 2-3 tomach.
Ja z chęcią bym to zakupił - według mnie jeden z najlepszych komiksów o Batmanie.
Mucha sięga po DC? I BARDZO DOBRZE! Stawiam na "Swamp Thinga" i "Animal Mana". Pewnie wydadzą kompletnie inne tytuły, niemniej właśnie tych życzyłbym sobie najbardziej.Radosc i smutek zarazem :( Ja tez chce Animal mana i Swam Thinga i Justice League Dark i Constantina :(
edit. To już wiadomo, że nie trafiłem. Jednak znowu Batman...
To już wiadomo, że nie trafiłem. Jednak znowu Batman...
Widac jednak Mucha stawia na pewniaka i trudno się temuż wydawnictwu dziwić.No dokladnie. Skoro z Hellblazera i Swamp Thinga Egmont sie wycofal, a Batek szedl jak cieple buleczki to lepiej postawic na sprawdzone tytuly. Ale nowe dc to nowe dc i byc moze przyciagnelo by wieksza rzesze czytelnikow, niz ich stare runy. Ale to tylko nieoparte na niczym gdybanie.
Na fejsie Muchy kolejne info. Trochę niepoważna ta zabawa.
Prawie jak amerykańskie teasery
Tylko, że zwykle amerykańskie teasery wyglądają super, a później okazuje się że film to jedno wielkieSpoiler: pokaż
Mnie też to już drażni... niestety.
Jaki miałbym mieć powód by na forum komiksowym mówić o teaserach filmowych?
Mucha podnosi napięcie; z wpisu można wnioskować, że wydadzą nie tylko Batmana. Trochę stawiam na "Justice" - prawa wykupiło Manzoku, ale nie wydali, więc może Mucha przejęła licencję? No i wiadomo, że trykoty z DC wystąpią co najmniej w dwóch tytułach :smile:skąd wiadomo, że mucha wyda jeszcze coś z dc poza batmanem?
skąd wiadomo, że mucha wyda jeszcze coś z dc poza batmanem?
Na fejsie Muchy kolejne info. Trochę niepoważna ta zabawa.
Napiszę to wprost: nie mam facebooka (i nie widzę powodu, dla któego miałbym mieć) i absolutnie nie wiem, o czym mówicie. Wasze wpisy nie zawierają ani krzty informacji, która mogłaby dla mnie być przydatna. Zastanówcie sie zatem, po co o tym tu piszecie?Ja także nie mam konta na facebooku. Nie trzeba go jednak posiadać aby przeczytać wpisy. Tu jest adres https://www.facebook.com/MuchaComics (https://www.facebook.com/MuchaComics)
Zastanówcie sie zatem, po co o tym tu piszecie?W temacie o kolekcji Marvela wyspekulowano już o wiele więcej na podstawie podobnej ilości informacji. Niektórzy widać tak już mają, że muszą.
znasz rgulamin. nie znasz N.N.Jaki rgulamin, fragselu?
Po dzisiejszej zapowiedzi i dalszych wpisach w dyskusji jak dla mnie Long Halloween w październiku jest już właściwie pewne...! Ciekawe tylko jaką cenę walną - mam nadzieję, że nie taką że będą czatował na okazję na allegro... :smile:
Czy ktoś pamięta może jaka była przedpremierowa cena All-Star Supermana..?
według mnie "Mucha" leci sobie z Wami w gumę i traktuje nas wszystkich jak gów***rzy podając takie informacje, jakie podaje. Budowanie sztucznego napięcia i te prymitywne próby sterowania oczekiwaniami odbiorców uważam za gów***rskie zagrywki ze strony kogoś, kto nie szanuje swoich czytelników i ich pieniędzy.
Jerzy Szyłak
Czy to aż takie straszne, żę na kilka dni przed podaniem tytułu budują napięcie? No Panie Jerzy...Szczerze mówiąc, dynda mi to: na 95% już mam ten komiks, który zamierzają wydać (Long Halloween mam na 100% i to już od dawna). Jeśli nie mam, to najprawdopodobniej go sobie kupię, zanim go wydadzą. Pomyślałem, że jeśli napiszę, iż zagrywki, które uważam za dziecinne, nazwę dziecinnymi i moją wypowiedź podpiszę własnym nazwiskiem, to skłonię wydawnictwo do zauważenia, że ich odbiorcami są nie tylko dzieciaki, z któreymi można sobie w gumy lecieć, ale skoro Pan uważa, że moja wypowiedź była niewłaściwa, a działania "Muchy" jak najbardziej na miejscu, to przepraszam, że się wygłupiłem. Wydawcę proszę, by uważał, że mojego wpisu nie było i dalej sobie w ch*** leciał z tymi, którym chce ów komiks sprzedawać.
Co by więc nie pisać, Musze udała się ta promocja. Acz po ogłoszeniu tytułu trochę osób może być zawiedzionych tym, co zostanie nam zaserwowane.Ja już jestem zawiedziony tym, co jest nam serwowane i jestem coraz bliższy stanowczego p[ostanowienia, że - cokolwiek by to nie było - kupię po angielsku.
Czytał to może ktoś? Jakieś spostrzeżenia?
Ja mam tylko jedno: odkładaj kasę :smile: Moim zdaniem "Justice" to najlepsza Musza zapowiedź.Bardziej chodziło mi o treść tego albumu i poziom przedstawionej historii. Czytałeś może?
Bardziej chodziło mi o treść tego albumu i poziom przedstawionej historii. Czytałeś może?
Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych tytułów od DC jakie czytałem, a już z pewnością jeden z najlepszych jakie będą dostępne na polskim rynku.Czy jest to tytuł lepszy od
Czy jest to tytuł lepszy odTak.
a) "Strażników" (DC)
b) "Powrotu Mrocznego Rycerza" (DC)Nikoniecznie.
c) Kingdom Come (DC)Nigdy w życiu.
d) Arkham Asylum (DC)Tak.
e) "Lobo. Ostatniego Czarniana" (DC)hmmmm - ciężko powiedzieć...
f) "Supermana na wszystkie pory roku"Chyba znak równości...
g) "Sądu nad Gotham"? (DC)Na równi.
h) All Stars SupermanSzanując największego superherosa - to tutaj postawiłbym znak równości.
i) "Batman Year One"Oczywiście.
j) Batman Zabójczy żartChyba tak.
Dziwny Pan jest Panie N.N....Jeśli Pan nie zauważył, to moja wypowiedż była odpowiedzią na stwierdzenie, że "Justice" to z pewnością jeden z najlepszych komiksów z oferty DC Comics jakie będą dostępne na polskim rynku. Uważam, że jest to stwierdzenie nieprawdziwe i to wcale nie dlatego, że "Justice" jest złym komiksęm, ale dlatego, że polskie wydawnictwa wykonały kawał dobrej roboty publikując już wczesniej dużo dobrych i bardzo dobrych komiksów z oferty DC Comics (żeby było łatwiej to zrozumieć, wymieniłem 21 spośród nich)
Co ma na celu wymienienie tych wszystkich dobrych komiksów z DC i Vertigo?
Najwyraźniej są tacy, którzy dodaliby "Justice" do pana listy jako punkt "k". Nie wiem co jest w tym szokującego.Nigdzie w mojej wypowiedzi nie naopisałem, że dodanie "Justice" do mojej listy uważam za szokujące. O tym, że cenię Rossa niech świadczy fakt, iż wśród komiksów, które wymieniłem, znalazło się "Kingdom Come". Poprosiłem przedmówcę, żeby uzasadnił swoje - dość dla mnie szokujące - zdanie i żeby mu to ułatwić, podałem pewne tytuły na polskim rynku obecne. Dlaczego ma być to dziwne, nie wiem.
Z resztą nie rozumiałem już wcześniejszych Pana reakcji w tym temacie. Zaczął Pan przeklinać ponieważ Mucha stosuje powszechną obecnie technikę marketingowa bezpośredniego kontaktu z klientem i informują o prawdopodobnych zapowiedziach. Tak, ewidentnie starają się "podgrzewać atmosferę". Nie sądzę jednak, żeby "podgrzewanie atmosfery" mogło zaszkodzić polskiemu rynkowi... Przykro mi to mówić, ale Pana reakcja była nie uzasadniona. To jest dosyć absurdalne, że denerwują Pana wpisy na facebooku z którego Pan nawet nie korzysta... Można bez problemu zaczekać na oficjalne zapowiedzi i nie irytować się na nowoczesne "młodzieżowe" strategie marketingowe, których użycie nie dziwi skoro są darmowe i skuteczne. A przynajmniej skuteczne dla tych do których są skierowane, czyli osób, które korzystają z takich portali jak facebook. Bojkotowanie wydawnictwa jest moim zdaniem niepoważne.Przeklinałem? Naprawdę? Nie wydaje mi się. A jesli tak, to przepraszam. Metodę promocji opartą na pisaniu "my wiemy, ale nie powiemy" uważam za dziecinadę. "Long Halloween" i "Dark Victory" nie kupię od "Muchy", bo już je mam. "Justice" też pewnie sobie kupię po angielsku, jak tylko się dowiem, czy w ogóle warto to kupować.
Piszę to wszystko jednocześnie się z Panem zgadzając. Mnie też nie interesują zgadywanki, ani posty na facebooku. Same komiksy wydawane przez Muchę chętnie bym przeczytał, ale nie są wysoko na liście moich "kulturalnych" zakupów. No i nie podejrzewam, żeby "Justice" mogło być lepsze od "Watchmen", ale jeśli ktoś tak uważa to cóż... bywa.
Mam pytanie do Visiona.Jedni na śniadanie lubią kawior, inni jajecznicę. I to jajko i to jajko. Ale jakie inne!
Jeśli dobrze zrozumiałem to uważasz, że "Justice" jest komiksem lepszym od "Strażników", ale gorszym od "Kingdom Come". Czy tak?
Jeśli tak, to czy mógłbyś tę myśl rozwinąć? W mojej hierarchii bowiem "Strażnicy" stoją (łagodnie mówiąc) nieco bardziej niz nieco wyżej niż "Kingdom Come" (które cenię) w związku z czym mam pewne zakłócenia na skali pomiaru.
Four Horsemen of Apocalypse. Boję się tylko muszych cen.
Jeśli Pan nie zauważył, to moja wypowiedż była odpowiedzią na stwierdzenie, że "Justice" to z pewnością jeden z najlepszych komiksów z oferty DC Comics jakie będą dostępne na polskim rynku. Uważam, że jest to stwierdzenie nieprawdziwe i to wcale nie dlatego, że "Justice" jest złym komiksęm, ale dlatego, że polskie wydawnictwa wykonały kawał dobrej roboty publikując już wczesniej dużo dobrych i bardzo dobrych komiksów z oferty DC Comics (żeby było łatwiej to zrozumieć, wymieniłem 21 spośród nich)
Podano już oficjalną cenę tego wydawnictwa?
