gildia.pl
Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) => WFB => Kwestia zasad - WFB => Wątek zaczęty przez: Jerzyn w Grudzień 14, 2005, 12:58:33 pm
-
no to bede pierwszy:D
jest takie pytanie: otoz oddzial cold one'ow pali test stupidity, po czym rusza sie 3,5" do przodu. na swej drodze napotyka wrogi oddzial, wiec liczy sie on jak zaszarzowany. dochodzi do morderczej wymiany ciosow(close combat), po czym oddzial dzielnych, a zarazem glupich rycerzy wygrywa. 2 pytania: czy musi gonic, czy moze sie pwstrzymywac to jedno
drugie, znacznie bardziej frapujace mnie: w jaki sposob owi najci beda gonic:
1. normalnie 3d6
2. jak by mieli 3,5" ruchu, czyli 2d6
3. 3d6, ale wynik dzieli sie na pol i zaokragla w gore
jak ktos wie, niech pisze, jak ktos nie wie tylko cos wymysla, to niech nie pisze:D
-
1. Beda gonic. Niby czemu nie? W RB masz napisane - oddzial po wygranej walve moze gonic. Wyjatkow dla stupidity nie zanotowano.
2. Ile beda gonic - tu juz prosciej. Oni nie maja movementu zmniejszonego o połowe na czas głupoty - a jedynie poruszaja sie naprzod z polowa ruchu! Mv nadal maja 7...
Bo to tak jakby inna kawaleria po zaszarzowaniu 1 cal miała gonić 2k6 - bo przeciez ruszali sie 1 cal! Przyznasz że absurd :]
IMHO - gonią 3k6 normalnie.
-
Mam podobne zdanie do Szafy... W zasadach stupidlity nie jest napisane , ze spowalnia ruch jednostki o polowe przez ta ture , tylko , ze rusza sie polowa swojego bazowego ruchu do przodu i tyle...
-
Mogą gonić, gonią 3D6.
-
tez tak myslalem i tak gralem, chcialem sie upewnic, bo jest to troche imo niejasne...
-
Z tym, że możesz wybrać powstrzymanie się od gonienia, bez rzucania testu Ld (bo po oblaniej głupocie do końca tury masz odporność na psychologię).
-
Bzdury piszesz...
-
W życiu. Prawdę piszę i tylko prawdę :p
-
W życiu. Prawdę piszę i tylko prawdę :p
Przykro mi ale bzdury.. nie upieraj się przy tym. Nawet undeadzi zdają jeśli chcą się powstrzymać przed gonieniem.
-
Z tym, że możesz wybrać powstrzymanie się od gonienia, bez rzucania testu Ld (bo po oblaniej głupocie do końca tury masz odporność na psychologię).
Nie przejmuj się. Mi też często zdarza sie zgłupieć.
Ostatnio w temacie Swinga. Więc luz.
-
Z tym, że możesz wybrać powstrzymanie się od gonienia, bez rzucania testu Ld (bo po oblaniej głupocie do końca tury masz odporność na psychologię).
A od kiedy rzut na wstrzymanie się to psychologia?
-
:oops:
Nie, no faktycznie. Z Undeadami mi się pomieszało ;)
-
?
Undeadzi też muszą rzucać na to, czy się powstrzymają przed gonieniem. Sugerowałbym Ci zmianę obozu z "odpowiadających" na "pytających"
-
?
Undeadzi też muszą rzucać na to, czy się powstrzymają przed gonieniem. Sugerowałbym Ci zmianę obozu z "odpowiadających" na "pytających"
To była zmora tamtej "kwestii zasad" - tłum odpowiadających...
Z całą sympatią dla miłego Inkwizytora - proszę o wysłuchanie prośby Trockiego.
Każdemu zdarza się napisac bzdurę - ale czynienie tego nagminnie jest niepokojące i raczej przeszkadzasz ludziom niż im pomagasz.
-
odnosnie stupidity...
jednostka COK w walce wrecz z trupami. COKi nie zdaja testu- glupieją. zgodnie z zasadmi polowa jaszczurow nie walczy. COKow jest 5, wiec 2 nie bija.
teraz trup rzuca chalange, Dread Knight przyjmuje...
i teraz jak ustalic i czy w ogole nalezy ustalac, czy cold one, na ktorym siedzi champion jest glupi/nie walczy czy nie?