Boję się tylko muszych cen.No właśnie. Mucha już na facebooku ostrzega o szoku cenowym, a że oni mają ceny komiksów zawyżone, to niech się potem nie dziwią, że im nie zejdzie, jak dadzą cenę 250zł. Ja się napaliłem na te komiksy, na te tytuły czekam od dawna, ale za cenę tak wysoką nie kupię, bez przesady, tylko rozsądna i konkurencyjna cena wchodzi w grę.
No właśnie. Mucha już na facebooku ostrzega o szoku cenowym, a że oni mają ceny komiksów zawyżone, to niech się potem nie dziwią, że im nie zejdzie, jak dadzą cenę 250zł. Ja się napaliłem na te komiksy, na te tytuły czekam od dawna, ale za cenę tak wysoką nie kupię, bez przesady, tylko rozsądna i konkurencyjna cena wchodzi w grę.
Śmieszne podejście. To za ile chciałbyś kupić wydanie komisu liczące 400 stron? Chciałbyś je mieć w cenie wydań Egmontu? Odkładaj po parę dych miesięcznie, to nie przeżyjesz szoku. I zamiast narzekać spójrz tu http://multiversum.pl/p/1041/8146/absolute-batman-long-halloween-hc-dc-k-dc-tomy-sc-hc-.html (http://multiversum.pl/p/1041/8146/absolute-batman-long-halloween-hc-dc-k-dc-tomy-sc-hc-.html)A może lepiej spojrzeć tutaj: (ten sam sklep, półka obok) http://multiversum.pl/p/1041/8429/batman-long-halloween-sc-dc-k-dc-tomy-sc-hc-.html (http://multiversum.pl/p/1041/8429/batman-long-halloween-sc-dc-k-dc-tomy-sc-hc-.html)
Cena 200 złotych jest jak najbardziej do zaakceptowania.
Widzicie oczywiście różnicę między wydaniem HC a SC? Czy tylko tak pro forma wrzucacie te linki?A ty widzisz różnicę pomiędzy HC a Absolute do którego podałeś linka?
A ty widzisz różnicę pomiędzy HC a Absolute do którego podałeś linka?Absolute to chyba też HC. Poza tym chodzi właśnie o wydanie absolute.
Absolute to chyba też HC. Poza tym chodzi właśnie o wydanie absolute.Zobacz jaki format mają absoluty. To raz. A dwa - Mucha raczej tych komiksów nie puści w większym formacie. Zresztą nie widzę sensu, rysunki Tima Sale nie są zbyt szczegółowe i większy format nie jest im za bardzo potrzebny. Najchętniej u nas też widziałbym wydanie w SC na gorszym papierze i sporo niższej cenie. Ale to raczej niemożliwe :doubt:
Śmieszne podejście. To za ile chciałbyś kupić wydanie komisu liczące 400 stron? Chciałbyś je mieć w cenie wydań Egmontu?A co w tym dziwnego? Biorąc pod uwagę obecne ceny Egmontowe (bo o WKKM juz nie wspominam bo wiadomo, że tak tanio wydawać się przecież nie da i Hachette robi to charytatywnie, a jeszcze więcej dokłada fanom w Czechach i na takiej Słowacji) 2 razy więcej kasy za 2 razy więcej stron to daje jakieś 160 PLN i to jako cena okładkowa (w przedsprzedaży podobnie do Egmontu 25% znizki).
Absolute to chyba też HC. Poza tym chodzi właśnie o wydanie absolute.Gdyby Mucha wydawała w formacie Absolute i z taką jakością druku, to OK. Znam granice zafiksowania, ale znam też wartość wysokiej jakości produktu. Problem w tym, ze nie raz i nie dwa była tutaj mowa o błędach drukarskich w komiksach Muchy czy o złej kolejności stron itp. Nic nie wskazuje na to, żeby wydawnictwo, które obgadujemy, potrafiło wydać komiks w jakości, o której mówimy.
Absolute to chyba też HC. Poza tym chodzi właśnie o wydanie absolute.A podali, że to będzie w formacie Absolute? Bo przeglądam FB i nic nie widzę...
A co w tym dziwnego? Biorąc pod uwagę obecne ceny Egmontowe (bo o WKKM juz nie wspominam bo wiadomo, że tak tanio wydawać się przecież nie da) 2 razy więcej kasy za 2 razy więcej stron to daje jakieś 160 PLN i to jako cena okładkowa (w przedsprzedaży podobnie do Egmontu 25% znizki).
A te 160 PLN, biorąc Egmont za analogię, jest i tak mocno zawyżone bo przecież wydając komiks znacznie cieńszy trzeba pokryć koszty stałe, które z definicji dla grubszego komiksu wcale nie rosną (czy też rosną nieproporcjonalnie).
A u Egmontu czy Muchy komiks, który ma 150 stron kosztuje 70zł? Może u Muchy, lecz nie u Egmontu. Np. u Egmontu wszystkie komiksy albumowe STAR WARS kosztuje 40 złotych, niezależnie czy 100 czy 200 stron. Tak samo z "Usagim Yojimbo" czy 128 czy 200 stron to 35 złotych. A z innymi seriami? Baśnie 9 i 11 po 70 złotych (192 i 200 stron), Baśnie 10 po 80 złotych (240 stron), przy lekko grubszym tomie przelicznik jest trochę lepszy. Aha, najlepszy przykład "Kajtek i Koko", tom po 208 stron - 60 złotych, tom 672-stronicowy - 100 złotych. Nie mówię już o innych seriach, lecz w Egmoncie cena grubszych tomów jest w większości dobra.
Śmieszne podejście. To za ile chciałbyś kupić wydanie komisu liczące 400 stron? Chciałbyś je mieć w cenie wydań Egmontu? Odkładaj po parę dych miesięcznie, to nie przeżyjesz szoku. I zamiast narzekać spójrz tu http://multiversum.pl/p/1041/8146/absolute-batman-long-halloween-hc-dc-k-dc-tomy-sc-hc-.html (http://multiversum.pl/p/1041/8146/absolute-batman-long-halloween-hc-dc-k-dc-tomy-sc-hc-.html)Jakie śmieszne podejście? Że nie chcę płacić za zawyżonej ceny, która nie jest konkurencyjna? Nie zapłacę za komiks 250zł i co jest tutaj śmiesznego? Egmont wydaje 175 stronicowe komiksy po 75zł, czyli tutaj komiksy powinny kosztować 160-170zł - 25% i za taką cenę jestem w stanie kupić. Nie chodzi o to, że nie mam na to pieniędzy, więc nie musisz mi doradzać odkładania. Chodzi o to, że taka cena za komiks jest za wysoka i po prostu jego zakup wydaje mi się nieopłacalny. Jak Mucha wyda komiks w cenie 230-250 złotych to niech potem nie jęczy, że im się komiks nie sprzedał.
Cena 200 złotych jest jak najbardziej do zaakceptowania.
Link który podałeś zostawię bez komentarza, bo już inni powiedzieli ci, że nijak ma się on do wydania Muchy. :smile:
Nikt nic takiego nie powiedział.Ja to powiedziałem. A przynajmniej chciałem właśnie tę myśl wyrazić. Jesli byłem nieprecyzyjny i niezrozumiały, to przepraszam serdecznie. I wyjaśniam, że dokładnie o to mi chodziło.
A teraz - w związku z tym, że się nie znam to się wypowiem - jeszcze trzeba spojrzeć co tak naprawdę składa się w lwiej części na cenę komiksu: materiały do druku... A biorąc pod uwagę, że nasza Mucha z tego co zauważyłem wydaje to co wydaje jej matka (http://gfloystudio.com/ (http://gfloystudio.com/)) to wychodzi na to, że koszt materiałów jest dzielony. Więc ceny komiksu finalnego powinny być chyba z deka niższe niż są obecnie.Mucha ma też swoją filię w Portugalii:
Ja to powiedziałem. A przynajmniej chciałem właśnie tę myśl wyrazić. Jesli byłem nieprecyzyjny i niezrozumiały, to przepraszam serdecznie. I wyjaśniam, że dokładnie o to mi chodziło.
Egmont wydaje 175 stronicowe komiksy po 75zł, czyli tutaj komiksy powinny kosztować 160-170złNie, nie powinny. Jak już próbowałem udowodnić ja i mack3 ten przelicznik jest mocno naciągany.
Nie rozumiem. Czyli, że Mucha wyda 400 stron w SC? Raczej wątpię.Ja notamiast wątpię, żeby wydała komiks jakości Absolute'a, choć podejrzewam, że każe sobie za niego zapłacić jak za absolute'a.
Ja notamiast wątpię, żeby wydała komiks jakości Absolute'a, choć podejrzewam, że każe sobie za niego zapłacić jak za absolute'a.
Poza tym, w tym co napisałem (a Ty zacytowałeś) nie podkreslałem, że celem mojej wypowiedzi było stwierdzenie, iż Mucha wyda komiks w SC, ale to, że link do Absolute'a nijak się ma do wydania Muchy.
Nie, nie powinny. Jak już próbowałem udowodnić ja i mack3 ten przelicznik jest mocno naciągany.Tak, wiem, ale wziąłem już ten naciągany przelicznik pod uwagę, bo wiadomym jest, że Mucha tych komiksów za 130 złoty nie wyda.
Moim zdaniem ma się bardziej, niż link do wydania SC. Jak będzie, zobaczymy niedługo.Ty naprawdę nie pamiętasz, co napisałeś zaledwie stronę wcześniej, czy tylko tak udajesz, bo jest Ci wygodnie?
Ty naprawdę nie pamiętasz, co napisałeś zaledwie stronę wcześniej, czy tylko tak udajesz, bo jest Ci wygodnie?Mi nigdy nie jest wygodnie. Zacytuj, odniosę się.
. Zacytuj, odniosę się.Nie chce mi się. Dzięki za pouczającą rozmowę.
Nikt nic takiego nie powiedział.A jednak.:]
A skoro link ma się nijak do wydania Muchy, to jakie będzie to wydanie Muchy, panie znawco? Podziel się wiadomościami.Panem znawcą nie jestem, ale idę o zakład, że wydanie będzie zwykłe, czyli takie jak np. All Star Superman.
Nie chce mi się. Dzięki za pouczającą rozmowę.Zawsze do usług.
No i nie odpowiedziałeś, co jest śmiesznego w tym, że uznam za nieopłacalny zakup komiksu za 250zł.
nayroth, nie spodziewałbym się, żeby Mucha wyceniła się na tym samym poziomie, co Egmont - oni zawsze mają zawyżone ceny. Jeśli Mucha zachce ponad 200 stówy, to ja podziękuję i kupię gdzieś indziej.
Mucha za takie wydanie krzyknęłaby 500zł. :biggrin:I tak bym kupił.
I tak bym kupił.
Jeśli to nie żart to - pytam z ciekawości - kupiłbyś z jakiego powodu? Dlatego, że czytasz komiksy tylko po polsku? Dlatego, że nie masz co robić z pieniędzmi? Czy kolekcjonujesz wszystko co wyszło po polsku?
A tak pół żartem pół serio... wersja absolute z literówkami, haha. To by było coś.
Bo chciałbym mieć coś, czego nie mają inni. Już taki ze mnie zepsutyNie bój żaby! Myślę, że jeszcze jeden taki f... pan by się znalazł. Więc nie byłbyś jedyny.Spoiler: pokaż
Bo chciałbym mieć coś, czego nie mają inni. Już taki ze mnie zepsutySpoiler: pokaż
I tak bym kupił.I to moje podejście jest śmieszne. :lol:
bzzz...
Okazuje się, że odwiedzający tegoroczne Warszawskie Targi Książki w Warszawie nie powinni czuć powodu do niepokoju. Apokalipsy nie będzie.
To znaczy będzie, ale później. "Czterech Jeźdźców Apokalipsy" Simona Bisleya ukaże się już po Targach, prawdopodobnie w pierwszym tygodniu czerwca.
220 stron w formacie 220x320 mm. 99,00 PLN.
P.S. Za kilka dni okładka.
Cena bardzo ok.Czyżby dodatkowe pieniądze z Hachette wpłynęły na obniżkę, ponieważ tyle samo kosztowała "Wojna domowa", która miała trochę mniej stron i mniejszy format.
Czyżby dodatkowe pieniądze z Hachette wpłynęły na obniżkę, ponieważ tyle samo kosztowała "Wojna domowa", która miała trochę mniej stron i mniejszy format.Pewnie materiały dużo tańsze niż od Marvela.
W tym komiksie blizej mu do Lobo niz Sad nad Gotham czy Slaine.
Słaba ta okładka. Poprzednia wersja dużo lepsza. Chodzi o tą http://multiversum.pl/p/1084/33482/four-horsemen-of-apocalypse-vol-01-sc-inne-wydawnictwa-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1084/33482/four-horsemen-of-apocalypse-vol-01-sc-inne-wydawnictwa-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
Na facebooku lepiej to wygląda. Ciemniej i lepsze kolory. Ale i tak, eh...
Ale to było z fb wzięte :wink:
okładka
(https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-h.ak/hphotos-ak-snc6/255658_455260331217883_1146123748_n.jpg)
Coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że Mucha wyda Kick-Ass :biggrin:
Może ktoś przybliżyć ten tytuł? Jeśli jest on w guście filmu http://www.filmweb.pl/film/Kick-Ass-2010-489066 (http://www.filmweb.pl/film/Kick-Ass-2010-489066)Kick-Ass film to adaptacja komiksu, a miare wierna z tego co pamietam.
to ja pasuję.
Może ktoś przybliżyć ten tytuł? Jeśli jest on w guście filmu http://www.filmweb.pl/film/Kick-Ass-2010-489066 (http://www.filmweb.pl/film/Kick-Ass-2010-489066)Przecież ten film jest genialny :smile: . Komiks jest podobno bardziej mroczny.
to ja pasuję.
Przecież ten film jest genialny :smile: .
Dla mnie ten film jest kultowy, szczególnie postać Hit-Girl wykreowana przez Chloe Moretz. Gdzieś przeczytałem, że Kick-Ass to porno dla geeków i zgadzam się z tym określeniem w całej rozciągłości. Oglądałem go chyba już z 10 razy (mój osobisty rekord :smile: ).To moim zdaniem na tytuł porno dla geeka znacznie lepiej nadaje się "Scott Pilgrim vs The World"
To inaczej pojmujemy słowo ,,genialny". Film jest bardzo przeciętny. Takie nieudolne połączenie American Pie, Kill Billa i Leona Zawodowca. Na plus Mindy, chociaż Natalie Portman to nie jest :smile: . Przeczytałem jednakże sporo wpisów mówiących iż jest to raczej luźna ekranizacja komiksu. To w połączeniu ze słowami melee daje mi nadzieję. Możliwe, że zaryzykuję i kupię ten komiks.Komiks ma cos kolo 200 str. W weekend go raz jeszcze przeczytam i obejrze film, bo juz nie pamietam jak dokladnie komiks zostal zekranizowany.
Jeszcze jedno pytanko. Jak przedstawia się on objętościowo?
To moim zdaniem na tytuł porno dla geeka znacznie lepiej nadaje się "Scott Pilgrim vs The World"Scott Pilgrim akurat mnie niesamowicie rozczarował, pamiętam że był to jeden z najgorszych filmów jakie oglądałem w 2010 roku. Strasznie nierealny i mocno zalatujący konwencją emo.
Dla mnie ten film jest kultowy, szczególnie postać Hit-Girl wykreowana przez Chloe Moretz. Gdzieś przeczytałem, że Kick-Ass to porno dla geeków i zgadzam się z tym określeniem w całej rozciągłości. Oglądałem go chyba już z 10 razy (mój osobisty rekord :smile: ).
Peta, początkowe sceny, ,,dojenie potwora", wątek romantyczny...Wlasnie obejrzalem Kick Assa i dalej nie widze zwiazku z American Pie. Nie ma tutaj tego glupiego i ordynarnego humoru na tle seksualnym. Pocztkowe sceny sa dosc wierne komiksowi. Jezeli jest juz jakas scena z "seksem" to jest dosc umowna, nie wulgarna. American Pie to chyba za mocne porownanie, no chyba ze AP to nie byla debilna komedia z wulgarnymi dowcipami na tle seksualnym.
Znacznie bardziej podobał mi się SUPER (http://www.filmweb.pl/film/Super-2010-540267).Super zajebisty :) takie absurdalne komedie lubie :) no i jeszcze o "superbohaterach" :)
To ja dorzucę jeszcze mało znany, ale bardzo dobry Special (http://www.filmweb.pl/film/Special-2006-293147)W temacie superbohaterszczyzny polecam "Kronikę" (http://www.filmweb.pl/film/Kronika-2012-613261). Ma kilka doskonałych momentów.
Scott Pilgrim to film bardzo słaby.Nie znasz się. "Scott Pilgrim" to zabawny film, którego twórcy na różne sposoby bawią się konwencjami zapożyczonymi z komiksów, gier, anime, teledysków i filmów rozrywkowych. Pomysły są oryginalne, tempo żywe, bohaterowie sympatyczni, efekty specjalne liczne.
Nie znasz się. "Scott Pilgrim" to zabawny film, którego twórcy na różne sposoby bawią się konwencjami zapożyczonymi z komiksów, gier, anime, teledysków i filmów rozrywkowych. Pomysły są oryginalne, tempo żywe, bohaterowie sympatyczni, efekty specjalne liczne.To fakt, ale film pomimo swojego "geekowskiego" uroku troche mnie zmeczyl, byc ciut za dlugi o ile dobrze pamietam. Musze przeczytac pierw komiksy ze Scotem i nastepnie obejrzec film jeszcze raz. Byc moze po lekturze komiksu to, co kiedys mi przeszkadzalo w filmie teraz bedzie jego atutem. Juz kiedys zastanawialem sie nad kupnem Scotta, ale zobaczylem w dobrej cenie Kick-Assa i jeszcze The Simpsons Futurama Crossover Crisis mi wpadlo w oko i Scott poszedl w odstawke :smile: Tak to jest jak sie jest w sklepie pelnym komiksow a budzet sie ma ograniczony i/albo nie wiadomo na cos sie zdecydowac.
Komiks, na podstawie którego film powstał, zawiera dodatkowo odniesienia do mangi, czego tu już zabrakło.
Moralne jest mówienie komuś, że się nie zna? Tam cię wygoniłem, to przyszedłeś tutaj szukać zaczepki?Szekak poki co to Ty szukasz zaczepki i mocno psujesz opinie o sobie.
To fakt, ale film pomimo swojego "geekowskiego" uroku troche mnie zmeczyl, byc ciut za dlugi o ile dobrze pamietam.Film może się podobać lub nie, bo jego twórcy balansują na granicy pomiędzy nawiązaniem do określonych konwencji a totalnym ich przerysowaniem. Jest tego dużo, może męczyć, ale jest to propozycja inteligentnej zabawy dla tych, którzy komiksy lubią i znają.
Musze przeczytac pierw komiksy ze Scotem i nastepnie obejrzec film jeszcze raz. Byc moze po lekturze komiksu to, co kiedys mi przeszkadzalo w filmie teraz bedzie jego atutem.Prawdę powiedziawszy, po lekturze komiksu film trochę dla mnie stracił.
Dla mnie ten film jest kultowy, szczególnie postać Hit-Girl wykreowana przez Chloe Moretz. Gdzieś przeczytałem, że Kick-Ass to porno dla geeków i zgadzam się z tym określeniem w całej rozciągłości. Oglądałem go chyba już z 10 razy (mój osobisty rekord :smile: ).Chętnie się pod tym stwierdzeniem podpiszę. Moretz jest znakomita, sposób budowania jej postaci jeszcze lepszy. Scena totalnej rzezi pod skoczną muzyczkę absolutnie mnie rozwala (film widziałem ze dwa-trzy razy, ale tę scenę - kilkanaście). No i dialogi z tatusiem.
Zastanawia mnie też, czy jeśli te komiksy poleżą sobie teraz w magazynie przez miesiąc, dwa, sześć, to czy rozerwanie kartek nie stanie się o wiele trudniejsze lub wręcz niemożliwe.Dokładnie o tym samym myślałem rozrywając godzinę temu mój egzemplarz. Za kilka tygodni takie rozerwanie może być już niemożliwe. Mój egzemplarz dałem radę, ale przy kilku kartkach zdrowo się namęczyłem, bo były sklejone całościowo. Na kilku kartkach niestety zostały białe naleciałości w rogach :sad:
Do kogo mam pisać reklamację komiksu? Kupiony w Gildia. Bardzo mocno komiks sklejony. Odkleiłem 2-3 strony i schodzi farba. Nie chcę takiego czegoś...
Mam nadzieję, że przy Batmanie takiej plamy nie będzie.
myśle, że mucha z nakładem komiksu rzędu 1300 egzemplarzy to dla drukarni mikro-klient i raczej drukarnia dyktuje warunki a nie wydawnictwo.Zawsze mozna zglaszac reklamacje, nawet jak drukujesz 100 egz. Usluga to usluga jak wykonana fatalnie mozesz zadac zwrotu kosztow itp.
Wedle Alei Kick-Ass trafi na półki sklepowe na początku sierpnia :)
ps w ogole mam wrazenie, ze mucha po starcie wkkm mocno zwolnila, a szkoda bo liczylem na kolejne eventy marvela od muszki :sad: .Wydaje mi sie, ze mucha oficjalnie informowala, ze zwalaniaja ze wzgledu na WKKM. A jezeli nie i cos mi sie pomieszalo to oczywistym jest, ze zwolnia bo pracuja nad WKKM wlasnie.
to justice jest potwierdzone???
kurcze musze czesciej zagladac na portale komiksowe, bo sporo fajnych newsow mnie ominelo.
Ale to ma byc wydanie jednotomowe???
dzieki za odp
pzdr
Aż żałuję, że udało mi się rozkleić te kartki i przeczytać komiks.
@YohnJossarian, wiesz, że sam powinieneś pisać: jeśli już nie scenariusze, to na pewno recenzje! naprawdę świetnie się Ciebie czyta... Oczywiście samego komiksu nie przeczytam, ale też wcześniej nie miałem takiego zamiaru..