-
Jeżeli ktoś będzie z tego powodu robić problemy, najlepiej rzuć na 4+.
-
no walsnie nie wiem czy na 4+,
bo przeciez szansa jest jak 2/5 a nie 1/2, ze champion siedzi na glupim zimnym...
-
No to jeżeli przeciwnik będzie aż tak uparty, to rzuć sobie w takiej sytuacji na 1-3 CO championa uderza, na na 4,5 nie uderza, 6 przerzucasz. Pasuje? A najlepiej to wysmiać tak upierdliwego przeciwnika.
-
dzieki za info...
pozdro
-
?
Undeadzi też muszą rzucać na to, czy się powstrzymają przed gonieniem. Sugerowałbym Ci zmianę obozu z "odpowiadających" na "pytających"
To była zmora tamtej "kwestii zasad" - tłum odpowiadających...
Z całą sympatią dla miłego Inkwizytora - proszę o wysłuchanie prośby Trockiego.
Każdemu zdarza się napisac bzdurę - ale czynienie tego nagminnie jest niepokojące i raczej przeszkadzasz ludziom niż im pomagasz.
:oops: :oops: :oops: No i wyszło że jedtem niedouczony :/ Już więcej nie zabioręgłosu jeżeli czegoś nie sprawdzę w podeczniku. Sory za zamieszanie.
-
Hej
Mam pytanie odnośnie takiej kwestii: Q,E-lance breonii, N,B -jednostki piechoty zielonych.-- puste pole, dałem to bo po zatwierdzeniu prostowała się cała sytuacja w pionie i nie dało się przedstawić całej sytuacji w 2D).
-------Q E E
---QQQE E E
-----NNNN
-----NNNN
BBBB
BBBB
BBBB
N-zostają pokonani w szarży przeciwnik goni, to czy obie lance wpadają w B, (E jest ciut większą lancą od Q) czy lecą prosto i tylko Q, ma możliwość wpadnięcie w B?
Czekam z niecierpliwością na odpowiedz. Z góry dziękuje.
-
nie obie, tylko ta jedna która miała na wprost. Maprwo zrobic wheelna i dostawic sie wszystkimi modelami. Druga wcale. Ale na takie pytania zakladaj drugi topik!
-
nie obie, tylko ta jedna która miała na wprost. Maprwo zrobic wheelna i dostawic sie wszystkimi modelami. Druga wcale. Ale na takie pytania zakladaj drugi topik!
-
przepraszam że nie założyłem nowego tematu, nie wiedziałem.
Jesteś absolutnie pewien tej odpowiedzi, bo jak ja pytałem sędziego to on odpowiedział że "ucieka się od większego liczebnie oddziału" w tym więc przypadku po małym skosie. A jak się spytałem że czy tak aby nie jest, ale w przypadu gdy szarża jest np z boku i od przodu to powiedział że nie.
Przez to przegrałem masakrą z bretonią. Dzięki za odpowiedź.
-
Chcialbym wiedziec jakim cudem lanca E miala by wpadac w twoj drugi oddzial... Ciekawi mnie argumentacja tego sedziego...
-
Opowiem całe zajście.
Gracz Bretonii zmasakrował nocniki tak jak na rysunku, i mówi że Erranty są liczebniejsze od Questowców więc ucieka się od nich więc po malym skosie. Ja że nie, że tak jest jak są szarże z np, z przodu i flanki. Wołamy sędziego, Bretończyk(dobry kolega z sędzią) zaczyna pytanie od żartu w stylu "jak jest z tym i tym, prawda że tak jak ja mówie, jest to dla mnie ważne" sędzia przytakuje TAK. Ucieczka od liczebniejszego, wtym przypadku po małym skosie w sam raz na bigunsów z włócznami.
Swoją drogą Big'Unsy dałe plame, rzuciłem na nie Bash'em Ladz, odpaliłem sztandar Butcherego czyli wyrowadziem 22 S4 ataków oraz 4 bossa nocników z GW wszystkie z przeżutami. Zadałem tylko w sumie 3W. A on zabił chyba z 6 moich:(sic