Zakup obowiązkowy. Mucha w końcu trochę zeszła z cenami. Jeszcze niedawno za podobny objętościowo komiks wołali 99zł. Teraz Egmont ma najbardziej chore ceny (89,99zł za 190 stronicową Ligę to jakieś kuriozum).I dobrze, ze zeszli troche z cenami.
Może ktoś bardziej obeznany w komiksie napisać czy scenariusz filmu jest zbliżony do Kick-Ass który wyda Mucha ? Też wczoraj oglądałem ten film :eek: i poważnie się zastanawiam nad zakupem komiksu
Chodzi mi przede wszystkim o jakość przekładu (czy "język Morrisona" jest na tyle specyficzny, że przekładu lepiej nie ryzykować, a może tłumacz oddał go w pełni?)
Czyli rozumiem, że język jest "specyficzny"Powinienem napisać:
Jeśli potrafisz rozpoznać, że język jest specyficzny, tłumaczenia chyba nie potrzebujesz.Ja czytałem oba wydania i jakoś wielkie różnicy nie odczułem. Jak jesteś purystą i fanem Morrisona - to może skuś się na oryginał. Jak nie - polskie wydanie powinno Cię zadowolić.
Jedyny minus to druk w Białostockich Zakładach Graficznych, które nadal nie potrafią porządnie zszyć komiksu i użyć dobrego kleju. Nawet Egmont przestał korzystać z usług tych partaczy, tylko Mucha nie wiedzieć czemu nadal uparcie tam drukuje mimo tego, że ostatnio zwalili im cały nakład Jeźdźców. Przecież taka cegła jak Long Halloween wydrukowana w BZG rozpadnie się chyba przy pierwszym otworzeniu.Nigdy nie słyszałem, żeby rozleciał komiks Egmontu, a jeżeli już tak to były pojedyncze przypadki. W sumie trudno mi powiedzieć, czy lepiej, że tak Lucky Luke jest drukowany w Poznaniu. Od tego momentu ma on gorszy papier. Poza tym to właśnie BZGraf drukuje nadal komiksy Egmontu mające największe nadkłady takie jak Asteriks, Kajtek, Calvin i Usagi.
Nigdy nie słyszałem, żeby rozleciał komiks Egmontu, a jeżeli już tak to były pojedyncze przypadki.Sprawdziłem i okazało się, że Baśnie były drukowane w BZG, na 11 tomów 5 musiałem skleić od nowa bo odchodziła okładka od reszty. Fajnie przy czytaniu było słychać jak powoli okładka odchodzi od reszty.
Nigdy nie słyszałem, żeby rozleciał komiks Egmontu, a jeżeli już tak to były pojedyncze przypadki. W sumie trudno mi powiedzieć, czy lepiej, że tak Lucky Luke jest drukowany w Poznaniu. Od tego momentu ma on gorszy papier. Poza tym to właśnie BZGraf drukuje nadal komiksy Egmontu mające największe nadkłady takie jak Asteriks, Kajtek, Calvin i Usagi.
Mi też żaden HC z Egmontu, czy Muchy nigdy się nie rozkleił.
Może wieczorem wrzucę fotki i pokaże dlaczego znajomy introligator powiedział mi, że komiksy w BZG zszyte są po prostu źle i po latach rozpadną się wszystkie.Warto by było wysłać te informacje również do Egmontu i Muchy.
Możliwe lecz są dwa powody dla których tego nie zrobię. Po pierwsze nie mam konta na fejsie i raczej nie chcę zakładać. Jakoś nie przepadam za tym serwisem społecznościowym.
Cenę ,,Jeźdźców apokalipsy" podali chyba na tydzień przed premierą. Zapowiadają tytuły na pół roku naprzód, a szczegóły publikują przed samą premierą. Trochę niepoważne.
EDIT
Itachi mnie ubiegł :P
Za tydzień szczegóły dotyczące jesiennego Batmana z Muchy, czekamy, czekamy!
Z tego, co się dowiedziałem, za tydzień będą już szczegóły na temat wydania.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Zapowiedzi nie są ich najmocniejszą stroną, za to cieszy fakt zwiększenia dostępności komiksów. Są teraz dostępne chyba we wszystkich księgarniach internetowych np. aros, bonito, selkar. Już nie tylko gildia i zamówienia przez stronę oficjalną wydawnictwa. Jak widać polityka Muchy ulega zmianie, z czego jestem bardzo zadowolony.
Też to zauważyłem, oczywiście spory + dla wydawnictwa :smile:
Mnie to cieszy jeszcze z tego powodu, że mogę teraz zrobić odbiór osobisty. Poza tym upust jest większy niż na gildii. Coś czuję, że tego Batka zamówię w ten sposób :smile:
Też to zauważyłem, oczywiście spory + dla wydawnictwa :smile:Nie wiedziałem, dzięki za informację. To wielki plus dla wydawnictwa, ponieważ teraz mogę kupić te komiksy taniej (sklep.gildia.pl jest świetny, ale mają trochę za drogą dostawę) i łatwiej. Ale z tego co widzę to nie wszystko jest, na przykład całych "New Avengers" nie ma. Czyżby nakład się kończył?
Ale z tego co widzę to nie wszystko jest, na przykład całych "New Avengers" nie ma. Czyżby nakład się kończył?
Czyżby nakład się kończył?
Mnie to cieszy jeszcze z tego powodu, że mogę teraz zrobić odbiór osobisty.
Komiksy Muchy można odebrac osobiście w wydawnictwie (tzn gdzieś w siedzibie Muchy)?
Informacja z FB; 21 sierpnia; "Za tydzień szczegóły dotyczące jesiennego Batmana z Muchy".
21,22,23,24,25,26,27,28=8 dni!
Gratuluję profesjonalnego podejścia do klienta, tak trudno napisać, że informacja zostanie przesunięta o 1-2 dni?
Nie wiem kto prowadzi fanpage muchy, ale imho robi im Black PR :wink:
https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/500123750064874 (https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/500123750064874)
https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/709110379105122 (https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/709110379105122)
albo to po prostu głupota obnosić się do klienta bez szacunku
No to już wiemy, szczegóły jutro.Imho to odpowiedź na odczepkę
Te pozycje trafiły po prosty do większości księgarń internetowych, można spokojnie znaleźć z rabatem 30%.
czyli to nie są żadne wznowienia tylko to co było w Wydawnictwie na magazynie? Ród M, też nie jest przecież wydany w tym roku :???:http://bonito.pl/wydawnictwo/mucha+comics/0 (http://bonito.pl/wydawnictwo/mucha+comics/0)
Na arosie masz taniej: http://aros.pl/szukaj/mucha+comics/0 (http://aros.pl/szukaj/mucha+comics/0) :)Powiem jeszcze, że na Literacka.pl jest jeszcze taniej: http://www.literacka.pl/advanced_search_result.php?search_in_author=1&keywords=mucha+comics&x=0&y=0&categories_id= (http://www.literacka.pl/advanced_search_result.php?search_in_author=1&keywords=mucha+comics&x=0&y=0&categories_id=)
Opinie w sieci są pozytywne, a jak forumowa brać ocenia ten komis?
Detektyw Fell to takie komiksowe "Twin Peaks".
Opinie w sieci są pozytywne, a jak forumowa brać ocenia ten komis? Jedna osoba ma nawet chyba bohatera w awatarze? ;)Ja co prawda nie miałem skojarzeń z "Twin Peaks", ale również polecam. :)
Ale mówimy o Twin Peaks do wyjaśnienia tajemnicy śmierci Laury Palmer czy o kolejnych odcinkach? Bo to jednak spora różnica :smile:
Muszka wzięła się za cenzurowanie fanpejdża. Poleciały wpisy z:
https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/500123750064874 (https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/500123750064874) (m.in. traktujace o tym, ze "Mucha traktuje czytelnika jak zło konieczne").
Czarny PR do potęgi. Zamiast przeprosin - zarzuty.
Zamiast przyznania się do błedu - cenzura (ucieczka od odpowiedzialnosci za własne słowa).
Odpowiedzi w sprawie rozklejających się egzemplarzy na najnizszym poziomie = zaprzeczanie faktom. Nawet od samego Sklepu Gildia (ktory to zajmuje się dostawą komiksow rowniez bezpodrednio ze strony internetowej Muchy) rowniez dowiedzialem się, ze komiksy Muchy "często tak mają".
W rzeczywistosci WSZYSTKIE komiksy, ktore mam zakupione od Muchy mają kiepsko klejone grzbiety i jeśli nie wpuści się w nie superglue, marne szanse, że prędzej czy pozniej nie zaczną się rozklejać.
Ja właśnie zamówiłem oryginał z amazonu za 12 funtów, wolę kupować oryginały, albo komiksy z egmontu. Mucha nie szanuje klienta, a ceny to jakiś kosmos.
Egmont też nie zawsze jest fair. Przerywanie serii, mimo że nakład się wyprzedał jest w moim przekonaniu nieodpowiednim podejściem wobec klientów.
Co do cen, to moim zdaniem Mucha ma teraz dobre ceny. Na pewno spadły w ostatnim roku i nie ma dużej dysproporcji między Muchą a Egmontem.
Znowu czyszczą komentarze. :biggrin:
http://i.imgur.com/UvsjNMV.png (http://i.imgur.com/UvsjNMV.png)
szczyt.
cizas... ten Śruba to jakiś głupek jest.
Widać, że cały czas próbuje prowokować. Nie dziwię się, że się ktoś z Muchy zirytował.
Jak dla mnie to na samym początku Mucha odpowiadała dosyć biernie, dopiero przedostatni post Śruby był niepotrzebny,gdyż otrzymał już pełną odpowiedź. Jednak czy to jest pretekst do takiego traktowania klienta? Irytacja, po jednym czy drugim wpisie? Bez przesady!
A ty skąd wiesz, ze były? Nawet jeśli coś takiego miało miejsce, to Mucha powinna to załatwić w bardziej cywilizowany sposób.
czy Twoją standardową odpowiedzią na forum jest zdanie w stylu "chyba Ty"?
nigdzie nie napisałem, że wiem coś więcej. Nie wiem czy były, oraz nie wiem czy nie było. Nie zasugerowałem, że "były", tylko że "mogły być".
bardziej cywilizowany sposób? Jezeli ktoś mnie nazwie głupkiem, to nie zamierzam go za to przepraszać. Akcja wywołuje reakcję. To chyba logiczne.
Jeśli jesteś mądrzejszy, to nie jest logiczne... Typowe zachowanie przedszkolne, oj sorki jeśli chodzisz do przedszkola to cofam wszystko :badgrin:
o po co piszesz jakieś pierdoły. Gdybanie na temat, który nie potrzebuje pastwienia się nad nim.
jakbyś zadał sobie odrobinę trudu to wlazłbyś w mój profil, gdzie mam pokazaną ilość lat. Ale lepiej bawić się w gimnazjalne "przedszkolowanie" prawda?
masz strasznie ograniczone postrzeganie rzeczywistości jeżeli uważasz, ze coś jest albo czarne albo białe. Jak dojrzejesz, to powinno Ci się to zmienić.
nie wiem czy po jednym czy po drugim. może było ich dużo więcej. Wszak Mucha kilka usunęła. Skąd wiesz, że rzeczony Śruba nie pisał dużo bardziej irytujących (czy nawet obraźliwych) komentarzy?
No właśnie. Na przykład mogłem mu zwyzywać matkę. Ludzie, znajdujemy się w cywilizowanym państwie, a to forum jest najkulturalniejsze na jakie trafiłem, tak samo tu, jak i wszędzie stosuję zasadę "Traktuję Cię tak, jak chcesz, żebyś Ty traktował mnie. I daruj sobie takie komentarze. Byłem do gościa cały czas fair, chciałem odpowiedzi, na jedno proste pytanie, piszę:
Skąd wiesz, że rzeczony Śruba nie pisał dużo bardziej irytujących (czy nawet obraźliwych) komentarzy?
2. Chciałem się tylko dowiedzieć, czy AXM wrócą na półki.
Ystadt - buuuuu!
dobrze. to zapytam jeszcze inaczej. Wiedząc, że Mucha pisała, że rezygnuje z wydawania Marvela (https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/409666379110612) (i że "album WOJNA DOMOWA (Civil War) będzie najprawdopodobniej naszą ostatnią pozycją z Marvel Comics - przynajmniej dopóki Kolekcja Hachette będzie ukazywać się na rynku.") bo nie jest w stanie konkurować z Haczet w jakim celu zadałes pytanie czy beda wydawac Marvela? Można to było odebrać jako złośliwośc z Twojej strony.Czyli niedoinformowany klient = złośliwy klient, masz rację. To by się zgadzało, czemu ta osoba wynajęta na miejsce opiekuna Fb jest taka wkurwiona, w końcu musi odpowiadać na pytania internautów... i o tego batmana też tak męczą, jakby nie mieli co czytać, c**je... Ech...
Nikogo nie zwyzywałem, nikomu nie ubliżyłem, mimo to, żeby się dowiedzieć czy X-Meni wrócą na półki musiałem się droczyć z osobą po drugiej stronie, wszystko. Powiem inaczej: od Ciebie po 2 postach mam konkretniejsze informacje niż z Fb Muchy, rozumiesz o co mi chodzi?
dobrze. to zapytam jeszcze inaczej. Wiedząc, że Mucha pisała, że rezygnuje z wydawania Marvela (https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/409666379110612) (i że "album WOJNA DOMOWA (Civil War) będzie najprawdopodobniej naszą ostatnią pozycją z Marvel Comics - przynajmniej dopóki Kolekcja Hachette będzie ukazywać się na rynku.") bo nie jest w stanie konkurować z Haczet w jakim celu zadałes pytanie czy beda wydawac Marvela?
a tak serio. To cały czas podtrzymuje swoje zdanie, że ja bym się wkurzył (patrz odpowiedź dla zielonego).
i tam w niku nie ma drugiego T
Po drugie nie rozumiem o jakim konkurowaniu z Hachette mówimy, skoro Hachette wydaje jedynie 2 pierwsze części? Nic nie stoi na przeszkodzie zrobienia dodruków 2 pozostałych, tym bardziej że na allegro chodzą po około 120 złotych. Mucha na pewno by nie straciła.
bardziej cywilizowany sposób? Jezeli ktoś mnie nazwie głupkiem, to nie zamierzam go za to przepraszać. Akcja wywołuje reakcję. To chyba logiczne.No i w tym wypadku opryskliwość Muchy wywołała reakcję. Mam ich profil facebookowy na oku od dawna, i nic się tutaj nie zmienia, Mucha od dawna traktuje klienta na odwal się.
dobrze. to zapytam jeszcze inaczej. Wiedząc, że Mucha pisała, że rezygnuje z wydawania Marvela (https://www.facebook.com/MuchaComics/posts/409666379110612) (i że "album WOJNA DOMOWA (Civil War) będzie najprawdopodobniej naszą ostatnią pozycją z Marvel Comics - przynajmniej dopóki Kolekcja Hachette będzie ukazywać się na rynku.") bo nie jest w stanie konkurować z Haczet w jakim celu zadałes pytanie czy beda wydawac Marvela? Można to było odebrać jako złośliwośc z Twojej strony.Z całym szacunkiem, ale Ty chyba nie dostrzegasz sedna sprawy. Klient nie musi być na bierząco z informacjami, może być głupkiem, może mieć 10 lat, może też mieć lat 80. Skoro zadaje pytanie w sposób kulturalny, to nie ważne jak głupie by było, należy mu się normalna, kulturalna odpowiedź. Jeżli ty też byś się wkurzył, to też widocznie nie jesteś stworzony do prowadzenia fanpage'a Muchy. :smile:
powiedz mi to prosto w oczy!! :wink:
a tak serio. To cały czas podtrzymuje swoje zdanie, że ja bym się wkurzył (patrz odpowiedź dla zielonego).
i tam w niku nie ma drugiego T
To zależy już od umowy jaką zawarli Hachette i Mucha. Być może jakiś zapis bądź klauzula uniemożliwia dodrukowywanie wydanych już komiksów, jednak są to tylko moje przypuszczenia.Jezeli skonczyla sie im licencja to nie moga robic dodrukow. Musieliby ja odnowic.
Jest info na fejsie. Cena z okładki 149 złotych. Trochę grubo.Ze znika 30% wychodzi ok. 104 zl. Paperback na thebookdepository jest za 23euro czyli ok. 100 zl. Oplaca sie brac wydanie polskie w sumie :smile:
Jest info na fejsie. Cena z okładki 149 złotych. Trochę grubo.
Jezeli skonczyla sie im licencja to nie moga robic dodrukow. Musieliby ja odnowic.
Ze znika 30% wychodzi ok. 104 zl. Paperback na thebookdepository jest za 23euro czyli ok. 100 zl. Oplaca sie brac wydanie polskie w sumie :smile:
ps wydanie muchy ma mieć 10 stron mniej niż zagraniczna wersja SC :P
ja jednak proponuje amazon :smile: od 25 funtów przesyłka do Polski gratis :smile:
ps wydanie muchy ma mieć 10 stron mniej niż zagraniczna wersja SC :P
Też mnie to zastanowiło. Ciekawe co ucięli.
Też mnie to zastanowiło. Ciekawe co ucięli.Zakończenie. :biggrin:
Bałem się 199 złotych, cena mi się coraz bardziej podoba. Duża w tym zasługa Egmontu, który ostatnimi czasy ma naprawdę bardzo dobre ceny.Z 199 to by sobie strzelili w stopę, kiedy za 208 można mieć już wydanie absolute.
peta18, gdzie można dostać zniżkę 30%?Literacka.pl - od kilku dni też tam możesz kupić komiksy od Muchy, a 27% na aros.pl
peta18, gdzie można dostać zniżkę 30%?literacka.pl, wychodzi nawet ciut wiecej niz 30%, nawet + przesylka wychodzi taniej niz gdzie indziej.
Literacka.pl - od kilku dni też tam możesz kupić komiksy od Muchy, a 27% na aros.plW Literackiej są drogie koszty przesyłki a darmowa wysyłka jest dopiero przy zakupach powyżej 650zł.
W Literackiej są drogie koszty przesyłki a darmowa wysyłka jest dopiero przy zakupach powyżej 650zł.
Też mnie to zastanowiło. Ciekawe co ucięli.
cena i objetość równe 2 komiksom superbohaterskim z Egmontu
Mało o tym dyskutuje się ale tak to wygląda.
I ja juz chciałem pisac, że cena nie jest zła, przynajmniej jak na Muchę... ale dlatego, że myślałem, że LH ma coś koło 450 stron (nie wiem, może z Justice Rossa mi się pomerdało). Ale ma tylko 376 stron więc jednak pomarudzę: trochę drogo (cena i objetość równe 2 komiksom superbohaterskim z Egmontu, a jasne jest, że 2-krotne zwiększenie objętości nie zwiększa 2 razy kosztów... prawde mówiąc zdziwiłbym sie jeżeli zwiększa je choćby o 50%)
A może licencja Long Halloween jest droższa niż np. licencja New 52?
"Czterej jeźdźcy Apokalipsy" chwilkę temu przeczytałem trzeci raz i nic nie rozkleiło się... Wygląda jak nowe. Piszę dlatego, ponieważ jakieś narzekania były na "klej" :smile:Mój egzemplarz też się nie chciał rozkleić za pierwszym i drugim razem, ale za trzecim mogłem już swobodnie kartkować :lol:
Nie wiem jak Wy to robicie. Thor Wikingowie chyba z 10 jak nie wiecej razy byl czytany i nic nie rozlecialo sie. :lol:Mnie też się nic nie rozleciało, nawiązywałem do problemów z posklejanymi kartkami :wink:
Ja jednak wolę przepłacić za Long Halloween niż kupić 2 przeciętne komiksy z Egmontu. Egmont wydaje ostatnio dużo superhero, tylko że są to historie słabej jakości.Czy ja wiem czy słabej Batman Trybunał Sów jest swietny..
Czy ja wiem czy słabej Batman Trybunał Sów jest swietny..
Tu zgoda.Trybunał Sów jest naprawdę niezły. Dlatego napisałem, że wydaje dużo słabych pozycji, ale nie wszystkie są słabe. Przyznasz jednak że Oblicza śmierci i Superman są delikatnie mówiąc nie najwyższych lotów.Trudno się nie zgodzić. Supermana ratują przynajmniej te krótkie historyjki na końcu.
Tu zgoda.Trybunał Sów jest naprawdę niezły. Dlatego napisałem, że wydaje dużo słabych pozycji, ale nie wszystkie są słabe. Przyznasz jednak że Oblicza śmierci i Superman są delikatnie mówiąc nie najwyższych lotów.
Ogólnie jest dobrze, a są zapowiedzi na nowe tytuły. Czego chcieć więcej? Zawsze możemy sami zaproponować jakiś tytuł, wydaje mi się że Egmont jest otwarty na sugestie czytelników :wink:
No chyba nie, bo All Star Superman jakoś nie podszedł mi do gustu.
Więc lepiej kupić u pewnego źródła...
bo później może być już tylko na allegro...a za X lat dodruki zrobią. :)
nowy batman był na mfce - trzeba było być i brać tam. Leżał i leżał i leżał - kilka razy przechodziłem koło ich stoiska i nie widziałem JAKIEGOKOLWIEK zainteresowania tym długo wyczekiwanym Batkiem. Schodziły u Muchy za to starocie - przy ich wysokich cenach jak dali festiwalowe obniżki to ceny poszły średnio 20, 30zł w dół na albumie. Taki Daytripper np80zł.
W ogóle zainteresowanie ich stoiskiem było niewielkie. Stali sobie tak na uboczu, a szkoda, bo mieli fajne promocje, zwłaszcza na starsze tytuły. Sam nabyłem Marvels za 30 zł i Zero girl za 20 zł.
Gdybym czytał takie różne superhero, to pewnie kupiłbym u nich więcej.
Pewnie na MFK ktoś już kupił Długie Halloween, jak wygląda szycie i klejenie? Mógłby ktoś rozłożyć ten komiks na 180° i zrobić zdjęcie?Barbarzyńca! Przecież pisali już, że nie można tak szeroko otwierać ich komiksów.
...ja oczywiście liznąłem już opis i recenzje Daytrippera - ale jestem ciekaw opinii forumowiczów - warto kupić ten komiks?Opinie forumowiczów tutaj:
...ja oczywiście liznąłem już opis i recenzje Daytrippera - ale jestem ciekaw opinii forumowiczów - warto kupić ten komiks?Sporo osób (nie tylko forumowiczów) mi mówiło, że to jeden z absolutnie najlepszych komiksów ubiegłego roku. Podobno rewelacyjna rzecz.
Sporo osób (nie tylko forumowiczów) mi mówiło, że to jeden z absolutnie najlepszych komiksów ubiegłego roku. Podobno rewelacyjna rzecz.nie dla mnie, mi nie podszedł zbytnio
Nareszcie. Jeszcze żeby drukarnię zmienili.Pozostaje trzymać kciuki, że i to kiedyś nastąpi.
I wszystko dzięki WKKM :smile:Cena - na pewno ;)
To kup All Star Superman + dwa tomy Opowieści wojennych. Trzy bardzo dobre komiksy z zniżką 40% i darmową przesyłką.
Witam ! mam prośbę , czy ktoś może wie które z tych tytułów znajdą się w Wielkiej kolekcji komiksów marvela :Thor: Wikingowie - to nie jest ten sam Thor co w WKKM, masz fajną historię nie trzymającą się kupy ze światem Marvela, trochę głupkowatą, ale komiks dobry jak na dobranoc, ocena 4/6 za klimat i za bohatera marvela występującego gościnnie (
- Thor. Wikingowie (http://www.incal.com.pl/thor-wikingowie.html)
- New Avengers tom 2. Sentry (http://www.incal.com.pl/sentry.html)
- New Avengers tom 3. Kłamstwa i tajemnice (http://www.incal.com.pl/klamstwa-i-tajemnice.html)
- New Avengers tom 4. Kolektyw (http://www.incal.com.pl/kolektyw.html)
- New Avengers tom 5. Wojna Domowa (http://www.incal.com.pl/wojna-domowa.html)
- Ród M (http://www.incal.com.pl/rod-m.html)
- Wojna domowa (http://www.incal.com.pl/wojna-domowa-1.html)
A ja bym sobie życzył urozmaicenia oferty o innych bohaterów DC, typu Green Lantern czy Flash.
Ja bym jednak wolał sprzed. Pamiętam, że bardzo mi się podobały historie Green Lantern wydane przez TM-Semic.Ja ostatnio wróciłem do wszystkich semicowskich GL:
Ja bym jednak wolał sprzed. Pamiętam, że bardzo mi się podobały historie Green Lantern wydane przez TM-Semic.
Ja ostatnio wróciłem do wszystkich semicowskich GL:Nie podobało Ci się The Road Back? To co było później, czyli numery 1-3/94, to rzeczywiście słabizna, ale The Road Back dziś stawiam nawet wyżej od Szmaragdowego świtu. A Ganthet's Tale czytałeś? To muszę sobie powtórzyć, bo nie czytałem tego już kilkanaście lat i nic nie pamiętam.
EMERALD DAWN - rewelacja
reszta - lekka Qpa...
po latach Egmont wydał Dziedzictwo Green Lanterna,
O tym komiksie dotąd nie słyszałem. Jak Oceniasz? Warto kupić?
Dla każdego fana Batman ta scena to muszisz-mieć! (przynajmniej według mnie)
O tym komiksie dotąd nie słyszałem. Jak Oceniasz? Warto kupić?
Mnie się bardzo podobał. Jest tam taka jedna szczególnie genialna scena, gdzie we flashbacku widzimy jak Hal Jordan opowiada jaką taktykę obrałby gdyby musiał walczyć z Ligą Sprawiedliwości. Dla każdego fana Batman ta scena to muszisz-mieć! (przynajmniej według mnie)Dla mnie to był przyjemny komiks, miło się czytało. Wspomniana scena jednak jest na tyle genialna, że to właśnie dla niej warto ten komiks kupić :)
Dziedzictwo jest OK, problem z tym komiksem jest taki, że odwołuje się do mnóstwa historii, które nie były publikowane w Polsce (dość powiedzieć, że głównym bohaterem komiksu jest).Spoiler: pokaż
Tak jeszcze w temacie: co mogłaby wydać Mucha z DC? Na fali popularności serialu Arrow, mogliby wydać coś z Green Arrowem, choćby i Green Arrow: Year One Diggle i Jocka. Kołczan wydany przez Egmont to całkiem przyjemna lektura była.Green Arrow z DCnU słyszałem że kupa niesamowita, nawet Lemire nie ratuje zbytnio serii. Za to Green Arrow year one jest świetne, był to mój pierwszy kontakt z tą postacią i naprawdę dobrze się bawiłem czytając :smile:
Nie wiem czy pamiętacie ale Mucha zapowiedziała dwa kolejne tytuły Batmana: "Dark Victory" oraz "Justice". W 2014 roku powinny ukazać się. :cool:
Nie wiem czy pamiętacie ale Mucha zapowiedziała dwa kolejne tytuły Batmana: "Dark Victory" oraz "Justice". W 2014 roku powinny ukazać się. :cool:Ale my układamy im plany już po wydaniu Dark Victory i Justice :cool:
Ale my układamy im plany już po wydaniu Dark Victory i JusticeNo właśnie zauważyłem. Dlatego właśnie wspomniałem o tych dwóch tytułach.
Jeśli chodzi o Batmana, to chętnie bym zobaczył to http://www.dccomics.com/graphic-novels/tales-of-the-multiverse-batman-%E2%80%94-vampire (http://www.dccomics.com/graphic-novels/tales-of-the-multiverse-batman-%E2%80%94-vampire)O tak, również to takie moje małe życzenie by zostało to wydane u nas w twardej oprawie. Okładka a w szczególności sam Batman na niej to istne arcydzieło a pamiętam że rysunki Kelley Jones były w którymś łączonym już wydaniu Batmana z Supermanem z czasów semika. Dawno czytałem ale takiej kreski się nie zapomina.
Czytałem wiele pochlebnych opinii o tym tytule.
pamiętam że rysunki Kelley Jones były w którymś łączonym już wydaniu Batmana z Supermanem z czasów semika.Dokładnie to Batman & Superman 1-3, 7-9/98, czyli początek runu Moencha i Jonesa z Batmana. Bardzo dobre historie!
Mnie z TM-Semicowych Batmanów najbardziej utkwiły w pamięci historie i rysunki z "Ostatniego Arkhama" i "Maszkaronów". Nawet nie wiem kto rysował te albumy ale pamiętam do dziś, że wywarły na mnie duże wrażenie (nie tylko rysunki ale i historie).Ostatni Arkham - to oczywiście Norm Breyfogle :)
Ostatni Arkham - to oczywiście Norm Breyfogle :smile:
Muszę jeszcze zobaczyć kto rysował "Maszkarony", ale z tego co pamiętam to ten sam gość, który narysował "Lobo - Nieamerykańscy gladiatorzy", a tamten komiks był po prostu zajebisty.
Czy tylko u mnie drugi tom New Avengers - Sentry - ma przednią okładkę sporo dłuższą niż tylnią?
Sprawdziłem swój egzemplarz i u mnie jest ok - okładki są równe.Dzięki wielkie. Miałem podobny problem już z Batmanem ostatnim od Muchy. Innym razem była krzywo ścięta okładka... z Egmontem takich problemów nigdy nie miałem.
Dark Victory dopiero w październiku 2014 :sad:
Szkoda, realnie leczyłem na termin maj/czerwiec. Czyli Justice w 2015 roku, w tym roku pewnie Kick-Ass 3 i dalej się zobaczy.
Skoro tak dobrze im się sprzedał Kick-Ass to może Mucha powinna spojrzeć na inne komiksy Marka Millara.
W nadchodzącym roku mają wydać 5-8 komiksów. Dlaczego sądzisz że wśród nich nie będzie Justice?
A w jakim miesiącu mieliby go wydać? Skoro Dark Victory wydadzą dopiero w październiku, to przesądza termin 2015. Justice ma zostać wydana po DV, sądzisz że wydadzą dwie cegły w odstępie dwóch miesięcy? Nierealne.
Październik 2013 - Długie Halloween
Grudzień 2013 - Kick-ass 2
Ja nic nie sądzę. Nie mam pojęcia co wydadzą, kiedy i jak. Tak sobie tylko gdybam :wink:
Na profilu Muchy o Justice: "Wszystko wskazuje na 2015. Damy znać, gdyby coś się zmieniło."No to jednak kupię po angielsku.
Na profilu Muchy o Justice: "Wszystko wskazuje na 2015. Damy znać, gdyby coś się zmieniło."
Na profilu Muchy o Justice: "Wszystko wskazuje na 2015. Damy znać, gdyby coś się zmieniło."
Przeglądając forum comicbookresources, natrafiłem na instrukcję, jak otwierać nowe książki. Czyli jednak Mucha nie miała racji i mogę je sobie rozkładać nawet do kąta 180 stopni! :lol::smile:
Long Halloween wydaje się naprawdę solidnie zrobioneTak, jest solidnie zrobiony. Czytałem 3 razy + 1 raz dziewczyna i wytrzymał. Ogólnie fajna cegiełka.
Bzzz. Ogłoszenia dwa:
- od następnej środy dostępny będzie dodruk 'Batman: Długie Halloween'.
- pod koniec tego tygodnia ujawnimy część planów na okres wiosna 2014-wiosna 2015.
Chyba też New Avengers wznowia?
Raczej nie. Dopóki jest w Polsce wydawana WKKM to Mucha nie tknie komiksów z Marvela.
... bo "Kick-Assa" to wydało DC, no nie?
... bo "Kick-Assa" to wydało DC, no nie?Kurcze ja mam Kick-Assa w wydaniu UK i bylem swiecie przekonany ze Millar to oryginalnie pod Titan Books publikuje :) a tu niespodzianka. Nie wiedzialem, ze w Angli jest osobne wydawnictwo, ktore ma licencje na rozne tytuly amerykanskie. Sensowniejsze wydawalo mi sie, ze ksiegarnie/hurtownie sciagaja dane tytuly z USA bezposrednio.
Millarworld to nie jest typowy Marvel tylko jego imprint. Chodzi mi o główny Marvel, a nie jego odnóża. '' Kick - Ass '' nie ma nic wspólnego z trykociarzami Marvela. Nawet loga Marvela nie ma na okładce '' K-A ''. Lepiej by to było gdybym napisał, że Mucha nie wyda żadnego trykociarza z głównego Marvela ? Mam ich jeszcze wymienić ? Skończy się WKKM to pewnie wrócą do wydawania Marvela. Z tym DC to nie było potrzebne.
Czytelnicy mają inne zdanie :smile:
Napisz zatem do Marvela. Rozjaśnią Ci tę sprawę.
Już parokrotnie wydawało Ci się, że coś "doskonale" rozumiesz. Po czym wychodziło jak zwykle :wink:
Dlaczego od razu "żenującą"? Nie nadużywaj skrzydlatych słów, a miast tego napisz w wolnej chwili do Marvela zapytanie czy możesz spodziewać się "Kick-Ass" w ramach WKKM :smile: Zobaczymy co Ci odpiszą.
Maximumcarnege: to, że dane studio korzysta z kanałów dystrybucji większego wydawcy nie oznacza, że jest częścią tej korporacji. Tym bardziej, gdy ma pełną samodzielność nad utworem.
Bo Kick-Ass wydal Marvel, to nie podlega zadnej watpliowosci, ale nie wlicza sie ten tytul do Marvelowskiego kanonu. To nie to samo uniwersum co Spider, X-men, Avengers itp itd. To z imprintu ICON.
Ja najchętniej bym zobaczył to: http://www.amazon.com/Batman-Vampire-Doug-Moench/dp/1401215653 (http://www.amazon.com/Batman-Vampire-Doug-Moench/dp/1401215653)
Liczba stron też jak najbardziej odpowiada standardom Muchy.
Będzie "Saga" Briana K. Vaughana!
https://www.facebook.com/GFloyStudio?ref=stream (https://www.facebook.com/GFloyStudio?ref=stream)
:shock:
Też nie robię sobie nadziei na jakąś serię z Image typu Saga, czy Fatale, prędzej jakaś zamknięta historia.
A może ktoś napisać parę słów o tej serii? Rysunki raczej nie zachwycają.
Dzięki za wyjaśnienia. Ja chyba sobie odpuszczę. Space opera to nie dla mnie.
Space opera to nie dla mnie.
Nie wszystkie tytuły jakie ukazują się w Polsce, ukazują się również w Danii. Jutro w południe prawie cała lista.
Vaughan to mistrz komiksowych seriali... myślę, że należy mu się wreszcie miejsce na polskim rynku po nieudanym wejściu ze świetnym Igrekiem (Lwy z Bagdadu to one-shot)
Ja bym raczej wolał żeby dokończono najpierw "Y".
Tylko kto ? Mucha raczej nie jest tym wydawnictwem, które kontynuuje cudze serie. Nie widać u nich nawet zainteresowania wznawianiem wydanych już na naszym rynku komiksów.
Będzie "Saga" Briana K. Vaughana!
https://www.facebook.com/GFloyStudio?ref=stream (https://www.facebook.com/GFloyStudio?ref=stream)
:shock:
"Bzzz. Szanowni. Przed Wami plany Mucha Comics na okres wiosna 2014-2015.
Kwiecień 2014:
SEVERED (Image Comics);
scenariusz: Scott Snyder (Amerykański Wampir; Batman: Trybunał sów; Batman: Śmierć w rodzinie)
Historia grozy z lat 20. XX wieku.
Maj 2014; Warszawskie Targi Książki:
CATWOMAN: WHEN IN ROME (DC COMICS);
scenariusz: Jeph Loeb
rysunki: Tim Sale
Opowieść uzupełniająca 'Batman: Długie Halloween'. Nieznana do tej pory historia Catwoman.
Lipiec 2014
GET JIRO! (DC COMICS/VERTIGO);
scenariusz: Anthony Bourdain i Joel Rose
rysunki: Langdon Foss
Kulinarna wojna w której klienci wręcz zabijają się o miejsce w restauracjach. Sushi i japońskie miecze.
Wrzesień 2014
SAGA tom 1 (IMAGE COMICS);
scenariusz: Brian K. Vaughan
rysunki: Fiona Staples
Połączenie Gwiezdnych Wojen i Gry o tron. Pierwszy tom w 2013 roku został wyróżniony nagrodą Hugo oraz trzema nagrodami Eisnera.
CHEW vol. 1 (IMAGE COMICS);
scenariusz: John Layman
rysunki: Rob Guillory
Tony Chu jest cybopatą. Potrafi rozpoznać szczegóły dotyczące dowolnego przedmiotu po jego zjedzeniu. Co prowadzi do wielu ciekawych sytuacji. Komiks wyróżniony nagrodą Eisnera dla najlepszej nowej serii w 2009 roku. Nadal się ukazuje.
Październik 2014
BATMAN: DARK VICTORY (DC COMICS);
scenariusz: Jeph Loeb
rysunki: Tim Sale
Druga część sagi zapoczątkowanej albumem 'Batman: Długie Halloween'
Listopad 2014
THE WAKE (DC COMICS/VERTIGO);
scenariusz: Scott Snyder (Amerykański Wampir; Batman: Trybunał sów; Batman: Śmierć w rodzinie)
Podwodna opowieść science fiction.
Grudzień 2014
KICK-ASS 3
scenariusz: Mark Millar
rysunki: John Romita Jr.
Prawdopodobnie ostatni tom przygód supebohatera.
Luty 2015
TALES OF THE BATMAN: Tim Sale (DC COMICS);
rysunki: Tim Sale
Opowieści o Batmanie ilustrowane przez rysownika 'Batman: Długie Halloween'.
Marzec 2015
SAGA tom 2 (IMAGE COMICS);
CHEW vol. 2 (IMAGE COMICS);
Maj 2015
JUSTICE (DC COMICS);
scenariusz: Jim Krueger
ilustracje: Alex Ross
Liga Sprawiedliwości w prawie 400 stronicowej przygodzie ilustrowanej przez Alexa Rossa, autora MARVELS
Wszystkie albumy w twardej oprawie, foliowane.
Terminy premier mogą ulec zmianie."
Żródło: FB
A ja uwazam, ze za duzo tego wszystkiego. Nie chodzi o Muszke, ale o ogolna liczbe wydawanych komiksow. To sie nie moze skonczyc dobrze.
I tak na marginesie - jak przy polskich zarobkach to wszystko ogarnac? Tak, wiem - nie trzeba wszystkiego kupowac, ale ciekawi mnie ta sytuacja. No chyba, ze zero innych rzeczy, tanie zarcie, krecony tyton i komiksy, komiksy, komiksy... :wink:
Wszystkiego się ogarnąć nie da, na pewno dla studenta :wink:
Jeszcze trochę i się okaże, że w miesiącu wydanie około 300 zł nie wystarczy... Pytanie tylko, czy tych wszystkich wydań nie będzie za dużo.... Normalnie trzeba zacząć w totka grać :wink:
Dla mnie absolutnie najciekawszą pozycją jest "Tales of the Batman". Jesli dobrze rozumiem to jest to zbiór zeszytów Batmana rysowanych przez konkretnego twórcę. Czekałem właśnie na coś takiego. Mam nadzieję, że Mucha opublikuje też kolejne tomy z tej serii.
Też mnie ten tytuł bardzo ucieszył. Dostaniemy tam powtórkę historii Blades wydanej w Batman & Superman 5, 6/98, oraz krótką historię z Batman: Black and White. Super uzupełnienie do pozostałych nietoperzych komiksów Tima Sale'a.
A tak jeszcze przy okazji KW... wydatki na komiksowe nowości w maju to będzie jakaś rzeźnia. Patrząc na to co już dziś zapowiadają wydawcy? Same pozycje obowiązkowe. Catwoman, Bruce J. Hawker, Seth, Tatsumi, Fistaszki, może jakiś Hermann z okazji przyjazdu autora...
Cena i jakość jest po stronie Egmontu. Mucha ma gorszą jakość wydań i mimo, że teraz foliują komiksy, co jest wielkim plusem, to i tak szycia, przycięcia okładek, papier i cena przemawiają za Egmontem. Z Muchy najbardziej czekam na Justice. Marzy mi się wydanie limitowane w formacie Absolute.
(i nie będzie wydawał)
A tymczasem u siebie pozwoliłem sobie napisać kilka słów o zapowiedziach Muszki
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2014/01/1503-komix-express-2018.html (http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2014/01/1503-komix-express-2018.html)
(poza Sagą).
Jeśli można spytać, to dlaczego nie chcesz dać szansy Sadze? Może już po prostu czytałeś?
Pomyśl ramirez82, co w takim razie będzie w pażdzierniku? :lol:
Wolę na razie nie myśleć o tym. Aż strach.
Nie, nie czytałem. Ale ani rysunki, ani zarys historii (skrzyżowanie Star Wars i Gry o Tron) do mnie nie przemawiają. Nie jestem fanem fantasy, a już na pewno nie space opery.
Jestem przekonany, że w Polsce nie ma najmniejszych szans na wydawanie komiksów w takim standardzie. Koszta są (pewnie) niebotyczne, a liczbą potencjalnie zainteresowanych (tych, co wyłożą pieniądze, aby pokryć te niebotyczne koszta i nie znają angielskiego, żeby kupić w oryginale) jest chyba niewielka.Nie jestem wydawcą, żeby wiedzieć co im się opłaca, ale wydaje mi się, że edycja limitowana na 50-100 sztuk by się sprzedała nawet w cenie 270zł (czyli 200zł z 25% rabatem), a może jeszcze za wyższą cenę, więc mam nadzieję, że Mucha przynajmniej rozważy wydania czegoś takiego, bo na pewno wąska grupa zapaleńców by się na to rzuciła.
A tymczasem u siebie pozwoliłem sobie napisać kilka słów o zapowiedziach Muszki
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2014/01/1503-komix-express-2018.html (http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2014/01/1503-komix-express-2018.html)
Nie jestem wydawcą, żeby wiedzieć co im się opłaca, ale wydaje mi się, że edycja limitowana na 50-100 sztuk by się sprzedała nawet w cenie 270zł (czyli 200zł z 25% rabatem), więc mam nadzieję, że Mucha przynajmniej rozważy wydania czegoś takiego, bo na pewno wąska grupa zapaleńców by się na to rzuciła.Nie bierzesz pod uwage tego, ze licencjodawca moze sie nie zgodzic na taki naklad.
Szkoda by było gdyby tak dobry komiks nie znalazł w Polsce odbiorców, a tego się właśnie obawiam...
Jeśli jesteś na tyle otwarty, to na comixology.com za darmo możesz pobrać 1. zeszyt Sagi i przeczytać. Może wtedy się przekonasz, bo ja osobiście dawno nie widziałem tak ciekawych i naturalnych postaci, jak w Sadze. Jeśli nie, to trudno :smile:
http://www.comixology.com/Saga-1/digital-comic/22207 (http://www.comixology.com/Saga-1/digital-comic/22207)
Chcę kupić wszystko z zapowiedzi. :smile:
Nie wiem jak Wy ale ja biorę się za robotę.I to jest prawidłowa podstawa :smile:
Nie wiem czy prawidłowa, ponieważ odbije się to też na innych wydawnictwach. Przykładowo zrezygnuję całkowicie z mangi. Nie spodziewałem się takich dobrych tytułów oraz takiej ilości. Jednak Mucha to nie jedyne wydawnictwo, które sypnęło porządnymi propozycjami. Ogólnie to nie pamiętam miesiąca w którym ostatnio oszczędziłem jakieś pieniądze. Żyję ostatnio z wypłaty do wypłaty. Jednak nie narzekam...
Chcę kupić wszystko z zapowiedzi. :smile:Ja też chce niemal wszystko (prawdopodobnie odpuszczę tylko Get Jiro).
Ogólnie to nie pamiętam miesiąca w którym ostatnio oszczędziłem jakieś pieniądze. Żyję ostatnio z wypłaty do wypłaty.
Jednak nie narzekam...
ma się w tydzień, dwa zastrzyk gotówki po sprzedaży, gdyby był potrzebnyTo już dyskusja na osobny temat. Batmana sprzedasz, a np: Dziadka Leona nie bardzo lub za grosze.
To już nieNie palę papierosów, nie piję alkoholi, nie wydaję na panienki i dyskoteki, alimentów płacić nie muszę. Nie bardzo mam na co narzekać...
To już dyskusja na osobny temat. Batmana sprzedasz, a np: Dziadka Leona nie bardzo lub za grosze.
Wiem coś o tym, ponieważ chciałem sprzedać 10 komiksów takich wartości 30-50 zł i kupca nie było.
Co do twojego podsumowania zapowiedzi Muchy, to tak jak się spodziewałem, świetne komiksy - biorę wszystko prócz Get Jiro!, które mnie totalnie odrzuca i Chew. Jestem bardzo zaintrygowany Severed.
Mucha poleciała w różnorodność jak i dobre tytuły. Egmont natomiast poleciał w ilość, a nie jakość (poza wyjątkami). Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praniu.
Jaram się "Sagą", która wygrała ostatnio Hugo.Jedyne 30.44 PLN i jest Twoja i poznasz historie wczesniej :P
Przy okazji zauważyłem, że jest komiks, o którym wcześniej nie słyszałem, a wygrał Hugo trzy raz z rzędu. KLIK (https://www.google.pl/search?q=Girl+Genius,&rlz=1C1CHIK_plPL419PL420&espv=210&es_sm=93&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=70_hUorwNsLXswbuloGwAg&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1152&bih=749)
Dziwne, że nigdy nie miałem pojęcia o komiksowej serii, która zgarnęła hat-tricka Hugo.
Za szybko wyrokujesz, bo nie znasz jeszcze planow wydawniczych Egmontu na 2014 r.
Ale na ten moment tak to wygląda, zbyt dużo tego nowego DC. Mucha wyda klasyki, po sprzedaży LH widać, że postąpili słusznie, teraz czas na kolejne. Egmont natomiast mam takie wrażenie będzie walczył sam ze sobą, ktoś nie kupi Talona, bo kupi DK lub na odwrót. Plus za dodruki i V jak Vendetta - tutaj spodziewam się znakomitych wyników sprzedaży.No ale na razie masz zapowiedzi do marca + dodatkowe info czego sie m.in mozna spodziewac do konca roku. Talony i inne nie sa na razie potwierodzne. Poza tym masz Usagieo x 2, Nemo, LNDŻ 2, Thorgale, V jak Vendetta, Eisnera...
Czy to wazne, kto bedzie lepszy.Moim zdaniem nie wazne. I mam podobne obawy, ze rynek sie nasyci za mocno i bedzie BUM.
Najistotniejsze jest to, ze dostaniemy niezla dawke ciekawych komiksow po polsku :razz:
Mucha- mocne uderzenie, ale tez obawiam sie, ze robi sie tego za duzo. Ja jestem zainteresowany praktycznie kazdym zapowiedzianym tytulem od muszki. Oby ryneczek nie dostal czkawki, bo IMO grozi nam przesycenie komiksowka
pzdr
No ale na razie masz zapowiedzi do marca + dodatkowe info czego sie m.in mozna spodziewac do konca roku. Talony i inne nie sa na razie potwierodzne. Poza tym masz Usagieo x 2, Nemo, LNDŻ 2, Thorgale, V jak Vendetta, Eisnera...
Na te pare komiksow Muchy na 2014 znajdzie taka sama ilosc dobrych komiksow Egmontu.
Tylko należy zwrócić uwagę na łączną liczbę wydanych komiksów, np. Mucha wyda 8 komiksów z czego 6 dobrze przyjętych przez krytyków, innym słowem klasyki, a Egmont powiedzmy na 25 wyda takich komiksów 10 ( w tym dodruki). Tutaj należy upatrywać różnicę.W ten sposob to jak Hanami wyda w 2014 roku tylko "Monster" to w sumie wygra w tym boju bo bedzie mial punktacje 10/10 :)
Plusem tej rywalizacji może jednak być delikatna obniżka cen, w co mocno wierzę.No tego tez bym chcial :) ale nie jestem czlowiekiem wiary :)
ale nie jestem czlowiekiem wiary :smile:
Moim zdaniem nie wazne. I mam podobne obawy, ze rynek sie nasyci za mocno i bedzie BUM.Gdzieś na tym forum są moje posty o tym sprzed paru miesięcy, albo i większego okresu. Mam twarde dowody, że pisałem o przesyceniu rynku pierwszy. :smile: Ten moment nadchodzi. Ja już nie ogarniam tych zapowiedzi na 2014 rok. Nie ogarniałem już 2013. A teraz będzie ostrzej. Serio. Wymiękam.
Nie jestem wydawcą, żeby wiedzieć co im się opłaca, ale wydaje mi się, że edycja limitowana na 50-100 sztuk by się sprzedała nawet w cenie 270zł (czyli 200zł z 25% rabatem), a może jeszcze za wyższą cenę, więc mam nadzieję, że Mucha przynajmniej rozważy wydania czegoś takiego, bo na pewno wąska grupa zapaleńców by się na to rzuciła.
Spróbuję ale nic nie obiecuję :smile:
Obawiam sie o los chew, to jest dosc dluga rzecz
"Chew" wydadzą. To nie Egmont.Ja bym się tak nie zapędzał, bo jest trochę za wcześnie na takie oceny. Jeżeli seria nie będzie się dobrze sprzedawać, to myślisz, że i tak pociągną?
Ja bym się tak nie zapędzał, bo jest trochę za wcześnie na takie oceny. Jeżeli seria nie będzie się dobrze sprzedawać, to myślisz, że i tak pociągną?
chociaz z tego co sie mozna zorientowac, jest to raczej dosc specyficzny komiks.
pzdr
Kick Assa wydają do końca, to i "Chew" wydadzą.Nie byłoby takich wątpliwości, gdyby nie fakt, że przerwali New Avengers. :cry:
Nie byłoby takich wątpliwości, gdyby nie fakt, że przerwali New Avengers. :cry:Ale nie przerwali "New Avengers" z powodu słabej sprzedaży, ale z powodu startu WKKM. Domyślam się, że jeżeli WKKM nie zostanie przedłużona to już na początku następnego roku możemy oczekiwać kolejnych komiksów "News Avengers" od Muchy.
tym bardziej że się sprzeda.Wieczny optymista :smile: ale to i dobrze.
Chyba nie tylko ja mam takie odczucia
Wszystko super tylko czemu same twarde okladki... Bedzie trzeba selektywnie kupowac, bo na wszystko kaski nie wystarczy... Chew, czy Sage moznaby w miekkiej wydac... Chyba nie tylko ja mam takie odczuciaNo a dla mnie akurat to odpowiada w 100%. Nie biorę 2 komiksów resztę w całości (też nie sram kasą ale już odkładam)
Wolę HC, które zbiera 2 tomy w miękkiej.
Ale te HC Muchy nie będzie zbierało dwóch tomów w jednym.
Mucha odnośnie Chew i Sagi: "Wersje trejdowe w HC. Po pięć zeszytów w paczce."
A tak to nie wiem ile lat oni planują to wydawać. Dla mnie trochę brak konsekwencji.Tyle co Egmont Basnie i inne podobne serie/seriale.
Patrząc na ostatnie wydania Muchy liczyłem właśnie na te grubasy (264 strony, 10 numerów) w twardej
Wolę HC, które zbiera 2 tomy w miękkiej.
Problem w tym, że Mucha preferuje forma "Premiere HC", czyli nie dwa tomy, a jeden w albumie z twardą oprawą. Więc smuteczek trochę. Czekam aż podadzą ceny.
Chew w oryginale ma ładne "Omnivore Edition". Zbiera po 10 zeszytów, format powiększony. Cena 35$ (ok. 110 zł).
Wiem. Podawałem wcześniej linka. To chyba to wydanie http://multiversum.pl/p/1060/14483/chew-omnivore-edition-vol-01-hc-image-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html (http://multiversum.pl/p/1060/14483/chew-omnivore-edition-vol-01-hc-image-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html)
"Detektyw Fell" nie był w SC?
Nie mam pojęcia, czy był to softcover. Dlatego pytam, bo jestem ciekaw.
Czy Mucha wydała coś kiedyś w SC?4 tomy Loveless, Objawienia, Detektyw Fell, Marvel 1602: Czwórka z Fantasticka.
4 tomy Loveless, Objawienia, Detektyw Fell, Marvel 1602: Czwórka z Fantasticka.
Chew w oryginale ma ładne "Omnivore Edition". Zbiera po 10 zeszytów, format powiększony. Cena 35$ (ok. 110 zł). Dużym plusem edycji Chew w miękkiej oprawie jest fakt, że tomy kosztują tylko 10$ (pierwszy), a następnie po 13$ (z jednym wyjątkiem 15$). Jest to komiks po prostu tani.
Dlatego w tym przypadku wybieram wydania oryginalne które wychodzą prawie dwa razy taniejA mogę zapytać, skąd znasz cenę polskiego wydania? Została już gdzieś podana?
A mogę zapytać, skąd znasz cenę polskiego wydania? Została już gdzieś podana?
Loveless kosztował 39 99 wydany przez Muchę w SC.
A oryginalne wydania w miękkiej okładce wychodzą po ok 40-50 zł.Jak się kupuje w dobrym sklepie, w dobrej promocji, to New52 od Egmontu wyjdzie cię też do 55zł w twardej, świetnie wydane.
Z tego powodu również nie kupuje wydań Egomntu new dc 52. Po prostu uważam, że komiksów Batmana, które są obecnie wydawane, nie muszę mieć w twardej oprawie. 80 czy 90 zł za komiksy pokroju obecnego detective comics (straszne gówno swoją drogą) to dla mnie cena zaporowa. A oryginalne wydania w miękkiej okładce wychodzą po ok 40-50 zł.
Strasznie mnie nakreciliscie na to Chew. Przegladalem pare razy i chociaz lubie taki style rysowania a la H.Ramos lub S.Young to jakos nigdy do mnie nie trafialo. Podejde dzis do FP i zakupie jedyneczke :badgrin:
Napiszcie co sprawia, że seria jest tak ostra. Można zawsze oznaczyć jako spoiler.
:smile:Spoiler: pokaż